menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #401  
Nieprzeczytane 14-05-2021, 08:18
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !

Eleganckie lotnisko w Jerozolimie miało bezpośrednie loty do Iranu. Tak to wygląda dzisiaj.


https://www.haaretz.com/israel-news/...like-1.9728340



Cytat:
Pod rządami Jordanii lotnisko Atarot obsługiwało 100 000 pasażerów rocznie i obsługiwało linie do Iranu i Kataru. Po wojnie sześciodniowej zagraniczne linie lotnicze odmówiły jej używania.
Obecny stan lotniska w północnej Jerozolimie, 20 lat po jego zamknięciu w szczytowym okresie drugiej intifady, nie mówi nam nic o jego wspaniałej przeszłości. Pokój, w którym stoimy, to ruina. Na podłodze porozrzucane są kawałki przestarzałych komputerów; odcinki kabli, arkusze metalu i kawałki izolacji zwisają z sufitu. Okna są wybite lub ich brakuje. Wszystko jest pokryte kurzem.

W innym miejscu budynku nadal stoi wyłożony boazerią salon VIP dla pasażerów pierwszej klasy, z rozpadającą się wykładziną dywanową od ściany do ściany. Ogród na dole zdziczał, remiza strażacka i zbiorniki paliwa są opuszczone, a stacja meteorologiczna znika w chwastach.

Okres świetności lotniska przypadał na okres od 1948 do 1967 roku, kiedy to Jordania rządziła częścią Jerozolimy. Teraz nowe badania dr Eldada Brina, które mają zostać opublikowane w Jerusalem Quarterly, zmieniają sposób, w jaki myślimy o jordańskiej Jerozolimie.

Stąd było 16 lotów tygodniowo do Bejrutu” - mówi. „Można było polecieć stąd do Damaszku, Kairu, Bagdadu, Jeddy, Doha, Kabulu i Kandaharu w Afganistanie, Abadanu w Iranie, Nikozji, a także Rzymu, na tak zwanej„ Linii Świętych Miast ”.”






__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #402  
Nieprzeczytane 16-05-2021, 06:36
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !
Poznaj tajemnicę najstarszego śledztwa w Egipcie
https://www.youtube.com/watch?v=PfiYBLTHwV0

Cytat:
Zespół uznanych archeologów prowadzi wykopaliska na nowym stanowisku pod piramidami. Czy badaczom uda się rozwiązać zagadkę zaginionych faraonów?




__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #403  
Nieprzeczytane 17-05-2021, 23:30
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !

C H I N Y

https://www.youtube.com/watch?v=XKtM3nY3HxI
~15 min.

Zenek Czekai
Szacun za pokazywanie nie tylko bogactwa ale też i dnia codziennego i często biednego. Wyjaśnienie sytuacjimiejscowych to też wielki plus. Dobry odcinek.

O
Bardzo fajnie, że mówisz o drugiej, niezbyt kolorowej stronie tych pięknych miejsc ⭐

batbats89
Super ten vlog. Lubie jak opowiadasz o miejscach a nie tylko pokazujesz te najladniejsze smaczki i tyle. Krowie kupy tez trzeba zaliczyc haha

еrin
Przepiękne widoki, niczym krajobraz z innej planety!
Pamiętam jak mówiłaś na ig o tym dziedziczeniu biedy w takich rejonach Chin. Bardzo przykra sprawa, spotykana również w innych regionach świata. I jeszcze ta wiara, że ciężka praca coś da... łatwo to mówić uprzywilejowanym ludziom :')
Cudowny vlog
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #404  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 07:58
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !

Filipiny – państwo wyspiarskie w południowo-wschodniej Azji, położone na Archipelagu Filipińskim na Oceanie Spokojnym.

Tarasy ryżowe liczące ok. 2000 lat, tarasy rolne, utworzone w zboczach górskich. Uważane za ósmy cud świata. Tarasy powstały prawdopodobnie wyłącznie dzięki pracy rąk, bez użycia maszyn czy cięższego sprzętu.






























__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #405  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 10:01
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Cytat:
Napisał Martyna321
Witam !

Filipiny – państwo wyspiarskie w południowo-wschodniej Azji, położone na Archipelagu Filipińskim na Oceanie Spokojnym.

Tarasy ryżowe liczące ok. 2000 lat, tarasy rolne, utworzone w zboczach górskich. Uważane za ósmy cud świata. Tarasy powstały prawdopodobnie wyłącznie dzięki pracy rąk, bez użycia maszyn czy cięższego sprzętu.

