|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
hej
AMIII - może to fuksja karłowata jest?
z oczami od dawna mam problemy, co pół roku chodzę do kontroli w tej chwili u nas burza z grzmotami i błyskawicami a przed chwilą ostro p.....ło udało mi się, bo wcześniej wyszłam i zrobiłam zakupy ale jestem umówiona na godz. 17-tą ze znajomą u niej w domu, może burza ucichnie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Wróciłem z objazdu Rumii, gdzie w Auchanie kupiliśmy tanie
nasiona i płatki owsiane do wypieku chleba. Zawsze tu kupuję na małym "ryneczku", są o wiele tańsze, bo w większych opakowaniach. Odwiedziliśmy też zielonego sąsiada w poszukiwaniu kwiatków do skrzynek zamiast przekwitłych bratków, ale były drogie (podobnie jak w Brico), i bardzo brzydkie, zaniedbane. Po powrocie i małej kawce odwiedziliśmy ulubiony "wiejski" ryneczek na pograniczu Gdyni i tam dostaliśmy świeżutkie, fajne kwiaty i tylko po 3,50zł. A w moim ogrodzie, mimo suszy, zielono i czerwono jest. Amiii, cosik mi się wydaje, że ta mała fuksja pokazuje Ci małego fucka , tylko dlaczego ?. |
|
||||
Wieczór się zbliża, to i ja nadchodzę.
Cytat:
Za to zabrałam się (wreszcie) za wsadzanie moich żurawek, obcięłam bluszcz, bo zarastał już prawie całą ścieżkę, urobiłam się jak wół, a duchota była straszna. Później ze dwa razy zagrzmiało, z 10 minut popadało, nawet ziemia w doniczkach nie zdążyła nasiąknąć, teraz miało padać i nic, zero...chyba, że się jeszcze namyśli. Fuksje masz śliczną, mała a okazała, musi się czymś wyróżnić. Cytat:
Sadzonki kwiatków są drogie, ale coś trzeba kupić, żeby widoczność była przyjemna. Cytat:
Mam nadzieję, że przed wyjściem do znajomej, już się wszystko uspokoiło. Cytat:
Od wschodu się okropnie chmurzy, niebo czarne, może spadnie trochę wody. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Burza przeszła, przylało porządnie, na razie spokój z podlewaniem.
Pogadałam z sąsiadką, nowymi "plotkami" mnie uraczyła. Ma więcej czasu, to lata po dzielnicy i zawsze jakieś nowinki pozbiera. A ja tylko do sklepu, do city i na szybko, bo autobus, bo wnuczka wraca ze szkoły, ale nie narzekam, przynajmniej mam zajęcie, a wieczór jest już tylko mój. Wreszcie wydzielili ścieżkę rowerową, wcześniej strach było iść chodnikiem, żeby jakiś rower na człowieka nie wjechał. Cały czas mam wrażenie, że dziś jest poniedziałek, święto w środku tygodnia potrafi namieszać w głowie. |
|
||||
Cytat:
http://ogrodnik-amator.pl/swierk_bialy_conica.php Wygląd, więcej, jak 10 lat mają, a już nie rosną, no i inne podpowieści. Ja wsadziłem blaszki do piekarnika. |
|
||||
Jakżesz to by było, jakby relacji na żywo nie było...
Fota sprzed sekundy, do końca jeszcze 40 minut. Nowe wiadomości, to zmiana środkowej blaszki, bo tamta, aluminiowa podpadła, bo zawsze były problemy z wyjmowaniem chleba. I sensacja z taśmy !!!!!!!! Piekarz pierwszy raz (zajęty innymi sprawami podczas mieszania) nie dał do środka ani jednego ziarna. Za to na wierzchu gęsto posypał siemieniem lnianym.... |
|
||||
hej
JUREK - widzę, ze pieczesz bez papieru
czyli smarujesz blaszki i obsypujesz? do znajomej dotarłam bezdeszczowo ale w trakcie pobytu znowu się rozpadało jedna z pań trochę mnie podrzuciła autem i zaraz miałam autobus do domu duszno, mimo burzy, było strrraszliwie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Cytat:
Może Żaba wie, a Zula to na pewno by wiedziała. Cytat:
Chlebki jak malowane. Cytat:
Od autobusu też masz chyba blisko do domu. Dobrej nocki Wam życzę. Do jutra... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Toyka, Siri ,Bachorku. Bachorku, pięknie dziękuję za życzenia i kwiaty. Powiem Wam, że zupełnie zapomni9ałam o swoim święcie Siri, ja też jem chleb bez ziaren, ziarenka mi jakoś nie służą. Toyka, uczniowie sami chętnie przyniosą podręczniki, tak mi się wydaje, żeby pozbyć się tego balastu. Wczoraj pięknie przylało, piwonie leżały na ziemi, musiałam je jakoś podwiązać. Słonko przez chmury się przebija, bardzo duszno się zrobiło. Miłego i radosnego dnia Wam życzę. |
|
|||
Bogusiu!
NAJLEPSZEGO!!! ŻYCZY cichy /cichuteńki/ wielbiciel |
|
||||
Już na wolności, już się chłodzą, bo tam było, gorąco, 190stC
To jest post z wczoraj, którego nie mogłem wysłać. Nie mogłem wstawić foty, mimo wielu prób. kończę więc dzisiaj. Tak więc Bogusiu, nie Ty jedna masz problemy z wskoczeniem do ciuchci... Ale, nic to, DAMY RADĘ !!! Ja dzisiaj po powrocie z Biedry, Romana i Polo w nagrodę za bezpieczny transport dostałem do wylizania Marletto.. I to ten słony, o którym kiedyś wspominała Irenka... Teraz czekam na telefon od córki, żeby po nią jechać, bo już przypłynęli, ale muszą zrobić zamówienia do sklepu na promie, bo Szwedzi ostatnio prawie wszystko wykupują... U nas dalej sucha susza, o godz.7,30 podlałem moją świeżo dosadzoną fasolkę szparagową. Idę posłuchać na taras, czy szumi. Jak szumi, to rośnie... |
|
||||
Cytat:
ścieliłem foremki, ale mnie to wkurzało. Potem żona smarowała smalcem i posypywała tartą bułką. Też to było wkurzające, tarta bułka lubiła się wysypywać przy dokładnym posypywaniu. Od dłuższego już czasu psikam olejem, wyrównuję pędzelkiem, żeby ścianki były dokładnie posmarowane i chlebki same wyskakują. Cytat:
Cytat:
wolała bez ziaren, bo chlebek jest pyszny. Mąka pełnoziarnista/pszenna jest w proporcji 900g/600g, więc chlebek jest ciemny, mięciutki, się nie kruszy(ciutka więcej oleju). Teraz w przepisie pierwotnym nie trzeba już nic poprawiać. Tylko, co ja zrobię z tymi ziarnami słonecznika, siemienia lnianego, i płatków owsianych górskich, których właśnie wczoraj w Auchan-ie pokupowaliśmy okazyjnie po 2 kg ? Trawa na całej działce wyschła, to chyba będę siał... |
|
||||
To były posty na czarno pisane, czas na post kolorowy.
Jest między nami Bogumiła, jest ona tak, jak moja żona Bogu i mnie miła. A ta pośród nas jest jeszcze dla wszystkich miła. Będę z Tobą szczery i przyznam się, że nie wiedziałem, z jakiej okazji piękne życzenia i kwiaty do ciuchci spływają. Moja żonka jest "grudniowa", ale od wujka G usłyszałem, że również dzisiaj niektóre Bogumiły imieniny mają. Po tym długim wstępie chciałbym Tobie życzyć dużo zdowotności, w życiu spełnionych planów i marzeń oraz samych przyjemności. W ogrodzie samych spacerów w pionie, żebyś na chwasty, i inne niepożądane roślinki uwagi zwracać nie musiała, aby w suche dni cała działka po naciśnięciu pilota się podlewała. Jako kierowniczka Ciuchci, dbaj o zapełnione przedziały, i żeby "pasażery" tu wskakiwały, chociaż by same nie chciały. |
|
||||
witajcie
BOGDA - samych najlepszości Ci życzę
niech ta wróżka spełni Twe życzenia JUREK - to piecz jeden bochenek tylko dla siebie - z ziarnami u nas gorąco, w chacie duszno, musiałam uchylić drzwi na korytarz (na łańcuchu), aby zrobić trochę przeciągu (nie w pociągu ) dziś sobota a więc kolejny odcinek 50-ty "Upalnego miasta" (taki tytuł bo zaczęłam pisać rok temu w czasie upałów) na moim blogu - zapraszam
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Cześć Alodio, Pluto, Jurku.
Alodio, Pluto, Jurku pięknie dziękuje za życzenia, niech się spełniają Cytat:
Alodio, później zajrzę na bloga. Teraz obiad, a później różnie. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|