menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #121  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 16:53
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Cudowne starcze ADHD- bardzo mi sie to podoba...no to nazwałas to co i ja mam....trudno, ale fajnie...no to jest nas więcej....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #122  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 17:56
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
ta kobieta jest piekna, bo ma pałera i radość, a jej ciało ze zmarszczkami to jak pokryta bliznami twarz zwyciescy, dzielnego wojownika, ktory przeżyl duzo bitew,
Kwintesencja kobiecości...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #123  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 18:06
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
pytanie brzmi: czy lubicie siebie? Jeśli, tak lubicie też innych i zachwycacie sie nimi jesli nie ze skrzywiona mina krytykujecie tych co siebie lubia i stac ich na to na co ,z powodu kompleksów ,strachu przed ośmieszeniem i innych takich -nie stać was,
Przyjaciel wszystkich jest niczyim przyjacielem. Zdecydowanie, antypopulistycznie przyznaję się, że nie lubię wszystkich. Hamulce mojego działania nie mają nic, a przynajmniej wiele, wspólnego z powszechnie przyjętymi zasadami. Posiadam wykrystalizowane swoje własne. Trudno w necie udowadniać kogo na co stać, a na co nie. Zresztą nie gustuję w wyczynie. Do lękliwych nie należę - można mi wierzyć na słowo bądź też nie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #124  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 18:07
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

ADHD? zdiagnozowali mi dwa lata temu .. taka jedna na przyjęciu .. siedziała.. patrzyła .. uśmiechała się, cała szczęśliwa, jak niewiele trzeba żeby kogoś uszczęśliwić, w końcu się dosiadła i powiedziała, że jestem książkowym przykładem .. hehe... okazało się, że to pani pedagog szkoląca innych pedagogów .... na początku się ucieszyłam jak dziecko i już całkiem spokojnie podskakiwałam i machałam rączkami w trakcie rozmowy, informując moich rozmówców, że ja tak mam i muszę bo się uduszę... i trzeba się przyzwyczaić, byłam szczęśliwa, miałam gdzieś czy się komuś to podoba czy nie... hihi.. zawsze miałam specyficzną ekspresję.. natomiast dopuszczałam sytuacje, w których dręczyłam siebie przymusami, a to wypada a to nie .... coś tam.. hihi... koniec z przymusami, nie mogę się dręczyć, no nie?

teraz jakoś się uspokoiłam... ale tylko dlatego, że zmieniłam trochę tryb życia, miałam trochę kłopotów, nagłe zwroty akcji... i sie lekko zdołowałam ale juz głowa do góry i galopuje dalej po swojemu... od nowego semestru zapisuję się na zajęcia tanecznie tam, gdzie chodzi moja synowa, wyczaiła jakieś najtańsze w Warszawie i sympatyczne, to taniec nowoczesny

Ostatnio edytowane przez rebelio : 13-12-2009 o 19:01.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #125  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 19:25
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
ADHD? zdiagnozowali mi dwa lata temu ..
na początku się ucieszyłam jak dziecko i już całkiem spokojnie podskakiwałam i machałam rączkami w trakcie rozmowy, informując moich rozmówców, że ja tak mam i muszę bo się uduszę... i trzeba się przyzwyczaić, byłam szczęśliwa, miałam gdzieś czy się komuś to podoba czy nie... hihi.. zawsze miałam specyficzną ekspresję..