Dzień dobry, Martyno

Takie tarasy ryżowe są też w Nepalu na wysokości 3200 m n.p.m., wyłącznie dzięki ciężkiej pracy rąk.


Moja córka tak to opisuje:
Cytat:
Wspinanie się w górę drugiego dnia sprawia, że zaczynamy złorzeczyć na nasze plecaki. Mimo dość znacznej wysokości (Poon Hill znajduje się 3200 m n.p.m.) w krajobrazie dominują zielone tarasowe pola ryżowe. Bardzo blisko od siebie ulokowane są kolejne wioseczki, do których wspinamy się po niekończących się schodach. W każdej wiosce można coś zjeść, napić się, przespać i kupić wyroby miejscowego rękodzieła. Na szlaku turystów tylu, co w polskich Tatrach, zaczynamy więc już poznawać niektórych i witamy się jak starzy znajomi. Najbardziej niesamowite było jednak spotkanie z Szerpą, który wielokrotnie wszedł na Mount Everest. Nie mogliśmy odmówić sobie pamiątkowego zdjęcia.

http://www.dreamer.pl/page/129.html

Wszystkie zdjęcia są jej autorstwa





















__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 19-05-2021 o 10:12.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #406  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 10:08
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie cześć Wam!

Martyno!
Od zawsze mój podziw wzbiera na widok tych gór przerobionych na ryżowiska...
Przecież to wymagało potwornego wysiłku wielu, wielu pokoleń.
Bez maszyn, dźwigów, traktorów..

Każda wniesiona na pole piędź ziemi musiała być wydarta górze, oznaczona w dokumentach, ogrodzona i nawodniona.
I to tworzone bez dzisiejszej wiedzy inżynieryjnej, badań geologicznych, czy hydrologów.

Jedynie można dodac, że to wszystko co i Lulka I Martyna nam pokazały, to tereny aktywne sejsmicznie.
Budynki bywają zniszczone, a te tarasy trwają, choć powinny spłynąć w doliny po wstrząsach.

Ostatnio edytowane przez pluto37 : 19-05-2021 o 10:13.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #407  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 10:19
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Cześć pluto
Tam wszystko muszą wnieść na własnych plecach, dzieci chodzą do szkoły nieraz pokonując
znaczne odległości w tak górzystym terenie, a pęd do edukacji jest wielki
w tym bardzo biednym kraju.
Muszą wstać nieraz o 4 rano, żeby dojść do szkoły, po powrocie uczą się po nocach.
Na trekingu spotkali matkę z dwójką dzieci, która niosła wiele kilometrów po górach
chorą gorączkującą córeczkę, żeby uzyskać jakąś pomoc.
Ich wspaniały przewodnik Deepak oczywiście pomógł jej i przejął dziecko.
Tacy tam są ludzie, wspaniali, pomocni i bezinteresowni.

to Deepak, wdzięczna mu jestem bardzo za opiekę nad moimi dziećmi

Cytat:
Ostatni dzień to wielogodzinne zejście do Nayapul i opisana już podróż na dachu autobusu. W tym miejscu muszę dodać jeszcze jedną informację. Nasz przewodnik, Deepak, okazał się najlepszym przewodnikiem na Ziemi. Był pomocny, zawsze miał nas na oku, nawet gdy rozchodziliśmy się w różnym tempie i różnych kierunkach, rezerwował nam najlepsze noclegi, był zaprzyjaźniony ze wszystkimi gospodarzami, u których spaliśmy, a dzięki temu spędzaliśmy miłe godziny w nepalskim towarzystwie i mieliśmy okazję porozmawiać o wszystkim od religii począwszy, a na polityce skończywszy. Po tej wycieczce Deepak został naszym przyjacielem, gorąco więc polecamy usługi tego doświadczonego przewodnika górskiego i chętnie skontaktujemy z nim osoby zainteresowane dłuższym lub krótszym trekkingiem w Nepalu.


Spotkali też mężczyznę, który na swoich plecach niósł staruszkę, która już nie mogła zejść o własnych siłach.
Tam ludzie nie mają emerytur i też muszą żyć,
na starość rodzina musi się zaopiekować seniorem.
A życie jest ciężkie i biedne.
Zawsze jak nasi seniorzy narzekają, przypomina mi się Nepal...




