Samotni w sieci

[Arti]

Napisał toy_

przyjdzie jutro i bedzie kazdy post podpisywał
"sciskam franciszek"?
to mnie smieszy

a to dla mnie jest miłe.

http://www.youtube.com/watch?v=vwAQzXY92ec

[Kazik_emeryt]

Bądź sobą. Rozmawiaj z tymi co masz przyjemność. Resztę po dżentelmeńsku olewaj.Wszystkim nie dogodzisz. Skupiaj się na tych co lubisz. Nie zależy Ci przecież ażeby Cie wszyscy lubili Dla innych szkoda czasu. Zresztą sam widzisz, że niektóre wypowiedzi są z cyklu bla, bla, bla,
Pozdrawiam

[franciszek]

Koniec pracy na dzisiaj, muszę nadrobić zaległości.
Franciszek

[franciszek]

Lubię takich przyjaciół, nastawionych na spiski.
Przecież to nasza specjalność.
Tak sobie myślę, nie jestem samotny w sieci.
Moje uściski robią wrażenie.
A dopiero jestem drugi, no może trzeci dzień.
Właściwie to miłe.
Muszę zmienić styl.
Dobry pomysł mi podsuwacie.
Zabawa jest przednia.
No to ruszę z samego rańca, a teraz idę na GRZAŃCA.
Przed snem, żyły pobudzi.
A jutro będziecie pisać, żem pijak i rozpustnik.
To super zabawa...................

Chyba samotność w sieci nie istnieje.

Tule mocno Franciszek alergizujący.
Prace doktorską można pisać...............

Tulę mocno, że tak powiem..........

[franciszek]

Wiem od kołyski..........

Tulę mocno, że tak powiem.............
Franciszek

[Setunia]

Napisał toy_

przyjdzie jutro i bedzie kazdy post podpisywał
"sciskam franciszek"?
to mnie smieszy

Toy, a śledzisz inne wątki ? Tam pełno buziaczków, cmoktusiów, przytulania do serducha itp. infantylności.
Cóż zatem śmiesznego w jednym "ściskam" ? Nie mozna uściskać po przyjacielsku ?

[toy_]

inne watki tez mi bokiem wychodza;p
ale on KAZDY POST tak podpisuje

[marcel20106]

I bardzo dobrze,że tak podpisuje;a jekie
to ma znaczenie?po prostu tak podpisuje.
I już.....gdzie tkwi problem??????????

[Stasienko]

A może on jest ściskacz, czy coś takiego

[toy_]

ok...a mnie po prostu to smieszy
tylko smieszy
tez nie problem
niech sobie da w sygnaturce - mniej roboty;p

[Setunia]

Skoro sprawę franciszkowego ściskania mamy wyjaśnioną - może wrócimy do podstawowego tematu tego wątku ? Jest ktoś chętny ?

[Siri]

No więc (nie zaczynamy zdania od więc!)....ja się czuję samotna i co z tego....w realu też się tak czuję więc żadna różnica...Samotność to wstęp do wieczności ....podobno....no i nic się na to nie poradzi.Pozdrawiam!

Miłego dnia wszystkim!

[Kazik_emeryt]

Polacy mają coś jednak w sobie ażeby się przyczepić do czegoś u drugiej osoby. Ale czy to ma coś wspólnego z tematem wątku? To samo przyczepianie się do gramatyki. Czy pisanie postu to klasówka z gramatyki w szkole? Dlaczego nie skupicie się na merytoryce tematu i nie dyskutujecie nad nim? Czy ktoś skorzystał coś dla siebie z tej dyskusji tutaj?
Tak więc Franek nie przejmuj się jedziemy dalej z tym koksem i szukajmy rozwiązań ażeby nam było lepiej na tym świecie.

[marcel20106]

Kazik-popieram Cię
i pozdrawiam cieplutko pa.

[Kazik_emeryt]

Ja ci coś powiem. W naszym wieku bardzo przeszkadzają wpojone w nas zasady. Ja się teraz ich wyzbyłem Totalnie je olałem. Mam gdzieś co ludzie o mnie mówią. Żyję tak ażeby każdy dzień był jak najprzyjemniejszy, dopuszczam do głosu moje marzenia i fantazje i staram się je w miarę możliwości realizować. Nie oglądam się już na nikogo, nie interesuje mnie już czy coś wypada czy nie. Szukam ludzi którzy idą już na całość bo tylko z nimi można jeszcze coś fajnego przeżyć

[Kazik_emeryt]

Ale zamiast przyczepiać się do nie istotnych rzeczy to napiszcie konkretnie co zrobiliście w praktyce aby być bardziej szczęśliwym na koniec życia. Może inni skorzystają z Waszych doświadczeń. Będzie większy pożytek na tym forum z tego pisania.

[mimoza]

Napisał Kazik_emeryt

Polacy mają coś jednak w sobie ażeby się przyczepić do czegoś u drugiej osoby. Ale czy to ma coś wspólnego z tematem wątku? To samo przyczepianie się do gramatyki. Czy pisanie postu to klasówka z gramatyki w szkole? Dlaczego nie skupicie się na merytoryce tematu i nie dyskutujecie nad nim? Czy ktoś skorzystał coś dla siebie z tej dyskusji tutaj?

Tak więc Franek nie przejmuj się jedziemy dalej z tym koksem i szukajmy rozwiązań ażeby nam było lepiej na tym świecie.

Wchodzę i czytam to tu, to tam. Dawno nie miałam okazji do napisania "masz rację" - ale piszę teraz z przyjemnością bo masz rację Kaziku.
Czepianie się drobiazgów... to dopiero jest irytujące. Powtórzę za Tobą: Franciszku nie pękaj i ściskaj, przytulaj, całuj ilekroć masz na to ochotę.
Pozdrawiam Was Panowie... - Cz

[Siri]

Napisał Kazik_emeryt

Ja ci coś powiem. W naszym wieku bardzo przeszkadzają wpojone w nas zasady. Ja się teraz ich wyzbyłem Totalnie je olałem. Mam gdzieś co ludzie o mnie mówią. Żyję tak ażeby każdy dzień był jak najprzyjemniejszy, dopuszczam do głosu moje marzenia i fantazje i staram się je w miarę możliwości realizować. Nie oglądam się już na nikogo, nie interesuje mnie już czy coś wypada czy nie. Szukam ludzi którzy idą już na całość bo tylko z nimi można jeszcze coś fajnego przeżyć

Pozdrawiam w DNIU Mężczyzn....szczególnie , zwłaszcza!

[Kazik_emeryt]

Dziękuje za docenienie sensu moich postów. Ja nie mam zamiaru nikogo oceniać niech każdy sobie żyje swoim życiem tak jak uważa. Ale staram się przekonać ludzi ażeby pisali w taki sposób ażeby inni mogli z tego wyciągnąć dla siebie jakieś pożyteczne konkretne wnioski. Staram się "zmusić" ludzi do konkretnych wypowiedzi co dobrego zrobili dla siebie i innych. Bo chyba na tym polega sens życia każdego człowieka.

[mimoza]

Chciałbyś wiedzieć co robią inni dla siebie, aby czuć się szczęśliwym, będąc na emeryturze
- a sam piszesz zdawkowo tylko tyle, że robisz co chcesz,
olewasz konwenanse i żyjesz na maksa. To tylko slogany i dla czytającego
też nic z tego nie wynika. Konkrety proszę - Cz