|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
#22
|
|||
|
|||
popieram
Cytat:
Nalezy śmiać sie jak najczesciej , to wspaniale wplywa na nasze samopoczucie.Wiem to z wlasnego doswiadczenia. Czesto wracam myslami do roznych ciekawych i zarazem smiesznych chwil ze swojego zycia i smieje sie. Warto bo to mile i "zdrowe" Posylam usmiech |
#23
|
||||
|
||||
|
#24
|
||||
|
||||
|
#25
|
||||
|
||||
Jasinek gratuluję ani się nie obejrzałem a masz już ponad 2000 #
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#26
|
||||
|
||||
Tadeusz
zobacz jakie górniki-emeryty klachule ! ale dziękuje jesteś miły miłego dnia ci życzę ucałowania dla Oli! |
#27
|
||||
|
||||
|
#28
|
||||
|
||||
|
#29
|
||||
|
||||
|
#30
|
||||
|
||||
Sędzia na rozprawie rozwodowej:
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tysiące zł miesięcznie. - Świetnie, Wysoki Sądzie- odpowiada mąż- Ja też od czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie. ************************************************** ** Syn do ojca: - Tato, znów się zepsuł faks! - Jak to się stało? - pyta ojciec. - Nie wiem. Chciałem wysłać kumplowi kanapkę z dżemem i utknęła... ************************************************** ** Dlaczego wśród inżynierów nie ma homoseksualistów? - No bo każdy inżynier wie, że tłok powinien chodzić w cylindrze, a nie w rurze wydechowej. ************************************************** ** Rozmawiają dwie emerytki : - Co dostałaś, jak szłaś na emeryturę ? - O, takiego ch... ! - A ja głupia wzięłam pieniądze... ************************************************** ** Kolega do kolegi: - Jakbym się przespał z twoją żoną, to byśmy byli jak rodzina! - Jak rodzina to może nie, ale na pewno kwita... ************************************************** ** Dwóch podpitych facetów wracało nocą do domu. Idą, patrzą: pociąg stoi na bocznicy, na końcu ma cysternę. Podeszli, odkręcili kran, wąchają- spirytus! Opili się jak bąki. Już mieli odchodzić, kiedy jeden z nich spojrzał na napis na cysternie: "Paliwo rakietowe". - Oj, niedobrze! Pomartwili się i poszli dalej. Następnego dnia jednego z nich budzi telefon. Przez trzaski i szum słyszy kumpla: - Jasiu! Halo, Jasiu! To ty? - Ja. - Jasiu, byłeś w toalecie dzisiaj? - Nie. - To nie idź! Dzwonię z Tokio! ************************************************** ** Rozmawiają dwie znajome: - Co to, zmieniłaś miejsce pracy? - Tak, ze względów zdrowotnych... - A co ci dolega? - Mnie nic, ale szefowi robiło się niedobrze na mój widok. |
#31
|
|||
|
|||
"Co robimy, gdy zatniemy się w palec"
ONA: 1. Myśli: „au!”. 2. Wkłada palec do buzi, aby krew nie kapała na dywan. 3. Drugą ręką sięga po plaster, przykleja. 4. Idzie dalej. ON: 1. Wrzeszczy: „o @#&%!!!”. 2. Odsuwa rękę jak najdalej, bo nie może znieść widoku krwi. 3. Woła o pomoc (w tym czasie tworzy się na dywanie małą plamka krwi). 4. Musi usiąść bo nagle dziwnie się poczuł (w tym czasie nadchodzi pomoc, czyli ONA). 5. Łamiącym się głosem wyjaśnia, ze o mało nie stracił ręki. 6. Odmawia przyklejenia plastra bo na taką ranę „jest stanowczo za mały). 7. Kurczowo ściskając palec, sprawdza w Encyklopedii Zdrowia, ile krwi może stracić dorosły człowiek, a mimo to przeżyć (w tym czasie ONA leci do apteki po większy plaster). 8. Z mężną miną znosi naklejanie plastra. 9. Prosi o duży stek na kolację, aby przyśpieszyć tworzenie się czerwonych ciałek krwi. 10. Ostrożnie kładzie nogi na stoliku (w tym czasie ona smaży stek). 11. Stwierdza, że przydałoby się kilka piw, aby uśmierzyć ból. 12. Podkleja plaster, by zobaczyć czy rana jeszcze krwawi (w tym czasie Ona jedzie po piwo). 13. Tak długo kombinuje przy plastrze, ze znowu zaczyna lecieć krew. 14. Zarzuca jej, że nie umie opatrzyć rany. 15. Wzdycha i jęczy, kiedy ona odkleja stary i nakleja nowy plaster. 16. Stwierdza, że dziś wieczorem musi zrezygnować z pracy w domu, ale za to całkiem przypadkowo w TV leci mecz Pucharu Europy w piłce nożnej (w tym czasie ONA trze plamę na dywanie zmywaczem). 17. W nocy kilka razy wstaje do łazienki, aby sprawdzić, czy nie tworzy się wokół rany zakażenie. 18. Z tego powodu następnego dnia jest zmęczony i rozdrażniony. 19. Zwalania się z pracy dwie godziny wcześniej, żeby pójść do lekarza i potwierdzić, że nie wdało się zakażenie. 20. W pracy kradnie potajemnie temblak z apteczki w pokoi sanitarnym. 21. Prosi miłą koleżankę o zabandażowanie i napawa się jej współczuciem. 22. Podniesiony na duchu idzie z kolegami wieczorem do knajpy i na pytania odpowiada: „EEEE, TO DROBIAZG, NIE MA O CZYM MÓWIĆ!”. |
#32
|
||||
|
||||
Znowu pójdę spać na wesoło, Marzenno79. Uśmiałam się
z Twoich dowcipów do łez. Wesoło mi, to lubię!!! |
#33
|
||||
|
||||
DRZEWKO... |
#34
|
||||
|
||||
|
#35
|
||||
|
||||
|
#36
|
||||
|
||||
Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasa Łazienkowska.
Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka... Przy prędkości 130 km/h....siedziała z twarzą tuż przy lusterku i malowała sobie rzęsy. Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest połową auta na moim pasie! I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i golarka i kanapka wypadły mi z rąk. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownicę tak, aby wrócić na swój pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moja męskość, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!! Jak ja k... nienawidzę kobiet za kierownica.....
__________________
|
#37
|
||||
|
||||
|
#38
|
||||
|
||||
|
#39
|
||||
|
||||
|
#40
|
||||
|
||||
Ludzie kochani, zlitujcie się! Czy ja muszę już umierać?
Ze śmiechu! Dajcie jeszcze trochę pożyć i zamieszczajcie jeszcze lepsze kawały. Niech będzie co ma być. Roześmiana, od rana Wasza, do grobowej deski senioritka. Hihihihihihi!!! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak zamieszczac obrazki i zdjęcia na forum cz. III | tar-ninka | eSenior | 386 | 08-08-2015 15:45 |
Co śmieszy seniora cz.II - angdoty, dowcipy, chumory... :-)) | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 539 | 28-01-2010 14:10 |
Co śmieszy seniora - anegdoty, dowcipy, rzarty :-) | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 512 | 15-06-2009 18:27 |
...Nasza grafika -obrazki ..cz. III | tar-ninka | Hobby, pasje | 502 | 13-12-2008 20:27 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|