Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wietrzyk]

dzień dobry. U mnie nadal zimno i pada..W dzień jakoś jeszcze ale wieczorem zaczęło lać i wiać potwornie.
Tez jakoś kiepsko się czuję..obym się tylko nie przeziębiła bo i w mieszkaniu zimno.

Mirelko ja tez oglądałam Inny świat na Kulturze
super film o naszej wspaniałej aktorce

Krysiu zdrowiej kochana..

Moja wnusia

[szuanka]

Dzień dobry Alu.
Śliczna dziewczynka, a te oczy!!!!!
U mnie piękne słonko i cieplutko, z przyjemnością postałam na balkonie chociaż słonko bardzo razi w oczy.
Ciśnienie idzie w gorę więc powinna być lepsza pogoda. Zapowiadają upały, to mnie nie cieszy no ale przecież lato trwa...
Pozdrowienia zostawiam i poprawy zdrowia życzę.
Takie plony miałam na działce. Kiedyś.....
Pudełko zapałek dla porównania wielkości.

[maluna]

Cześć Kochani!

U nas, co chwile pada, a potem słońce
Była córka Ania, odkurzyła chatę, ucięłyśmy kawałek
perukowca bo wchodził w okno, potem kawa
i już uciekła, kierunek Poznań.
Ala, rośnie łamaczka męskich serc, będziecie musieli
pilnować...
Aniu, też wspominam moje początki ogródkowe
i wszędzie, wszystkiego było pełno.
Teraz powoli zmniejszam ilość drzewek, bo nie ma
kto zagospodarować plonów.
Oberwałyśmy z córką ostatnie papierówki, jest dużo
malin, ale pójdę jak się bardziej rozpogodzi.
Uwielbiam mieczyki, ale u mnie zawsze się przewracały.
Teraz kupuję na targu, ale potrzebny jest duży wazon,
żeby się ładnie prezentowały.
Na obiad mam pierogi z serem, a co... kiedyś trzeba
odpocząć, a pierogi są z Lidla

Miłego popołudnia

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Alu sliczna Twoja wnusia, takie piekne oczy.
Na dworze pochmurno ale nie jest zbyt zimno, choć przez chwilke ogrzewałam pokoj.
Irenko fajne zdjęcia robi Twoja córka, musi też miec odpowiednia prace aby tak ciagle jeżdzić.
Moj zięć jest co najmniej 2 razy w miesiącu w 0lsztynie, jezdzi tam do firmy robic audyty w dziedzinie spawalnictwa.
Jedzie rano wczesnie i wraca póżnym wieczorem. Ale jeżdzi tez do 0lsztyna na 3 dni wtedy odwiedza swoje firmy które kupują od niego sprzet albo prezentuje inny sprzet od swoich dostawców z kilku krajów Europy.
Ma taka prace, że wcale się nie dziwie, że na prace ogrodkowe nie ma czasu. Magda w tym czasie prowadzi biuro i całą korespondencję.
Natan pracował od ukończenia technikum w firmie jako magazynier /zaczyna staż od dołu/ i do niego należało odbierac i wysyłać sprzęt zamówiony przez klienta teraz prawdopodobnie po odejściu jednego pracownika wejdzie na jego miejsce i bedzie uczył sie byćia handlowcem.
Nie chciał iść na politechnikę na studia dzienne, uczy się na zaocznych. Tak sobie wybrał, mieszka z dziewczyna a życie kosztuje, nikt mu nie bedzie ułatwiał. Teraz troche dołożylismy mu do mieszkania, które dziewczyna dostała w darowiznie od babci. Mieszkanie lekko wyremontowali i wyposażyli w mebelki.Dziewczyna studiuje i tez pracuje jako kosmetyczka, nauczycielka tańca oraz uczy angielskiego.
ale sie rozpisałam jak mówi Mirka, ale jakos tak wyszło.
Miłego dnia.

Wiesia na swoich włościach





tak kiedys wyglądały u mnie wakacje

wnuczeta i jeszcze dzieci od sasiadów /rodzina polsko-meksykańska/ to oni kupili działke od pasierba i powiekszyli sobie działkę.

[Pamira]

Dzień dobry Anko, Alu, Grażynko, Małgosiu,

Alu ..." Czy te oczy mogą kłamać? " Jeszcze za wcześnie,
ale za "...kilka lat, a może mniej..."
Grażynko widzę, że tęsknisz za dużą rodziną. Też tak mam.
Wczoraj odwiedziły mnie córka z wnuczką, aż młodsza się poczułam,
chociaż po ich odejściu byłam trochę zmęczona.
Dziś dzień nastał ponury, ale około 11 zaświeciło kochane słoneczko .
Może uda mi się wyjść do ogrodu na trochę, ale jak obeschnie trawa.
W ramach obiadu kupiłam sobie frytki do piekarnika, chociaż planowałam
zupkę warzywną. Jednak jak nie nastawię wcześnie to potem już mi
się odechciewa. Będzie jutro, jak mówią "co się odwlecze, to nie uciecze"
To tyle, muszę kończyć, bo bym tak plotła do znudzenia
Pozdrawiam was serdecznie i dobrych nastrojów życzę. No i zdrowia.

