|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Zapowiedziała się koleżanka z imieninową wizytą... cóż... znowu trzeba będzie się gościć, stół już przygotowany.
Obleciałam miasteczko... deszczyk mnie pokropił, teraz dość wieje i niegroźnie kapie. Wczorajszy ciepły dzień poszedł niestety w zapomnienie. Przypomniałam sobie, że dziś imieniny Edwarda, więc nasz hutkow świętuję. Wprawdzie ostatnimi czasy rzadko z nami bywa, ale biegnę z życzeniami...może odbierze. Do miłego....
__________________
|
|
||||
Edwardowi sto lat w zdrowiu i szczęściu!
Kama przyniosła wiosnę w zieleni, piękna jest świeża zieleń. Doc był w olbrzymim pałacu, ale okiem fotografa zobaczył oprócz głównych budowli małą architekturę pałacowych latarni ( niespotykaną!) a nawet moje ulubione kretowiska. Bogda - pytałaś o sztukę, którą wczoraj obejrzałam. Tytuł komedii - Żona na niby. Autora nie znam, pewnie Anglik albo Amerykanin . Byłam na rysunkach, a właściwie na malarstwie.Malując rozmawialiśmy o ziołach, więc potem poszłam i nakupiłam trochę ziółek. No cóż, przyszła pora na zioła: kozieradka, ostropest i siemię Moja babcia kojarzy mi się z herbatkami ziołowymi. W jej kuchni zazwyczaj pachniało miętą , a na serce miała krople Waleriana. Babcia nie żyje od 25 lat, pamięć mam coraz słabszą, ale ten zapach miętowo-pieprzowy pamiętam. Miłego Wam popołudnia
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
WITAM i pozdrawiam całe nasze GRONO..
Edwarda szczególnie;https://www.youtube.com/watch?v=vn6uUSZOrTI.... |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Walczyłam z kompem, wziął się i zawiesił, nawet wyłączyć się nie chciał. No to go potraktowałam z buta....i zadziałał. Cytat:
Moja wnusia boi się obcych psów, kotów, a gdzie tam do węża. Jak wracamy pieszo i jakiś pies leci ulicą, to musimy przejść na drugą stronę. A wszystko przez to, że kiedyś ugryzł ją mały pies kuzynki. Cytat:
Wolę komedie od dramatów. Jakoś nie mam przekonania do ziółek, ale siemię używam. Izo, dzięki imieninom się nie nudzisz i fajni goście, to sama przyjemność. Cytat:
Odwzajemniam przytulanki Ja bez kwiatków do Edwarda, hosting też się wściekł. Edwardzie...wszystkiego najlepszego, zdrowia, radości i spełnienia marzeń. Miłego wieczoru dla Was. Elu, też Cię pozdrawiam. Docu, piękną wycieczkę zaliczyłeś. |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Cytat:
to tylko lżejsze, bez przemocy, strzelania, trupów. Najlepiej psychologiczne lub komediowe. Do ziółek długo nie miałam serca, ale przychodzi taki okres w życiu ..itd Sąsiedzi mi już dawno, dawno podarowali do ogrodu miętę i melisę, pokrzywy rosną same, podagrycznik też jest bardziej chwastem niż lekarstwem. Suszę na strychu. Dziś pierwszy raz kupiłam polecane ziółka. Nawet smaczne. Dobrej nocki Wszyściuchnym!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry kochani....
Po pięknym reportażu fotograficznym Doca i miłych życzeniach na dobranoc spało mi się nadzwyczaj dobrze - pomimo zbliżającej się pełni księżyca... Pewnie zmęczona już jestem trzydniowym biesiadowaniem. Nic to...mam nadzieję, że to koniec, że powrócę już do codzienności.
Pogoda zapowiada się normalna - narazie nie wieje i nie kapie... można będzie wyjść na łono i coś tam podziałać. Gratko... też pamiętam zapach ziół u babci. I prześcieradła na strychu z warstwą suszącego się zielska. Ja osobiście jakoś nie mam przekonania do ziół... może i są skuteczne, ale długotrwałe używanie, aby uzyskać jakiś efekt zdrowotny skutecznie mnie odstrasza. Jestem niecierpliwa i wygodna... wolę połknąć jakąś tabletkę, niż czekać na efekt zioła. Pozdrawiam wszystkich... Miłego dnia życzę... Buźka...
__________________
|
|
|||
Witam wszystkich z Podkarpacia,Edzio dzisiaj chyba
już będzie miał sprawny internet,więc z przyjemnością sam odczyta miłe życzenia imieninowe. U nas bardzo piękna pogoda więc pójdziemy na spacer nad Łabuńkę. Życzę miłego dnia od Zamościaków! |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Witaj Elu!