Męczą mnie ludzie zbyt ruchliwi, krzykliwi (kobiety - zwłaszcza piskliwe), z głośnym nieskrępowanym, rechoczącym śmiechem; ludzie nachalni w towarzystwie. Gdyby ktoś chciał mnie zabić, to wystarczyłoby, gdyby mi kazał przebywać z takimi ludźmi w jednym pomieszczeniu. Taką już mam konstrukcję. Kocham ruch, rozmowę, muzykę i taniec, ale to musi byc takie szczególnie wysmakowane....a ludzie, z którymi chcę porozmawiać muszą mieć właściwy tembr głosu, mówić mało, ale merytorycznie. Przysłowiowe gadanie o niczym mnie nuży.
__________________
Nolens volens....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #126  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 19:58
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Męczą mnie ludzie zbyt ruchliwi, krzykliwi (kobiety - zwłaszcza piskliwe), z głośnym nieskrępowanym, rechoczącym śmiechem; ludzie nachalni w towarzystwie. Gdyby ktoś chciał mnie zabić, to wystarczyłoby, gdyby mi kazał przebywać z takimi ludźmi w jednym pomieszczeniu. Taką już mam konstrukcję. Kocham ruch, rozmowę, muzykę i taniec, ale to musi byc takie szczególnie wysmakowane....a ludzie, z którymi chcę porozmawiać muszą mieć właściwy tembr głosu, mówić mało, ale merytorycznie. Przysłowiowe gadanie o niczym mnie nuży.
__________________
Akurat w tym przypadku zgadzam sie z Tobą Mag w zupełnosci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 20:28
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mag
Gdyby ktoś chciał mnie zabić, to wystarczyłoby, gdyby mi kazał przebywać z takimi ludźmi w jednym pomieszczeniu. Taką już mam konstrukcję.
nie żyjesz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #128  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 20:29
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Akurat w tym przypadku zgadzam sie z Tobą Mag w zupełnosci
nie chcę być seryjnym zabójcą, nie chcem ale muszem
Odpowiedź z Cytowaniem
  #129  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 20:35
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

no to szkoda Seryjny Zabójco, ,ze sie nie znamy.....hihi..są mysli, uczucia, których zadnymi słowami nie mozna wyartykułowac w necie i wychodzi nie tak...opatrznie ..dlatego tak bardzo tu wszyscy sie mijamy niejednokrotnie myśląc podobnie....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #130  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 21:02
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Uśmiech

tak
seryjny z naciskiem na ssseeee
Odpowiedź z Cytowaniem
  #131  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 21:57
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
wiem, ze czasem jestem smieszna, bo ja jak ta kobyła na fotce, galopuje sobie i wymachuje ogonem i moze czasem jest to smiesze.. ale moje dzieci mnie za to kochaja i ich przyjaciele tez, czasem zachowuje sie jak dziecko, tupie, skacze, krzycze.. ostatnio szłysmy z corką tunelem, do centrum.. i byl taki hałas ... taki straszny... bo samochody jechaly, i jak sie wydarłam, na cały głos... jakby mnie ze skóry obdzierali, zapytacie czemu? a dlatego że chciałam zrobić coś ekstremalnego i tylko to mogłam... chciałam tez wyrazic mój pogląd na ten tunel, bo byl brzydki, hałasliwy i śmierdział... moje wrzeszczenie poleciało po scianach tunelu ślicznie.... a mojej córce oczy zaświeciły i wydarła sie jeszcze głośniej.... tunel sie skonczyl... a my zataczałyśmy sie ze smiechu.... jak mi bylo dobrze potem, luuuuz

i kupiłam sobie na outlecie za dwie dychy czerwone spodnie rurki w kratke, hihih

i nikt, ale to nikt mi nie zabroni robic tego co mi sie podoba, ani szef, ani monż, ani mama, ani tata, ani pani wychowawczyni, ani dzieci(niech by sprobowaly), dlatego dobrze mi na starość bo jestem wolna, samorządna i niezależna.. i lube siedziec w necie


Chyba troche przesadzasz Rebelio... z tymi krzykami.. nie??
Mysle ze jak chces sobe pokrzyczec aby sie wyladowac to moze lepiej zebys to robila sama z soba???

Ja tez to robie.. ale nie przy ludziach
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #132  
Nieprzeczytane 13-12-2009, 22:28
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Gaduła

w tym tunelu nikomu nie przeszkadzałam, to bylo idealne miejsce, a mloda zawsze krzyczy ze mną, kiedys mialam samochod i jak gdzieś się przemieszczałyśmy robiłysmy to samo, muza na caly regulator i jazda bez trzymanki na strunach głosowych, mamy podobny temperament, przy synu nie mogę, chyba że ma zatyczki do uszu.... nie sadze, zeby to bylo cos niewlasciwego.. nikt się nie skarżył

chcesz to kiedys razem sobie pokrzyczymy, w dwójke jest zdecydowanie przyjemniej, zobaczysz

czy w wiadomościach podawali, ze w Krakowie dwie wariatki krzyczały w tunelu dwa tygodnie temu? nie .. czyli jest ok... a kiedy ja jestem sama ze sobą? nigdy, zawsze mam sąsiadów.... mogliby się zdenerwować albo przestraszyć, a w lesie mi szkoda zwierzątek i ptaszków, hałaśliwy tunel jest idealny
Odpowiedź z Cytowaniem
  #133  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 00:47
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
na początku się ucieszyłam jak dziecko i już całkiem spokojnie podskakiwałam i machałam rączkami w trakcie rozmowy, informując moich rozmówców, że ja tak mam i muszę bo się uduszę... i trzeba się przyzwyczaić, byłam szczęśliwa, miałam gdzieś czy się komuś to podoba czy nie... hihi.. zawsze miałam specyficzną ekspresję..
rebelio, skoro piszesz na forum liczysz się z odzewem i opiniami...różnymi, prawda?

