|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Na dzień dobry kłaniam się wszystkim nisko. Niech ten początek weekendu będzie dla Was miły i radosny.
Dzień zaczęłam dość wcześnie... chociaż spało mi się dobrze, zrobiłam już zakupy na te trzy dni i teraz czekam na chłopców... będą około 9-tej. Młodzi wyjeżdżają na Roztocze pojeździć na rowerach....może zahaczą też o Zamość i pomachają do Bogusi i Edzia. O pogodzie nie będzie - powiem tylko, że jest super. Pozdrawiam...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Zapowiada Ci się wesoły weekend z wnukami. Też muszę dziś zrobić zakupy, ale to po drodze jak będę wracać z przychodni. Idę na randkę z NFZ. Dzień fajny, ale mogłoby być ciut cieplej i popadać. Dziś są Lulki urodziny. Lulka, ściskam Cię urodzinowo i życzę wszystkiego najlepszego. Spełniaj swoje marzenia i pasje. Dla Wszystkich miłego dnia. |
|
||||
Lulko - Kochana Pasjonatko! Niech Ci wszystko rośnie i kwitnie w ogródku przydomowym i na wsi, niech Ci grają najlepsze kapele i śpiewają najlepsze głosy i życzę zdrowia oraz finansów abyś mogła spełniać marzenia i jeszcze szczęścia osobistego życzę.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
O ptakach
Bydgoskie łabądki ładnie rosną, korzystają z letniego słoneczka,
są w komplecie i to jest dla mnie najlepsza wiadomość dnia, albo i tygodnia. W krzewie winogronowym rozpiętym na pergoli przed oknem mojej sypialni szare spore ptaszki ( drozdy?) uwiły gniazdko. Zniechęcałam je jak mogłam, bo gniazdo jest dostępne dla każdego nawet kulawego kota, ale wykorzystały moją nieobecność i już mamy młode. Pewnie drugi miot w tym roku. Wczoraj przyleciał dzięcioł zielony, którego już dawno nie widziałam. Przyleciały dwa zielone ptaki różniące się wyglądem. Jeden był smuklejszy, zieleń piórek trochę zgniła i czapeczka słabo czerwona. Drugi - dorodny jak z Wikipedii wycięty. Pracowały w mchu, chyba zjadając mrówki. Myślałam, że to para, i że ten mniej kolorowy to samiczka. Ale ten właśnie zaczął w pewnym momencie domagać się karmienia , jak robią pisklęta. Ucieszyłam się, że rośnie młody piękny i rzadki ptak i myślę, że dziuplę muszą mieć gdzieś w pobliżu. Dobrze byłoby chronić drzewo z dziuplą przed ścięciem. Widziałam te dzięcioły przez okno kuchenne, jak zdecydowałam się pójść po aparat i poruszyłam się - młody pofrunął w busz. Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
na sztywnych łodygach kwitnące drobnymi białymi kwiatkami. Nie wiem jak się zwą. Kiedyś uważałam je za ozdobę łąki i nie walczyłam z nimi, teraz się rozpleniły nadmiernie. Oprocz tego sieją mi się tam drzewa. Wycinam młode osiki, olchy i jesiony w dużych ilościach. Już o pokrzywach nie wspomnę, bo są w mniejszości... Wczoraj wszystko to usiłowałam wyrywać z korzeniami. A że ziemia sucha, ciężko było... Jeżeli to możliwe, to życzę przyjemnej randki z NFZ
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
|
|
||||
Bogda pamiętałaś...
Bogda, Izo, gratko Docu, bardzo dziękuję za pięknie kwiaty i życzenia urodzinowe, bardzo mi było miło Nie odzywałam się kilka dni, bo znowu wybyłam na łono popracować trochę, zostałam dłużej jak planowałam i tak mi zeszło. Mam dzisiaj gości, to wpadnę do Was później, na razie zostawiam fotki z Ustki, gdzie było krótko, ale bardzo intensywnie i małe co nieco... O Dolinie Charlotty też napiszę, bo to było niesamowite przeżycie, doskonała zabawa, dawno sobie tak nie potańczyłam rybka z rannego połowu, niebo w gębusi
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Hejka wieczorkiem.
Ale trafiłam na wyżerkę. Cytat:
Trafiłaś na fajną pogodę, teraz nad morzem zimno i często pada. U Doca popadało, a u mnie dalej nic. Żal patrzeć na roślinki. Gratkowo u Gratki jest magiczne. Różne ptaki, bobry, strumyk, łąki kwiatowe, no i wiele innych. Nie widziałam zielonego dzięcioła. U mnie zimą przychodzą na słoninkę, ale takie zwykłe. Chociaż teraz też je słyszałam na orzechu, jak stukały w drzewo. Cytat:
U mnie też się pokazują, ale je tępię. W moich malinach też rożne chwasty są, ale najwięcej podagrycznika i pokrzyw. Chociaż ściółkuję je skoszoną trawą, to i tak przebijają. Trochę popracowałam w ogrodzie, pogoda taka akurat do pracy. Czekam dalej na deszcz, podobno jutro ma padać. |
|
||||
Cytat:
Jeszcze kilka fotek z Ustki, jednostki pływające były mniejsze i większe, bo akurat były Dni Morza widok na plażę z latarni morskiej tu wodowali jednostkę pływającą zdalnie sterowaną Ustecka Syrenka
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Cytat:
Bogda, u mnie też nie spadła ani kropla. Nawet wody już nie mam w zbiorniku, sąsiadka podlała mi wczoraj pomidory. A trawy wysuszone, że strach, najgorzej, że owoce też schną, właśnie usychają mi młode krzaczki borówek, choć podlewałam je codziennie
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Lulka, syn z rodziną już od paru lat jeżdżą do Ustki i są zachwyceni.
