|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
|||
|
|||
Malwina...BARDZO DZIĘKUJE!!
|
#42
|
||||
|
||||
Podaruj, co sam chciałbyś dostać
Dziś znalazłem artykuł który wyraża identyczne poglądy do moich z #36.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._dostac.h tml Po co ludziom pozbawionym wszystkiego stara pralka,śmierdzący koc, czy wersalka, która swoje wspaniałe czasy ma już za sobą?
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#43
|
||||
|
||||
Cytat:
Też jestem przeciwna darowaniu starych, bardzo zużytych rzeczy i przedmiotów. Mogą być trochę używane,ale porządne- wyprane i wyprasowane.A pralka 30-letnia!? itp. zgroza i wstyd dla tego kto "daruje" takie rzeczy. |
#44
|
||||
|
||||
Temat tak aktualny odchodzi w zapomnienie?
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#45
|
|||
|
|||
Cytat:
Tadeusz,temat aktualny będzie długo.Ludzie nieprędko się pozbierają,stracili wszystko, ale....... mnie na przykład zbiłeś z tropu pisząc o darowaniu rzeczy nowych. Sama ubieram sie w lumpeksie, mam sporo rzeczy używanych po dzieciach, trochę swoich,trochę innych niezniszczonych,,,,,,,czy mam miec obiekcje przekazać je powodzianom? Sama ledwo z renty wyżyję,zwłaszcza,że doszły wydatki na leczenie nie stać mnie na nowe rzeczy ani wsparcie finansowe. Czy nie powinnam sie angażować choć tak jak potrafię,jak mnie stać?
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#46
|
||||
|
||||
Vika
Napisałem swoje zdanie, poparte artykułem (też czasem kupuje w lumpeksach). Może wyślij sms-a i już będzie dobrze. Podaruj butelkę wody mineralnej. ps. nie miałem zamiaru zbijać kogokolwiek z tropu.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#47
|
||||
|
||||
u nas podęli akcję zbierania dla powozdian ..wiem co chcą , tez podkreślone ,ze nowe, ale myślę, ze jesli oprócz czegoś nowego, artykułów zywnościowych hermetycznie zamkniętych dam uprany używany koc, lub dres z polaru, kalosze, czy śpiwór..tez dar nie zostanie odrzucony...
|
#48
|
||||
|
||||
Od wielu lat, oddaję swoje zbędne (czyste i w dobrym stanie) ubrania dla Stowarzyszenia Polski Komitet Opieki Społecznej. Przyjmują z wdzięcznością, wyceniają, i otrzymuję zaświadczenie o przekazanej darowiźnie, którą można rozliczyć w rocznym rozliczeniu podatkowym. I nie chodzi mi, o ten odpis podatkowy, tylko jestem im wdzięczna, że nie muszę moich całkiem w dobrym stanie rzeczy wyrzucać do śmieci, tylko zostaną przekazane potrzebującym i ktoś z nich będzie korzystał. I nie chodzi tutaj o porządkowanie szaf, tylko każda z nas, ma na pewno, część ubrań z których z pewnych względów mało albo wcale nie korzysta. A w lumpeksie również czasami kupuję, i nie uważam się z tego tytułu za coś "gorszego", bo czasami można trafić coś całkiem fajnego.
__________________
----------------------------------- |
#49
|
||||
|
||||
no włąsnie Halinko, czasem są zreczy do których nie mamy jakoś serca a są ładne, niewynoszone, dobre gatunkowo..jest radość jak można je oddać ,a nie bezmyślnie wyrzucić- komuś się napewno przydadzą...
|
#50
|
||||
|
||||
Ja myślę,że jak się nie ma nic, to każda pomoc sie liczy, i nawet ten uzywany koc czy stara pralka może się przydać. Oczekiwanie wyłącznie na rzeczy nowe jest chyba nie w porządku wobec tych, którzy w miare swoich możliwości chca pomagac.
|
#51
|
||||
|
||||
taak..i nie mozna ograniczając wymagania do rzeczy nowych zamykać drogi pomocy tym, którzy bardzo chcą pomóc...a myślę, ze wobec tej tragedii każdy chce pomóc...
|
#52
|
|||
|
|||
No więc kochani,odważyłam się .Spakowałam znikomą część tego co mam do oddania i zaniosłam do szkoły, bo tam najbliższa zbiórka. Będę tak wędrować z tymi bagażami aż do skutku,chyba że mi ktoś pomoże.
Naprawdę, szkoda mi było wcześniej porządne rzeczy wrzucać do tych pojemników rzekomo PCK, krążą o nich nieciekawe pogłoski. Teraz się przydadzą naprawdę potrzebującym. A pieniążki,myślę że trochę sprawa pożniejsza. Ciągle u nas pada,codziennie.Dziś też okropne burze. Tymczasem w wiadomościach słyszę,że woda opadnie może za dwa tygodnie. Wszystko zanieczyszczone, naprawdę tych ludzi czekają ogromne wydatki i ogrom trudu. Strasznie mi ich żal. I teraz już nie żałuję że mieszkam w mieście,bo nieraz zazdrościłam chociaż chatki z ogródkiem,tak strasznie nie lubię bloku.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#53
|
|||
|
|||
http://www.echodnia.eu/apps/pbcsi.dl...der=0&MaxW=500
Osiek heroicznie walczy z wodą. Ponad połowa gminy Łubnice zalana (zdjęcia) Marcin JAROSZ Zalane tereny w gminach Łubnice i Połaniec wyglądają z kosmosu jak ogromne jezioro. W Osieku już drugi dzień walczą z wodą http://www.echodnia.eu/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=ED&Date=20100525&Category=POWIAT0112&Ar tNo=237290515&Ref=AR&border=0&MaxW=500 Woda na zalanych terenach systematycznie opada, ale wiele domów wciąż jest odciętych od świata - na zdjęciu ze śmigłowca okolice Połańca Zdjęcia
POMPY POMPUJĄ. WODY (PRAWIE) NIE UBYWA Woda w Wiśle, mimo że znacznie opadła, to dalej podmaka właśnie pod wałami. - Woda cały czas napływa na pola. Dodatkowym problemem jest to, że tak zwane jezioro w Lipniku jest wypełnione po brzegi. Woda po prostu się przelewa, zalewając okoliczne pola - opisuje sytuację Włodzimierz Wawrzkiewicz, burmistrz Osieka. Czarę goryczy przelewają od kilku dni burze, które wypełniają najniższe miejsca dodatkową masą wody. - Woda nie ma ujścia, ziemia już niczego nie przyjmuje - mówi Jerzy Matusik ze Szwagrowa. To jeden z kilkunastu domów w tej miejscowości, zagrożonych podtopieniem. Woda jest tutaj na podwórku, ale strażacy za wszelką cenę starają się, aby nie weszła do domów. - Pompy pracują non stop, ale wody mało ubywa. Na razie sytuację mamy opanowaną - mówią druhowie ze Szwagrowa. POWÓDŹ Z KOSMOSU. OGROMNE JEZIORO Ciężka sytuacja panuje również w Długołęce. Ta miejscowość zalewana jest powoli wodą od strony Lipnika i tamtejszego zbiornika oraz od strony Otoki. Tutaj winowajcą jest mała rzeczka Zawidzanka. Opady deszczu spowodowały gwałtowne podniesienie się jej poziomu. Póki co, pompy będą pracowały jeszcze przynajmniej dziś. W Lipniku zbiornik mógłby się szybko opróżnić, lecz zasuwy na kanale odpływowym są automatyczne i otwierają się tylko wówczas, gdy nie ma nacisku wody z Wisły. Tej jest jeszcze zbyt dużo, dlatego zasuwy są zamknięte. Aby mogły się otworzyć, poziom wody w kanale wbiegającym do Wisły musiałby spaść o około metra. Systematycznie spada też poziom wody na zalanych terenach w gminach Połaniec i Łubnice. Można to zobaczyć bardzo dokładnie z pokładu wojskowego śmigłowca, który wczoraj przelatywał nad zalanymi terenami. Widać to dokładnie również na zdjęciu satelitarnym, które w niedzielę wykonał satelita RADARSAT-2. Rozmiar powodzi widziany z kabiny pilotów jest naprawdę porażający. W wielu miejscowościach woda nadal sięga co najmniej dwóch metrów. Tak jest między innymi w Budziskach, Maśniku i Ruszczy-Kępie. To najniżej położone miejscowości w widłach Wisły i kanału Strumień. http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0112/237290515 Tak to ciągle jeszcze wygląda w wielu regionach.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#54
|
||||
|
||||
Ja jestem w ciągłym kontakcie ze znajomymi z Połańca,gdyż stamtąd przyjechałam do Siedlec.To co przeczytałam to serce zamarło.Już raz przeżywałam powódź w 1997r i widziałam ogrom pracy włożonej w ratowanie dobytku.
Wieś Rybitwy to było moje miejsce spacerów i uwierzyć nie mogę,że woda tam się wdarła. Dobrze,że zostały uratowane zakłady pracy jak elektrownia w której pracowałam 23 lata oraz huta szkła w Sandomierzu. |
#55
|
||||
|
||||
Storczyku..masz kontakt z ludzmi z terenu powodzi....powiedz co mozna , komu jak pomóc....mozemy z meżem zaofiarować komuś pokój do zamieszkania na czas gdy nie maja co ze sobą zrobić....moze jakiś samotny człowiek potzrebuje spokoju..weszłąm na strony sandomierza, ale nie znalazłam tego co szukałam...tak trudno spokojnie patzreć na tragedie ludzkie siedząc wygodnie we własnym domu z poczuciem bezpieczenstwa...
|
#56
|
||||
|
||||
Niektórzy piszą, że każda pomoc się liczy... mają rację .. ale o ile jest to pomoc w rodzaju podarty, brudny ciuch, podarta pościel , brudna pościel, bo komuś przeszkadza w szafie... no to takiej pomocy lepiej nie wysyłać, bo, bo wtedy żeby posortować, wywalić, wywieźć taką pomoc, potrzebujący pomocy muszą angażować środki potrzebne na miejscu (samochody, ludzi)..
|
#57
|
||||
|
||||
Pisząc "każda pomoc" nie miałam bynajmniej na mysli podartej czy brudnej pościeli czy ciuchów, bo to byłoby uwłaczające dla potencjalnych odbiorców, ale w ofiarowaniu dobrych, obowiązkowo czystych, aczkolwiek nieuzywanych juz przez nas rzeczy nie widzę nic zdroznego.Skoro na codzień wielu z nas przyznaje się do kupowania w lumpeksach czy na allegro to dlaczego nie w tej sytuacji?
|
#58
|
|||
|
|||
Widziałem dzisiaj wywiad z gościem którego zalało i nie wiem czy przyjmie cokolwiek co nie jest fabrycznie pakowane. Gość miał takie wymagania ze nie wiem czy jesteśmy w stanie je spełnić.
|
#59
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#60
|
||||
|
||||
ja nie wiem skąd macie te informacje , spostrzeżenia, podejrzenia..ja widzę ogrom tragedii, a nie ogrom wymagań i chcę pomóc jak tylko jest to dla mnie mozliwe....
|