Powinnam się w ciągu tygodnia fryzjerce pokłonić. Muszę się zapisać. Dopóki pamiętam to bogdzie o ziołach; link do ostropestu jest tu: https://republika.io/ostropest-plami...eciwwskazania/ a tu kozieradka https://zdrowie.tvn.pl/a/kozieradka-...ze-wlasciwosci o siemieniu lnianym pisać nie muszę. Ale zeznam jak na spowiedzi, że zmieszałam te trzy zioła w jednej puszce i do codziennej polecanej przez bogdę kawy o poranku dodaję po kopiatej łyżeczce tej mieszanki. Najpierw na sucho mieszam zioła z kawą, a potem zalewam wrzątkiem. Po kilku minutach dodaję ciutkę mleka i miód. U mnie ostropest sam się sieje, ale nie potrafię zebrać z niego nasion. Jako roślina o ciekawym pokroju może robić za ozdobną, toteż pierwszych pojawiających się roślin nie niszczyłam, a potem ostropest stał się agresywnie nachalny. Miłego Wam dnia pod słońcem!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry
Najlepsze życzenia dla Edwarda, bo nie zdążyłam wczoraj. Doc, piękny reportaż pokazałeś z Ostromecka, nigdy tam nie byłam. Co do ziół, to ja w nie wierzę, w końcu większość leków to wyciągi z ziół. Ostropest przywiozłam sobie kiedyś od zakonników z Opactwa Cystersów w Wąchocku, inne mieszanki ziół też. Z Białowieży przywiozłam zapas czosnku niedźwiedziego. Na co dzień używam kozieradki, jest składnikiem przyprawy gyros, bez której nie ma u mnie gotowania, dodaję ją do różnych mięs. Takie przyprawy jak curry, kurkuma, imbir, czosnek niedźwiedzi to też codzienność. Trochę ziół mam zawsze w ogródku, bazylię, oregano, miętę, majeranek mam swoje zbierane i suszone. Wyleczyłam kiedyś uporczywe powracające infekcje oskrzelowo-płucne mojego syna naparami z andyjskiego zioła, które nazywa się asmachilca https://www.poradnia.pl/asmachilca.html Parzyłam je codziennie aż zużyłam całe opakowanie, potem przez rok był zdrowy jak rydz, nawet nie kichnął, nie mówiąc już o kaszlu. O vilcacorze już pisałam elaboraty. Gratko, kiedyś pokazywałaś swoje imponujące kolekcje ziół. To oregano i mięta na mojej skromnej grządce ziołowej, na drugiej fotce lubczyk ogrodowy Już się nie mogę doczekać, kiedy ruszą młode zioła, zawsze coś dokupuję, bo nie wszystkie przeżywają nasze zimy. Gratko ale tą mieszanką ziół w kawie to mnie zaskoczyłaś Edit: Dziękuję Bogusi i Zamościakom za życzenia
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 19-03-2019 o 09:21. |
|
||||
Hej moi mili,bardzo i to bardzo dziękuję za życzenia
imieninowe o których mówiła mi Bogusia,a które dzisiaj sam przeczytałem. Technika jak to technika czasami zawodzi nas, tak było i z moją techniką. Życzę Wam wszystkim miluśkiego dnia,szczególnie Izabeli bo nie miałem możliwości przekazania jej Życzeń Imieninowych!!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Wczoraj postanowiłam namalować coś, czego jeszcze nigdy nie malowałam
Pracowałam pilnie prawie dwie godziny, a w trzeciej godzinie koleżanka zaglądnęła i pyta co ja maluję.Popatrzyłam na obrazek ( mały jest) i orzekłam, że albo to będą zielone Bieszczady, albo fale na morzu. Koleżanka pokiwała głową ze zrozumieniem. Dodałam więcej białego i niebieskiego.... zaczęło falować. Obawiałam się choroby morskiej od tego falowania. Na wszelki wypadek dodałam łódkę.Żeby wszyscy byli pewni, że to morze
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Docu niebo dziś miałeś jak szafirek niebieskie. Niesamowity mają kolor szafirki
Podobały mi się u Ciebie w Botaniku. Bardzo mi się podobają szafirki i przylaszczki. Kupiłam w jesieni cebulki szafirków, jak nornice nie zjadły to zakwitną. Poszłam sprawdziłam - mają pąki. Lulka każda i każdy z nas ma swoje ulubione zioła. Widzę, że Ty używasz ich naprawdę dużo. Wieczorem jest mi zimno ( spada ciśnienie?) to piję herbatę z imbirem, cytryną i miodem. Rano kawę - biuty - gluty z mieszanką, ktorą opisywałam, a przez cały dzień piję kawę po turecku - z cynamonem, kardamonem, goździkiem. Do pomidorów uwielbiam bazylię, a do zup majeranek. I tak by jeszcze można wymieniać i wymieniać. Myślę, że Ela mogłaby napisać coś na temat ziół. Spokojnego popołudnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Strasznie wzburzone to morze. U Doca w Botaniku pięknie. Nawet kot się wygrzewa w słonku. Szafirki mi wszystkie poginęły, pewnie nornice je zeżarły. Nawet nie chce mi się nowych sadzić. Też używam różne zioła, ale jako przyprawy. Muszę dokładnie poczytać linka od Gratki. Po obiedzie poleciałam odwiedzić sąsiadkę, przyniosłam jej parę książek z biblioteki, bo po operacji kolana jeszcze nie bardzo może się wybierać w dalsze trasy. Trochę pogadałyśmy i zrobił się wieczór. Miłego tego wieczoru dla Was. |
|
||||
Cytat:
przylaszczki przesyłam... no i kota, co by nornice postraszyć... Spokojnej nocy, Wszyściutkim... |