Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Mnie nic złego na Seniorku nie spotkało, więc nie odniosę się do tematu...współczuję jednak tym, którzy tego doświadczyli.
Boli mnie głowa....ciśnienie wprawdzie w normie ale kondycja nie najlepsza....pewnie szybko dziś pójdę w pióra.
Miłego wieczoru....I spokojnej nocy.....

[gratka]

Napisał Jarosław II

Gratko kłócić się nie będę, ponieważ to jest poniżej mojej z kolei godności, najwyżej zgłoszę post do Administracji jak będą wycieczki osobiste, bo długo wytrzymywałem i czekałem na zwrócenie uwagi.
Post zmieniłem.
Pozdrawiam.

Dziękuję Ci. Ja swój usunęłam. Nie było sprawy.
Pozdrawiam również.

[bogda]

Cześć wieczorkiem.

Mnie nic złego na Seniorku nie spotkało, więc nie odniosę się do tematu...współczuję jednak tym, którzy tego doświadczyli.

Izo, mnie też nic złego tutaj nie spotkało.
Może dlatego, że nie jestem taka wylewna i nie dzielę się wszystkimi problemami.
W realu też nie, przetrawiam sama...taki charakter.

A poza tym, jak już pisałam...jestem niespotykanie spokojny człowiek, duszę wszystko w sobie, ale jak ktoś mnie wkurzy na maksa...to klękajcie narody
Lulka, dzięki za piękne zdjęcia z bazyliki.
Nie dziwię się, że tam też można się zgubić.
Kobra, z interesownymi "przyjaciółmi" tak bywa, na szczęście prawdziwi też się trafiają.

Gratko czy bezpodstawne szkalowanie pisane z anonimowych kont na priw i rozsyłanie nieprawdziwych info i jak mnie poinformowano także włamywanie się na pocztę seniorkową zaliczasz do godnego postępowania???

Takie coś, to już podpada pod paragraf
Pogoda do kitu, samopoczucie też.
Bibliotekę odwiedziłam, kilka książek przytargałam, będzie co robić w zimowe wieczory.
Bibliotekarka tez była dziś wkurzona, wszystko teraz w komputerze, dostałam jakieś "karty biblioteczne", teraz będzie jak u lekarza.
Miłego wieczoru Wam życzę.

[bogda]

Dziś i chyba wczoraj nie było Tarninki.
Tarninko...niekoniecznie dziś, ale odezwij się.

Dobrej nocki Wam życzę i miłych snów.

[Jarzebinaczerwona]

Witam.Weszłam,aby pokazać się w Nowym Roku i życzyć wszystkim bywalcom zdrowia i spokoju.

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu weekendu.
Hej Jarzębino czerwona...miło, że wpadłaś. Za życzenia dziękujemy i odwzajemniamy. Zdrowia i spokoju....
Pada...odłożyłam wyjście do sklepu...może przestanie. Nie lubię chodzić w deszczu, chociaż taki letni...lub majowy mi nie przeszkadza. Teraz można się przeziębić.
Dziś kondycja troszkę lepsza, ale tak nie do końca....jestem już po tabletkach przeciwbólowych....
Pozdrawiam....Dobrego dnia.....

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo.
U mnie jeszcze nie pada, ale wisi w powietrzu.
Muszę się szybko zbierać, wnusia ma dziś tylko dwie lekcje, gdyby nie sprawdzian z biologii, to zostałaby w domu, ale pani im wczoraj zapowiedziała..."widzę wszystkich jak jeden mąż"...no i musiała iść.
A sprawdzian już był odkładany ze dwa razy.
Po drodze jakieś zakupy zrobię.

Cześć Jarzębinoczerwona

Miłego dnia dla Wszystkich.

[gratka]

Witamy Jarzębinę.
Dawno, dawno temu były kłótnie na seniorku prawie takie jak teraz są w realu w sejmie.
Też jestem spokojny człowiek, ale czasem mnie się czara przeleje, więc nie mogłam być neutralna.
A jak stanęłam po jednej ze zwaśnionych stron, to też mi się oberwało.
Od tej pory nie używam prawie wcale wiadomości na priv, bo poprzez priv rozchodziły się plotki,
nieraz paskudne.

Na forum jest spora grupa ludzi, muszą być różnice zdań, inaczej to byśmy się zagłaskali na śmierć.
Jest tu tylko jedna osoba, którą omijam i tyle, ale nie uważam jej za wroga.

Dziś będzie u mnie dzień towarzyski. Przed południem pójdę do bliźniaków,
a po obiedzie zapowiedziała się córka ze swoją przyjaciółką na kawę w gratkowie.


Miłego Wam!
Będzie padać i wiać, u mnie tak się właśnie dzieje. Uważajcie na siebie!

[gratka]

https://www.youtube.com/watch?v=rgmIfF_RPa4
Takie nostalgiczne przynoszę

[Jarosław II]

Napisał gratka

Od tej pory nie używam prawie wcale wiadomości na priv, bo poprzez priv rozchodziły się plotki,
nieraz paskudne.