Nie krytykuję ani nie podziwiam krzyków w tunelu, czasami każdego dopada głupawka.
Luzik - potrzebny - czasami - jest.
Dla mnie cała Twoja "ekspresja" to wołanie o uwagę innych!

PS. Panią w rytmie salsy podziwiam za kondycję...jedynie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #134  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 06:02
amelia's Avatar
amelia amelia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Posty: 16 396
Domyślnie wypada? nie wypada?

Polska to taka dziwny kraj

Latwo ulegamy stereotypom, podporzadkowujemy sie nim i je utrwalamy.

Czasami prowadzimy, lub wydaje sie nam, ze prowadzimy z nimi wojne, ale tak na dobra sprawe to jestesmy do nich przywiazani na smierc i zycie.

Rozumiem, gdy sami nie chcemy robic niczego szokujacego, ale buntuje sie gdy odsadzmy od czci i wiary tych, ktorzy sie odwaza na zlamanie konwenansu.


84-latka gra w kręgle
__________________
Putin: Kraje UE są "nieprzyjazne Rosji".
Kaczyński: UE zmierza w złą stronę.
/z netu/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #135  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 07:51
B.B. B.B. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 638
Domyślnie

Rebelio, moim zdaniem miło ożywiłaś forum , ale będę omijać tunele( zreszta te krzyki w miejskim hałasie to stary pomysł z filmu, bodaj francuskiego ). Dyskusyjny jest dla mnie pogląd :" jestem jaka jestem i juz ".Szalenie ekspresyjne zachowania sa męczące dla otoczenia , czy Ciebie ktos taki by nie męczył ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #136  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 08:22
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Nie krytykuję ani nie podziwiam krzyków w tunelu, czasami każdego dopada głupawka.
Luzik - potrzebny - czasami - jest.
Dla mnie cała Twoja "ekspresja" to wołanie o uwagę innych!
proszę bardzo ..
czasami fajnie jest skupić na sobie czyjąć uwagę, na ogół tak jest w takich razach lecą kwiaty na zmianę ze zgniłymi pomidorami, samo życie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #137  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 08:25
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Uśmiech

Cytat:
Napisał B.B.
Rebelio, moim zdaniem miło ożywiłaś forum , ale będę omijać tunele( zreszta te krzyki w miejskim hałasie to stary pomysł z filmu, bodaj francuskiego ). Dyskusyjny jest dla mnie pogląd :" jestem jaka jestem i juz ".Szalenie ekspresyjne zachowania sa męczące dla otoczenia , czy Ciebie ktos taki by nie męczył ?
spokojnie, rozglądam sie naokoło .. to był przykład .. fajnie to odbieracie, widzę jak zamieniam sie w drażniącą piskliwą i wrzaskliwą babę, wrzeszczącą idiotycznie przy byle okazji hihihi, uspakajająca się jedynie, kiedy jej fartuch założą, taki z długimi rękawami.... hahaha coż, gratuluję wyobraźni

BTW jak mnie ktos meczy to sobie ide gdzie indziej, nie katuje sie, to chyba jasne hahahaha

Ostatnio edytowane przez rebelio : 14-12-2009 o 08:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #138  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 08:28
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał amelia
Polska to taka dziwny kraj

Latwo ulegamy stereotypom, podporzadkowujemy sie nim i je utrwalamy.

Czasami prowadzimy, lub wydaje sie nam, ze prowadzimy z nimi wojne, ale tak na dobra sprawe to jestesmy do nich przywiazani na smierc i zycie.

Rozumiem, gdy sami nie chcemy robic niczego szokujacego, ale buntuje sie gdy odsadzmy od czci i wiary tych, ktorzy sie odwaza na zlamanie konwenansu.


