|
Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Cytat:
Cieszę się, że ktoś mnie zrozumiał. Pozdrawiam |
#22
|
|||
|
|||
Cytat:
Natomiast pod potrzeby książki i jej poczytności można tworzyć różne warianty i próbować je udowodnić |
#23
|
||||
|
||||
Wacławie, proszę nie mieszaj mi w głowie...
Taoizm, buddyzm, raelizm (raelianizm), szamanizm, wicca - są to religie bez (jedynego) boga. Dwie pierwsze to również systemy filozoficzne. Wicca i szamanizm są religiami pierwotnymi. Ten ostatni "jest źródłem wszystkich innych religijnych tradycji istniejących na naszej planecie" (M. Eliade). Na szamanizmie skończył się wątek 'Religioznawstwo i ekumenizm'; jest tam sporo informacji na temat. Ktoś niewierzący w istnienie Boga/Bytu może zostać buddystą czy taoistą, bez znaczącej zmiany poglądów. Raelizm/raelianizm, przyznaję - dla mnie egzotyka... ale czemu nie, jeśli ktoś chce wierzyć w ingerencję kosmitów... kto wie... a może... Cytat:
Sufizm jest szczególną odmianą islamu. Mistycyzm. Podobnie kabała - nauka mistyczno-filozoficzna. Obydwie 'szkoły', zarówno sufizm jak i kabała, są dla mnie bardzo trudne. W dodatku Zohar, który mam w tłumaczeniu I. Kani, czyta się odwrotnie. Kartki przewracać trzeba od lewej do prawej. To tak jakby czytać do tyłu... Cytat:
Pozdrawiam miło, spokojnie zamykając mysz na kłodkę. Limit postów wyczerpałam. |
#24
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#25
|
||||
|
||||
Cytat:
Chociaż wyrosłam w katolicyzmie, w dojrzałym wieku moje credo to humanizm ewolucyjny. http://www.dobraliteratura.pl/poleca...wolucyjny.html |
#26
|
|||
|
|||
Cytat:
Amber -czy wypada by człowiek sam wybrał sobie Boga? Każdy może podejmować decyzje na podstawie przesłanek i własnej wiedzy i to może zrobić , lub tkwić w starych przekonaniach które mu dzięki indoktrynacji od małego dziecka wtłoczono mu w jego psychikę .Dla jednych jest święte co zapisano tysiące lat temu pomimo ze to jest nie prawdziwe biorąc stan obecnej wiedzy. Są obruszeni tym że się to kwestionuje i odwołują się do tolerancji robiąc z tych zapisów tabu. Polecam stronę na google i napisać - Astronomy Picture of the Day , co dziennie inne zdjęcie kosmosu ,to daje dużo do myślenia, w poszukiwaniu prawdziwego Boga. Czy te tysiące lat temu zdawali sobie sprawę ci co pisali te książki że tak to wygląda ? Nie bo by napisali co innego. |
#27
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#28
|
|||
|
|||
[quote=martok]Założyciel wątku nawiązuje do nowej książki Weinera, który postanowił "wypróbować na sobie" różne religie. Zdaje się, że nikt z nas tej książki nie czytał i dyskutujemy trochę w ciemno, a ojciec-założyciel jak na złość zniknął... Ale przejdźmy do problemu, który postawiłaś:
Już jestem, jestem, no. Autor urodził się w rodzinie żydowskiej, ale tak dalece zlaicyzowanej, że nawet Biblii nie poznał. Jego starszy brat w dorosłości został ortodoksyjnym wyznawcą judaizmu. Autor po czterdziestce wylądował w szpitalu i spotkał pielęgniarkę, która spytała go: Czy znalazłeś już SWOJEGO Boga... To pytanie wywołało jego niepokój, stąd i poszukiwania. Pytanie o stosowność tych poszukiwań zadaję za samym Erikiem Weinerem. |
#29
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#30
|
|||
|
|||
Cytat:
Cytat:
|
#31
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#32
|
||||
|
||||
Cytat:
Jestem bardzo zadowolona, że jedna z moich córek od 17 lat mieszka i pracuje w Niemczech. Jej dzieci uważają Niemcy jako kraj ojczysty. To kraj uporządkowany prawie pod każdym względem.Oni wiedzą co było wczoraj, co będzie jutro i za kilka lat, a ja nie wiem co mnie czeka dziś wieczorem. Brak pewności "jutra" jest powodem ogromnych depresji wielu Polaków. Oczywiście, tam każda religia jest sprawą prywatną i każdy osobiście finansuje przynależność do swojego kościoła. Nikt nikogo nie okrada w przeciwieństwie do sytuacji w Polsce. |
#33
|
||||
|
||||
Wankabor, a nie wolałabyś, żebyś to samo mogła powiedzieć o własnym kraju i mieć rodzinę bliżej ?
