|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#101
|
||||
|
||||
brałam regularnie przez 5 lat Velaxin i Lerivon. Tych leków nie wolno samemu odstawiać. Ja odstawiałam je przez pół roku, biorąc ich co raz mniej, najpierw co drugi dzień, później co trzeci i tak powolutku do całkowitego odstawienia. Czuję się teraz bardzo dobrze.
|
#102
|
|||
|
|||
Cytat:
Zarejestrowałam się na stronie, linksfera.pl, miała zapłacić za spam, który tu umieściłam, strona ta okazała się oszustwem, nie ma pieniędzy i strona też wyparowała. Chce ostrzec przed stroną http://smierc.org, dla której było to zlecenie, sądzę że jeśli współpracują z oszustami to sami nimi są. Odradzam korzystania z tej strony! Sorki za spam który wcześniej umieściłam. Ludzie uczą się na błędach |
#103
|
|||
|
|||
Depresja ABSOLUTNIE nie zaczyna się w dziecinstwie- moze miec swoja przyczyne w jakichs traumatycznych przejsciach w dziecinstwie- ale nigdy nie ma swego poczatku w tym okresie...A po 60- tce przy istniejacej depresji nalezaloby zrobic test na zapamietywanie..
|
#104
|
||||
|
||||
Źródło problemów ludzi o chwiejnej osobowości tkwi we wczesnym dzieciństwie.
dr psychiatrii Valerie Shikhverg Dzieciństwo to tylko dobre podłoże tego co później.....
__________________
Hanka |
#105
|
||||
|
||||
To nie tabletka Wam pomaga, ale świadomość , ze ją macie....ot, co może psychika....
Super Malwinko w tym tkwi sekret tabletki i moc świadomości.
__________________
Hanka |
#106
|
|||
|
|||
Haniu- nie masz racji- tabletka zmienia myslenie-jak by na to nie patrzec- zmienia w sposób istotny system wartosci-nie wszystko zalezy od samego chorego.Trauma w dziecinstwie- alez jak własnie o tym pisalam. Czlowiek rodzi się carte- blanche, dopiero w trakcie zycia ujawniaja sie pod wplywem roznorakich bodzcow takie a nie inne zachowania- z tym, ze ja uwazam, ze czesc tych zachowan mamy wpisane w geny..
|
#107
|
||||
|
||||
Zgadzam się, przecież już w ciąży może zacząć się niszczenie dziecka. Nie wszyscy mają jednakowe szczęście, żeby przed urodzeniem i po urodzeniu być kochanym, rozumianym w okresie kształtowania się dziecka.Skutki wczesnych zaniedbań wynikające z braku wiedzy, czy nałogów rodziców odbijają się na rozwoju fizycznym i emocjonalnym dziecka i póżniej....
__________________
Hanka |
#108
|
|||
|
|||
Wybacz hanko93,ale Twoja ostatnia wypowiedź jest przygnębiająca.Gdyby ludzie świadomie decydowali się na rodzicielstwo,biorąc pod uwagę że nawet brak wiedzy może położyć się cieniem na przyszłości dziecka,to pewnie rezygnowaliby,żeby nie zrobić krzywdy.
Nie ma szkół dla rodziców ani w szkołach na różnych etapach kształcenia żadnych zajęć tego typu. Ale podobno najmniej przygotowane do życia są dzieci nauczycieli,psychologów,którzy powinni być najbardziej wyedukowani w wychowywaniu dzieci Obecnie w psychologii przebija się pogląd,że owszem dzieciństwo ma duże znaczenie,ale nie można wszystkiego zrzucać na fakt,że rodzice nie byli wzorcowi. Oczywiście,poza traumatycznymi przejściami,które w każdym okresie życia odciskają swoje piętno na psychice. Rozumiem,że mówimy o tzw.normalnych rodzinach i normalnym życiu z którym człowiek musi sobie poradzić- miłość,przyjaźń a przede wszystkim ich brak,śmierć,rozwód..starość Nie wiem czy to depresja ale świadomość lat i tego,że wielu rzeczy już nie zrobię,że mam przed sobą już mniej niż połówkę życia...no nie jest to przyjemne! Teraz czytam taką książkę o inteligencji emocjonalnej,z której wynika,że ekspresja emocji jest bardzo ważna,częściowo mamy ją przekazywaną w genach,częściowo środowisko,ale też można się jej wyuczyć czyli zakończenie optymistyczne |
#109
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#110
|
||||
|
||||
Przychyliłabym się do pogladu, że dzieciństwo i sposób jego przezycia ma wpływ na kształtowanie się osobowości człowieka.
