menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #381  
Nieprzeczytane 25-08-2007, 22:26
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 402
Domyślnie

Feliksie...zgadzam się z Tobą co do przestrzegania w naszym klubie kodeksu Bushido....czy każdego innego, który wręcz nie pozwala na wycieczki osobiste, złośliwości czy obrażanie kogoś...
  #382  
Nieprzeczytane 25-08-2007, 22:26
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Feliksie

nie poczuję się urażona jeżeli porównasz mnie ze zwierzęciem w dostępie do opieki i pomocy najbliższych, gust jest pojęciem względnym.
  #383  
Nieprzeczytane 25-08-2007, 22:28
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Czy możnaby konkretniej Feliksie???? Wpada Rudzia robi zamieszanie i zaczyna sie bezsensowna awantura ...czyli troll dopiął swego .A to jest jak najbardziej w temacie watku bo o emocjach
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #384  
Nieprzeczytane 25-08-2007, 22:29
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał kazio
Drogi Feliksie, podzielam Twoje zdanie o popisówkach. Masz świętą rację. Reszta na priv
Kaziu kto i przed kim sie popisuje ....powiedz nie bądź taki tajemniczy....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #385  
Nieprzeczytane 25-08-2007, 22:32
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Sorry...

Ja to się w ogóle zabieram z bambetlami,larami i penatami...

Poraża mnie bezinteresowna niechęć i przekłada się to na moje relacje ''na żywo''..

A tyle razy sobie mówiłam....''skoro nie masz babo wpływu ,to się wymiksuj ''...

Miłej soboty życzę...
Lila nie wygłupiaj się -trollem -Rudzią się bedziesz przejmowała -nie zmogl cie idiota z forum czestochowskiego a nasz troll cię zmoże ????? Zrob sobie przerwe jeśli się to się przekłada na "zucie" i wracja tu natychmaist !!!!
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #386  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 06:36
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie Hmmm... jakby to ująć...

Racje naszego kapitana rozumiem i popieram o tyle, że w ferworze dyskusji zapominamy czasem, o czym mówimy
Ale... to też nie jest temat tego akurat wątku, prawda, Feliksie?
A tak poza tym i już na poważnie: przecież moderator może delikatnie naprowadzić rozdyskutowanych rozmówców na właściwy temat... Wtedy i wilk będzie syty i owca cała - nie zrezygnujemy z dygresji i skojarzeń, ale i nie stracimy z oczu tematu wątku!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #387  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 07:21
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Lila nie wygłupiaj się -trollem -Rudzią się bedziesz przejmowała -nie zmogl cie idiota z forum czestochowskiego a nasz troll cię zmoże ????? Zrob sobie przerwe jeśli się to się przekłada na "zucie" i wracja tu natychmaist !!!!
Na innych forach często powtarzane jest hasło "nie karmić trolla!", czyli po prostu nie reagować na jego zaczepki, nie odpowiadać mu, ani nie rozmawiać o nim na wątku. W ten sposób troll zostaje "zagłodzony" i odpada. To właśnie proponuje.
Co do kodeksu bushido - przewiduje on dokonanie sepukku z kilku powodów. Czy ktoś z forumowiczów jest na to gotów? Bo ja nie.
  #388  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 07:25
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Nooo

Na drzwiach klubu powinien być odpowiedni napis na temat głodzenia trolli.
Nikt wtedy seppuku i innego kuku sobie nie będzie robił .
  #389  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 08:18
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Przeczekam sobie

...bo mi się nie chcę.
  #390  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 08:35
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 062
Domyślnie Moje miłe

Sepuku odpada.
Dla mnie to mało estetyczne i higieniczne.Wszak można dostać tężca,jeżeli nie bedziemy miały odpowiednio czystego narzędzia...

Co do trzymania się tematu wątku..
Hmm,wyobrażacie sobie wątek Baburki,którego tematem było co zrobić z naszym ciałem po opuszczeniu go ?
Gdyby nie te meandry,o których pisze Ewitka,skończyłby się on ponurą listą polecanych krematoriów oraz zakładów pogrzebowych..
A stał się jednym z najweselszych /dla mnie/ wątków w klubiku..

Ale oczywiście to jest moje zdanie osobiste.
Znam już zdanie Feliksa w tej sprawie ...i dobrze,bo dzięki temu nie będę bruździć mu w jego ulubionych wątkach.
Bo dla mnie prosta droga ,przed siebie- nie patrząc na boki,jest śmiertelnie nudna..

I to wszystko ...
Mam w zanadrzu bajkę rosyjską z mojego dziecieciństwa,iedyś opowiedzianą przeze mnie na wątku Asi Słowikowej na innym portalu..
Ale może pamiętacie ? Szarą Szyjkę...?
Jak pamiętacie to opowiem.Innym razem....
  #391  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 08:52
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 726
Domyślnie Szara Szyjka

Znacie ta bajke? znacie.. No to posłuchajcie
Opowiadaj ,Lilu opowiadaj siedze i czekam i nie rusze sie az nie opowiesz . A jak nie opowiesz zaraz, to bede tak siedziec i sie.. i bedziesz mnie mieć na sumieniu jak zapuszcze korzenie,i listkami obrosne
__________________
  #392  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 09:21
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie Ja bajki tak lubię ogromnie...