__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 19-05-2021 o 10:26.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #408  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 10:33
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Jedynie można dodac, że to wszystko co i Lulka I Martyna nam pokazały, to tereny aktywne sejsmicznie.
Budynki bywają zniszczone, a te tarasy trwają, choć powinny spłynąć w doliny po wstrząsach.
I takie biedne kraje nawiedzają jeszcze trzęsienia ziemi
Ostatnie w 2015 roku o sile 7,8 stopni w skali Richtera, które nastąpiło 25 kwietnia 2015 roku o 11:56 czasu
lokalnego w nepalskim dystrykcie Lamjung.
W jego wyniku śmierć poniosły 8964 osoby, a rannych zostało co najmniej 23 447 osób.

Mam takie zdjęcie córki jak wyglądała jedna ze świątyń przed i po, jak je znajdę, to tutaj zamieszczę.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #409  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 10:41
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Na razie znalazłam szkołę w Katmandu



i dzieci idące do szkoły





__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #410  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 11:16
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie

Chyba we wszystkich azjatyckich kulturach istnieje kult starszych ludzi.
Ja nie byłem w Azji, ale nad Pacyfikiem zdarzało mi się oglądać wielopokoleniowe chińskie rodziny czy to na weekendowych wyprawach, czy w innych okolicznościach żywota powszechnego w wielonarodowym i wielorasowym społeczeństwie.
Ponieważ jestem fanem chińszczyzny to bywaliśmy w sporej grupie w Rainbow Butterfly /tęczowy motyl/ gdzie przy stole na 16 -18 osób siadała czteropokoleniowa rodzina.
Od takich szkrabów jak te na zdjęciach po pomarszczone wiekowe staruszki.
Miałem takiego znajomego emeryta Chińczyka i kiedys pytałem go jak poznac która z tych wszystkich knajp i knajpek warta jest do zajrzenia i Joe doradził, żeby iść tam gdzie się stołują starsi Chińczycy.... Tam nie ma tandety przyrządzanej na szybko...

Oczywiście mówię o bogatych Chińczykach jacy nad Pacyfik zjechali przenosząc biznesy z Tajwanu, czy Hongkongu przed zjednoczeniem i w obawie przed Chinami kontynentalnymi.
Stąd chińskie i azjatyckie klimaty w zach. Ameryce.
Chińskie parki, ogrody i świątynie..... Chinatown ze swoistym klimatem.

Niesamowite wrażenie zawsze robiły na mnie ich apteki. Pełne dziwnych woni, słojów z różnymi dziwnościami w formie suszu i w jakichś tajemnych płynach. Na ...wszystko A nad tym czujną opiekę sprawował starszy Chińczyk, który jednocześnie mógł stwierdzić co komu dolega i dlaczego.

Tak, że trochę chińskich i azjatyckich klimatów udało mi się dotknąć niejako zaocznie

Najlepszego!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #411  
Nieprzeczytane 19-05-2021, 11:45
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
I takie biedne kraje nawiedzają jeszcze trzęsienia ziemi
Ostatnie w 2015 roku o sile 7,8 stopni w skali Richtera, które nastąpiło 25 kwietnia 2015 roku o 11:56 czasu
lokalnego w nepalskim dystrykcie Lamjung.
W jego wyniku śmierć poniosły 8964 osoby, a rannych zostało co najmniej 23 447 osób.
.....

Lulko!
7.8 Richtera to już jest gigantyczna skala.
Takie miejsce.
I tak pracuje MATKA NATURA .. i nie ma różnicy, czy to biedny Nepal, Italia, czy Kalifornia albo Indonezja plus tsunami z 2000 r /chyba./
Himalaje przecież rosną wynoszone do góry przez napierające od spodu Indie.

Ale jak wspomniałaś zwaloną świątynie to wspomniał mi się budowlany eksperyment jaki chyba na filmie Planet+ widziałem.
Inżynierowie z Francji i Chin sprawdzali odporność na wstrząsy sejsmiczne tradycyjnego budownictwa chińskiego i wzorowali się na konstrukcji jakiegoś starożytnego pałacu w Pekinie.
Zbudowali model w skali 1:10 stosując dokładnie to co zostawili budowniczy ... rozkład sił belek i różnych takich, gdzie nawet to co nam się wydaje jedynie elementem zdobień, jest ważnym rozkładającym siły kawałkiem ...
Oczywiście cała konstrukcja to drewno....
I ten model ustawiony na platformie z siłownikami imitującymi wstrząsy sejsmiczne drobnych uszczerbków doznał dopiero przy 10 stopniach Richtera.

