|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#301
|
||||
|
||||
marzycielka
Jeszcze jedno jeśli masz ochotę poczytaj ten wątek od początku i jeszcze drugi też w zdrowiu-ogólny -alkoholizm komentarze. Mogę również odpowiedzieć na priv ale nie masz dostępu.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#302
|
|||
|
|||
"Po co pijący alkoholik ma przestać pić skoro i tak go z góry skazujesz na banicję".
- Tylko i wyłącznie dla siebie, żeby potem zastanowić się czy inni mu są potrzebni, czy są dla niego ważni na tyle, aby starać się odbudować relacje. Dla alkoholika zerwanie z nałogiem dla kogoś, jest fikcja, kolejnym kłamstwem, którym zaraża otoczenie. Ten jego niezawodny egoistyczny instynkt pozwala mu wybrać odpowiednie: empatyczne, podatne na sugestie, gotowe wierzyć w każde nowe kłamstwo dające nadzieję. Skazanie na banicję??? A z jakiej niby racji, ktoś inny ma mieć poczucie winy??? Czy żyjąc z osobą uzależnioną cierpi na jej niedostatek(?) Wiesz Tadeuszu, życze Ci jak najlepiej ale czytając te wszystkie posty mam wrażenie, że najlepsza przyjaciółka alkoholika-pycha, ciągle gdzieś tam sobie biega po Twojej głowie. |
#303
|
||||
|
||||
Echudu
Masz praw pisać tak jak myślisz i czujesz, ja mam takie samo prawo. Twierdzisz, że jestem gdzieś z przyjaciółką pychą ja coś wręcz odwrotnego. Jestem szczęśliwy, że udało mi się znależć wśród tych wybranych, którym dane jest nie wziąść kieliszka do ręki od ponad 7 lat. Są tacy co nie piją dużo więcej. Siedem lat temu nie wierzyłem- będąc na spotkaniach AA-że można nie pić ileś tam lat. W duchu mówiłem facet, facetka gadacie głupstwa. Teraz z całym szacunkiem dla nich -uwierzyłem. Pozdrawiam i przyjemnych snów.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#304
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#305
|
||||
|
||||
Wielka szkoda,ze tego nie mowia na grupach al-anomu, a powinni.Masz rację Maju,uciekajcie dziewczyny,ja to zrobiłam troszke za późno.Lata przeżyte z alkoholikiem do dzisiaj dają o sobie znać,dlaczego ja o tej porze nie spie?No coż nerwica nie pozwala.Niby zaleczona a jednak niezupełnie.Mój były mąż ,nie zyje.Zapił sie na smierć .Chwała tym ktorzy przestali pić.Ale moze obejrzą sie za siebie i zobaczą jakie zostawili po sobie"zgliszcza",ile nieszczęścia .Tego juz sie nie cofnie i co mam takiego po rekach całować?Niech sobie zyje i cieszy się trzeźwoscia,oby do końca życia.Powodzenia.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach." /maja59- senior/ |
#306
|
|||
|
|||
Droga Marzycielko.Jestem alkoholiczką od ponad 6 lat nie piję.Jak sama chyba wiesz alkoholizm jest to choroba z nawrotami.Jedni nie radzą sobie z tymi nawrotami,inni ich nie zauważają i twierdzą ,że nawrotów nie maja a jeszcze inni tak jak ja zauwazam swoje nawroty i jak dotąd sobie z nimi radzę.Nie ma takiego pojęcia jak trzeżwy alkoholik .Alkoholik,ktory nie pije i chce pracować nad sobą pozostaje w procesie trzezwienia i proces ten trwa bardzo dlugo.Myślę,że Twoj partner jeżeli podejmuje proby leczenia to chce przestać pić ale może ma tak silne nawroty tej choroby,że sobie z nimi nie radzi.Nie mogę Ci poradzić bo sama podejmiesz decyzję,bo to przeciez Twoje życie.Ja jestem w związku 38 lat i nie wiem czy w takiej sytuacji zostawiłabym pijącego alkoholika.Wiem ,że mąż mnie nie zostawił i nawet teraz gdy mam swoje nawroty choroby to mnie wspiera.Nie jesteśmy idealną parą?. A czy takie w ogóle są?/Jak piszesz chodzisz na terapię,więc dużo wiesz może i więcej niż ja na temat choroby alkoholowej i osob wspoluzależnionych.Wielu ludzi ma chwile zalamań i zwątpien ale to mija>Życzę Ci wszyztkiego dodrego .pozdrawiam
|
#307
|
||||
|
||||
Jaga serdeczne dzięki. Miotają mną mieszane uczucia. Postępuje niby prawidłowo,jestem konsekwentna,nie "dokładam " mężowi,staram się nie gderać tylko informować go o jego zachowaniu (fakty) nie rozczulam się nad nim po przepiciu...Itd...Jego reakcja to totalny bunt.
Nawet już się nie denerwuję,jestem wręcz obojętna. Tłumaczę sobie ,że to dobrze bo jeszcze myśli i utożsamia się z zachowaniami po pijanemu.Myślę ,że jeżeli przestanie go to ruszać to już lichutko! Według mojej oceny jest na środku huśtawki, jeden krok i toczy się szybko na dno.... Nie wiem tylko czy starczy mi sił by tego doczekać. Jedna ja mówi zwiewaj dziewczyno szkoda czasu , druga - wytrzymałaś tyle to poczekaj,masz już z górki.....chyba!!!! Myslę,że jestem spokojniejsza ponieważ potrafiłabym go zostawić. Ta alternatywa daje mi otwartą furtkę i wewnętrzny spokuj.Jeszcze niedawno sama myśl"podlączała mnie do 220v." Zrozumiałam ,że jest chory,leczenie potrzebuje czasu . Ktoś napisał-niech sam zacznie sie leczyć,a potem niech oczekuje pomocy i wsparcia. Jestem za i cała chętna ,ale on nie daje sobie i mi szansy......Pozdrawiam.... |
#308
|
||||
|
||||
Marzycielko
Cytat:
|
#309
|
||||
|
||||
Marzycielko
Zanim sie wykończysz, zestarzejesz, zachorujesz bezpowrotnie na nerwicę, a po nocach będzie ci się śnił klucz wkładany pijaną ręką do zamka, jeszcze raz przemyśl proszę swoją sytuację i jeżeli tylko możesz, a nawet gdy nie możesz uciekaj.
|
#310
|
||||
|
||||
Wiem decyzję muszę podjąć sama. Zastanawiam się jeszcze na czym konkretnie ma polegać wspieranie osoby ,która podejmie leczenie? Jakiego zachowania z mojej strony oczekuje alkoholik ?
Na czym polega pomoc? Jaka ma być ta pomoc ? (konkretnie) Pierwsze co mi przychodzi do głowy to: obchodż się ze mną jak z jajkiem ! Na dzień dzisiejszy są to dla mnie puste słowa.....i tylko ...słowa. Pozdrawiam. |
#311
|
|||
|
|||
Do Marzycielki.Stan obojetnosci,w krórym teraz jestes jak piszesz jest na tym etapie chyba prawidłowy/nie jestem terapeutą/Tak w okresie gdy miałam kaca zachowywali się moi najbliżsi/mąz,dorosłe dzieci /.To mnie wśrod innych powodow obudziło,tylko inny alkoholik zrozumie drugiego jak bardzo cierpi pijący.Ze swoim poczuciem winy ,wstydem ,rozpaczą. itd. musiałam radzić sobie sama.Nie wspomnę o dolegliwościach fizycznych.To była tez dla mnie tragedia.Jak radzi dr.Bohdan Wronowicz/specjalista/trzeba stosować zasadę twardej miłosci.Teraz gdy mam nawrót choroby,októrym wiem informuje rodzinę/w czasie nawrotu maja miejsce u alkoholika takie zachowania ja gdyby był pod wpływem alkoholu mimo,że nie jest/.Mam te nawroty juz bardzo rzadko/2 razy do roku/,mąz nie obbchodzi się ze mną ja z jajkiem.Zachowuje się normalnie.
|
#312
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#313
|
||||
|
||||
Mój mąż nie podjął decyzji o zaprzestaniu picia .W trakcie terapi zapijał tydzień w tydzień.Teraz od 4 m-c nie uczęszcza wcale.Każdą informację o zachowaniu po pijanwmu zapija .Wczoraj po 4-ro dniowym ciągu poinformowałam go o moich decyzjach. Ponowiłam ultimatum alkohol =rozstanie,leczenie=wsparcie i pomoc. decyzja"0",pijany od rana. Według mojej oceny to nie są nawroty,tylko trwanie w chorobie .Czy to jest dojrzewanie to podjęcia decyzji?
|
#314
|
||||
|
||||
marzycielo uważam , że mąż podjął decyzję. Odchodż i to natychmiast nie zwlekaj. Powodzenia. Czas na ważne zmiany.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#315
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#316
|
||||
|
||||
Cytat:
....czyli..co ? pił na mitingu ...nie wierzę . |
#317
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#318
|
||||
|
||||
Witam, nie bylam alkoholikiem ale osoba wsplóuzalezniona owszem.Dzis mimo ze mam juz swoje lata ten problem wspoluzaleznienia , jeszce we mnie tkwi.Chodzilam kiedys na terapie dla osob wspouzaleznionych i wierzcie mi duzo mi to dalo bo wiele zrozumialam.To bardzo jesttrudne ale do pokonania jesli ktos chce. Ten problem/ alkoholizm nadal istnieje w mojej rodzinie i nie moge im pomoc, oni uciekaja ode mnie, unikaja kontaktow ze mna a mi jest z tego powodu bardzo przykro.Nie mieszkam z nimi, nie mam kontaktu na codzien ale bardzo szkoda mi siostry,jej corki ........Tkwi ta moja przeszlosc we mnie, staram sie z nia walczyc....i czasami przez to odsuwam sie od ludzi.Mam obsesje na punkcie alkoholu, jeszcze do dzis kontroluje na odleglosc bliska mi osobe i potrafie wyczuc nawet przez telefon czy pil.Czasami zastanawim sie dlaczego tyle jest pijanstwa?tyle mlodych osob wpada w to bagno i jak to sie zaczyna? okazjonalnie? Czasami bedac na zakupach obserwuje ludzi, wiekszosc z nich obowiazkowo w koszu zgrzewki piwa? mlodzi , starsi i co to daje? Wychodzi taki Pan do sklepu czy na spacer z psem, wychodzi ze sklepu i...........po kryjomu pije, lyka , piwo, wino, jakas piersiowke? Oszukuje kogos? sam siebie?A potem....raz ,drugi, nastepnyi problemy, cierpi rodzina, dzieci i jest to przyjemnosc? Wiele ucierpialam ale moze ktos to zrozumie.....pozrawiam
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
#319
|
||||
|
||||
Cytat:
...pił na mitingu ...nie wierzę Marzycielko Cytat: Napisał tadeusz50 marzycielo uważam , że mąż podjął decyzję. Odchodż i to natychmiast nie zwlekaj. Powodzenia. Czas na ważne zmiany. TY jesteś teraz najważniejsza , kto wie czy Twoja decyzja nie pomoże mężowi w podjęciu odpowiednich kroków ?.Więc włóż ,,klapki'' na oczy i zajmuj się tylko Sobą .Początki są trudne ,ale dasz radę . Życzę powodzenia |
#320
|
|||
|
|||
Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
alkoholizm kobiet | jaras | Uzależnienia | 90 | 11-01-2019 11:25 |
Alkoholizm - komentarze | green | Ogólny | 514 | 29-10-2018 18:15 |
Mądre oszczędzanie, żyć z odsetek | Tomekkzs | Senior w banku | 29 | 23-06-2015 19:49 |
Jak żyć długo i zdrowo? - komentarze | Zastawny | Ogólny | 9 | 04-10-2011 08:07 |
69-latka nie może żyć bez internetu - komentarze | BUNIA | Ogólny | 32 | 23-08-2009 00:01 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|