Moja 12-letnia wnuczka jest otwarta, radosna, śmiało wyraża własne zdanie w obecności obcych, dorosłych. I kocha swoją szkołę ! Też żyje w RFN. Czy tutaj, w tej zatęchłej mentalności wielu naszych krajan, w opresyjnej szkole, obecności jedynie słusznej religii na każdym kroku i w każdej sytuacji itd.itp. też byłaby taka ? Pozdrawiam ! |
#34
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#35
|
||||
|
||||
Wandziu, mnie raczej chodziło o takie ogólne spojrzenie na to, że kraj traci młodych, uzdolnionych Polaków, którzy pracują dla zagranicznego państwa i jemu płacą podatki. I że dzieje się tak również z przyczyn, że tak powiem, "atmosfery" w naszej ojczyźnie.
|
#36
|
||||
|
||||
Przypadł mi do gustu ten watek. Dlaczego? bo jest spokojny i wyważony i na ciekawy temat. Od urodzenia jesteśmy skazani na boga w którym wychowali nas rodzice. Trzeba dużo własnej pracy, nauki i przemyśleń żeby dojść do określonych wniosków.
Często myślę o ludziach niewierzących którzy muszą przebywać wśród wierzących czasem fanatyków, bo innych możliwości nie ma. Ile trzeba rozwagi, czasem dyplomacji aby nie zostać samemu i nie być odrzuconym przez większość. Można powiedzieć nie zależy mi, ale to jest nieprawda, człowiek jest "zwierzęciem" stadnym, chce być z innymi. A więc tolerancja, konieczna i niezbędna. Dzisiaj jest Boże Ciało. W naszym ogrodzie ogołocone zostały piwonie. Dzieci będą sypać kwiaty. Święty, święty...
__________________
|
#37
|
||||
|
||||
|
#38
|
||||
|
||||
__________________
Barbara. |
#39
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#40
|
||||
|
||||
Wśród moich bliskich znajomych jest niewierząca pani. Jesteśmy grupą znajomych/przyjaciół od zawsze. Dla nas nigdy to nie stanowiło problemu. Właściwie nigdy też nie zadawaliśmy pytania - dlaczego? . Nasze życie towarzyskie układaliśmy tak, by nie kolidowało to z życiem religijnym.
Tak było do czasu. Razem czytaliśmy program lokalnych uroczystości, żeby wybrać atrakcyjne dla siebie. I wtedy okazało się, że nasza przyjaciółka nie widzi dla siebie miejsca tam, gdzie miejska uroczystość rozpozyna się od mszy w kościele, gdzie wśród władz lokuje się proboszcz. Dowiedzieliśmy się, jaki dyskomfort stanowiła dla niej obecność księdza w szpitalnej sali. Tam została postawiona w sytuacji: podjąć "duchowy" dialog z księd em, a więc ukryć swoją tożsamość, albo wobec innych, obcych ujawniać swój ateizm. Opowiadała nam o wielu takich sytuacjach, przykrych dla.niej. Dwoje z naszego grona (małżeństwo) stwierdziło, że skoro większiść identyfikuje się z katolicyzmem, to mają prawo do obecności kleru pofczas patriotycznych i lokalnych uroczystości. Ja nie jestem religijna, a mocno przeżyłam to zwierzenie przyjaciółki. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak dotyka wkraczanie religii w obszary wspólne. Jak łatwo, bezrefleksyjnie, przechodzimy do porządku nad uczuciami współrodaków, innowierców czy niewierzących. I kto tu wobec kogo ma wykazywać tolerancję ? Jak to się ma do sensu demokracji ? |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak trwoga to do Boga | ewikomega | Społeczeństwo | 42 | 18-12-2012 11:31 |
Co wypada robić seniorowi? - komentarze | Mar-Basia | Ogólny | 497 | 17-10-2012 19:19 |
Stary człowiek = chory człowiek? Seniorzy w Polsce - komentarze | elzbietab44 | Ogólny | 10 | 19-09-2011 10:37 |
Wszystko W Rękach Boga | Prefekt | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 51 | 27-07-2009 07:36 |
wybrał wolność ... | Kazimierz | Polityka - wątki archiwalne | 16 | 04-12-2008 22:12 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|