|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#241
|
||||
|
||||
Skrzyczne 2015 No proszę, zaglądam do Was, a tu wyczarowane krainy łagodności, baśniowe pejzaże, a nawet swingujący blues... pięknie! Blues Łzawy Blues kiedy codzienność wciąż dołuje codziennością a szary dzień niemrawo goni szary dzień kiedy nie umiesz się pogodzić z samotnością z wielkiej miłości która czułaś został cień... posłuchaj bluesa -który snuje się po kątach zanuć melodię leciuteńką tak jak kurz blues lubi smutek więc do ciebie się przyplątał bo zamiast łez na smutek lepszy łzawy blues... gdy nawet psa nie ma przy tobie głuchą nocą a księżyc wielki że do niego tylko wyć ty coś tam piszesz chociaż nie wiesz jak i po co piszesz bo przecież lepsze to niż głupio śnić posłuchaj bluesa co we włosy ci się wplatał z tobą zamieszkał nie zamierza odejść już i wspomnieniami sobie głowy nie zaprzątaj bo zamiast łez na smutek lepszy łzawy blues Blues na byle jakie dni ten blues ma twój głos i zna mnie tak jak ty łatwiej mi przy nim przejść przez smutne szare dni często przytula mnie kiedy brakuje sił i odpędza zły los co wiecznie ze mnie kpi mój blues jak miły gość na byle jakie dni... mówi mi nie łam się choć masz wszystkiego dość już czas otrząsnąć się z życiem za bary wziąć dalej zwyczajnie żyć - losowi nie dać się wieczorem wino pić szklaneczkę albo dwie ten blues jak miły gość nocami mi się śni... więc znów się biorę w garść i wszystko jest OK narzucam stary płaszcz i mówię - wietrze wiej głowę podnoszę i tam idę gdzie mam iść bo w rytmie bluesa lżej i łatwiej żyć mój blues jak miły gość na strunach gitar drży... OlkaW Zapraszam na jammowanie, ale nie z byle kim, Gary Clark Jr. dla Was gra w ten śnieżny wieczór... Gary Clark Jr. - 12 Bar Blues-Jam @Jam'in'Berlin Pozdrawiam ciepło
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
#242
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Lulko, piękne....
Dla Ciebie...... Muzyka w Beskidach wiatr niezmordowanie napina struny smreków góry jak uśpione organy powtarzają w pamięci fugę ośnieżonych chmur batuta Drogi Mlecznej wisi nieruchomo nad pulpitem nieba a cisza w zaspach się lęgnie uszy mi rosną aż do gwiazd bodaj jeden dźwięk spoza ściany czasu spoza kurtyny pulsującego powietrza z dna lub szczytu Wszechświata bodaj jeden dźwięk zawieś w zimowej ciszy Beskidu Wielki Kompozytorze koncertu na galaktyki sople lodu płomień świecy i mnie Henryk Cyganik Dobranoc, uroczych snów w otulinie poezji Krybo, Lulko, Bachorku
__________________
__________ |
#243
|
||||
|
||||
Cytat:
Dla Ciebie... Joe Bonamassa - I'll Play The Blues For You Zagram dla ciebie bluesa Jeśli jesteś na dnie i czujesz się naprawdę zraniony Chodź do miejsca, w którym mieszkam A całą twoją samotność postaram się ukoić Zagram dla ciebie bluesa Nie bój się, wejdź Możesz natknąć się na starych przyjaciół Całą twoją samotność muszę ukoić Zagram dla ciebie bluesa Nie mam wielkiego nazwiska i nie jestem wielką gwiazdą Zagram dla ciebie bluesa na mojej gitarze Całą twoją samotność spróbuję ukoić Zagram dla ciebie bluesa Kolorowych snów Gjotko, Krybo, Bachorku
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
#244
|
||||
|
||||
Dzień dobry...mam reklamację...
Coś o sobie z przymrużeniam oka Zamysł był przedni, jak mówi Księga Rodzaju. Był Eden żyzny i tych dwoje – edeńska socjeta, i permanentny stan szczęścia w bajkowym raju. Nie wzięto jednak pod uwagę - jaką ma być meta, czyli starość. A wszystko miało być inaczej... Zegarmistrz świata przegapił w swym dziele, chociażby ciekawość kobiety, co wiodła ją raczej drogą do drzewa życia...gdzie było weselej?... Młodość wieczną – Ewa zjadła z jabłkiem. Skutkiem tego - starość, jak istnienia odprysk. W procesie stworzenia – stała się przypadkiem. Nie długo trzeba szukać, by w sobie ją odkryć. I nic nie poradzę, że mam coś z błędnego rycerza, natręctwo myśli, sarkazm i głuchotę wybiórczą, oko mętne, często pytam siebie – dokąd zmierzam? Nie wiem...pewnie tam, gdzie wszyscy ...by złożyć, cholera, reklamację u Stwórcy! Szydzik Zofia Pozdrawiam w nowym tygodniu... |
#245
|
||||
|
||||
Dzień dobry Bachorku
... a ja proponuję trochę pięknej, śnieżnej poezji.
Jedziemy zatem do Zakopanego Zima zakopiańska Góry rozsnute na świetle księżyca Rosną jak gdyby na powierzchni blasku, Bezmierną przestrzeń srebro skroś przesyca I śnieg jest jakby z zielonego piasku. Na szczytach świerki z japońskiego tuszu, Czarne, wycięte w tarczy księżycowej, Stoją w płonącym światła pióropuszu, Jak w aureoli naokoło głowy. Świat jest z tysiąca jednej nocy przygód, Westchnień, przywidzeń, marzeń i sekretów, Świat wniebowzięty w gwiazd wysokich migot, Świat dla kochanków i świat dla poetów. Kazimierz Wierzyński Wszystkiego co miłe i ciepłe na cały poniedziałek, zdrowia i cierpliwości do drogowców
__________________
__________ |
#246
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Dzisiaj debiutancki wiersz Marii Konopnickiej...
„Zimowy poranek" Wyiskrza się słońce - zestrzela promienie, Tęczowe odblaski swej głowy... Ze skarbów wszechświata śle drogie kamienie W ten mroźny poranek zimowy. Czy tylko to zima?... te białe kryształy Nie zaś to kielichy kwiatowe, Co wnet się otworzą - by wzrok mój zdumiały Oglądał ogrody zimowe? Te śnieżne, przejrzyste - cudne arabeski. Ej, czy też naprawdę są z lodu? Czy może uronił posłaniec niebieski Lilje - co tak zbladły od chłodu... To białym stokrociom te puchy śniegowe Na młode się listki składają... Te pyłki, atomy - sukienki balowe Dla białych narcyzów utkają. Ponętnie - lecz chłodno gałązki krzewiny W swej bieli się wznoszą do słońca... Ot, mruga tu szafir - ot, płoną rubiny Brylantów, szmaragdów - bez końca. Czy zawsze te skarby tak dłonie nam ziębią Jak dziś - gdy je zima rozstrzela? Czy poza tą bielą dziewiczą, gołębią, Tak zawsze jest mało wesela? Czy gdybym naprawdę nosiła w warkoczach Klejnoty - w kolory tęczowe, To łezki współczucia zastygłyby w oczach Jak białe te kwiaty zimowe? Czy wtedy aż poznam ja czary życiowe, Gdy wszystkie się czucia zapalą? Gdy miłość roztopi osłonki śniegowe, Co serce mi chłodem krysztalą? O mroźny poranku! ty patrzysz się w słońce, A stygniesz w uścisku lodowym. Jak człowiek - co chłonie tęsknoty palące, A światu - jest zawsze zimowym. Ciepełka Wszystkim życzę...
__________________
__________ |
#247
|
||||
|
||||
Polecam lekarstwo na wszystkie smutki ...
Jeżeli jest Na naszą słabość i biedę, niemotę serc i dusz. Na to, że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz. Na czarnych myśli tłok, na oczy pełne łez lekarstwem miłość bywa. Jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa. Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód. Na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud. Na szary mysi strach, bliźniego wrogi gest, ratunkiem miłość bywa. Jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa. Tu kukły ludźmi się bawią, tu igra z nami czas. Tu wielkie młyny nas trawią i pył zostaje z nas. Na to, że z pyłu pył i za początkiem kres ratunkiem miłość bywa. Jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa. Na krajów nędzę i smutek, na okazałość państw, policję, kłamstwo i nudę, potęgę małych draństw. Na nocny serca ból, że człowiek żył jak pies ratunkiem miłość bywa. Jeżeli miłość jest, jeżeli miłość jest... Osiecka Agnieszka |
#248
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
I już wiersz na dobranoc
Zimowa noc Świat w uroczystym śpi skupieniu. Śnieg drobnym pyłem srebra prószy. Słuchajmy w ciszy i milczeniu Mistycznych pieśni naszej duszy. Kładzie się długa noc zimowa Na lśniące bielą pól kobierce. Noc szepce nam tajemne słowa, Że mamy jedno wspólne serce. Módlmy się... Cisza uroczysta, Jak rozmodlony tłum w kościele... Miłości mej symfonia czysta Po polach w dal się śniegiem ściele... Julian Tuwim Dobranoc, cieplutkich, miękkich, jak puch snów
__________________
__________ |
#249
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Chyba wszyscy ciepłolubni tęsknią za wiosną
i ja o wiośnie marzę, chociaż zima uroki swoje ma... Czułość Cóż ja z tobą czułość w końcu począć mam czułość do kamieni do ptaków i ludzi powinnaś spać we wnętrzu dłoni oka tam twoje miejsce niech cię nikt nie budzi Psujesz wszystko zamieniasz na opak streszczasz tragedie na romans kuchenny idei lot wysokopienny zmieniasz w stękanie eksklamacje szlochy Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy w oku marmurów mgła i kropla toczą się po twarzy Zbigniew Herbert Miłych niespodzianek z czułością od Mikołaja/Mikołajki...
__________________
__________ |
#250
|
||||
|
||||
***...Dobranoc...*** Dobranoc, dobranoc Na łańcuch zamknij drzwi Śpi nocny stróż i mysz Więc zaśnij już i ty Dobranoc, dobranoc Poduszek popraw puch Z Pegaza zsiądź i więźniem bądź Zamkniętych powiek dwóch Jutro w śpiewnik życzeń i zażaleń Wpiszesz kolejny protest song A teraz wtul się w chaos i noc I śpij jak wszystko w krąg Dobranoc, dobranoc Rój myśli odgoń złych Oczęta zmruż i niech sen już Do szyb zapuka twych Jutro znowu wspólne więc i twoje Sukcesy podsumuje ktoś Dziś oczy zmruż i zaśnij już Na dzisiaj masz już dość… Wojciech Młynarski Dobranoc, dobrych snów
__________________
__________ |
#251
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Bardzo lubię Osiecką, a jej "Nadzieja" świetnie oddaje jej istotę - rzeczywistość czasami skrzeczy, a głowa pełna wizji...
Wierzby uwielbiam za wdzięk i bezpretensjonalność, a także za cudny element swojskiego pejzażu. I przyznacie, że to niezwykle fotogeniczne baby... Fot.Ryszard Biskup Ta nadzieja... Co mnie zabija, to nadzieja, jej wątły krzyk i śpiew, i szept, - ściga mnie po wsiach, knajpach, kniejach, wzywa na szlaki szczęść i bied. Gdybym umiała - choć w niedzielę - jak starzec, co nie pragnie już, na ławce zasiąść po kościele, i nie śnić snów, nie wróżyć wróżb... Gdybym umiała się zatoczyć jak pijak, co pod auto wlazł, zabłądzić, zemdleć, zamknąć oczy, zapomnieć tamten brzeg i las... Gdybym umiała, choćby w kinie, gdy serce nagły przetnie ból, pomyśleć sobie: "Nic to, minie... Przed nami jeszcze tyle ról"... Gdybym umiała, choć dla sportu, wśród naszych dawnych, ślicznych plaż nie drętwieć jak na sali tortur, dlatego że ten brzeg - nie nasz? ... Gdybym umiała... Lecz nie umiem... A w końcu to zwyczajna rzecz... Choć widzę jeden - dwa w rozumie. Nadziejo, Chmuro, nie idź precz. Agnieszka Osiecka Udanego dnia życzę, Krybo, Bachorku
__________________
__________ |
#252
|
||||
|
||||
Najpierw nadzieja.potem miłość i ukojenie...
