|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Trzymamy za Danuśkę kciuki niech się to złe od niej w końcu odklei. Motylko, nie zimno Ci na tym łonie? Cytat:
Kaja też nie chce wychodzić na spacer, ani na rower, trochę na ogród wyjdzie, a tak to cały czas na telefonie z koleżankami grają A mnie już czasem nerwy puszczają... Toyka |
|
||||
A mnie się marzy opieka nad gromadą dzieciaków coby z nimi szukanie skarbów po lesie uskutecznić ,pojechać hen pociągiem .wpaść na basen .duże lody lub na pierogi do baru..ubrać w fartuchy ,dać farby i coby mi garaż pomalowały jak chciały..żeby pojezdzić na platformie z górki .pokarmić króliki..ot takie wieczorne marzenia...kiedyś jak moje nastolatki były małe to takie fajne rzeczy się robiło..teraz ..Zapomnij babcia
Danuśkę koniecznie trza dziś przy tej rózowej pełni odczarować ...niech to złe precz idzie .. |
|
||||
WPADŁAM WIECZOROWĄ PORĄ. Na specjalną prośbę Bachorka, którego od lat podziwiam. Jeszcze raz podziękuję za życzenia, tym którym jeszcze nie dziękowałam.
Ło matko! Danuśkę dorwało. Okropność!!! Ona jak to pochyłe drzewo dla kozy. Szkoda, że ma inne koleżanki. Tym razem nie zadzwonię. Krzysztof Daukszewicz mówi, że ludzie dzielą się na na ozdrowieńców, zaszczepieńców i odszczepieńców. Jestem i mój mąż w tej drugiej grupie. I już odważamy się na wizyty stomatologiczne. Szczególnie dziękuję Bogusi, która zawsze próbuje wyrwać mnie z marazmu. |
|
||||
Bogda niestety masz rację ..dziś młody gada do córki .."mama na internecie jest petycja do podpisania żebyśmy do szkoły nie szli"...młoda z nerw wyszła i słowem uznawanym za mocno niewychowawcze ..wrzasnęła..spier..aj..!!!...nawet jej się nie dziwię bo rachunki za prąd za te 3 kompy hulające przez 7 godzin takie płaci jakby ...betoniarką na prąd pustaki robiła przy tym kłótnie gdzie kto i na czym dziś pracuje ..ot taka covidowa rzeczywistość..
|
|
||||
Cytat:
Od kilku dni przymierzałam się do niej zadzwonić i ciągle coś wchodziło mi w drogę. Jak zadzwonisz, to na pewno się ucieszy, ale dziś to już za późno. Ja do dentysty to już w styczniu chodziłam. Jutro mam drugą dawkę szczepienia i sama nie wiem, czy się cieszyć, czy bać nie wiadomo czego. Cytat:
Jutro "dobrą nowiną" podzielę się z wnusią...napisze później, jaka była reakcja. Dobrej nocki i miłych snów. Ostatnio edytowane przez bogda : 28-04-2021 o 22:23. |
|
||||
Dobry wieczór jest ...
Witam ciuchciowe towarzystwo serdecznie ...
I wreszcie witam dawno nie widzianą sówkę Barhanię . Jak wieczorkiem zagladałem prawie zawsze miałem towaryzstwo miłe chociaż tylko nieraz na dobranockę . I sny były lepsze ... Zaglądaj Barhaniu bo masz normalne podejście do problemów ... i dozę potrzebnego optymizmu . Ja zaszczepieniec , jutro młodzi bedą zaszczepieńcami a potem został tylko jeszcze wahający się odszczepieniec . Jeszcze krok i rodzina w komplecie jednogatunkowa . Spokojnej nocy i pogody ... |
|
||||
Cześć.