Ja priv używam sporadycznie jak chcę coś wyjaśnić albo się dowiedzieć.
Dawniej zakałą było o.2 gdzie różni degeneraci się wyżywali na bogu ducha winnych, którzy nawet o tym nie wiedzieli

Jak już dzisiaj byłem w Częstochowie na masażu manualnym. Warto o tym poczytać, bo to przyszłość. Nawet nie zdawałem sobie sprawy ile punktów do odblokowania swoich schorzeń ma człowiek na ciele.

[Iza_bella]

Wieje...mży...pogoda wredna...zakupy zrobione...obiad ugotowany i skonsumowany...gary pomyte....można odpoczywać, bo łeb daje o sobie znać....
Dziś mamy kolędę w kościele....trzeba pewnie wybrać się na mszę św. chociaż nie za bardzo mi się chce.
Bogda pewnie już przyprowadziła wnusię ze szkoły.... Moi wracają samodzielnie.
Gratko...za Zauchę dziękuję...bardzo Go lubię...szkoda, że tak szybko pożegnał się z tym światem.. Baw się dobrze...i u bliźniaków i z córką....
Jarku....czytałam już coś tam na temat masażu manualnego...nie każdy rehabilitant go potrafi wykonać...trzeba specjalisty, bo leczy się przyczyny a nie sam ból. U siebie na prowincji pewnie nie znajdę żadnego rehabilitanta specjalizującego się w terapii manualnej.
Miłego popołudnia....WSZYSTKIM....

[Jarosław II]

Napisał Iza_bella

Jarku....czytałam już coś tam na temat masażu manualnego...nie każdy rehabilitant go potrafi wykonać...trzeba specjalisty, bo leczy się przyczyny a nie sam ból. U siebie na prowincji pewnie nie znajdę żadnego rehabilitanta specjalizującego się w terapii manualnej.

No fakt jest ich mało i są dwa rodzaje kostna i mięśniowa. Dobry kurs kosztuje kilkanaście tysięcy i nie każdy się nadaje. W Częstochowie gdzie jeżdżę to jest lekarz do, którego przyjeżdżają lekarze się leczyć.

[kobra5]

Witajcie piszę z tel. I sorry za literówki.Gratko ja nikogo za wroga nie uważam ale na temat zachowania nie przystającego do peselu własne zdanie mam i nie waham się o tym pisać..choć wiem że wiele osób unika ciężkiej tematyki i znika ..tak na wypadek by się komuś nie narazić..rozumiem i nie potępiam.Każdy z nas jest inny i tak ma być.Jestem na służbie u mamy .była rehabilitantka szkoda że wcześniej nie poczytałam co pisał Jarek byłabym zapytała o ten masaż..muszę poczytać w necie..Pozdrawiam wszystkich..fakt Tarnnki długo nie było

[gratka]

Napisał kobra5

Witajcie piszę z tel. I sorry za literówki.Gratko ja nikogo za wroga nie uważam ale na temat zachowania nie przystającego do peselu własne zdanie mam i nie waham się o tym pisać..choć wiem że wiele osób unika ciężkiej tematyki i znika ..tak na wypadek by się komuś nie narazić..rozumiem i nie potępiam.Każdy z nas jest inny i tak ma być.

Kobro staram się zrozumieć Twoje rozgoryczenie i złość, masz do tego prawo.
Tylko język nienawistny mi się nie podobał i też mam prawo do tego.

Proponuję skończmy już ten spór, bo i tak każda z nas pozostanie przy swoim zdaniu. .
Pomyślmy o czym przyjemniejszym, napisz czy w końcu małżonek kupił ten kozo-kominek, czy tylko oglądaliście.

Pozdrowienia dla Mamy i dla Ciebie.


Iza przecież masz blisko do Bazyliki, ogać się dobrze i leć.
Jarku o takim masażu pierwszy raz słyszę. Zaraz poszukam co on zacz...


Miejcie się dobrze ku wieczorowi.

[kobra5]

Gratko język nie tyle nienawistny co prześmiewczy ..bo taką bronią najczęściej władam .Ale tak jak któraś mądra dusza pisała "powiedziane jest inaczej odbierane jak napisane".Święta prawda bo nie widać mimiki tonu głosu i wielu istotnych rzeczy a najbardziej mojej kpiąco-uśmiechniętej gęby I wcale się nie obrażam ,że ktoś tak odebrał..jego święte prawo
Kominek zadatkowany teraz małżonek poluje na rury ..ha ..i to jest ciekawe polowanie..nie wiedziałam że cena metra rury może się różnić o 80 zł !!..no i te kolanka te wyloty..itp itd jazda hardkorowa
Mama po ostatnim upadku z łóżka pokazała mi radykalne rozwiązanie problemu (zastosowane przez siostrę)..oto urżnęli jej nogi od łóżka. .no nie w całości ale
zawsze..
Iza to Ty do Bazyliki ??..no no ja mam do najbliższej z 8 km.
Bogda no to wnuczka na niejakim przymusie jest..ale teraz normalne ,moje wnuki też tak mają
Hejka wszystkim ..obyśmy zdrowi byli ..reszta pikuś!!