[szuanka]

Pada deszcz.
Koniec pięknej pogody.

[Pamira]

Anko co ty opowiadasz, właśnie sprawdzałam i przed nami co dzień
to ładniejsza pogoda. I cieplej też co dzień. Chociaż gdyby pokropiło,
to bym się nie obraziła. Dziś w moich kwiatkach trochę trawska wyplewiłam,
więc dobrze byłoby to zrosić. Teraz czas do łazienki, trochę się ogarnąć
i do wyrka trzeba się sposobić. Zadowolona jestem,
bo z przyjemnością trochę też pod jabłonką posiedziałam.

Pozdrawiam i do miłego

[maluna]

Napisał szuanka

Pada deszcz.
Koniec pięknej pogody.

U nas, nie pada i jest dość ciepło.
Wyszłam do ogródka i porządkowałam maliny, bo dużo
pędów zaschło w czasie suszy i trzeba było usunąć.
Czułam się tak, jakbym kopała rów ode mnie do Poznania
Odgrzałam pierogi i hyc na tapczan
Koło 17-tej, doszłam do siebie.
Teraz TVN 24 na tapecie, a potem jakiś film i w pióra.
Jutro jadę do PZU zapłacić składki, a potem do mięsnego
i na targ,
Każdy dzień jest zaplanowany, uffff...

[mirellka]

Dobry wieczór dziewczyny.
Właściwie dobrze,ze dziś taka deszczowa pogoda.
Miałam tak zwany dzień dla domu..
Zrobiłam trochę pomidorków w słoikach,bo trafiły mi
się dość tanio.
Zrobiłam gulasz,i trochę zawekowałam,będzie
na drugi tydzień.
Małe porządki i już od 18-tej czas dla siebie.
Ala Pola /dobrze pamietam/
to śliczna dziewczynka.Powinnaś jej portret zrobić
by kiedyś miała pamiątkę. Natomiast jej spojrzenia
opisać w strofach wiersza.
Aniu też lata temu miałam na działce spore plony.Dziś się zastanawiam,gdzie
na tych 350 m to wszystko się mieściło.
A teraz to tylko działka rekreacyjna. Trochę
borówki amerykańskiej i jabłka,których w tym roku nie ma
Grażynko.przy tym ognisku
to tylko akordeonu brakuje i biesiadnej piosenki.
I byłby taki rodzinny zespół.
Mirka jak pamiętam,
to ty też masz sporą rodzinkę,to ci się nie nudzi.
A co ty tak wcześnie chodzisz spać?
O 20-tej? Chyba,że oglądasz telewizję.
Małgosiu jak masz tyle obowiązków na głowie to musisz być dobrze zorganizowana.Inaczej byś wszystkiego nie ogarnęła.
A jeszcze znajdujesz troszkę czasu dla siebie.
Wszystkim życzę Dobrej Spokojnej nocki.
A ja mam super serial na Playerze
Most nad Sundem. Dawno tak dobrego kryminału
nie oglądałam. Jesli ktoś ma Player to polecam.
A jeśli lubicie coś spokojnego,ciepłego
to polecam melodramat ze Sharon Stone
Łzy w deszczu.
https://www.youtube.com/watch?v=gtaTlI7G3p0

[maluna]

Cześć Mirellko!
Ten serial kryminalny jest też na cda.pl,
więc chętnie
obejrzę skoro ciekawy
U mnie, Player kiepsko funkcjonuje w telewizorze, więc
przestałam płacić, żeby nie było reklam.
Teraz oglądam z mężem serial "List pożegnalny", nawet
fajnie się ogląda, ale jest dostępny tylko z linków
na fejsie.
Zaraz idę w pióra, bo musze jeszcze trochę poczytać,
żeby całkiem nie zgłupieć
Dobranoc!

[maluna]

Cześć kochani!

Ja już dzisiaj objechałam pół miasta, zaliczyłam PZU,
mięsny i byłam na targowisku, a tu cisza..
Zjedliśmy po bułeczce i do laptopa, a tu nie ma internetu
Odkąd mam światłowód, to często się zdarza, a narzekałam
na Netię.
Na szczęście, po zresetowaniu routera, internet wrócił
na swoje miejsce.
Pogoda dość ładna, ale mają wrócić upały, mam nadzieję
że nie mojej okolicy.
Krysiu, przytulam...
Miłego czwartku, kochani!

[szuanka]

Dzień dobry Małgosiu.
Ja dopiero planuję wyjście z domu. Przed chwilą wzięłam szybki prysznic, teraz się troszkę upięknować i mogę iść do ludzi.
Coraz cieplej, zastanawiam się jak się ubrać.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających a spragnionym zostawiam kawę.