84-latka gra w kręgle
kręgle to pikuś, nie daj Boże, żeby zechciała przezyc namietny seks, a nie daj Boże z kims młodszym (namiętne sekse dobrze wychodzą z mlodszymi )to juz w ogole ..... HAHAHA

szatani, sami szatani


tak generalnie.... temat był o dojrzałości, prawda? zauważyłam dosyc ponure wypowiedzi, tak? byly takowe... normalnie depresja i pokaz bezsiły... zerknelam na to i zareagowalam spontanicznie... na zasadzie odkorkowania napięcia, pokazałam pare przykładów, ze mozna zachowywac sie w rozny sposob .... wypuszczac smutek i napiecie wszystkimi porami, zeby nie uwieraly ... takie działanie, moim zdaniem, jest dobrym pomyslem ... nie mam potrzeby zeby wszyscy byli tacy sami jak ja ... po co? w związku z tym trudno mi sie ustosunkowywac poważnie do oznak niechęci i braku poparcia, skoro go nie oczekiwałam.... nie mam oczekiwani, ze kazdy bedzie na mnie patrzyl i klaskal, mozecie sie wogole nie wypowiadac, mozecie mnei omijac, ci ktorym sie nie podobam, mozecie nawet mnie nie lubic, jakoś to przezyje... w zyciu nigdy nie ma tak, zeby wszyscy wszystkich lubili i podziwiali... nie mam problemu z tym, ze ktos uwaza, ze skupiam uwage, tego typu pogląd jest sprawą osoby ktora si ę do niego przywiązała, i niekoniecznie musi mnie dotyczyc... chociaz zapewne skupilam na sobie uwage tej przemiłej osoby.. no i fajnie, odmiana, na ogól byc moze skupia co innego, teraz ja

tak, jestem sobą, jestem taka jaka jestem, wbrew pozorom wszyscy tacy jestesmy, w granicach na jakie pozwala nam spoleczenstwo, nikomu nie robiąc krzywdy moge miec glupawki nawet codziennie, nawet co pół godziny, we wlasnym mieszkaniu? a czemu nie, zaraz pojde i stane na glowie, i co? swiat sie zawali? nie, jeśli zrobie sobie dobrze ne czyniąc nikomu krzywdy, co w tym złego, będe namiętnie robić sobie dobrze i czasem wam o tym opowiadac

no dobra, nie stane na glowie, stane na nogach

Ostatnio edytowane przez rebelio : 14-12-2009 o 08:52.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 12:13
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
(namiętne sekse dobrze wychodzą z mlodszymi )
Totalne nieporozumienie. Starsi panowie biją młodzianków na łeb, o ile tak można powiedzieć empatią, wiedzą i doświadczeniem. Ze starcem może być cudnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #140  
Nieprzeczytane 14-12-2009, 12:27
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 074
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
nie mam potrzeby zeby wszyscy byli tacy sami jak ja ... po co? w związku z tym trudno mi sie ustosunkowywac poważnie do oznak niechęci i braku poparcia, skoro go nie oczekiwałam.... nie mam oczekiwani, ze kazdy bedzie na mnie patrzyl i klaskal, mozecie sie wogole nie wypowiadac, mozecie mnei omijac, ci ktorym sie nie podobam, mozecie nawet mnie nie lubic, jakoś to przezyje... w zyciu nigdy nie ma tak, zeby wszyscy wszystkich lubili i podziwiali... nie mam problemu z tym, ze ktos uwaza, ze skupiam uwage, tego typu pogląd jest sprawą osoby ktora si ę do niego przywiązała, i niekoniecznie musi mnie dotyczyc... chociaz zapewne skupilam na sobie uwage tej przemiłej osoby.. no i fajnie, odmiana, na ogól byc moze skupia co innego, teraz ja


Wyczuwam nutkę goryczy.
Niepotrzebnie.

Mam propozycję. Wejdź moja miła na wątek 'Częstochowa;
jest tam nasza ziomalka, obecnie zesłana do Katowic,
widziana ostatnio na ostrym szusowaniu w Alpach.
Po powrocie przestawi się z nart na łyżwy lub wrotki, zależnie od pogody.
W ostateczności na własne ręce, bo to chyba niemożliwe,
aby na własnych uroczych stopkach chodziła.

Szukała bratniej duszy do wyjazdów.
Moja imienniczka, ma nicka 'liha', choć Bogiem a prawdą,
bardziej by jej pasowało 'licho'.

Ból głowy z tymi naszymi seniorkami, ..ból głowy.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:46.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.