Wszyscy psychoterapeuci czy psycholodzy siegaja do tego źródła .Geny też się dziedziczy i wcale nie z pokrewieństwa linii prostej, ale czasem sięga to dalekiego pokolenia ( to wyczytałam w jakimś artykule.) Co do depresji - jeżeli ma się udane życie osobiste, nie ma jeszcze chorób i innych przeżyć traumatycznych to mimo wieku nie wpada się w depresję.Sama metryka jej nie sprowadza. Zresztą - każdy ma swoją teorię i pewnie też rację.Optymista spostrzega i ocenia wszystko inaczej , pesymista te same fakty widzi po swojemu. Dlatego taka ważna jest akceptacja drugiego człowieka bez modelowania go na swoje podobieństwo. |
#111
|
||||
|
||||
Z grubsza
Cytat:
Istotna rzeczą jest umiejętność włączenia własnej egzystencji w tak czy inaczej rozumianą transcendencję. Jeśli komuś się to udaje, ma sznsę na pogodę w końcowym okresie życia, jeśli nie - traci podczucie wszelkiego sensu życia. Dalej roztacza się depresja. |
#112
|
||||
|
||||
mysle, ze pomoc psychologiczna przydalaby sie wielu osobom, mnie pewnie tez, ale... ja jakos czuje obawe przed wyspowiadaniem sie obcej osobie...
|
#113
|
|||
|
|||
wiele osob , ma takie opory . ale wazne jest zdrowie . trzeba pozbyc sie oporow , otworzyc , pytac.
|
#114
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#115
|
||||
|
||||
Cytat:
Ciekawe, że ilość problemów z depresjami nasila się się z wiekiem. Im człowiek starszy, tym miał gorsze dzieciństwo? A powodem depresji jest niewłaściwe funkcjonowanie neuroprzekaźników w mózgu i (lub) dysfunkcje ich receptorów. Własnie leki przywracajac właściwszy poziom neuroprzekaźników poprawiają stan psychiczny chorego na depresję. A na pewno nie leczą jego nieudanego dzieciństwa. |
#116
|
|||
|
|||
Nie wiem, czy chodzi o neuroprzekaźniki czy o coś jeszcze innego, ale ja miałam szczęśliwe dzieciństwo, to starość powoduje u mnie depresję. Ma to zapewne coś wspólnego z moim perfekcjonizmem, bo już nie mogę być doskonała, zwyczajnie zawodzi moje ciało. I to sprawia, że czuję się okropnie. Nie biorę leków, po prostu chodzę na terapię, do pani Melissy Hernandez Jaczewskiej, to świetna specjalistka. Przyjmuje przy ulicy Gocławskiej 5 w Warszawie, jest tam taka prywatna przychodnia zdrowia psychicznego, Pracownia Psychorozwoju. Terapia pomaga mi zaakceptować moje słabości i to, że moje ciało powoli się psuje.
|
#117
|
||||
|
||||
Prawie każda metoda terapeutyczna która daje dobry rezultat jest godna polecenia. Prawie- gdyż są rzadkie ale jednak przypadki, gdzie psychoterapeutycznie wprowadza się zdepresjonowanego człowieka w określone teorie psychologiczne (np. w racjonalizację, wyparcie)- że człowiek taki (zapewne płacący niezłą kasę za terapię) - racjonalnie myśląc to powinien już dobrze się czuć - a w głębi duszy tego nie czuje. I dochodzi do dramató, z odebraniem sobie życia włącznie.
Każdy powinien w sobie znaleść odpowiedź- gdzie mam iść po poradę- aby nie mieć do nikogo pretensji, że czas upłynąl, a depresja pozostała. |
#118
|
|||
|
|||
|
#119
|
||||
|
||||
Dla osób starszych warto zainwestować w wizyty domowe psychiatry, wiem na własnym przykładzie i mojej babci. Osoby z starsze nie chcą słyszeć o psychiatrze bo nie ma wiary w psychiatrów i leczenie. Babcia bardzo często płakała jak przypomniał jej się dziadek a po tych wizytach i "witaminach" więcej rozmawiała, czytała i więcej życia się obudziło. Depresja to podstępna choroba i może spotkać każdego, bez względu na wiek.
|
#120
|
|||
|
|||
Leki to nie wszystko, nie jest sztuką nafaszerować daną osobę psychotropami na receptę i czekać aż wszystko się jakoś naprawi. Potrzebne są tutaj regularne sesje z terapetą - wiadomo że nie każdego na to stać prywatnie, a kolejki na NFZ są długie. Ale trzeba jakoś ten temat ruszyć - leczenie depresji kraków to długi i trudny proces.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Depresja - komentarze | siekierka | Ogólny | 99 | 16-08-2012 20:12 |
depresja | malgos651 | Choroby, badania, terapie | 169 | 17-02-2011 18:45 |
Depresja często towarzyszy chorobom reumatycznym - komentarze | LOTOS | Ogólny | 5 | 14-12-2010 11:35 |
Depresja, a styl życia - komentarze | Ircia | Ogólny | 17 | 11-08-2010 17:26 |
Depresja w jesieni życia - skomplikowana, ale uleczalna - komentarze | rybka | Ogólny | 19 | 22-02-2008 20:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|