|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#281
|
||||
|
||||
Pozdrawiam wszystkich w nowym tygodniu.
Gdy wejdę tu na forum to przelecę tematy,które mnie interesują a jest ich tu dość dużo.Dobrze,że mamy takie forum,że możemy wypowiadać się na różne nurtujące nas tematy. Ja ten tydzień myślę poświęcić pracy na działce.Porosło trochę chwastów a tu trawa do koszenia ,nawet jak trochę więcej popracuję to nie odczuwam tak tego. Cieszę się gdy kwitną kwiaty,rosną warzywa i że jest gdzie wypocząć.Anna |
#282
|
||||
|
||||
Witaj, Aniu !
Ja też planuję prace w ogrodzie, bo po deszczach chwasty rosną jak szalone !
Ale najbliższe dni mają być upalne, uważajmy, żeby przebywać w cieniu ! Mam prośbę do mieszkających z dala od naturalnych zbiorników wodnych: wystawiajmy pojemniki ze świeżą wodą dla ptaków i bezdomnych kotów. One bez nas mogą sobie nie poradzić ! Pozdrawiam ! |
#283
|
||||
|
||||
Ale ciepło.Nie da się pracować na działce.
Już trochę porobiłam ,ale wychodzę o godz 7-ej trochę popracuję a później odpoczywam. Przejrzę prasę poczytam książkę,posłucham radia i wracam do domu. Ptaki biedne,gdy nie mają dostępu do wody.Szukają sobie a bez niej przy takim upale mogą wyginąć.Anna. |
#284
|
|||
|
|||
Miłej, dobrej niedzieli dla wszystkich na tym wątku ,ale widzę, że tu pusto się zrobiło i bardzo dobrze, bo pogoda znowu piękna.Nigdy nie lubiłam pracy w ogrodzie, choć w takim właśnie domu z ogrodem się wychowałam.Teraz jednak im jestem starsza tym bardziej mi brakuje choćby małego ogródka.Nie mam nawet balkonu, więc pozostaje mi siedzenie w parku bądż spacery.Fajnie byłoby na leżaczku przed domem.No cóż, chyba się przebiorę i idę do parku.
|
#285
|
||||
|
||||
Witam,nowy tydzień nam się zaczął,oby nam przynosił dobre chwile.Dziś odwiedziłam dentystę,żeby umówić się na leczenie zęba.,przy okazji byłam u lekarza rodzinnego,bo kończą mi się leki.Nie lubię chodzić po lekarzach,bo wracam chora-raz,że te kolejki i samo to jak się patrzy na chorych bezradnych ludzi.
Zaczęło się lato czas wyjazdów nad wodę do miejsc,gdzie się chce wypocząć. Ja nie pojadę nigdzie ale myślę,żeby złożyć wniosek o sanatorium -jeszcze nie byłam i narazie nie wiem od czego zacząć.Ale narazie są to cichutkie plany .Co słychać,jak dopisuje zdrowie i czy nie dokucza samotność.Pozdrawiam Anna |
#286
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#287
|
||||
|
||||
Hej elen
Sama od kilku lat wybieram się do sanatorium, bo jeszcze nigdy nie byłam ale w ostatniej chwili odkładam decyzję na "za rok". Jedni ludzie zachęcają, inni odradzają, chyba czas samej to sprawdzić..... w przyszłym roku |
#288
|
|||
|
|||
Witaj maj 521 Ze mną było to samo.Co roku odkładałam leczenie sanatoryjne aż w tym roku dojrzałam do decyzji i jadę a jak tam będzie opiszę po powrociehttp://www.klub.senior.pl/images/smilies/icon_smile.gif
|
#289
|
|||
|
|||
Witaj maj 521 Ze mną było to samo.Co roku odkładałam leczenie sanatoryjne aż w tym roku dojrzałam do decyzji i jadę a jak tam będzie opiszę po powrocie.
|
#290
|
||||
|
||||
Witaj Vera
Skoro jedziesz pierwszy raz, bardzo będę ciekawa relacji "nowicjuszki". Tymczasem życzę cudownej pogody no i oczywiście miłego zaskoczenia, a co za tym idzie zadowolenia z pobytu. |
#291
|
|||
|
|||
Bardzo dziękuję.Napewno odezwę się podczas pobytu w sanatorium,bo sprzęt zabieram z sobą.Do miłego?