Byli w drugiej połowie czerwca i pogodę mieli piękną, tylko jeden dzień był chłodny. U mnie też wszystko schnie, borówki uschły mimo podlewania, a wodę mam tylko z kranu. To ja jeszcze Twoje zdrowie siupnę i zmykam. Dobrej nocki dla Was. |
|
||||
Cytat:
Dzięki za życzenia, dobrej nocy Jeszcze zbieram się do opisania koncertu, ale to może już jutro
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry...
Nie zdążyłam wczoraj z dobranocką z wiadomego powodu, a tu były wieczorne Polaków rozmowy. I toasty za zdrowie Lulki. Trudno... muszę obejść się smakiem, chociaż piwka mi szkoda. A Lulce dziękuję za fotoreportaż z Ustki... nie byłam i pewnie już nie będę. I z ciekawością czekam na relację z koncertu... Bogdo.. też zawsze zachwycam się urokami i bioróżnorodnością Gratkowa. Nie widziałam zielonego dzięcioła, ten zwyczajny jest często gościem w moim lesie. I jakieś zieleone ptaszki?? cuda. Jak wszyscy - czekam na deszcz. Kilka dni temu troszkę popadało, ale to kropla w morzu potrzeb. Z żalem patrzę, jak wszystko usycha. Będzie klęska - już wszystkie warzywa i owoce w handlu podrożały...z przerażeniem patrzę na rosnące z dnia na dzień ceny. I to o 50% lub więcej. A emerytura wzrośnie pewnie o 2 - 3 %. Szkoda gadać. I tym pesymistycznym akcentem kończę... mimo wszystko radości życzę i miłego dnia. Buźka...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Nagadałyście wczoraj, pokazały Ustkę, aż mi się żal zrobiło, że nigdy tam nie byłam.
Lulka - piękne fotki, miło popatrzeć, oddają nadmorski klimat wakacji. A rybka z frytkami i zielskiem smakowita - nic tylko jeść. Nie lubię leżeć na plaży, nie lubię tłumów więc unikam wybrzeża w lecie. Cytat:
Wczoraj przyszedł deszcz pięciominutowy. Nawet mi beczki na wodę nie zapełnił. Ziemia też nie poczuła.Zaraz pójdę podlewać te w doniczkach, a pozostałe niech sobie przypomną, że wczoraj padało. Cytat:
U mnie pokazują się za oknem kuchennym raz na rok, albo i rzadziej. Są witane z taką radością jak paczka z Ameryki w czasach socjalizmu Dziś ma wrócić moja Hondzia z warsztatu, skończy mi się przymusowy areszt na wsi.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
brzegiem morza w stronę Rowów, gdzie podobno jest pięknie, moja sąsiadka tam jeździ. Z daleka widać było wysoki brzeg i wydmy, które lubię najbardziej. O tutaj widać ten brzeg w oddali Sama Ustka ma też ładną zabudowę szachulcową, budynki zadbane i odnowione Jeszcze jedna atrakcja jest w Ustce - port od plaży oddziela ruchoma biała kładka dla pieszych, która jest przesuwana o każdej pełnej godzinie i przez 20 minut można przechodzić na drugi brzeg. Potem jest odsuwana, żeby z portu mogły przepływać statki na pełne morze. Tak to wygląda widok w stronę portu jachtowego widok w stronę ujścia na morze tak wygląda z kładki widok na port na końcu tego mola jest Ustecka Syrenka, którą pokazywałam Kilometrami ciągnie się trakt spacerowy wzdłuż plaży, ale w cieniu (widać go na pierwszym zdjęciu) i są takie zakątki jak ten Różany Dworek
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-07-2019 o 07:36. |
|
||||
Cytat:
Przedwczoraj na wsi, gdzie krążą koty wiejskie i dwa mojej bratowej, uratowałam z pyska kota kwilącego ptaszka w zbożu. Na szczęście ptak nie był bardzo uszkodzony, tylko trochę skrzydełko miał niesprawne. Wiadomo, że koty to drapieżniki, ale te akurat wstały od pełnej michy i poszły polować dla rozrywki O tych dzięciołach to przypomniała mi się opowieść przewodnika po Białowieży. Mowa była o dzięciole trójpalczastym, który został prawie całkowicie wytępiony, bo żywił się kornikami, a ludzie tępili korniki, a wraz z nim tego dzięcioła. W przyrodzie są ścisłe zależności i wytępienie jednego pociąga za sobą lawinę, o czym ludzie zapominają.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |