menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 11:43
Ewunia's Avatar
Ewunia Ewunia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2006
Posty: 311
Post Zmarł William Wharton - komentarze


Komentarz do artykułu: Zmarł William Wharton
--------------------
Boże jaka szkoda, że już nic nie napisze...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 12:41
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

William Whorton, anglojęzyczny pisarz, ale chyba nigdzie na świeci nie zdobył takiego uznania jak w Polsce. Widocznie jego proza tak bardzo wpasowywała się w naszą mentalność.
Moją ukochaną powieścią tego autora jest Tato, Ptasiek i Spóżnieni kochankowie. Choć sama mnie zdumiewało, dlaczego czytam i nie mogę oderwać się od treści, gdy opisywał jak budował łódź. Deska po desce, gwóźdż po gwoździu. Fenomen lub czarodziej?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 14:20
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał hannabarbara
William Whorton, anglojęzyczny pisarz, ale chyba nigdzie na świeci nie zdobył takiego uznania jak w Polsce. Widocznie jego proza tak bardzo wpasowywała się w naszą mentalność.
Moją ukochaną powieścią tego autora jest Tato, Ptasiek i Spóżnieni kochankowie. Choć sama mnie zdumiewało, dlaczego czytam i nie mogę oderwać się od treści, gdy opisywał jak budował łódź. Deska po desce, gwóźdż po gwoździu. Fenomen lub czarodziej?

Mam tak samo!
A poza wszystkim był bardzo miłym panem, oglądałam kilka wywiadów z nim...

William Wharton to pseudonim. Nazywał się Albert du Aime (nie mogę wstawić akcentu nad e).
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:00
lawenda's Avatar
lawenda lawenda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 6 536
Domyślnie

Jeżeli odchodzi od nas człowiek, którego osobiście nie znamy, lecz kochamy za to co robił, to tak jakby odeszły nasze marzenia. Przecież "Spóźnieni kochankowie" to wspaniała powieść, mówiąca o kimś, kto chce poznać sens życia /tak ją odbieram/. Spotkanie Jacka już jako kloszard z Mirabellą - starą niewidomą kobietą odmienia jego życie. Kiedy czytałam, łzy same ciekły z oczu. A "Ptasiek", czyż to nie wspaniała książka" a mimo to zawszw był celem krytyków literackich. Czytając czasami recenzjie, zastanawiałam się, dlaczego tak różne są opinię o jego Twórczości?. Wychodziło mi zawsze jedno, że zwyczajna zazdrość.
Odszedł od nas, ale na zawsze zostaną z nami jego wspaniałe powieści.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:11
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Boze własnie wczoraj przyniosłam sobie z biblioteki 4 nastepne pozycje Whartona-właśnie wczoraj zaczęłam "Niezawinione śmierci".....i znów ubyło kogoś kto jakimś "tajnym" tunelem wszedł w niejedno serce i zaznaczył emocją swoją obecność.....tak mi żal....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:24
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Lawendo,

Cytat:
Napisał lawenda
Jeżeli odchodzi od nas człowiek, którego osobiście nie znamy, lecz kochamy za to co robił, to tak jakby odeszły nasze marzenia. Przecież "Spóźnieni kochankowie" to wspaniała powieść, mówiąca o kimś, kto chce poznać sens życia /tak ją odbieram/. Spotkanie Jacka już jako kloszard z Mirabellą - starą niewidomą kobietą odmienia jego życie. Kiedy czytałam, łzy same ciekły z oczu. A "Ptasiek", czyż to nie wspaniała książka" a mimo to zawszw był celem krytyków literackich. Czytając czasami recenzjie, zastanawiałam się, dlaczego tak różne są opinię o jego Twórczości?. Wychodziło mi zawsze jedno, że zwyczajna zazdrość.
Odszedł od nas, ale na zawsze zostaną z nami jego wspaniałe powieści.

mnie się wydaje, ze to nie zazdrość.
To przekonanie krytyka, że jest znawcą nad znawcami, koneserem, tylko inni o tym jeszcze nie wiedzą.
A teraz to się dowiedzą.
On, krytyk, pisząc recenzję wykreował siebie...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:38
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

W. Whorton już nigdy nic nie napisze - to prawda, ale prawdą jest też, że będziemy czytać jego książki, utożsamiać się z bohaterami i nie jeden raz upuścimy łezkę, tak ja ja. Niech spoczywa w spokoju. Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:40
lorison's Avatar
lorison lorison jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 16 686
Domyślnie William Wharton

Najbardziej podobała mi się autobiograficzna
opowieść Dom na Sekwanie.
Pozostają po Nim piękne ,wzruszające książki.
Wharton2.jpg
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 16:59
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie

Lubiłam tego pisarza i właśnie zamierzałam wypożyczyć jedną z jego książek, oprócz "Ptasznika", którą już przeczytałam.
Wiem, bardzo miła osobowość pozostanie na zawsze wśród nas w swoich nieśmiertelnych książkach
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 31-10-2008, 15:55
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie Lawendo, Alsko

to nie zwyczajna zazdrość ani przekonanie krytyka,że jest znawcą...koneserem, choć poniekąd i owszem, ale przede wszystkim, irytacja(!)
Książki Wiliama Whartona aż 26 razy znalazły się na liście wśród 10 najpopularniejszych tytułów roku. Uwielbiany przez polskich czytelników,10 razy był w Polsce i gościł w ponad 30 miastach, w niektórych kilkakrotnie. Krytyków irytowało,że miłośnicy jego twórczości nie szukali w jego powieściach intrygujących fabuł czy superbohaterów lecz wskazówek jak żyć
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 31-10-2008, 18:56
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Znam wszystkie,bodajże ,jego powieści,opowiesci...Kocham jego prozę.Zachwyca mnie "Al","Tato","W księżycową jasną noc"powiesć o życiu na barce,we młynie,jakże współczułam ojcu,któremu zginęły w wypadku dzieci,na skutek dymu z wypalanej przy autostradzie trawy,szłam z nim do akademii sztuk pięknych,śladami jego dzieciństwa....ilez by tu trzeba jeszcze wymieniać..Dlaczego mi się podoba?Bo pisał o swoim codziennym życiu,jak cudowny reportaż,bo ma język,który nie szafuje ozdóbkami,ale stosuje niezwykle celne słowa,chociaż niby używane na co dzień,bo nie sili się na cudactwa,pisze prosto z serca.Nie raz,nie dwa jeszcze sięgnę na moją półkę z Jego utworami.Mój syn także przeczytał powiesć "Al" i jest pod wrażeniem.
Bardzo mi było wczoraj przykro,że odszedł.
Czytajcie Whartona!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:32.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.