Kącik poezji własnej i innych autorów - część XIV

[basialwica]

[kasyda4]

Witam wszystkich. Jak zwykle nie mogę spać, więc przyszłam poczytać, bo w Waszych wierszach znajduję wszystko, radość, miłość, rozstania i poezję, która leczy duszę. A dzisiaj szczególnie to lekarstwo jest mi potrzebne.
Kamo trafiłaś dzisiaj szczególnie w moje myśli, mogła bym się pod tym podpisać. Mimozo Twój ostatni nastrój jest wyjątkowo smutny i wspomnieniowy, ja mam to często. Honoratko zawsze wlewasz trochę optymizmu w moje dni. Brończyk Twoje recenzje, to poezja. Hermes i Amadeusz wprowadzili mnie w nostalgiczny, sentymentalny nastrój. Zochno masz takie swoje filozoficzne drogi. Basiu dzisiaj już nie ma takich poukładanych niedziel, szkoda. Iwko lubię czytać Twoje wesołe wiersze, zawsze poprawiasz mi nastrój.

[kama5]

Kiedy ranne wstają zorze,
każdy dźwiga się jak może
ze swojego legowiska.
Zawrót głowy w ścianę wciska,
coś chrobocze w stawie prawym,
a i lewy też niemrawy.
Żeby tylko w pionie ustać
i ' zawiasy " swe rozhuśtać,
Żeby dotrzeć do łazienki
ile to wymaga męki.
Wreszcie sukces - ja już w pionie,
ale czasu nie dogonię ,
a tu real za plecami
ze swoimi potrzebami.
To uroki mej ' młodości,"....
ale ile w niej radości!,
że się jeszcze co dzień budzę,
że mam tyle jeszcze złudzeń,
że się jeszcze wtulę w ciszę
i Wam jakiś wiersz napiszę.

[zochna]

mimoz/k/a ale ja wiem, że Ty wiesz coraz i... coraz to więcej
"Czy Nas już nie ma?" - chylę czoło za trzeźwe, bez sentymentów/!!!/ spojrzenie na fakty. Dla mnie super!
bogda *** Honoratka kiedyś, być może, gdzieś, dopiszę 'co autor miał na...'
brończyk zapraszam Cię do dalszego z nami, ze mną, jakże duchownie ulotnego 'walcowania' "Och, jak przyjemnie(...)"
kasyda4 to wielki komplement, dzięki



KAŻDA MYSZKA SWÓJ..."

Ale/m mądra
znakomita 'cud malina' nie...
'kobita'

Dużo robię
wszystko wiem, tak u...
pływa każdy dzień

Chętnie poznam też
'mądrego' Boże, miej w...
opiece konsekwencje faktu tego

(luty 2011r.)

[iwko1234]

Ja nie kłamię daję słowo
jest mi dzisiaj odlotowo
Czuję wiosnę tuż pod skórą
niech już zieleń będzie górą!
gdy nie przyjdzie wiosna wnet
to zadrapię sobie grzbiet.
i już mi nie będzie miło
ciało będzie tak krwawiło
Więc niech zima idzie stąd
niech ją kopnie mocny prąd.

[kasyda4]

Tak długo trwało, żeby się nauczyć,
Urządzić życie tu, bez ciebie,
Już nie pozwolę go zakłócić,
Ani traktować się jak mebel.

Ustawiać według swego gustu,
Na samym środku, albo w kącie,
Lub zamknąć się na cztery spusty,
Gdy ktoś po prostu mnie odtrąci.

Bolesna była ta nauka,
Bez twego wsparcia, twego słowa,
Ale udała się ta sztuka,
Zaczęłam życie swe od nowa.

Nikt nie wyścielił go różami,
I nikt nie pomógł mi zapomnieć,
O tym co było między nami,
Dlatego wracam wciąż do wspomnień.

Dziś mija dziewiętnaście lat,
Odkąd już ciebie przy mnie nie ma,
Kiedy zawalił mi się świat
I weszłam w nowy życia schemat.

Ale wciąż dotąd nie potrafię,
W tym nowym życiu się odnaleźć,
Popełniam wciąż tę samą gafę,
Naiwnie wierząc w ludzi stale.

Każdego mierzę twoją miarką,
Chcąc widzieć wszystkie twe zalety,
Dziś wiem: jesteś niepowtarzalny,
Stąd me pomyłki są, niestety.

Ale niezmiennie jestem wierna,
Twym niedościgłym ideałom.
Lecz wciąż niestety łatwowierna.
Stąd tyle zła mi się dostało.

7.03.2011

[Amadeusz ze Śląska]

Kartki.

Co dnia wyrwana jak z kontekstu słowo.
Po trudzie dnia, nocy chylisz swoje czoło.
Za dobroć przyjaciołom podziękuj miło.
Połowie podaruj serce lepiej się będzie żyło.

Ranek łykiem kawy południe nam rozwija.
Kowalem życia Jesteś, młotka stuk i dzień mija.
Następny dzień goni tygodnia koniec bliski.
Czas szybciutko płynie horyzont słońca niski.

