|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#241
|
||||
|
||||
L.J.Kern
Nie musimy o to pytać fachowego ogrodnika,
Z amatorskich bowiem obserwacji już wynika, Że konwalia jest wyraźnym przeciwieństwem słonecznika. Jako drobny, Skromny kwiat od urodzenia, Nie pcha się na plaże pełne słońca, Szuka raczej cienia. A w tym cieniu, Gdzie wokoło są konwalie inne, Życie wiedzie typowo rodzinne. Gdy się człowiek czasem spotka z konwaliami, To tak wyglądają konwalie pod drzewami, Jakby właśnie przyjechały na wycieczkę, Żeby sobie w lesie odpocząć troszeczkę. Wszędzie dzieci konwaliowe, Mężowie I żony, Taki konwaliowy piknik na kocach zielonych. Tyle, że nikt tu nie pije I jajek nie pieprzy, No i zapach od konwalii płynie dużo lepszy. Chociaż niepokaźna taka, Choć ma wzrost na dwóję, To konwalia, mimo wszystko, pierwszorzędnie truje. Takie jak ta wiadomostki Przydać się nam mogą, Bo wskazują jakie kwiaty dawać naszym wrogom. A konwalie wypadają w dodatku niedrogo. Bardzo lubię konwalie, lecz ten wiersz ... no trzeba w takim razie uważać. Jest jednak legenda, że konwalie to łzy Matki Bożej. No i jak tu słuchać mężczyzn!!! Pozdrawiam - piękne Wasze wiersze.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#242
|
|||
|
|||
Rozmyślania
Stojąc na ziemi jak mrówka na kopcu
patrzę wprost w przestrzeń na wieczorne niebo nie mogąc pojąć początku i końca świata gwiezdnego. Myśli brną głębiej w kosmosu toń ciemną którą nie sposób przejść, odkryć lub zbadać, przez splot skojarzeń chcę mrocznię bezdenną wzrokiem poznawać. Wiem, nie jest dane poznać mi wszech światu jedynie okrąg widoczny z mrowiska lecz czy jest Bóg i niebo, szukam znaku pomimo wszystko. Gdyż zanim umrę kończąc życia jesień bardzo chcę wiedzieć jak mój byt się zmieni, czy będę istnieć również i w hadesie, czy tylko w ziemi? K. |
#243
|
||||
|
||||
Podmiejski z Siedlec
Ewidentnie inspirowany i od czapy..
Inspiracja tutaj: Wiem, Tom Waits jest lepszy ale nie pasował do tego... http://www.youtube.com/watch?v=F0dldLP3vmU Czekam, aż otworzą sklepik, Kolejny dzień pełen słońca, upalny, Pociąg nadjeżdża jak zwykle I dzwonią automatyczne szlabany, Pociąg poranny - pełen ludzi Jadą po kasę i Warszawę obudzić. Machasz mi ręką, ja wszystko pamiętam To dobry dnia początek Zostaję na miejscu, nadchodzi sklepowa, I myślę o Twoich marzeniach, Opowiadałaś mi wieczorem Że to miasto będzie Twoje… Czy wrócić dasz radę? Pociągiem tym samym Bo czekam na pływanie Wśród nenufarów w stawie Wiem, że późno już jest A Ty mieszkasz stację dalej Po niebie księżyc wałęsa się, I myślę, może wysiądziesz dla mnie, Nie chcę patrzeć, jak marzenia upadają, Pomyśl, proszę o gwiazdach w stawie Czy dasz radę powrócić? Pociągiem tym samym Chcę, byś się pojawiła Mam marzenia na śniadanie…
__________________
|
#244
|
||||
|
||||
dzień dobry, witam wszystkich
kpwalski
Stalin no, no... 'chłopaki' ale daliście 'czadu', coraz bliżej mi do... TAKA PRAWDA Smutna problemami przy... gnębiona optymistycznie do... pogody ducha wyciągam ramiona Zapłakana, często z... za... smarkanym nosem jednak się nie... poddaję, chociaż z... pustym trzosem Nikt mnie nie... lubi i... nikt nie... kocha ale i... tak... falsyfikatom mówię 'wynocha'! Telefon milczy maili jak na... lekarstwo ale i... tak... się trzymam prosto, puszczając oko flirciarsko filuternie figlarsko (lipiec 2010r.) |
#245
|
||||
|
||||
Podaj numer, zadzwonię jako falsyfikat....
__________________
|
#246
|
||||
|
||||
Szukam"poety"MarekNik Nie było go tu?
|
#247
|
||||
|
||||
Szukaj w publicystyce - faceci do wynajęcia...
__________________
|
#248
|
||||
|
||||
Ale numer
Cytat:
|
#249
|
||||
|
||||
Jestem na urlopie
Mnie tu co prawda nie ma, ale mam prośbę do Was Panowie: Dociekliwy i Stalin. Kącik poezji własnej i innych autorów założyłam właśnie dlatego aby prezentować na nim twórczość własną oraz ulubionych autorów. Swoje rozmówki na temat MarkaNik przenieście na priv. Pozdrawiam, siedząc przy dużżżych lodach. - Cz
|
#250
|
||||
|
||||
C.K.Norwid
Daj mi wstążkę błękitną Daj mi wstążkę błękitną - oddam ci ją Bez opóźnienia.. Albo daj mi cień twój z giętką twą szyją - Nie! nie chcę cienia. Cień zmieni się, gdy ku mnie skiniesz ręką, Bo on nie kłamie! Nic od ciebie nie chcę, śliczna panienko, Usuwam ramię... Bywałem ja od Boga nagrodzonym Rzeczą mniej wielką: Spadłym listkiem, do szyby przyklejonym, Deszczu kropelką... Pozdrowienia
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#251
|
|||
|
|||
Wspomnienie czasu,gdy człowiek szanował człowieka...
