|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#421
|
||||
|
||||
Witam
ciesz się życiem
mówią trawy śpiewaj mówią ptaki uśmiechnij się mówi słońce bądź sobą mówi kamień zatęsknij za horyzontem mówi wiatr nikomu nie żałuj serca mówi Bóg który uporządkował chaos Przesyłam wiersz ks.Buryły,ponieważ bardzo lubię je czytac.Niestety"Bozia" nie dała mi takich umiejętnosci.Pozdrawiam serdecznie
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#422
|
||||
|
||||
Tym razem wypiję za Was i Wasze wiersze, kielonek ten dostałem od Bieszczadzkich Aniołów
(w realu jest zielony), dały mi też wiersz o nich, kto napisał nie wiem ale ciągle lata albo chodzi ten wierszyk za mną pewno z jakimś Aniołem, a który mnie skrzydłem musnął, a może się kiedyś z nim napiłem?: Bieszczadzkie Anioły Anioły są takie ciche Zwłaszcza te w Bieszczadach Gdy spotkasz takiego w górach Wiele z nim nie pogadasz Najwyżej na ucho ci powie Gdy będzie w dobrym humorze Że skrzydła nosi w plecaku Nawet przy dobrej pogodzie Anioły są całe zielone Zwłaszcza te w Bieszczadach Łatwo w trawie się kryją I w opuszczonych sadach W zielone grają ukradkiem Nawet karty mają zielone Zielone mają pojęcie A nawet zielony kielonek Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły Dużo w was radości i dobrej pogody Bieszczadzkie anioły, anioły bieszczadzkie Gdy skrzydłem cię trącą już jesteś ich bratem Anioły są całkiem samotne Zwłaszcza te w Bieszczadach W kapliczkach zimą drzemią Choć może im nie wypada Czasem taki anioł samotny Zapomni dokąd ma lecieć I wtedy całe Bieszczady Mają szaloną uciechę Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły.. Anioły są wiecznie ulotne Zwłaszcza te w Bieszczadach Nas też czasami nosi Po ich anielskich śladach One nam przyzwalają I skrzydłem wskazują drogę I wtedy w nas się zapala Wieczny bieszczadzki ogień Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły... ...Gdy skrzydłem cię musną już jesteś ich bratem Nie wiem nawet czy to wiersz, być może piosenka, ale bardzooo mi się podoba... |
#423
|
||||
|
||||
Jip-ku miły, piękne słowa - jest to pieśń śpiewana przez Stare Dobre Małżeństwo http://www.youtube.com/watch?v=yLJOP32PUXo posłuchajmy. - Cz
|
#424
|
||||
|
||||
Zochno - nie zmieniaj się bądź taka jak dotychczas, po prostu bądź. - Cz
|
#425
|
||||
|
||||
Mario, nie jest istotne to, że nie piszesz wierszy.
Ważne, że potrafisz wyłuskać perełki. - Cz |
#426
|
||||
|
||||
Stalin
Miły poeto, sympatyczny bywalcu "Kącika ..."
Dzisiaj przypada Pierwsza Rocznica Twojej bytności w KSC. Przyjmij zatem gratulacje i życzenia wytrwałości, ku Twojej, Naszej i Mojej radości. Suliko dla Ciebie wyłuskałam z netu, autor chyba nieznany? Gdzie rozkwita kwiat róży kwiat, na gałązce siadł lotny ptak. Zadrżał wśród listowia purpurowy pąk, czemu serce drży Suliko. Jedzie wrony koń spoza wzgórz, jeździec zbliża się wchodzi w próg. Spragnionemu dajże wody wyjdź przed dom, czemu kryjesz się Suliko. Pięknie pachnie chleb pachnie miód, proszę napij się ucisz głód. Ale nadaremnie ściga mnie twój wzrok, inna jesteś już Suliko. Wiłam z przędzy nić długą nić, z nici powstał szal zwiewny szal. Szal do przędzy niepodobny nic a nic, i ty jesteś już nie ten sam. Pobladł jeździec i ruszył w cwał, w locie zerwał kwiat róży kwiat. Zdrada rani serce kolec rani dłoń, zapłakała w głos Suliko. Bo umiera miłość kiedy stargasz ją, mówi stara pieśń Suliko. http://www.youtube.com/watch?v=LuWa8...eature=related - Cz |
#427
|
||||
|
||||
List
Mój Anioł napisał do mnie list Długi jak warkocz komety Pełen wyznań miłosnych, Niestety, Nie do powtórzenia głośno Bo słucha ten i ów. Czytam ten list każdego wieczoru Błogo się robi na sercu Wzruszam się, śmieję Czasami płaczę, W ten sposób oczyszczam duszę, Na dalszy ciąg mam nadzieję … Mój Anioł przybrał postać mężczyzny Wspiera mnie mocnym ramieniem, Zawsze jest przy mnie gotowy Chronić przed złym spojrzeniem. Mój Anioł to Anioł z nieba Przyjaciel, stróż, opiekun, Pod jego skrzydłami czuję się pewnie Wiem, iż nie spotka mnie żadne bolesne zdarzenie. Mój Anioł Stróż każdego dnia Utwierdza mnie w przekonaniu, Że Aniołowie są tylko dlatego Abym, nie była samotna w tłumie, Nikt zresztą, tak jak Anioł Stróż Nie jest w stanie, drugiego „anioła” zrozumieć. - Cz 20 sierpnia 2010 roku |
#428
|
||||
|
||||
Zochno! Dziękuję za miłe słowa i za to,że wierzysz w moją wenę, ale sama widzę, że jakoś ostatnio mam z tym pod górkę. K.