Sonet napisany na pustej karcie w tomie wierszy Szekspira Chciałbym, o jasna gwiazdo, tak jak ty być stały, A nie u szczytu nocy dumnie zawieszony Patrzeć okiem rozwartym z samotnej ustroni, Jak bezsenny pustelnik, na ruchome wały Wód, co gestem kapłańskim obmywają brzegi Ziemskiego globu - albo spoglądać z wysoka Na góry, na doliny, które jak powłoka Biała i nieskalana pokrywają śniegi... Nie patrzeć, ale, gwiazdo, jak ty niewzruszenie Oparty o dziewczęcą pierś mojej kochanki Czuć na wieki jej każdy ruch i każde drgnienie I spędzać w niepokoju wieczory i ranki, I słuchać jej oddechu - i tak żyć na wieki Albo zamknąć znużone czuwaniem powieki John Keats przekład Włodzimierz Lewik Pozdrawiam.. |
#253
|
||||
|
||||
Dobry wieczór, Bachorku
...zapraszam na wirtualny spacer
Zimowy spacer Chodźmy na spacer, wszędzie tak biało, nie musisz dawać mi gwiazdki z nieba, bo gwiazdki z nieba same spadają tylko je w dłonie pochwycić trzeba. Drzewom opadły gałęzie do ziemi, dźwigają puszyste wielkie poduchy, do wiosny będą pod nimi drzemać, i biała cisza, przyjemna dla ucha. Śnieg taki lśniący, że razi w oczy, i aż się prosi by w dłoniach go lepić. Będziemy tutaj do późnej nocy bawić się w śnieżki jak małe dzieci. Mróz się dobiera do naszych ciał i coraz mocniej szczypie nas w uszy, jakby interes jakiś w tym miał by nasz hart ducha do reszty skruszyć. Księżyc się skulił na mroźnym niebie, światełka w oknach jak gwiazdy gasną, chyba do domu wracać już trzeba, w domu przytulnie, ciepło i jasno. Resztki śniegu topnieją na skroni, do kuchni idę czajnik nastawić, gorąca herbata paruje w dłoni. Radości życia nas nic nie pozbawi. Hanna G. ...a teraz gorąca herbata Miłego wieczoru życzę
__________________
__________ |
#254
|
||||
|
||||
Dobranoc...
Jesteś moim pięknym snem Kiedy sen nie chce przyjść Jesteś tutaj w zasięgu rąk Chociaż wiem, nie ma cię Lecz ja czuję twój sen Ty i ja blisko tak Oddech twój rozjaśnia noc Podaj dłoń, wezmę cię Tam gdzie świat moich snów Nie zostało wiele nam Więc marzeniem niech będzie sen Chciałbym ci pokazać film W głównej roli ty Jesteś moim pięknym snem Chciałbym cię na co dzień mieć Dotknąć dłonią twarzy twej I powiedzieć to nie sen Jesteś moim pięknym snem Chciałbym cię na co dzień mieć By uwierzyć, że to ty Spełnisz moje sny Uśmiech twój boli mnie Chociaż kiedyś rozjaśniał noc Dzisiaj mrok, spadła łza Daj zapomnieć ją Ty stworzyłaś sobie świat W którym dla dziś mnie miejsca brak Pozwól na niewinne sny Niech zastąpią łzy Jesteś moim pięknym snem... Andrzej Kosmala |
#255
|
||||
|
||||
Dobranoc Bachorku, pogodnych snów
__________________
__________ |
#256
|
||||
|
||||
Dzień dobry jeszcze w bieli ...
