|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Migrena wiąże się z depresją - komentarze
Komentarz do artykułu: Migrena wiąże się z depresją
-------------------- hmm… jestem migrenikiem od paru lat, bywały lepsze i gorsze chwile, miewałam chandry, ale zawsze udawało mi się z nich wyjść. jestem szczęściarą, bo mam ogromne wsparcie w najbliższych poza tym staram się prowadzić zdrowy, spokojny tryb życia, stosuję porady z abcmigrena. z większym lub mniejszym skutkiem, ale się nie poddaję |
#2
|
|||
|
|||
właśnie szukam czy to jest możliwe, ale przyznam nie widzę takowych informacji, niby coś tam po tekstach się pojawia: http://www.ciazaobjawy.pl/objawy-depresji/ no ale konkretów jeszcze nie znalazłam, od kilku miesięcy mam rpoblem z narastającą migreną, ciągle powraca, pojawia się i znika. Strasznie mnie ten problem męczy, ostatnio miałam też kilka przykrych sytuacji w życiu, gorsze dni, gorsze chwile i szukam powiązania w tym wszystkim, do depresji mi chyba daleko jeszcze, bo mam po co żyć.
|
#3
|
|||
|
|||
Bez przesady. Ja migrenę mam od X lat. Migrenę miala moja mama, ma ją moja ciocia, ma moja siostra. Byłam u kilku lekarzy neurologow i każdy mowi to samo - migrena może być dziedziczna....nigdy nie miałam depresji, a migrenę mam gdy wieje halny...gdy zmienia się raptowanie pogoda...gdy za szybko rośnie lub spada ciśnienie...rozsadzający ból w skroni-przeważnie z prawej strony, ból oczodołów, bolą mnie nawet włosy:-)...wymioty i biegunka w dodatku...wcześniej lądowałam w szpitalu na kroplówkach, teraz obywam się bez tego, za to ból trwa często po dwa, trzy dni...
|
#4
|
|||
|
|||
Migrena wiąże się z depresją A co się z depresją nie wiąże? Każdy długotrwały ból,cierpienie może doprowadzić do depresji,czy krótkotrwałego załamania.
Nic dziwnego że skoro naukowcy tak tłumaczą depresję ,to potem zdarza się leczenie lekami p.padaczkowymi czy p.depresyjnymi.Skutek oczywiście żaden . Basko, też dziedziczę migrenę i to z lewa, i z prawa,też halny,zmiany ciśnienia,ale również na tle alergii pokarmowej. Muszę uważać z czego składa się kolacja. Szczęście w nieszczęściu ,w ostatnich latach typowe migreny już rzadziej i bez aury.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |