|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Kupidyn zawojował Internet - ostrożność w sieci - komentarze
Komentarz do artykułu: Kupidyn zawojował Internet - ostrożność w sieci
-------------------- Sama ,żywa prawda -tym razem udało sie ująć kwint z esencją |
#2
|
||||
|
||||
Noc dodać nic ująć, dobry artykuł.
|
#3
|
||||
|
||||
No właśnie... ja tam nie wchodze na takie wątki.... w realu kłamią, a dopiero tam to już bez oporów.
|
#4
|
|||
|
|||
To wszystko prawda, co zostało napisane w tym artykule. Jednak sprawa jest trochę bardziej skomplikowana, inernet bowiem często jest jedynym przyjacielem ludzi samotnych, a ci właśnie chcą przynajmniej wirtualnie napisać co ich boli, bo w realu nikt nie chce ich słuchać i nikt nie interesuje się stanem ich ducha. Lektura blogów np. pokazuje jak wiele jest ludzi nieszczęśliwych, którzy internet traktują, jak swego rodzaju powiernika swojego bardzo smutnego losu.
|
#5
|
|||
|
|||
Ale również wielu ,którzy blog traktują jako terapie .jedyne miejsce gdzie mogą coś opublikować itd itd .Wiadomo ,że to wor bez dna i ze każdy sobie znajduje to co mu potrzebne -ale nie o tym był ten artykuł -tylko o znajomościach o charakterze romansowym.ja tego nie odrzucam -często jest to jedyna możliwość poznania kogoś .Tyle ,ze trzeba zachować dystans i zdrowy rozsadek co czasem nie jest łatwe-dlatego dość wyjątkowo, ta publikacja naszych Pań Kompilatorek trafiła mi do przekonania
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 12-06-2007 o 17:34. |
#6
|
||||
|
||||
Do kazdej nowo zawieranej znajomosci nalezy podchodzic z dystansem a tym bardziej do zawieranych za posrednictwem internetu.Mysle ze jestesmy madrymi i doswiadczonymi dziewczynkami i tal latwo nie damy sie nabrac Kupidynowi.Poflirtowac zawsze mozna to dowartosciowuje i dodaje skrzydel .
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#7
|
||||
|
||||
Uważam ,że poflirtować można i należy,bo człowiek lepiej sie czuje.Trzeba tylko uważać,żeby nie podawać za duzo swoich danych.Jednak jest dużo "gówniarzy",którzy takie teksty puszczaja,ze ohoho,albo jesZcze gorzej.Powodzenia we flirtach.Dobranoc.gif
|
#8
|
||||
|
||||
Pozwolę sobie na nieco Czarciej przewrotności ! A po co ! A na co ! Zbliża się czas Kupałnocki ! Wszystkie
chwyty dozwolone ! Na co komu rozwaga ! Jeśli nie na gzesys to sie nie uciesys ! Cy myślis ze jak bedzies ro zwazny i roztropny to Cie problemy zycia nie siengnoim ? A fige ! Zycie Ci i tak do zyci nakopie ! He ! He ! He ! |
#9
|
||||
|
||||
Ja myślę że w tym wszystkim najważniejsza jest szczerość, prawda, skromność, ograniczona jawność i zaufanie wobec tego Wielkiego Wirtualnego Wszechświata, który jest wielkim przełomem w komunikowaniu się między ludźmi i tworzeniu nowego społeczeństwa opartego na swoich własnych zasadach współistnienia, jest jak księga pamięci której Ja już nie jestem w stanie ogarnąć i dopiero po pierwszym zachwycie i używania tego WWW Świata - nastąpiło rozumienie i uważność, rachunek sumienia i spokój, że nie mam czego się obawiać . Nie wyprodukowałem "haków" na siebie. Bo najpierw byłem naiwnie szczery, a teraz jestem rozumnie szczery.
I to tyle "więcej grzechów nie pamiętam i nie żałuję za nie", za to słonecznie Was wszystkich pozdrawiam H.T. |
#10
|
||||
|
||||
Uwazam ,ze mozna sobie poflirtowac w sieci jezeli ktos ma taka potrzebe.Nawiazujac kontakty w sieci bardzo szybko popadamy w poufaly ton i czesto sie zwierzamy.A potem zdarza sie,ze informacje przez nas przekazane wykorzystane zostaja nie tak jabvysmy sobie tego zyczyli.Dlatego tez uwazam ze nie powinno sie ujawniac swoich danych osobistych.A wogole jak w zyciu - rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rozwaga. Zycze milego flirtowania.
|
#11
|
||||
|
||||
Długo nie było mnie na forum, więc tak z rozpędu (chociaż po raz drugi) chcę wyrazić swoje zdanie w tym wątku, otóż myślę że siła komunikacji jest tym większa im większym zaufaniem darzy się jej odbiorców. To prawda że przestrzeń wirtualna jest nie do uchwycenia zwykłą miarą rzeczywistości, ale to jest tak jak w tym powiedzeniu "na złodzieju..., ... i tu jeden powie "czapka gore" natomiast inny dopowie "czapka karakułowa". Dlatego Ja myślę że jeżeli chcę obracać się w towarzystwie przyjaciół muszę na to zapracować swoją postawą, wizerunkiem, prawdomównością ale i pewnym odkryciem się, i obyczajnością. Wiem że jest to ryzykowne, ale "do odważnych świat należy". Mimo wielu porażek mam wiele sukcesów, "i tak mi dobrze że aż dobrze mi tak za to". Mam zaufanie do ludzi i staram się być otwarty na innych nie tylko na siebie, bo wiem z własnego doświadczenia że przynosi to pozytywne rezultaty (wg. mojej oceny).
I jestem pewien że jeżeli flirt jest traktowany zgodnie z jego przeznaczeniem (niewinnej gry towarzyskiej służącej rozluźnieniu kanonu obyczajności dla osiągnięcia przyjemności w wymianie komplementów i dobrych relacji pomiędzy zainteresowanymi) to więcej może być z tego pożytku niż kłopotu. Nie koniecznie musimy widzieć wszędzie szatanów (chociaż ostatnio modne). Dlatego słonecznie Was wszystkich pozdrawiam i zachęcam do flirtowania H.T.
__________________
Słoneczne pozdrowienia z naturlandii H.T. Ostatnio edytowane przez green : 05-07-2007 o 18:02. |
#12
|
|||
|
|||
Przytrafiło mi się kiedyś zakochać wirtualnie co przeszlo do realu i nie skończylo się dobrze ale mam jedno doswiadczenie więcej ot co.Chociaz czy nauke wyciągnelam z tego .Nieee oczywiscie .
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#13
|
||||
|
||||
Nie wierzę w internetową miłość!
No, bo - co będzie, jak prąd wyłączą?
A tak już poważniej - wszystko jest w porządku, jeśli obie strony wirtualnego flirtu cały czas mają świadomość tej wirtualności. Miłe słowa, jakieś tam wyznania (publiczne w końcu) są bardzo fajne i niewątpliwie poprawiają samopoczucie (przynajmniej moje). Czemu więc nie? Masz rację Green! Dużo zależy od szczerości i otwartości, ale przecież trudno być pewnym, że dana osoba nie wymyśliła siebie samej na użytek tego właśnie forum? Dla mnie więc ten flirt może być jedynie wstępem do realnych kontaktów.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#14
|
||||
|
||||
Pięknie takie flirty i romanse wyglądają we wspólczesnej, polskiej literaturze.(Wiśniewski, Kalicka), czy tak jest w życiu, nie wiem.Wiem natomiast, bo doświadczyłam, że istnieją wirualne przyjaźnie.Też są sympatyczne. Pod warunkiem, że żadna z osób nie przekłamuje rzeczywistości.
|
#15
|
||||
|
||||
No ,inaczej podchodzi sie do kontaktów zawieranych na różnego rodzaju forach lub czatach,a inaczej na stronach serwisów stricte randkowych .
|
#16
|
||||
|
||||
A wiesz, Szeklo
że kiedyś tam wlazłam na taki portal. Nazwy nie podam, żeby nie reklamować! Zresztą nie ma czego reklamować, naprawdę!
Zarejestrowałam ci się ja, poodpowiadałam na sto tysięcy bzdurnych pytań - od wzrostu, koloru oczu i włosów (wtedy miałam rude) przez nałogi, zainteresowania, stosunek do rodziny, dzieci, aż do filozoficznych rozważań o najwyższych wartościach i sensie życia (dobrze, że o numer buta nie pytali)... I co? I się zniesmaczyłam! Mogę stwierdzić, że szybciutko się stamtąd wyniosłam Pewnie się do takich flirtów nie nadaję, albo co?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#17
|
|||
|
|||
Mam niejakie doswiadczenia w tym temacie jako ,ze kiedyś w desperacji postanowilam odmienic zycie swe i aktywizowalam się na pewnym randkowym ,dosc kulturalnym portalu.Wnioski mam następujące .Mozna te zwiazki podzielic na kategorie
a)on ma dobrą wolę i ona ma dobrą wole -nie wiedza jak się do tego zabrac.Konczy sie na wymainie maili .Sprawa umiera smiercia natuiralną b)ona chce znaleźć "milosc" on chce znaleźć partnerke do erotycznie co raz bardziej śmialych pogawędek-w tle rodzina ,-sprawa nabiera temperatury -nudzi się obojgu po jakims czasie ,albo jedno sie ploszy c) ona szuka jak wyżej on szuka niezobowiazujacej kochanki -konczy sie roznie w zaleznosci od czynników i okolicznosci -ze wskazaniem na niezobowiazujacęj d) sytuacja odwrotna dalej j.w. e) on ma pozornie chec ona większa sprawa przenosi się do realu -jedno zwiewa po chwili bo się okazuje ,ze między gadaniem i czynami ...przepaść f) przypadek rzadki,ale zdaza sie -Bingo!!!!! Tu oczywiscie sa jeszcze inne wariacje i rozmaite uwarunkowania psychologiczno-socjologiczno -obyczjowe -ale zostawmy to... Nie wypróbowalam wszystkich wariantow -od razu mowię
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 24-11-2007 o 11:35. |
#18
|
||||
|
||||
Cytat:
to mój akurat - z perspektywy 10 at wspolnego zycia moge tak chyba powiedzieć |
#19
|
||||
|
||||
Joasiu,ale to było 10 lat temu...
A teraz to dzieci neostrady siedzą na necie.. Serdeczne gratulacje z powodu binga.. |
#20
|
|||
|
|||
Szczęściara!!!
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak bezpiecznie robić zakupy przez Internet - komentarze | wrocławianka | Ogólny | 14 | 12-01-2013 13:09 |
Seniorzy za kierownicą - zalecana ostrożność - komentarze | Feminka | Ogólny | 53 | 04-09-2007 21:23 |
Sprzedaż leków przez Internet legalna - komentarze | POLA | Ogólny | 4 | 08-06-2007 21:59 |
Polacy w sieci - komentarze | czort | Ogólny | 4 | 19-05-2007 00:20 |
Komisja Europejska chroni kupujących przez Internet - komentarze | Basia. | Ogólny | 23 | 09-04-2007 15:29 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|