Dziękuję za privy, szczególnie za te "niespodziewane".... A dlatego dopiero teraz , bo jeszcze nie jestem na" stałym" miejscu, włóczę się trochę tu i tam, to i od netu jestem z daleka, nie mam na net czasu, spieszę się żyć. Paradoksalnie ale teraz podróżowanie jest o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze, tam gdzie kiedyś byli turyści, teraz jest cudownie pusto. .................... Czasem się tylko spotka.... ..................................... Jakoś niespecjalnie o tym myślę ale gdyby chcieć, to tu spokojnie można się izolować: ................... Na plaży też nie ma z kim pogadać ale nie tęsknię za tym. Plażę mam całą dla siebie. ............................. Dziś przysiadłam przy laptopie, bo opisywałam coś niezwykłego, bałam się żeby mi żaden szczegół nie umknął bo wiadomo, pamięć nie ta. A każdy drobiazg, rozmowa, sytuacja to coś odlotowego wręcz, pisałam bite cztery godziny a i tak pewnie coś pominęłam. Byłam w osadzie gdzie panuje poliandria, dla kogoś z naszego kręgu kulturowego to coś niebywałego. W tej społeczności jedna z pań (najwięcej w tym momencie ale bywa więcej) ma 4 mężów. Miałam niebywałego farta, za parę fantów mam zdjęcia ze wszystkimi mężami tej pani i to w sytuacjach... Dowiedziałam się tam niesamowitych rzeczy i pokazano mi też trochę , nawet "przewodnik" był zaskoczony takim obrotem sprawy, bo to się nie zdarza. Przewodnik to wynajęty człowiek który pokazał jak dojechać w to miejsce, "wprowadził" w tę zamkniętą społeczność i służył za tłumacza. Ci ludzie nie tolerują obcych i ciekawskich, żyją sobie po swojemu i nie chcą by im ktoś zaglądał "w garnki". Poliandria jest nielegalna ale nie jest ścigana, bo komu to przeszkadza? W każdym razie te zwyczaje, zasady, reguły moralności to dla mnie szok. Bo to co wiedziałam, przeczytałam, to nijak się ma do tego co widziałam i usłyszałam. A już rozwody to cud-malina. Trzymajcie się cieplutko ale to "cieplutko" to raczej niepotrzebne, bo u Was to już chyba wiosna w najpiękniejszej odsłonie. Odezwę się kiedyś jak dotrę do nowego mi domu ale to nie tak prędko, jeszcze pokręcę się tu czy tam. Bogda, śnił mi się pies Twojej wnuczki, duży jakiś był i miał nieparzystą liczbę nóg.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Ja do dentystów chadzam już rutynowo.... 11 zębów mi zostało do usunięcia , to już prawie jak hobby.. Pisania ,,oświadczeń" na rejestracji mam za każdym razem ,że się ,,niczego nie obawiam i jestem tego w pełni świadoma"czy cuś.... Ludzie ludziom zgotowali ten los. Witaj Amiii ,,Byłam w osadzie gdzie panuje poliandria, dla kogoś z naszego kręgu kulturowego to coś niebywałego. W tej społeczności jedna z pań (najwięcej w tym momencie ale bywa więcej) ma 4 mężów." No i nie ma się co dziwować, każdemu wg.potrzeb czyli. To się jakoś nazywa ,ale mniejsza o nazwę . Życie krótkie jest i szczęście jest najważniejsze. Ostatnio edytowane przez Siri : 29-04-2021 o 07:43. |
|
||||
Witajcie ..piękne foty na miły początek dnia dała amii mnie najbardziej podoba się ta puuuściutka plaża...i tyle piachu do robienia babek..
Dziś prace polowe c.d no i przygotowania wiktuałowe do majówkowego grilla ..będzie dużo warzyw z dodatkami..A zakupy tylko dziś i jutro ..potem zakluczone Lecę real wzywa.. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Siri, Tarninko, Kobro, Toyko, Żabo. Ale jest cudnie....w ciuchci. Wchodzę, a tu i Barhania i Żaba dawno nie widziana, co to ciągle gdzieś wędruje, a ludź się denerwuje, czy wszystko jest w porządku...ufff oddechnęłam. Żabo...kurcze...fajne miejsca zwiedzasz. Ale na 4 mężów bym się nie pisała...chociaż Pusta plaża fajna, ale trochę smutno... Cytat:
Boi się psów nadal, tylko toleruje i nie boi się jednego... znajomych córki, ale on już starszawy, to i spokojny....mam nadzieję, że jej to minie. Bo dalej tęskni za swoim osobistym psiakiem. Kobra dalej rolę uprawia...i niech Ci się wszystko uda. A ja zaraz do city, a o 14-tej zostanę doszczepiona i wkrótce tak jak Bachorek będę zaszczepieńcem. Córka i zięć też już po pierwszej dawce. Trzymajcie się w zdrowiu, nie stresujcie współpasażerów i miłego dnia. A ja się ogarniam i do city, bo jutro to będą zaś tłumy, a tego nie lubię. |
|
||||
Dzień dobry
Amiii, pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, świetne fotki, zapachniało prawdziwą przygodą
Cytat:
Cytat:
I coraz więcej nas, zaszczepionych Pozdrawiam ciuchciowym klimatem i spokojnych podróży życzę
__________________
__________ |
|
|||
cześć Wam!
Cytat:
To teraz ino jakiego Słowackiego Wam brak co by napisał ballade pt OJCIEC ZASZCZEPIONYCH I zapewne pamietasz receptę Wańkowicza: szczepta cukru szczepta soli Tylko nie szczepta dziewczynek. |
|
|||
Cytat:
Też twierdzę zdjęcie Żaby .....wspaniałe. I te palmy.... jak u nas ta jedna we Warszawie |
|
||||
Cytat:
. . . . . . Fajnie się bawią wyobraż sobie taką zabawę w mieszkaniu nad moją głową walą piłką w ścianę sąsiedniego mieszkania aż sciany rezonują Moje serce tego nie wytrzymuje , bardzo nie wytrzymuje na tym skwerku nad ich głowami kwitły żonkile Fajnie je zdeptali .. Dzisiaj się przenieśli na drugi skwerek tam też sa zonkile.. Wczoraj mama nawrzeszczała na tego w środku to się jej zapytał "co ty głupia jesteś?" też bardzo głośno I mamusia grzecznie zamilkła.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|