Postój zimowy A kiedy ręka uchyla zasłony, I świat po nocy jawi się widzialny, Na śnieżnych wieżach kołyszą się dzwony I stoją w oknach szronu białe palmy, I puch opada, pazurkiem strącony Łaskawa zima codziennie nam sprzyja Pośrodku ogni niepewnego wieku, Zwierzęta dziwne mróz w niebie rozwija, Gwiazda osiada na biednym człowieku I tając grzeje, już blisko wigilia. (…) Zimo dobra, bielą otul nas, Bo każda nasza chwila przebudzenia czeka, Z dawnych smutków oczyść naszą twarz, Bo mamy jechać razem, a droga daleka I niech się spełni złotej łaski czas. Czesław Miłosz Dobrego dnia...Gjotko... |
#257
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Wymieniam "Nadzieję" Osieckiej, na pierzaste stworzenie Emily Dickinson
Emily Dickinson Nadzieja – pierzaste stworzenie Nadzieja – pierzaste stworzenie – Mości się w duszy na grzędzie – Śpiewa piosenkę bez słów – I zawsze śpiewać będzie – Najsłodsza – w nawałnicę – Srogi sztorm musiałby się zerwać – By spłoszyć małego ptaka, Który tylu rozgrzewał – Słyszałam go w mroźnej krainie – Na morzu obcym i głuchym – Lecz nigdy – w największej potrzebie – Nie prosił – mnie – o okruchy – Tł. Ludmiła Marjańska Serdecznie pozdrawiam i życzę miłych chwil w rodzinnym ciepełku, Bachorku
__________________
__________ |
#258
|
||||
|
||||
Nadchodzi zmrok...
Josephine Wall Harmonia wieczorna Kwiatów na swych łodygach senne wirowanie, Każdy z nich śle zapachy niczym kadzielnica. Dźwięków i aromatów jedność nas zachwyca. Walca melancholijne, błogie kołysanie! Każdy kwiat śle zapachy niczym kadzielnica. Skrzypiec drżenie jak serca bolesne wzdychanie. Walca melancholijne, błogie kołysanie. Niebo smutne i piękne jak strojna kaplica! Skrzypiec drżenie jak serca bolesne wzdychanie, Serca, które przeraża bytu tajemnica. Niebo smutne i piękne jak strojna kaplica! Słońce się utopiło w swej krwi oceanie! Serce, które przeraża bytu tajemnica, Chwyta błogiej przeszłości każde zawołanie. Słońce się utopiło w swej krwi oceanie... Twoje wspomnienie płonie we mnie jak gromnica. Charles Baudelaire tłum. Maria Leśniewska https://www.youtube.com/watch?v=sjLy...nel=GoldenSalt |
#259
|
||||
|
||||
Już czas na moją dobranockę......
Dobranoc ( zodiak ) Pobudziły się gwiazdy, srebrne otwarły oczy i wesoło mrugają do ciebie, a za oknem już błyszczy księżyc blady i jasny, rusza w nocną wędrówkę po niebie. Wielki Wóz cicho skrzypi, Lew się pręży do skoku, Strzelec gwiezdną cięciwę napina, Wodnik kąpiel spóżnioną będzie brał właśnie w mroku... A ty śpij, bo już póżna godzina. szarobury Dobrej nocki
__________________
__________ |
#260
|
||||
|
||||
Słońce jest zawsze...
ŚWIATŁO(ŚĆ) W domu masz elektryczność i wiele żarówek (Edisonie – wielkie dzięki!) kiedy robi się ciemno – po prostu naciskasz kontakt i pojawia się blask a gdy mrocznieje w duszy i horyzont twojego nieba przesłaniają chmury – szukaj kontaktu! połącz się z NIM Najjaśniejszym Światłem i od razu zrobi się inaczej jest taka łączność korzystaj z niej często i nazywaj jak chcesz – modlitwą medytacją ale tylko w takim stałym kontakcie i ty będziesz jaśniał Jadwiga Zgliszewska Jasnych dni ...Gjotko... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Cztery Pory Roku*** JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 217 | 21-12-2020 19:11 |
Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 179 | 20-12-2019 20:16 |
Cztery Pory Roku***Jesień*** | tar-ninka | Różności | 109 | 01-12-2016 09:08 |
. . . Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 130 | 07-12-2012 19:57 |
. . . .Cztery Pory Roku...Jesień.... | tar-ninka | Różności - wątki archiwalne | 256 | 21-12-2008 09:25 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|