Pory roku chwilą mijają, duszy wspomnienie.
Dorosłe dzieci łezką serca, czułe westchnienie.
Nikt nam nie zwróci kalendarza kartek moce.
Zanim się obejrzałem Jesień życia łopocze.

Każde lata mają swoje szaleństwa i zdroje.
Samotnie, czy małżeństwa miłości pokoje.
Najważniejsze by kartki ze ściany, od urodzenia.
Były dobrem i miłością dla każdego pokolenia.

Amadeusz ze Śląska.

[mimoza]

Już wieczór, to pora kiedy zaglądam do "Kącikapoezji ...", po całym dniu wypełnionym obowiązkami w realu.
Chociaż zmęczenie daje mi się we znaki, to kiedy tutaj przychodzę, wszystko "puszcza".
Odnosząc się do Waszych wierszy, które z ogromnym zainteresowaniem czytam codziennie muszę powiedzieć,
że wszyscy trafiacie w moje czułe punkty. Nie potrafię odnieść się do nich krytycznie, chyba nie o to chodzi.
Od krytykowania są znawcy tematu. Dla mnie wiersz, obraz czy muzyka są po prostu albo dobre
(bo mnie się podobają, trafiają w moją wraźliwość) albo...





Upojenie
http://www.youtube.com/watch?v=TqMqC9Fq2hg
Stanisław Grochowiak




Jest wiatr, co nozdrza mężczyzny rozchyla;
Jest taki wiatr.
Jest mróz, co szczęki mężczyzny zmarmurza;
Jest taki mróz.
Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża,
Ani też "czuła pod miesiącem chwila" -
Lecz ciemny wiatr,
Lecz biały mróz.

Jest deszcz, co wargi kobiety odmienia;
Jest taki deszcz.
Jest blask, co uda kobiety odsłania;
Jest taki blask.
Nie szukasz we mnie silnego ramienia,
Ani ci w myśli "klejnot zaufania",
Lecz słony deszcz,
Lecz złoty blask.

Jest skwar, co ciała kochanków spopiela;
Jest taki skwar.
Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza;
Jest taka śmierć.
Oto na rośnych polanach Wesela
Z kości słoniowej unosi się wieża
Czysta jak skwar,
Gładka jak śmierć.

Cz

[mimoza]

Basialwica zamknęła wczoraj "Kącik" sympatycznie życząc nam dobrej nocy.Kasydo przytulam serdecznie. Każdym wierszem opowiadasz nam o miłości, jaką nosisz w sercu do Twojego męża. Musiał być wspaniałym człowiekiem. Miałaś szczęście,
że w odpowiednim momencie Wasze drogi się spotkały, tylko szkoda, że już Go nie ma tyle lat. Kamo wtulaj się, wtulaj i pisz, a że rano wszystko "skrzypi", każdy z nas to ma. To nic, że strzyka i boli, ważne, że dane jest przeżyć kolejny piękny dzień. Iwko czuje się odlotowo, bo wiosnę poczuła. Zochna swój ... chwali - super. Amadeuszu, życzę Tobie nieskończonej ilości kartek w kalendarzu życia. Zosiu-e dobrze, że przypomniałaś, iż jutro mamy Dzień Kobiet (zapomniane święto).

Magiczne chwile

Życia ulotne chwile
Pełne radości i magii,
Czasami skrzą się od myśli złotych
Czasami pokrywa je szarość codzienności.
W życiu wszystko może się zdarzyć
Jednak, nie każdemu dane jest szczęście
Przejść przez życie z wybranym.
Zwykle sprawy,
Sprawy wielkie
Raz do przodu a raz w tył.
Burzmy mury obojętności
Pozwólmy sobie na łzy zwątpienia,
Pozwólmy sobie na radość istnienia.
Jeszcze nie pora sypać popiołem
Jeszcze nie teraz, jeszcze nie czas.
Popatrz przed siebie, w górę na niebo
Za dnia pełne słonecznych promieni,
W noc ciemną pełne roziskrzonych gwiazd.
Życie jest piękne, warto żyć
Aby choć krótką chwilę
Tą jedną chwilę, szczęście dać
I szczęśliwym być.

Cz

21 lutego 2009 roku

[Amadeusz ze Śląska]

O Tobie i dla Ciebie „EWO”.

Tyle o Was świat zapisał między gwiazdami.
Tyle piękna i wdzięku, jak kwiatu ogrodami.
Tyle miłości, co oblewa tak wiele dookoła.
Tyle łez szczęścia, w tęczy uśmiechem woła.

Każdego dnia trudy życia zmywacie skrycie.
Każdego dnia tulicie rodziny w dobrobycie.
Każdego dnia troska w sercu zapisana jest.
Każdego dnia odbieramy nowego życia gest.

Ile smutku i rozpaczy doznajecie dniem szarości?
Ile goryczy, nerwów zszarpanych, ile podłości?
Ile to jeszcze ciężaru przyjmie Wasze serce i ciało?
Ile wołania cierpień, a ile życie już rozwiało?

Dzisiejszy dzień w kwiatku życzeniami dany.
Echem w sercach zapisze, ukłon składany.
By pozostał zwierciadłem poszanowania.
Na moście życia, harmonią miłości oddania.