MOJA PIOSNKA
Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów Nieba.... Tęskno mi, Panie... *
Do kraju tego, gdzie winą jest dużąPopsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą... Tęskno mi, Panie... *
Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłonySą, jak odwieczne Chrystusa wyznanie, "Bądź pochwalony!" Tęskno mi, Panie... *
Tęskno mi jeszcze i do rzeczy innej,Której już nie wiem, gdzie leży mieszkanie, Równie niewinnej... Tęskno mi, Panie... *
Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,Do tych, co mają tak za tak - nie za nie, Bez światło-cienia... Tęskno mi, Panie... *
Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?I tak być musi, choć się tak nie stanie Przyjaźni mojej... Tęskno mi, Panie...
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#252
|
||||
|
||||
Witaj mimozko (na urlopie), nutaDo, Vika
Dzisiaj cały dzień chodzą za mną lody...
UPAŁ Słońce dzisiaj mocno grzeje Powiem nawet, że przypieka, Że opala no i parzy, Wręcz wysycha mózg człowieka. Ciągle w cieniu muszę siedzieć Nic parasol, drzewa liście Zawsze znajdzie jakąś szparkę I uśmiecha się ogniście. Marzą mi się duże lody Co tam duże, ogromniaste! Za te lody owocowe Oddam chętnie górę ciastek. Tak mnie dzisiaj lody kuszą, Że nikomu nic nie powiem Wymknę się do kawiarenki Co jest obok... tuż za rogiem. maluna21.....lipiec 2010r. Ostatnio edytowane przez maluna : 16-07-2010 o 16:18. |
#253
|
|||
|
|||
Achmatowa Anna
Miasto dzieciństwa Miasto dzieciństwa, jakże miłe, Kiedy tak w grudniu wyciszone, Dziś w oka mgnieniu zobaczyłam Jako dziedzictwo roztrwonione. Wszystko, co samo szło do ręki, Co rozdawałam od niechcenia: Żarliwość duszy, modły, dzięki I pierwszej pieśni upojenia - Stajało jako dym ulotny, Spłowiało w luster grze, w swawoli, I oto już o niepowrotnym Skrzypek beznosy zarzępolił. Lecz z ciekawością cudzoziemki, Łakomej na oczarowania, Wsłuchuję się w ojczyste dźwięki, Spoglądam na pędzące sanie. I czysty, mocy zjawiskowej, Mnie poryw szczęścia owiał naraz, Jakby ktoś miły, bliski znowu, Z czułością powiódł mnie na taras. Przełożył Józef Maśliński
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#254
|
||||
|
||||
:mimoza - Pani wybaczy, ale jako dobrze wychowany grzecznie odpowiedziałem na pytanie...
Dalej się nie wypowiadałem.
__________________
|
#255
|
||||
|
||||
dzień dobry wszystkim
Cytat:
mimoza no, nie bądź taka jak wreszcie materializują się; "gdzie są te chłopy(...)" maluna21 też mam ochotę sobie polizać BEZ OBRĄCZKI Hej... Ty i... Ty, i... Ty także czy... wiesz, że... pomimo tej, jak... że przepastnej głębi szklanego ekranu jest nam tak... blisko do... siebie? Czuję jak od... bierasz drżenie mojego serca dziękuję za... pomocną dłoń, za... każdą otartą łzę tkliwie ufne satyryczne pobieżne albo... uważne spojrzenie i... chusteczkę do... otarcia nie... tylko zainfekowanego problemami życiowego nosa Mówiłam... myślałam, że... jestem od... ciebie uzależniona tęskniąc pragnąc zajrzeć w... twoją głębię targaną twórczymi emocjami Dzisiaj już... wiem! Kocham bycie z... Tobą całą sobą bez... względu na... to... i... na... to, i... na... to, jak... Ci... z... tym... jest... albo... będzie (lipiec 2010r.) |
#256
|
||||
|
||||
Zochna
Podziwiam Ciebie...moje serce w ten upał jest odporne na wszelkie porywy, a mózg chyba dawno się rozpuścił
|
#257
|
||||
|
||||
maluna21
Cytat:
PEŁNA SATYSFAKCJA Ach... wreszcie 'full' gorąca, nie... muszę trenować 'piecowego kota', bo... jest samo włączająca się 'skwiercząca' spiekota I... jak... się teraz wy... pocę wygrzeję, to... wystarczy mi ciepła na zimowe noce mam nadzieję Więc... leżę od... rana do... wieczora, ciesząc się baaardzo, że... taka jest właśnie, ta... letnia pora (lipiec 2010r.) |
#258
|
||||
|
||||
Witam w kąciku poezji
A Zochnie upał nie przeszkadza, ba, nawet są lepsze efekty A Maluna kusi zaś lodami Pozdrawiam wszystkich |
#259
|
|||
|
|||
Upał
Upał mnie roztapia,
pot spływa na szyję, idę się utopię puki jeszcze żyję. Skoczę w dół z pomostu do wody z rozbiegiem, nie chcę żyć po prostu, czy wypłynę, nie wiem. Wolę skończyć z sobą niż żyć w tym upale, szkoda że pod wodą pływam doskonale. Jeśli się wynurzę to tylko po szyję, wylazę na plażę gdy słońce się skryje. Już pędzę, żegnajcie! Czym prędzej, tym lepiej zanim na asfalcie butów nie przylepię. |
#260
|
||||
|
||||
Witajcie!
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|