|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór kochani
To był dzień wspomnień Mirki, Grażynki, Małgosi i Irenki, Jadzi, Ani, Danusi, Janusza Irenka zebrała nasze różne momenty zapisane w gadułkowie na przestrzeni wielu lat.Irenko zdjęcia córci przepiękne, Małgosiu poza grupami tureckimi nie trafiłam na inne grupy filmowe Wklejam cytat J.Pattersona na tę okoliczność wspomnień.....jakże trafny "Dobre wspomnienia są jak klejnoty, Nicky. Nie ma dwóch identycznych. Człowiek zbiera je, zachowuje, aż pewnego dnia, obejrzawszy się za siebie, dostrzega, iż utworzyły długą, wielobarwną bransoletkę" (James Patterson, Pamiętnik pisany miłością). Tańcz ze mną moje życie ....chciałoby się zaśpiewać z Cyganami miłego wieczoru kochani https://youtu.be/Qi3g6f4amy4?si=tFi1eehdjcDN7-SZ |
|
||||
Dzień dobry Aniu,dzień dobry dziewczyny i Januszku!
U mnie także było słoneczko z rana,ale już chmurki napłynęły, ma być + 10 st,ale chyba nie będzie,bo wiatr lodowaty. Aniu,są takie dni,że człowiekowi nic się nie chce,ale wkrótce będzie więcej słońca,więc raźniej się zrobi na duszy. Powroty do domu ,po dłuższej nieobecności, chyba zawsze cieszą ... Eniu,z przyjemnością słucham muzyki cygańskiej,dziękuję za nutkę Grażynko,marzy się już posiedzenie w ogrodzie na słoneczku,trzeba jeszcze poczekać... Mirellko,czytałam książki Sparksa ,podoba mi się ich nastrój , film natomiast widziałam tylko jeden w tv. Dziękuję za linki do filmów,będę korzystać z nich. A tak w ogóle ,odpoczęłam od biblioteki,czas wyruszyć po coś do czytania... Pogodnej niedzieli życzę...Małgosiu,Loniu,Januszku,Danusiu,Mirko... pozdrawiam wszystkich cieplutko! Ostatnio edytowane przez Irenna : 25-02-2024 o 12:30. |
|
||||
Cześć Kochani! Aniu, Irenko
Aniu, źle znoszę zmiany pogody, nawet wolę jak pada. Dzisiaj rano było zimno i słonecznie, a teraz pochmurno i 10 stopni. Słaba jestem, ale musze działać Jesteśmy po obiedzie, nic wielkiego, schabowy z pyrkami i surówką. Mój młodszy brat jest po operacji kręgosłupa, niby się udała, bo wstaje, ale serce mu wysiada, ma bardzo słabe tętno. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego.. Aniu, kiedyś wnuczka zalogowala mnie na Netfliksa, bo znała hasło od brata i ciągle jeszcze działa, chociaż ja nie korzystam. Mój sypialniany telewizor zaczyna nawalać, ale nie mam ochoty na kupno nowego, bo znów trzeba instalować internet, ściągać wszystkie aplikacje itp. Irenko, śliczne narcyzy Miłej niedzieli! |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Małgosiu jak moj mąz miał słabe tętno to założyli mu rozrusznik zaraz poczuł sie lepiej i wiele lat pracował jeszcze w ogrodzie. Pogoda u mnie cały dzień cudna, świeci słoneczko, nawet jeszcze teraz mimo, że minęła juz godzina 17.00 Teraz wychodzę bo ide z Magdą na msze w miesięcznicę smierci brata od zięcia a przy okazji zaglądniemy na grob mamy i Kazika. Do potem. |
|
||||
Witam wszystkich.
Dzień za dniem bardzo szybko pędzi. Ani się człowiek obejrzy a już koniec tygodnia i jutro już nowy tydzień. Miałam u siebie dwoje najmłodszych wnucząt. Trochę to nie na moje nerwy. Teraz to zupełnie inne wychowanie dzieci. Przez trzy dni robiłam "kluski z dziurką" czyli kluski śląskie. Tak lubią i w zasadzie jadłyby na okrągło. Ale pojechały już do domu. Pożyczyłam książki Katarzyny Michalak Drań i Ścigany. Pewnie czytałyście. Kolorowych snów wszystkim.
__________________
Danusia |
|
||||
Dzień dobry !