Kiedy miną godziny kalendarzem zapisane.
Miłość, troska i trudy nie będą zapomniane.
Bo ósmego marca codziennie powinno być.
Wtedy raj tu i teraz, piękniej byłoby żyć.

Życzenie moje niech każdego dnia się rozścieli.
W zdrowiu, czułości, dobroci i opiece Anieli.
Co Kochane, by szczęściem zaowocowało.
By każdego dnia drugie serce dziękowało.

Amadeusz ze Śląska.

[bronczyk]

Kamo5 taki tekścik to sobie przed łożem boleści , gdzieś na ścianie umocować i czytać, czytać dopóki na mur w głowie nie utkwi. Powtarzać go potem przy nieznośnym marudzeniu.
Zochna ja już nie znajduje słów pochwalnych, ja muszę zacząć się powtarzać. Serdeczna moja znawczyni kobiet co to i aniołem chcą być i podszeptów fizyczności cudownej słuchają jak mało kto. Tych co nie chcą być na piedestale tylko żyć, być i myśleć. Hi, hi w tym wieku konsekwencji nie będzie.
Iwko1234 nie drap tego grzbietu do krwi. Po co ci strupy. Na wiosnę i lato.
Kasydo smucę się z tobą. Jest mi źle, że wrażliwość i szlachetność ze złem przegrywają. Najchętniej bym cie przytuliła, żart jakiś opowiedziała, abyś choć na chwilę rozjaśniła twarz.
Amadeuszu kartki z kalendarza spadają, ale miejmy nadzieję, że jeszcze sporo ich będzie. Wiersz dla kobiet wzrusza. Doceniasz ich rolę w życiu rodziny.
Mimozo wiersz apel. Chciałabym go realizować. Przestać się złościć z powodu głupotek, tracić czas na nie wiadomo co. Chciałabym nazbierać ulotnych, szczęśliwych chwil jak najwięcej. Szczęście rozdawać, ale codzienność uwiera.

[Honoratka]

Bronczyk, Zochna, Kasyda, Mimoza ....kłaniam się nisko za ciepłe słowa
Dzisiejsze wiersze Kamy5 i Iwko rozbawiły mnie do łez /fajne/

Z uwagi na jutrzejsze święto składam wszystkim paniom serdeczne życzenia i załącznik

Posłuchajcie dziś panowie
to jest wierszyk na Dzień Kobiet,
więc bez zbytnich ceregieli
walę prosto......do kamery.
Baśka....toczy wojnę z Krzychem
Elka.....spieszy na Manifę,
a ja sobie.....w portkach chadzam
u mnie w domu...ja dziś władza!
Co pomyślę....tak też zrobię
a chłop drapie się po głowie;
chciałby pozbyć się tej Baby
lecz bez Baby....nie da rady.
Więc pokornie wszystko znosi
o dokładkę....grzecznie prosi,
wszak dziś mamy Święto? Kobiet
jutro....on odbije sobie!!!

07.03.11 Honoratka

[mimoza]

Honoratko "ukradłaś" mój pomysł na napisanie wiersza na Dzień Kobiet,
z manifą w tle. - Cz

[Honoratka]

Przykro mi - ale przecież i tak każdy jest inny

[mimoza]

Napisał Honoratka

Przykro mi - ale przecież i tak każdy jest inny

Żadne przykro , byłaś po prostu szybsza. - Cz

[Honoratka]

http://youtube.com/watch?v=aLz7S5zzpdk&feature=related

[kpwalski20@wp.pl]

Wszystkiego najlepszego życzę naszym paniom w dniu ich pięknego święta.


Przedwiośnie

Nocne szrony na dachach stopniały,
Słońce blaskiem przegnało mgłę mroku
Obiecując dzień ciepły, wspaniały
Dzień jakiego nie było w tym roku.

Wkrótce szpak, świt powita piosenką,
Będzie grał mi melodię na flecie
Co dzień inną a przecież tak piękną
Że słuchając zapomnę o świecie.

Otworzyłem szeroko swe okno
By powitać przedwiośnia poranek,
Patrzę w przestrzeń bezchmurną, pogodną
Na niebieski, bezkresny firmament.

K.

[mimoza]

Dziękuję Miły Staszku - pamiętałeś, a to się liczy najbardziej.
Przedwiosnie, jak u mnie. Świeci słońce, ptaszki delikatnie ćwierkają, zapowiada się piękny dzień.
http://www.youtube.com/watch?v=N4nVMv3QyAU&feature=related
- Cz

[mimoza]

Napisał Amadeusz ze Śląska

O Tobie i dla Ciebie „EWO”.

...
Kiedy miną godziny kalendarzem zapisane.
Miłość, troska i trudy nie będą zapomniane.
Bo ósmego marca codziennie powinno być.
Wtedy raj tu i teraz, piękniej byłoby żyć....

Dzięki Amadeuszu za wiersz "z okazji".
Nie wymagajmy zbyt dużo,wystarczy jeśli będziecie,
po prostu, kochać swoje kobiety (nie tylko od święta). - Cz