[Iza_bella]

Gratko... ogaciłam się i poleciałam....było podniośle i uroczyście i nie żałuję, a tak mi się nie chciało, bo głowa mi dokuczała.
Kobro...faktycznie mam bliziutko...pewnie z 250 metrów a może i mniej....to pielgrzymkowe Sanktuarium Maryjne.
Jarek...dzięki za dojaśnienie...też jeszcze będę musiała "dokształcić" się w tym zakresie.
Zbliża się pełnia, księżyc wprawdzie za chmurami, ale już daje znać o sobie niepokojem i bólem....będzie chyba ciężka noc. Oby nie...
Miłego wieczoru i przespanej nocki....

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Izo, u mnie też od dwóch lat tak odbywa się kolęda...w kościele na mszy.
Ale w tym roku nie poszłam, żadna z sąsiadek nie szła, bo wtedy było bardzo ślisko i sama nie ryzykowałam.
Izo, już o 11-ej byłyśmy w domu z wnusią.
Kilka klas tak wcześnie kończyło lekcje, matematyczka ma koronę, pan od anglika i wf chyba też.
Ale Sanepid nie zarządził kwarantanny dla dzieci.
A wcześniej padła taka wiadomość w szkole, dzieci z młodszych klas płakały, że znowu szkołę zamkną ...zwariować można.
Wnuczka we wtorek i w środę nie była w szkole, wczoraj już tych lekcji też nie mieli
Jarek...no jak to, jeździcie do mojego miasta i nic się nie przyznajesz?
Może udałoby się nam spotkać chociaż na kawie, tylko do południa to mam zawsze dzień zajęty.
Już czytałam o tym lekarzu, musi być dobry w tym co robi.
Gratko, dzięki za Zauchę.
Za wcześnie odszedł, za wcześnie...

Mama po ostatnim upadku z łóżka pokazała mi radykalne rozwiązanie problemu (zastosowane przez siostrę)..oto urżnęli jej nogi od łóżka. .no nie w całości ale
zawsze..

I proszę...wszystko da się zrobić, dobry pomysł.
Po południu musiałam do city, wiało, padało...ale jak mus, to mus.
W mieście tak mocno nie wiało.
Pewnie taka pogoda przed nadchodzącą pełnią...brrr
Miłego wieczoru dla Was.

[tar-ninka]

Iza__bella
Zbliża się pełnia, księżyc wprawdzie za chmurami, ale już daje znać o sobie niepokojem i bólem....będzie chyba ciężka noc. Oby nie...

. ... Pełnia 2022
"Nowy rok to nowy początek i nowa dawka astrologicznych wydarzeń.
Styczeń tylko pozornie wydawał się spokojny.
Przed nami pierwsza pełnia Księżyca 2022, której sama nazwa budzi emocje.
Chodzi o zimowy Wilczy Księżyc mający potężne znaczenie duchowe.
Gdy tarcza Luny osiągnie swój blask 18 stycznia, zmierzymy się ze swoimi najgłębszymi lękami.
Zestroimy się z pierwotnym instynktem.
Zaciekle zawalczymy o swoje wyższe dobro.
W astrologii faza pełni wiąże się ze wzrostem energii i napięcia. Doprowadza nasze emocje do skrajności.
Jednak dzięki niej otrzymujemy moc, by uwolnić się od dawnych uczuć.
Właśnie wtedy kończymy stary rozdział. Zatrzaskujemy pootwierane furtki."

Dobry wieczór wszyściutkim
Mnie już teraz chce czasami wyć jak ten księżycowy wilk
Mam problem i cały tydzień nerwowy
Jutro się go pozbędę wrrr
Nie mam głowy do pisania
podziękować tylko za pamięć przyszłam i pokazać że żyję
Dobrej nocy bez księżyca życzę.

[bogda]

Tarninko...no fajnie, że jesteś choć na chwilkę.
O tej pełni ciekawostkę przyniosłaś...dzięki.

[Lulka]

Skowronię.
Pełnia dopiero 18.01. a ja już nie śpię drugą noc...okropne
są te białe noce.
Może dlatego, że uporczywy kaszel covidowy mnie budzi i nie chce się odczepić
(jednak antybiotyk okazał się konieczny).
Cieszę się, że Tarninka się odezwała, bo już się martwiłam.

Przeglądam fora ogrodnicze i własne zdjęcia, czytam o roślinach, co by tu jeszcze zamówić, posadzić...
tak mam zawsze przed wiosną.

Na dobry dzień takie niebieskości z ogrodu
- mój ulubiony przetacznik kłosowy odmiany Christa.
Oj, już by się powąchało te róże





Dobrego dnia Wam