Przy 4.5 - 5 Richterach dostaje się drygawicy całego organizmu jak po nawiedzeniu ciotki delirki o bladem świcie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #412  
Nieprzeczytane 20-05-2021, 23:36
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !

Witaj Lulka !
Witaj Pluto !

Do pięknych opowieści i zdjęć, dorzucę trochę "suchych" faktów na temat trzęsień ziemi na Filipinach.


"Region Wysp Filipińskich charakteryzuje się znaczną aktywnością sejsmiczną. Położony jest w strefie tzw. okołopacyficznego pierścienia ognia, wyznaczonego strefami kontaktu płyt tektonicznych litosfery, gdzie zdarzają się częste, odczuwalne trzęsienia ziemi. Ich magnitudy osiągają, a niejednokrotnie przekraczają, wielkość M8.0 oraz obserwowane są przejawy czynnej aktywności wulkanicznej. Trzęsienia ziemi o magnitudzie powyżej progu odczuwalności są tu zjawiskami codziennymi. Na obszarze tym występują także inne zagrożenia o charakterze katastroficznym, takie jak tajfuny i ulewne deszcze powodujące osunięcia gruntu i spływy błotne. Dodatkowo na wyspach archipelagu znajdują się 42 wulkany, z których 14 jest czynnych, w tym 3 (stratowulkany) wykazywały w ciągu ostatnich 20 lat wielokrotną aktywność.
"



Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #413  
Nieprzeczytane 22-05-2021, 09:10
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !

A U S T R A L I A


Uluru i Kata Tjuta
– święte góry Aborygenów i magnes dla geologów. W płaskim sercu Australii położone są niezwykłe skalne wzniesienia – Uluru i Kata Tjuta.

Uluru wydaje się zmieniać kolory w zależności od padającego światła.

Uluru jest w pewnym sensie świątynią przodków Anangu, bowiem wierzą oni, że jaskinie znajdujące się w górze są nadal zamieszkiwane albo nawiedzane przez mityczne postacie.
Ponoć pocieranie odpowiednich skał na Uluru ma wywołać energie i siły przodków, przywołując ich do życia. Na przykład, w okresie głodu potarcie kamieni ucieleśniających węże, spowodują, że te się pojawią, aby je złapać i zjeść. Inna legenda mówi, że nie wolno zabierać skał z Uluru, bowiem mogą wówczas rzucić na złodzieja klątwę.







Uluru - niemalże każda jej szczelina, głaz, pęknięcie, zbiornik wodny, ma swoją genezę w postaci mitów. Mity dla aborygenów są centralną częścią ich religii, bowiem nie tylko przekazują wiedzę o ich pochodzeniu, ale także narzucają sposób, w jaki mają żyć. Dzięki temu, możemy współcześnie obserwować życie ludzi, które nie zmieniło się od tysięcy lat. Uluru jest żywym pomnikiem prastarej mitycznej wiedzy o świecie i jego stworzeniu.



Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #414  
Nieprzeczytane 23-05-2021, 10:30
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie


Witam !

Dzisiaj o tym, co biegało po Ziemi miliony lat temu ...


Dinozaury


Pojawiły się około 237 milionów lat temu. Stanowiły dominującą grupę przez 135 milionów lat, do końca kredy. 66 milionów lat temu wymarły.

Do wyginięcia dinozaurów przyczyniła się asteroida.
Gigantyczna kolizja kosmiczna miała miejsce ponad 66 milionów lat temu w okolicy dzisiejszego Meksyku.

Uderzenie wywołało fale tsunami, potężne trzęsienia ziemi i gwałtowne pożary. Pyły, które trafiły do atmosfery następnie przekształcały się w kwaśne deszcze, które niszczyły roślinności i blokowały dostęp promieni słonecznych, powodując czasowe obniżenie temperatury na Ziemi.
Gęsta warstwa pyłu pokryła cały glob, blokując procesy fotosyntezy i dalszy rozwój życia.

Dinozaury mogłyby przetrwać, gdyby asteroida uderzyła w Ziemię w bardziej "dogodnym czasie", tj. kilka milionów lat wcześniej lub później.

Zwierzęta te, miały po prostu "gigantycznego pecha".

Po milionach lat od katastrofy, na Ziemi pojawił się człowiek.











Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #415  
Nieprzeczytane 23-05-2021, 11:27
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Cytat:
Napisał Martyna321


Taki Tyranozaur, T.rex (Tyrannosaurus - jaszczur "tyran") to była zabójcza potęga!