Też chętnie posłucham o Szarej Szyjce. Opowiadaj, Liluś.
  #393  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 11:33
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie I ja zerkam...

...i zerkam, i zerkam... Lila! Litości!!!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #394  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 11:37
FeliksG's Avatar
FeliksG FeliksG jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Łódż
Posty: 585
Domyślnie

[quote=Malgorzata 50]Czy możnaby konkretniej Feliksie????
Tym pytaniem, do mnie i podobnym do Kazia, stosujesz klasyczne motody śledcze - zadawać dużo pytań szczegołowych, udając że się nie rozumie - to rozmówca napewno się potknie lub zaplącze. Nie ze mną takie numery.
Rudzia, w sposob brutalny a nawet na pograniczu wulgarności, powiedziała prawdę o czym świadczy fala oburzenia. W zamian "konkretów" postawię pytanie.
Czy nie lepiej by było odpowiedzieć Rudzi, że owszem mieszamy wątki i tematy ale nas to bawi i nijak się ma do kloaki?
__________________
Błądzi człowiek, póki dąży.
> Goethe <
  #395  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 11:53
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Uśmiech Ona przyjdzie sama :)

Wracamy do bajek
(W oczekiwaniu na bajeczkę o Szarej szyjce...)

Pewna mała dziewczynka zapragnęła kiedyś znaleźć biedronkę. Zapytała się gdzie może spotkać takie stworzonko. W odpowiedzi usłyszała:
"Idź na łąkę dziecko, tam na pewno są biedronki".
Dziewczynka nie zwlekając pobiegła szybko na pobliską polanę. Było na niej morze kwiatów... Pomyślała: "tu znajdę to, czego szukam".
Niestety nigdzie nie było ani jednej biedronki! Po kilku godzinach poszukiwań zrozpaczona dziewczynka wróciła do domu. Usiadła pod drzewem i gorzko zapłakała. Usnęła...
Jakież było jej zdziwienie kiedy się obudziła po jej sukience, rączkach i nóżkach chodziło mnóstwo biedronek...
Tak samo jest z miłością. Nie trzeba jej specjalnie szukać. Ona przyjdzie sama.
__________________
You never have this day again...
  #396  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 12:01
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie

Cytat:
Napisał FeliksG
że owszem mieszamy wątki i tematy
Dla mnie to mieszanie nie jest niczym nadzwyczajnym.
Przecież w realu, kazda rozmowa schodzi predzej czy później na różne tematy i czasem wracamy do meritum a czasem o nim w ogóle zapominamy.
Taka jest natura luźnej rozmowy.Czyż nie?
Co innego wygłaszanie referatów na temat i ścisłe przestrzeganie tematu,wtedy obowiązują reguły.
Ale tutaj nie o to przecież chodzi "jak co komu wychodzi,czasami człowiek musi inaczej się udusi.........."
Trochę l u z u!!!/moja prośba do formalistów/
__________________
  #397  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 12:21
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech Mieszamy .......

owszem i to ma swój urok.
  #398  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 12:48
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie Lilu

Piękna bajka i pięknie opowiedziana.........
wzruszenie nie pozwala mi na nic wiecej.
__________________
  #399  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 13:14
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 402
Domyślnie

Lila....wyciskaczu łez, opowiedz nam coś wesołego...
Ta bajka dobrze się skończyła, jak chyba wszystkie bajki, ale była baaardzo smutna....
  #400  
Nieprzeczytane 26-08-2007, 14:12
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie A gdzie tu o miłości?

Cytat:
Napisał Lila
I tak Szara Szyjka została sama,bez sióstr,braci i rodziców..

Szara Szyjka,ogrzana przy ogniu i nakarmiona,zaczęła się oswajać z człowiekiem.
Gdy nadeszła wiosna,słyszała z jeziorka swoją rodzinę.Ale życie już zasnuła w tej chacie i z tym,który uratował jej życie,a dla którego stała się pociechą w jego samotności.

To bajka o odpowiedzialności, odruchu serca, wdzięczności. Jest wielce pedagogiczna - ale gdzie o miłości?
Pomijam motyw odrzucenia, szantażu emocjonalnego i ubezwłasnowolnienia słabszego w związku.
Zamknięty Temat


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Cholesterol - bajka o dobrym i złym bracie - komentarze Ewa54 Ogólny 62 04-05-2013 16:20
Listy o miłości............. annaxx Miłość, przyjaźń, związki, samotność 29 21-02-2012 22:36
Maj-miesiąc miłości Sunshine Miłość, przyjaźń, związki, samotność 367 23-06-2008 17:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.