[ditta hop]

Witajcie kochane.
Małgosiu ja tez miałam Nettie i zięc zlikwidował aby zalozyc swiatłowód. Tez troche narzekamy bo internet często jest słaby a mamy tez podłączone telewizory.
Chciałam iść do lekarza ale znów rezygnuje bo cos mi serce za bardzo telepie a z Morgów trudno sie wydostać przez remonty drog. Poza tym ma przyjechac kurier z paczką. Widzicie każdy powod jest dobry aby tylko nie iść do przychodni.
U mnie wychodzi sloneczko i mam nadzieje, że juz pogoda sie poprawi bo mnie juz szlag trafia, ciagle pada od kilku dni, a poza tym te temperatury rano 14 stopni teraz jest 18 stopni.
Tyle sobie planowałam, że nie ma dzieci to sobię pofruwam to tu to tam ale jak mam kombinować jak sie wydostac i powrócic to mi się odechciewa. Niby jaskiś autobusik podstawiaja ale tak to jest opisane, że nie można sie zorientować dokąd o n naprawde jedzie i co dalej.

Syn i synowa cwiczą jogi

[Pamira]

Dzień dobry Grażynko, Anko, Małgosiu
Popatrzcie ciągle mamy powód do narzekania. Upały były i brak opadów,
było źle, teraz nadmiar deszczu i znów jest powód do narzekania.
dzisiaj u mnie jest tak jak lubię. Może dlatego, że spałam do godz prawie 11
Teraz idę z kawką na ogród, bo jest bardzo przyjemnie ciepło,
ale nie upalnie.

Pa ... Do potem...

[wietrzyk]

cześć dziewczyny. U mnie rozpogodziło się ale tak zmiennie trochę słoneczka a troche chmurek i wiaterku

dziękuję za miłe słowa dla Poli...kocham wnusie bardzo...choć za często jej nie widzę

Aniu też dzisiaj miałam dzień upiększania..zafarbowałam sobie włoski i ponakładałam maseczki takie domowe SPA...
miałam kiedyś taki sam wazon i głupia wywaliłam...

nie mam obiadu to chyba zrobię placki z cukinii bo mam działkową...
taka obiadokolacja będzie..

[Pamira]

[ditta hop]

Witajcie, witaj wczesna mirko.
Pogoda zapowiada sie piekna, świeci sloneczko i jest juz cieplo. Wczoraj popracowałam troche przed domem, wyrwałam juyż dziewannę, która wyrosła na kamiennej ścieżce. Była olbrzymia,mam sporoi suszu z niej. Popracowałam, pozamiatałam i byłam spocona jak mysz po porodzie. Nawet w nocy troche kaszlałam. strasznie zrobiłam sie delikatna. Boże ile w tym ogrtodzie jest do wycinania. Cały żywopłot z zlotlina japoińskiego wiosna mi nie ruszył cały suchy. Nie wiem co sie stało, cała strona od sasiada i od strony ulicy., Sasiad tez sie dziwi bo mowi, że lubił ten żywopłot on sobie od swojej strony to co wychodziło poza siatkę scinał i miał pieknie kolorowo. Na wiosne miał pożar w garażu w domu i gasiły straże pożarne, myslimy czy przypadkiem goraco lub cos innego wywołało uschnięcie. Żywopłot raptem niecałe 4 m od garazu.

[ditta hop]

Ta dziewannna to w połowie swojego wzrostu wg mnie to miała ok. 2.00 i sporo rozgałęzień.

[maluna]

Cześć kochani!

Mirka, ranny ptaszek, zaćwierkała i odleciała

Grażynko, miałam to zielsko, nie wiedziałam,
że to
dziewanna, więc wyrzuciłam
Byłam u fryzjerki, a potem w paczkomacie i Żabce, którą
otworzyli koło mojego domu i odebrałam pozostałe
przesyłki z Allegro.
Kupiłam worki do odkurzacza, których nie było w sklepie,
farbę do włosów i pomadkę razem z błyszczykiem, która
mnie zaraz uczuliła
Cóż... może córka zechce, bo miała być taka,
super-ekstra,
4 w 1, a okazała się bublem
Kupiłam też na Allegro, wodę dla męża o bardzo ładnym
zapachu, kierując się tylko opiniami.
Teraz oboje ładnie pachniemy, bo zrobiłam psik, psik...
na oboje
Włączyłam pranie, ale pokazały się chmury, zaraz sprawdzę
pogodynkę norweską, może to tylko chwilowe.
Piję kawę przy komputerze, tak lepiej smakuje
Miłego dnia, gromadko

[szuanka]

Dzień dobry.
Małgosiu, mam ogromną ochotę na kawę przy komputerze ale boję się że upuszczę filiżankę na klawiaturę. Bywa że tracę władzę w prawej ręce i to w najmniej odpowiednim momencie. No i musiał by być następny laptop. Pogoda dziś sprzyjająca wszelkim pracom i spacerom ale ja po wczorajszym spacerze dziś się nigdzie nie wypuszczałam, pokręciłam się tylko troszkę po balkonie, usiłowałam posprzątać ale też nie bardzo mi się to udało bo....Ech, lepiej posiedzieć w fotelu, wtedy wydaje mi się że mogę góry przenosić.
Mam ochotę na placki ziemniaczane ale to trzeba przy kuchni postać no i robot byłby do umycia. Od lat nie trę ziemniaków ręcznie ale potem więcej do mycia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i spokojnego popołudnia życzę.