|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Buziaczek Izabel!
Mnie wczoraj z obiadem Kuba przywiózł zakupy... nawet butelkę spirytusu... mam czym odkażać dłonie, klamki...co tylko mogę wycieram.... U mnie spadł w nocy śnieg, biało za oknem i pewnie zimno... Lalunia śpi poza moimi kolanami!!!!! Wolność to sukces przy niej... Trzaskają się za oknem z tą budową, nawet wczoraj szła robota pełna parą... nie dadzą odpocząć... Zdrówka Rodzinko i odwiedzający... |
|
||||
Dzień dobry
Melduję się posłusznie co by nie było, że nie odwiedzam Rodzinki. W weekend miałam okazję porządnie popracować na działce. Zrobiliśmy z Mż kawał solidnej roboty. Wszystko zgrabione, żywopłoty przycięte. Puścili już wodę więc podlałam wszystkie biedne roślinki. Susza nieprawdopodobna. Woda początkowo nie chciała wsiąkać w ziemię i wyglądało to tak jakby na powierzchni był wylany tłuszcz. Ale dałam radę i wszystko odżyło w oczach. Teraz tydzień w domu i jak będzie ładnie to weekend też spędzimy na działce. Nineczko dla Ciebie i całej Rodzinki dużo zdrowia i miłego dnia |
|
||||
Witaj zapracowana, narobiona Ewuniu!
Maz rację, smutno było w Rodzince bez Ciebie... za to działka odżyła! Lalunia już dostała od Cioci głaskaczka... bo siedzi na moich kolanach... a spałam przy niej ponad godzinę..jakby nie przywieźli obiadu, pewnie bym jeszcze spała. Rozregulowała mi dzień i noc... Podrapać się nie da bo to maleństwo... Buziaki dla J... |
|
||||
Dzień dobry.
O! Jest Ninka, Cobra, Izka i Ewa no i ja na przyczepkę. Ninka zaopatrzona w spirytusik... na odkażanie,a jakże. No i dobrze. Przychodzą do Ciebie ludzie, to lepiej dmuchać na zimne. Ja, jak na razie nie odczuwam tego złego co się na świecie dzieje. No bo i skąd... do sklepów nie chodzę. Jak już pisałam, od zawsze robię zakupy miesięczne i tygodniowe. W spiżarni jest zawsze na zapas - nigdy nie czekam aż coś skończy. Chleb jest kupowany po dwa bochenki dwa razy w tygodniu. Jeden przemiennie ląduje w zamrażalniku. Tak więc raczej nie zaskoczy mnie brak czegokolwiek.' Żyję spokojnie aż do znudzenia , jak u Pana Boga za piecem. Oby tak zostało. To by było by jak na razie tyle. Nic nie przychodzi mi do głowy. No to pa. Ps. Przepraszam za te tło pod obrazkiem. Gdybym zauważyła wkleiła bym inny.
__________________
Ostatnio edytowane przez Jolina : 30-03-2020 o 16:37. |
|
|||
Dzien dobry
Nina, na poczatku napisze o tym, bo potem ucieknie, a co tu duzo ukrywac schizofrenia chyba juz mnie troche zaczela zaczepiac. No to do rzeczy, zebym nie zapomniala znowu o czym to mialo byc Otoz Nino, ta fotka, ktora wczoraj wstawilas, to mi sie bardzo podoba. Kobieta z pierwszego planu szczegolnie. Obrazek taki sielski, gdyby nie te auta w oddali. Nina, nie ma Czesi to zapytam Ciebie, bo nie widzialam tu ani wczoraj, ani dzis Mirki (pielegniarki). Zajrzalam nawet na jej profil, ale tam od pewnego czasu cicho. Czy masz jakies wiesci o Niej? Lublilam Ja, bo rano czesto przed wyjsciem do pracy wstawiala zawsze jakies info, czasem piekny wiersz. Druga bratnia duszyczka to Helenka. Z nia czasami zamienilysmy kilka zdan na FB, ale tez od jakiegos czasu cisza. Martwie sie o nie. Jesli cos wiesz wiecej, to prosze napisz. Nina, nie wiem co powiesz na to, co teraz napisze, ale zaczelam pisac wspomnienia. To taki pamietnik zawodowy. Chce go skonczyc za jakis rok, zeby na pozegnanie, kiedy bede odchodzila na emeryture, swoim wspolpracownikom wreczyc spisane wspomnienia na pamiatke. Co o tym myslisz? A teraz ide sprzatnac bajzel w kuchni po obiedzie
__________________
Astroida |
|
||||
Tym razem witajcie Halu i Dorotko!