|
#292
|
|||
|
|||
Dzień dobry u mnie na razie wieje i pada.chciałam dodać słówko o sanatorium.Bardzo ważny jest pokój i współlokatorki, więc to trzeba dobrze przemyśleć.Pamiętam, że jednego razu musiałam zmieniać pokój, bo panie tak chrapały, że nie mogłam spać, ale trzymałyśmy się nadal razem, bo jakoś to zrozumiały.Innym razem byłam w pokoju czteroosobowym i było fantastycznie.Zaprzyjażniłyśmy się wszystkie i spotkałyśmy się nawet po roku u mnie i innej z nich w Warszawie i Wilanowie.Było naprawdę super.Te znajomości nie przetrwały próby czasu, ale nadal gdy patrzę na zdjęcia robi mi się miło koło serca.Nareszcie trochę się przejaśnia,pozdrawiam
|
#293
|
||||
|
||||
Witam u mnie dziś znów zimno jest wiatr i pada deszcz.Ale na pogodę jaka jest nie mamy wplywu.Moja wnuczka była na "zielonej szkole"nad morzem i cały tydzień bo tak była było zimno.Jest zadowolona bo mieli dużo różnych zajęć i musnął ją wiatr i chociaż mieli mało słońca jest opalona.
Wrocę teraz do sanatorium,bo bardzo chcialabym posłuchać wypowiedzi osób ,ktore były i jak wspominają.Mam koleżankę,która spotkała swojego przyszłego męża wlasnie w sanatorium i są szczęśliwą parą już parę ładnych lat. Myslę,że życie nasze jest nieprzewidywalne i są rzeczy na ktore nie mamy wpływu i zastanawiamy się czasami jak to mogło się stać.Życzę miłego dnia .Anna |
#294
|
|||
|
|||
Witam. Pogoda jest piękna. Nareszcie cieplutko. Moja działka kwitnie. Do sanatorium też się wybieram. Wniosek złożyłam w marcu. Zakwalifikowano mnie i jestem na 13.000 którymś tam miejscu w kolejce - czas oczekiwania 18 miesięcy z tego powodu jesienią wybieram się do Krynicy Morskiej do Albatrosa na pełnopłatne dwa tygodnie. Już zbieram pieniążki. Taki wyjazd to jak świeży powiew w życiu samotnej wdowy. Pozdrawiam wszystkie seniorki i seniorów. Nie dajmy się przecież ciągle jeszcze żyjemy!
|
#295
|
||||
|
||||
Pozdrawiam wszystkich.Co słychać,jak się znosi upały i nawałnice ,burze,które u mnie są codziennie ,poniszczone zabudowania,podtopienia.Mnie osobiście to nie dotyka,ale dziś cały dzień straż wypompowuje wodę z domów nad rzeką.
Czy już zbiera się plony z działki? Anna. |
#296
|
|||
|
|||
Witaj Anno.Nie mam pojęcia o działce,ale współczuję, że mieszkasz na takim zalewowym terenie.To musi być straszne patrzeć na to, nawet jeśli to nie dotyczy ciebie, ale choćby znajomych.Na szczęście na razie chyba koniec upałów to może i burz nie będzie.No i nareszcie będę znowu wychodzić na dłuższe spacery.Pozdrawiam cieplutko samotniczki
|
#297
|
||||
|
||||
życie Samotnych
Czujesz się osamotniony.
Postaraj się odwiedzić kogoś, kto jest jeszcze bardziej samotny. Jan Paweł II
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
#298
|
||||
|
||||
Oj samotniczki,słońce dogrzało aż by się chciało kogoś do ochłody.Żartuję ale cicho myślę-może by mnie znalazł ktoś kogo bym zaakceptowała.Tak nie potrafię być sama.Właśnie te marzenia,które są nierealne zatruwają mi życie.
Jest to dziwne w moim życiu ,ale brak mi mężczyzny,który by mnie wspierał.Zdaję sobie sprawę,że mam życie w miarę ustatkowane,spokojne i zadaję sobie pytanie czego jeszcze chcę od życia?Myślę,że to minie i dam sobie spokój. Chciałabym wiedzieć opinie Was kobietki czy też w Waszym życiu jest taki okres ,że chciałybyście być z kimś? Już się zrobiło chłodniej i można wychodzić na spacery i odetchnąć od upałów.Vera odezwij się jak pobyt w sanatorium?Co nowego u Was?Pozdrawiam.Anna |
#299
|
|||
|
|||
Obecnie prowadzę pensjonat, ale zamierzam przekształcić go na coś w rodzaju "Domu Seniora".
Stąd moja prośba do PP, ponieważ macie jak czytam na stronkach, ciągły i bieżący kontakt z ludźmi samotnymi ale i aktywnymi po 50-ce. A ten okres wiekowy i mnie interesuje. Mam niemały problem z wdrożeniem mojego pomysłu, ponieważ w Polsce nie istnieją jeszcze tego typu domy. Mój projekt to "adopcja seniorów" /na zasadzie rodzinnego domu dziecka, a nie funkcjonujących licznych domów... pomocy, starców, opieki.../ Od samych PP i znajomych, chciałabym uzyskać opinię na ew chęć zamieszkania w nim, czy oceny samego pomysłu. Bo, że taka potrzeba istnieje to wiadomo, gdyż nasze społeczeństwo się starzeje. Jest moda na "single" i właśnie mnóstwo ludzi w średnim wieku pozostaje samych sobie. Z różnych powodów ludzie powracają też z zagranicy i nie maja już do kogo, nie mają rodzin... Moja oferta skierowana jest głównie do ludzi 50+ i przede wszystkim zdrowych, aktywnych, ale samotnych. Życie dało mi szansę i możliwości pomocy innym. Ja z wykształcenia jestem pielęgniarką, miałam sporo styczności z różnymi problemami społecznymi, jednak sama dochodzę do wieku ... w/w więc obawiam sie i wydaje mi się, że rozumiem potrzeby i obawy "tego", wiekowego społeczeństwa. Jak wspomniałam na dzień dzisiejszy mam dom we wspaniałej okolicy. Dom przystosowany głównie pod turystów: nowe, czyste pokoje z łazienkami każdy. Na parterze ogromny salon z kuchnią... Wszystko to zaaaaa duże jak dla mnie... Bardzo proszę poddać temat pod dyskusję. Bo kto jak nie sami zainteresowani wydadzą najbardziej trafną i prawdziwą opinię ? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i oczywiście ew jest już możliwość składania ofert potencjalnych mieszkańców /.../ Pensjonat ma swoją stronę /jeszcze pod kontem turystycznym, jednak liczę, że szybko to sie zmieni/ fajnewczasy.pl/noclegi/falsztyn/agroturystyka/50902 a póki co zapraszam na rozeznanie terenu i do aktywnego wypoczynku /co kto lubi - bo tutaj można odpoczywać na wszelakie sposoby.../ |
#300
|
||||
|
||||
Doroto, nie bardzo wyobrażam sobie, jak Ty zorganizujesz swoje przedsięwzięcie, skoro, jak sama piszesz, zbliżasz się do naszego wieku. Będziesz musiała zatrudnić dużo personelu i czy starczy Ci sił, aby dojrzeć wszystkiego? A jakie będą koszty? Każdy Senior dopóki jest w miarę sprawny, woli zostać u siebie. Dom seniora, nawet rodzinny, to ostateczność, wywołana chorobą i niesprawnością. Człowiek w takim stanie wymaga szczególnej opieki.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szukam Samotnych Kobiet! | Kasia_H66 | Zaproszenia | 46 | 04-06-2023 21:02 |
wieczorki taneczne dla samotnych | Eliza | Hobby, pasje | 91 | 12-02-2020 08:46 |
Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze | barbara41 | Ogólny | 119 | 16-08-2017 18:36 |
Dlaczego pomimo że jest tylu samotnych, potrzebujących rodziny | Małgosia G. | Opieka | 38 | 14-01-2017 21:45 |
zapisanisobie.pl serwis dla samotnych chrześcijan | pawels | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 19 | 27-04-2015 14:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|