Popołudnie,a tu cichutko,pochowały się dziewuszki! Chyba kawusię na rozbudzenie trzeba wypić! Słoneczko dziś u mnie było...i jeszcze jest,pogoda piękna,cieplutko! Danusiu,też lubię kluski z dziurką, czasem przychodzi chęć na nie i sobie robię. Dzięki za tytuły,nie czytałam,zapisałam,sprawdzę, czy nasza biblioteka ma te pozycje. Mirka pewnie szykuje się do wyjazdu do neurochirurga, albo już wróciła do domu... Miłego wieczorku,pozdrawiam wszystkich! Podwieczorek z kolacją co kto woli,zapraszam! |
|
||||
Witaj Irenko
Witam wszystkich co gadułkowo odwiedzą. Weekend minął szybko i fajnie. W sobotę odwiedziła nas koleżanką z.działki. Bardzo ją lubię ,to bardzo ciekawa osobowość. Ma tyle werwy,zainteresowań taka kobieta dym i ogień.Wszystko by było normalne gdyby nie to,że w tym roku kończy 85 lat. Ona mi pokazuje,że wiek jest w głowie I że starość nie musi być straszna. Wiem,że zdrowie jej szwankuje,ale temat choroby jest zakazany. U mnie pogoda wreszcie fajna taka wiosenna .Do obiadu pojechaliśmy z mężem kupić kafelki do kuchni. Bo po świętach mąż rozpoczyna remont. Wybór jest tak duży że nie wiadomo co wybrać. Kupiliśmy duże kafle w jasno szarym kolorze. A do tego jeszcze będzie trzeba dobrać kolor płyty i frontów na meble,które też będzie robił mąż. Dobrze,że jest taki zdolny bo jeszcze robocizna to już naprawdę duża kasa. I tak lecą kolejne dni. Jutro idziemy do kina na film w reżyserii Artura Żmijewskiego Sami Swoi- początek. Pozdrawiam Irenko I wszystkim życzę miłego wieczoru. |
|
||||
Dzieńdoberek |
|
||||
Cześć!
Dzień dobry kochani!
U nas pochmurno i dość ciepło. Rano byłam w aptece po zamówione leki, a potem zaraz do domku. Słabowita jestem i nie mam na nic ochoty, ale musiałam wyprasować stertę prania, a teraz pora pomyśleć, co na obiad. Irenko, podajesz takie obfite śniadanka, a ja jem tylko kromkę chleba z serem i porcję medykamentów. Ciekawe, co z Mirką, czy była u lekarza? Mirellko, prowadzicie bardzo aktywne życie, aż mi żal, bo też czeka mnie remont w kuchni z powodu kafelków, które są, od zarania dziejów. Sąsiad zaistalował sobie większe płyty, bez usuwania starych kafli i chyba rozważę to samo, bo łatwo się zakłada, bez bałaganu. Kiedy to będzie, jeszcze nie wiem, ale jak przyjedzie wnuk, to wybiorę się do sklepów budowlanych i zobaczę co oferują. Mirka, odkurzacza piorącego nie mam, ale mam szczotkę zakładaną na mojego elektroluxa z lampą UV, która niszczy roztocza. Do całego dywanu, raczej się nie nadaje, ale czyszczę nią mój materac, przy okazji zmiany pościeli. Zrobiłam przelewy i pora zabrać sie za obiad Miłego popołudnia! |
|
||||
Dobry wieczór |
|
||||
Dobry wieczór Małgosiu i Mirko
U mnie dzień dziś prawdziwie wiosenny. Byliśmy dziś w kinie na filmie " Sami swoi - początek" Bardzo dobry film,świetnie zrobiony i super obsada. Film udał sie Arturowi Żmijewskiemu. Jest to historia ludzi na kresach wschodnich a głównym bohaterem był Pawlak i Kargul kiedy byli młodymi chłopcami. Uważam że wybitną postacią był Pawlak, postać tą genialnie zagrał Adam Bobik,jego mowa,ruchy ekspresja to identyczna postać jaka znamy starego Pawlaka. Było troszkę dłużyzn,ale warto było zobaczyć. Po 10 marca wybierzemy sie na jeszcze jeden film Biała odwaga,to podobno dobry film historyczny o losach górali podczas II giej wojny światowej. Małgosiu staram się w miarę możliwości uatrakcyjniać nasze emeryckie życie. To prawda,że ja jestem tego motorem,bo uważam że nie wiadomo ile nam zostało,a ponadto czasy bardzo niebezpieczne,to choć trochę trzeba sobie czas umilić. Mąż mówi,że zna tą metodę nakładania kafli,ale twierdzi że to u nas sie nie sprawdzi. On wykańczaniem wnętrz zajmował sie ostanie 20 lat,nieźle mu to wychodzilo to ja już mu się nie wtrącam. Mirka życzę ci kochana samych pomyślności i dobrej diagnozy jutro u lekarza. Spokojnej nocki wszystkim życzę. |
|
||||
Dobry wieczór wszystkim .
Mirko trzymam kciuki za Twoją wizytę u neurochirurga i bardzo jestem ciekawa co Ci powie. Mirellko wspominałaś o kabinach prysznicowych, ja robiłam remont ponad rok temu. Zakładałam składaną kabinę prysznicową firmy REA Fold. Przy małych łazienkach w blokach jest to niebywale wygodne, obydwoje drzwi jest łamane. W Busku jeszcze nowości kinowe nie dotarły a szkoda. Spokojnej nocy.
__________________
Danusia |
|
||||
Dobry wieczór. |
|
||||
Witaj Mireczko
To zrozumiałe,że taka wiadomość zetnie z nóg. Musisz to wszystko przetrawić,może jeszcze z kimś skonsultować i wtedy podjąć decyzje. W tak poważnej sprawie myślę,że jeszcze trzeba z jakimś innym fachowcem od ortopedii skonsultować. Póki co to stosuj to co ci ten lekarz zaproponował. Ja kilka lat temu też dostałam diagnozę,że koniecznie trzeba operować mój szyjny kręgosłup. Ja taka bójka i panikara myślałam,że oszaleję. Byłam jeszcze u dwóch innych ortopedów i stwierdzili,że jeszcze operację można odłożyć. Długa rehabilitacja,trochę kołnierz i systematyczne ćwiczenia i jest względnie dobrze. Może u ciebie też tak nie będzie źle,czego ci bardzo życzę. Najważniejsze nie zamartwiaj się tylko działaj. Pozdrawiam. Idę dziś wcześniej do łóżeczka bo jakieś przeziębienie mnie bierze,od kataru głowa mnie boli i jestem taka rozbita. Spokojnej nocki życzę. |
|
||||
Cześć kochani!
Mirka, nie wpadaj w panikę Mój brat miał teraz operację kręgosłupa i przeszedł całkiem dobrze. Na drugi dzień stanął na nogi, a przedtem wył z bólu. Można ratować się w inny sposób, gorset, rehabilitacja, ale to wszystko środki zastępcze i będą działać na krótki dystans. Na operację na pewni będziesz musiała poczekać, więc możesz zastosować inne środki, żeby jakoś przetrwać. Mnie coś łupie w plecach na wysokości łopatek i też kiepsko to znoszę. Najchętniej bym leżała Kupiłam mężowi pierogi na obiad i zaraz się spoziomuję, do potem.. |
|
||||
Dzień dobry.
Ja też za Małgosią powiem: nie wpadaj w panikę. Na pewno czeka Cię wiele godzin rehabilitacji i powinnaś jak najprędzej to załatwiać bo tam niebotyczne kolejki. Nie wiem jaki pas lekarz Ci wypisał, jeśli taki z gumowymi pasami to jest bardzo kłpotliwy, potrzebna druga osoba do założenia, ja mam taki i od lat leży w szufladzie. Mam natomiast, i bardzo sobie chwalę, gorseto-majtki. Jak je założę to mogę tańcować i chodzić bez problemu, gorzej jak trzeba skorzystać z łazienki, chociaż są zapinane w kroku to jednak łatwiej rozpiąć haftki z przodu / na brzuchu/ a potem je ponownie zapiąć. Mam już wypielęgnowane stopy i włosy, mogę wracać do domu. Wczoraj było ponuro ale dziś znowu słonko zaświeciło i było wiosennie. Mam na komputer ściągniętą nową wersję chłopów ale to pewnie już w domu obejrzę. Pozdrowienia zostawiam i spokojnego wieczoru życzę. Jutro marzec do nas zawita. Z mojego archiwum....
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam nasze gadułkowo.
Jest jeszcze pusto,ale mam nadzieję, że ktoś zajrzy. Ja dziś urzęduję pierwszy raz w tym roku na działce.Jest dość ciepło 13 st Mam na sobie polarową bluzę i jest fajnie. Mąż robi porządek pod borówką amerykańską a ja przy hortensjach.Te ogrodowe mają już pączki i jak mają jeszcze przyjść przymrozki to mogą przemarznąć. Rododendron też w pąkach. Jak będziemy wracać to jeszcze muszę wpaść do biblioteki oddać książkę. Pozdrawiam wszystkich I życzę miłego popołudnia. Zaglądajcie,piszcie bo do pustych ścian nie ma co gadać. |
|
||||
dzień dobry Jadziu, dzień dobry gadułkowo
Jadziu popracowałaś na działce, re z bardzo lubiłam te porządkowo-wiosenne prace. Też dzisiaj podziwialiśmy pierwsze zwiastuny wiosny. Krótki spacer po skwerku nieopodal Twojej działki, pogoda dopisała było ciepło, słonecznie, tak przywitały mnie Pabianice. Kilkanaście kolejnych dni spędzę z Januszem , nie wiem czy będzie to praca w ogródku czy raczej wypady do lasu,parków zobaczymy. A tymczasem .... hosting zdjęć allegro |
|
||||
Witaj Eniu
No widzisz kochana,do "słońca" przyjechałaś i słoneczko cię przywitało. To prawda,wszędzie dookoła kwitną krokusy. Eniu,a przy okazji chcę Wam z Januszem polecić jak nie oglądaliście, na Netflixie polski serial Jana Holoubka "Rojst" są trzy sezony. Rojst, Rojst 97, i od czwartku doszedł 3 sezon Rojst- Milenium, jeden z najlepszych polskich kryminałów. Świetna obsada: Andrzej Seweryn,Dawid Ogrodnik Magdalena Różdżka i inni. Właściwie to jest taki obyczajowo - kryminalny. Właśnie teraz będę oglądała dwa ostatnie odcinki. Pozdrowienia zostawiam i miłego wieczoru życzę. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|