Wpierw do Dorotki, bo też zapomnę... fotkę muszę obejrzeć bo nie wiem co wkleiłam... druga sprawa, pisz kochana, pisz!!! To najpiękniejsza rzecz jaką zostawisz po sobie, czyli POTOMNYM... Już spojrzałam na fotkę, to ja siedziałam nad wodą a w głębi samochody na parkingu, daleko od ludzi. Agunia z Marysią brykały w wodzie, dołączyła Ich mama, Ala... Czesia ? widziałam Ją na fb.... ale zainteresuję się bliżej...Z Helenką rozmawiałam, wszystko dobrze, kotek lepiej się czuje... nawet fotkę dostałam. Z Mirusią pisałam, siedzi w domu jak my...często dzwonię do Przyjaciółek, potem zapominam z kim rozmawiałam... dzisiaj pewnie napadłam na Izabell...może wczoraj ? Jolinko, nie przeszkadza tło w obrazku, ładny! A pisać to i ja nie mam o czym... przywożą mi obiady, przy okazji zakupy... p. z Opieki też przychodzi... dzisiaj dzwoniła uparcie do lekarza... dodzwoniła się, po rozmowie robiła fotki mojej nogi i wysyłała do doktor.. potem, kilkanaście minut rozmawiały, wreszcie doktor i ze mna chciała rozmawiać i zaczęła mi wmawiać, że ona jest pewna że uderzyłam się! Nie, nie potrzebuję litości i wmawiania mi bzdet... jest jaka jest i koniec... żyć wiecznie nie będę! Jolinko, nie robię zapasów, po co ? jak co się stanie to i tak wszystko pójdzie z dymem! Moja Lalunia upatrzyła sobie spanie w łazience... przez przypadek zobaczyła - puszka - na którym staję po kąpaniu. Non stop siedzi na nim... Oj, miałam telefon z Brzegu i wyleciało mi z głowy o czym miałam jeszcze pisać... Buziaki kochani.... |
|
||||
Witam!
Dobry wieczór NINKO!
Dobry wieczór róznoscianki. Ninko-masz slicznego pieska.Nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę.Niestety ,teraz juz nie mogę brać żadnego zwierzaczka. Ciesz się Ninko! Życze Wszystkim dobrej nocy!
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
|
||||
Dobry wieczór
Troszkę się dzisiaj napracowałam... zmieliliśmy z małż-em kilka kg mięsa. Na kiełbachę świąteczną, dla nas i dla dzieci. Trochę zamroziłam zmielonego na kotleciki. Oprócz tego zamarynowałam mięso do wędzenia. Więcej dla dzieci, a mniej dla nas. Zawsze robimy im na święta, a nieraz tak sobie... Najgorsze było zmywanie, nie wszystko da się w zmywarce, a tłuste i takie niefajne... No ale już po, jutro tylko "załadować" we flaczki. Pobrałam też odnóżki od pelargonii i mam 6 nowych. O ile się przyjmą... Muszę jeszcze pomyć kafelki w łazience i w kuchni (nie dzisiaj ) No to prawie mam święta. Reszta to w ostatnim tygodniu. Wczoraj mieliśmy relację mszy św.bezpośrednią, z naszego pobliskiego kościoła. Fajna rzecz, tak swojsko przeżyłam mszę św. Była na fb. bo na youtuba było za mało subskrypcji, musi być 1000 a jest dopiero 627... Jakby ktoś chciał kliknąć subskrypcję to podam link i już dziękuję z góry https://www.youtube.com/user/Vivenie...t=da&flow=grid Później nasz proboszcz dziękował wiernym za udział https://www.facebook.com/search/top/...epa=SEARCH_BOX Ninko taka kruszyna, a człowieka potrafi uszczęśliwić Halinko wbrew pozorom tez nie jesteś do końca bezpieczna. Przychodzą do Ciebie panie co Ci pomagają, (a także rodzina) a one stykają się pewnie z innymi osobami i bezwiednie mogą Ci wirusa "sprzedać" chyba , że stosujesz się do zaleceń o których bez przerwy przypominają w telewizji. (odległość od osób 1,5 do 2 m, częste mycie i odkażanie rąk, blatów, klamek, poręczy. Mycie zakupionych produktów lub nawet ich wierzchnich opakowań np. kawa, chleb pakowany, puszki i butelki.) ech na pewno to wiesz i na pewno stosujesz, ale tak na wszelki wypadek... Wszystkie miłe panie obecne i nieobecne serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnej nocki
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Wrzuta do Nieba Otrzyj mokrą twarz płaczącemu gdy szuka wsparcia bądź podporą pomocą swoją służ bliźniemu cudzym nieszczęściom stań na drodze z uśmiechem komuś kwiaty podaj czasem zanuć piosenkę miłą dobre uczynki Bogu oddaj a wyrzuć wszystko co złe było Wszechmocny przejrzy twoje pliki kiedy nadejdzie na to pora cenzurkę wystawi za miłość człowieczeństwo dobro i pokorę Tak trzeba Pan Bóg polnymi drogami chodzi bosymi stopami dzieci biega uśmiecha się do nas barwami tęczy i pomaga gdy trzeba Wargami starców modlitwy szepce spełnia prośby o kawałek chleba i niezmiennie wciąż trwa przy nas i pomaga gdy trzeba A Jezus dźwiga krzyż swój grzechami naszymi obciążony porzućmy grzechy bądźmy bliżej Nieba pomóżmy Jezusowi bo tak trzeba...
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Dzień dobry WSZYSTKIM którzy tu bywają....
Jak przeczytałam post Danusi o Jej przygotowaniach do świąt zawstydziłam się, że nic jeszcze nie mam zrobionego (no, oprócz czystych okien, firan i zasłon) i zaraz zabieram się za porządkowanie szafek w kuchni i mycie szklanizny. Danusiu...piękne wiersze....dziękuję, że nam je przybliżasz. Też oglądam mszę ze swojego parafialnego kościoła.... od wczoraj mamy rekolekcje i uczestniczę w nich. Ninko.... Pozdrawiam....Miłego i dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę!
Jak to Hala pisze, nie mam o czym pisać... dzisiaj mam! Zadzwonili z TV.. potem mnie dali na rozmowę ze słuchaczami... nic z tego nie wiem, bo prosiła pani reżyser abym wyciszyła swój telewizor... to mi się telefon rozładował, musiałam szybko się podłączyć i rozmawiałam z Wami a patrzyłam w ścianę! Nie mam pojęcia co z tego wyszło... Danusiu, jesteście bardzo zaradni kochanie, i święta przygotowane, i uczestniczysz w przygotowaniach duchowych do życia... wiersze są cudowne! Przemawiają do serca, do duszy. Dziękuję Danusiu. Izabel, ja nic nie mam do świąt przygotowane. Okna ma umyć Kuba ten, który przywozi mi obiady, robi zakupy...ale, oni mają ogrom pracy z pomaganiem ludziom, firmom, szpitalom i bezdomnym.. rozdają jedzenie, ubrania...zbierają pieniądze dla potrzebujących... Kochane moje, jak która z Was słyszała moje gadulstwo w tv... proszę, napisz mi , co ja gadałam... Danusiu, zaraz otwieram linki...a Izabel, podaj swój...chętnie obejrzę... Muszę kończyć bo Lalunia płacze przy moich nogach... chce na rączki... |
|
||||
Hejka...
Cytat:
https://www.youtube.com/channel/UC-u...sORaAUgEQ/live Do miłego.... Ps. Ninuś, nie słuchałam telewizora, pewnie ta audycja była gdzieś na programie lokalnym a nie ogólnopolskim.
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|