|
#429
|
||||
|
||||
ws wierszy
Dziekuje.Faktycznie lubie szukac ciekawych wierszy.Jednak najbardziej lubię -czytać takie jak Twój"List"-takie pełne ciekawych myśli .Gratuluję
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#430
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#431
|
||||
|
||||
Cytat:
Witaj Jip-ku w sobotnie przedpołudnie Miło czytać takie słowa. Co za pytanie, pewnie że lubi , ja zresztą też... czasami - Cz |
#432
|
||||
|
||||
Kasydo nie narzekaj - piszesz tak, że jak czytam to czuję lekki dreszczyk pozytywnych emocji.
Mario - dzięki - Cz |
#433
|
||||
|
||||
dzień dobry wszystkim
Stalin moje gratulacje
jip sielskie te "Bieszczadzkie Aniołki" i... (mi.in;.) dlatego tutaj, w naszym "Kąciku" jest jak w niebie mimoza toż to prawie cały wieczór autorski jestem zachwycona i wzruszona kasyda być może dlatego, że po takich 'wypasionych' wakacjach, trochę będzie Ci trzeba odpocząć, powrócić do siebie itd... Nie wyjeżdżałam w tym roku, może dlatego jestem w formie A...'sio' HIPOKRYZJO 'Cacy', 'cacy' głaskać z... włosem dzień cały aby tylko wszystkie opcje się nam zgadzały 'Cacy', 'cacy' jakiś ty dobry mądry i... taki sensowny po... układany, chciałbyś tylko takie wciąż wy... słuchiwać farmazony banały Jeżeli dwoje ludzi ma... swoje potrzeby humory i... wizje ich realizowania, to... zdarzają się i... burze i... boleści szarpania a... nawet rozstania I... myślę, że najlepszym sposobem na... to... aby było miło i.... przyjemnie, jest być otwartym i... szczerym ze mną i... beze mnie (sierpień 2010r.) |
#434
|
||||
|
||||
Witajcie w sobotnie popołudnie
Zochna, bardzo mądre słowa i do tego wierszem
......MOTYLE Lśniąca ważka świtezianka, Przysiadła na chwilę, Jakby chciała z tego miejsca, Podziwiać motyle. A motyle, jak te kwiaty, Wdzięczne, kolorowe, Kiedy słońce znika z nieba, Szybko tracą głowę. Kwiaty jutro się rozwiną, Odswieżone rosą, A motyle cicho zginą, Już się nie uniosą. Dzisiaj jeszcze wciąż trzepocą, Lecą między kwiaty, Jutro już ich nie zobaczysz, Odpłyną w zaświaty. Każde życie gdzieś się kończy, Znów powstaje nowe, Za rok znowu się pojawią, Piękne, kolorowe.. Tylko nasze życie jedno, Tak jest jak świat swiatem, Chcę uwierzyć, że pofrunę, Jak motyl nad kwiatem... ..... maluna21....2009r. |
#435
|
||||
|
||||
Witam miło
Maluno, Zochno
To chyba uzależnienie od seniorka od "Kącika..." od Was moi mili. Mów do mnie jeszcze z rep. Justyny Steczkowskiej i Pawła Deląga Patrzę - jakbym dotykał ud, piersi i brzucha dłonią, co nie spotyka oporu zasłony, a twoje drżące ciało poprzez dotyk słucha słów niewypowiedzianych, tylko wypatrzonych mów do mnie jeszcze z oddali, z oddali głos twój mi płynie na powietrznej fali jak kwiatem każdym słowem twym się pieszczę mów do mnie jeszcze i jeszcze i jeszcze Pragnę, żebyś paznokciem swe imię kreśliła na mojej nagiej skórze - mocno i wyraźnie, żeby litera każda krwią sie wypełniła, jak ty wypełniasz sobą całą wyobraźnię. Patrzę - patrzę, bo wzroku oderwać nie mogę - jak bezwstyd namiętności ukrywasz w nieśmiałość... I wierzę wciąż gorąco, że odnajdę drogę do pieszczot, które zmienią miłość w doskonałość. Mów do mnie jeszcze za taką rozmową tęskniłam lata, każde twoje słowo w mym sercu obok innych słów umieszczę mów do mnie jeszcze i jeszcze i jeszcze Pragnę w bezmiarze zmysłów świadomość utopić, stać się zapamiętaniem, stać się zapatrzeniem. Osobność naszą pragnę w jedno ciało stopić, by ta bez słów rozmowa mogła być spełnieniem http://www.youtube.com/watch?v=7VR0DiEwx3A - Cz |
#436
|
||||
|
||||
Witam w słoneczną niedzielę, jeszcze ciepło, ale zapowiadają jesień i znowu będziemy narzekać i tęsknić do upałów.
Oddałabym dziś cały świat, Co tylko można, wszystko, By przeżyć życie jeszcze raz, Byś był tu ze mną blisko. Chciałabym poczuć zapach kwiatów, Które mi przynosiłeś, I znów się złościć, że jest ciemno, A Ty wciąż z pracy nie wróciłeś. Przeglądać się w Twych oczach, Błękitnych tak, jak lazur nieba, Gdy chwila była tak urocza, Że słów nie było trzeba. Ale nikt nie chce tego świata, W zamian za drugie życie, Więc co przez następne lata? Już tylko tęsknić skrycie. Zamykać oczy i w marzeniach, Widzieć, że znowu siebie mamy, Lecz nie wiem ile czasu minie, Zanim się znów spotkamy. Kasyda |
#437
|
||||
|
||||
witam wszystkich niedzielnie
maluna21 dzięki, dzięki
mimoza kasyda tak mi się coś wydaje, że bez obiektu do narzekania, byłoby tak nieswojo POD SUM/ow/A NIE Pragmatycznie latam na... miotle, dziesięciodniową głodówkę stosując romantycznie roztropnie Teorię w... praktykę powprowadzałam, chociaż nie... pamiętam abym się z... koniem kopała Czyli w... pewnych dziedzinach rubikon przekroczyłam wierna własnym wartościom do... siebie wreszcie wróciłam Chwała za... te dokonania komu się za... tem należeć może skaleczonemu dzieciństwu czy ciężkiej pracy w... pokorze świadomej wdzięczności niebiosom i... Bogu czy osiągnięciom nauki doświadczeniom nie... tylko z... domu Cząstka z... tego wszystkim należna po... trochu, ważnym jest to... co... czuję, co... mam nie... stojąc nad... przepaścią, pewna swego kroku (sierpień 2010r.) |
#438
|
||||
|
||||
Witam
Ankieta
Czy nie dziwi cię mądra niedoskonałość przypadek starannie przygotowany czy nie zastanawia cię serce nieustanne samotność która o nic nie prosi i niczego nie obiecuje mrówka co może przenieść wierzby gajowiec żółty i przebiśniegi miłość co pojawia się bez naszej wiedzy zielony malachit co barwi powietrze spojrzenie z nieoczekiwanej strony kropla mleka co na tle czarnym staje się niebieska łzy podobno osobne a zawsze ogólne wiara starsza od najstarszych pojęć o Bogu niepokój dobroci opieka drzew przyjaźń zwierząt zwątpienie podjęte z ufnością radość głuchoniema prawda nareszcie prawdziwa nie posiekana na kawałki czy umiesz przestać pisać żeby zacząć czytać? ks. Jan Twardowski |Bardzo podoba mi się wierszZochny,ale ja jak zwykle przytaczam moje ulubione wiersz innych autorów. Pogodnej niedzieli
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#439
|
||||
|
||||
Wiem,że wiersze prawdziwe
to strofy -nicią ledwie widoczną tkane. Wena osnowę podaje i czuwa nad dziełem poety. Jeżeli coś tworzę,to z resztek niestety. Weno -bądż dla mnie łaskawa. Ty jesteś jak poranna kawa zmysły pobudzasz,drażnisz istnieniem czegoś ulotnego. Jesteś blaskiem i cieniem cichą radością i westchnieniem Boga. Wiersz własny.
__________________
Kawusia |
#440
|
||||
|
||||
Większy wstyd nagiej duszy
niż nagiego ciała. ks.Jan Twardowski.
__________________
Kawusia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|