Ten największy lądowy mięsożerca wszech czasów był ciężki jak słoń, jego długość dorównywała
szerokości kortu tenisowego.
Był tak wysoki, że mógł zajrzeć w okna pierwszego pietra.
Mógł przebić ostrymi, piłkowanymi zębami twardą skórę roślinożerców.
Największe zęby dochodziły do 18 cm długości, kształtem przypominały skalpel.
Kiedy zużyty ząb wypadał, na jego miejsce wyrastał następny.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #416  
Nieprzeczytane 23-05-2021, 11:51
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie cześć Wam!

Fajne te rekonstrukcje.
Pamietam polskie wyczyny w tym zakresie na Pustyni Gobi.
To chyba lata 70 -te gdzie starożytni gadolodzy z naszych uniwersytetów wykuwali ze skał różne takie dziwolągi.

Od kilku lat mamy do czynienia z takimi odkrywkami w Keleckiem i Opolskiem.
Na Jurze w wapieniach jest sporo amonitów ...znaczy ślimaków sporych rozmiarów.

Zaś w Ameryce Pn skaliste pasma w prowincji Alberta w Kanadzie kryją sporo pozostałości po takich gadach.

Przy nowych technikach badawczych w tym zakresie pojawia się coraz więcej takich ośrodków gdzie odkrywa się coraz to nowe gatunki prehistorycznych potworów.

Jest kilka muzealnych ośrodków gdzie rekonstrukcje olbrzymów sprzed milionów lat "straszą" vizytorów.
Prawdę mówiąc to bardziej mi się podobają szkielety, niż te naturalizowane.

Ciekawe czy za jakiś czas jakieś stwory nasze kości będa składać po procesie skamienizowania

Próbkę tego w Pompejach już mamy.
A komety i wulkany .....szaleją.

psst
I co ciekawe, to fakt iż tych odkryć jest całkiem sporo w Eurazji i Ameryce Pn a białe plamy mamy w Afryce i Australii.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #417  
Nieprzeczytane 23-05-2021, 12:19
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 450
Domyślnie

Hejka!
Cytat:
Napisał pluto37
Jest kilka muzealnych ośrodków gdzie rekonstrukcje olbrzymów sprzed milionów lat "straszą" vizytorów.
Prawdę mówiąc to bardziej mi się podobają szkielety, niż te naturalizowane.
Przyznam, że też wolę szkielety niż nieudolne "rzeźby"

To amerykańskie Muzeum Historii Naturalnej (ang. American Museum of Natural History) w Nowym Jorku,
robią wrażenie te szkielety jak się powiększy

fotka mojej córy
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #418  
Nieprzeczytane 23-05-2021, 15:02
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie

Coś mi się przypomniało....

Zauważcie jak dziś łatwo nam się rzuca dziesiątkami i setkami milionów lat, gdy mówimy o prehistorii, czy o latach świetlnych gdy opowiadamy o Kosmosie.
A potem ten Egipt, czy Grecja i Chiny wydają się jak gdyby działy się ..... wczoraj

I to gdy za naszego pokolenia można było zobaczyć obrazki podobne do tych z Nepalu itp. gdzie jedynym napędem na roli był człowiek, albo wół /krowa/ i Kaczmarkowi z Elity marzyła się .....kurna chata
Odpowiedź z Cytowaniem
  #419  
Nieprzeczytane 25-05-2021, 07:58
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 588
Domyślnie

Witam !
Cytat:
Napisał Pluto :
Cytat:
Zauważcie jak dziś łatwo nam się rzuca dziesiątkami i setkami milionów lat, gdy mówimy o prehistorii, czy o latach świetlnych gdy opowiadamy o Kosmosie.

Tak. Tak łatwo rozprawiamy o minionych wiekach ... milionach lat ... a przecież ta wiedza to dorobek ostatnich, może 50 - 60 lat. Poszerzono nam horyzonty poznania ogromnie. Jeszcze nasi rodzice, nie znali telefonów komórkowych, internetu ... łazienek w porcelanie ... itd. ...
A nasi dziadkowie ... przecież to były "wieki ciemne", bez prądu, bez centralnego, bez telefonu i z wychodkiem za chałupą ... A wiedza o kosmosie, wtedy - prawie żadna. Te ostatnie lata (satelity, teleskopy, badania, nowe technologie), to tak niewyobrażalnie ogromny postęp że wręcz myślę że pomagali w tym kosmici (żarcik taki).

Obecnie wiedzę mamy, o niebo większą, ale też mamy ogromne różnice w komforcie życia. Jedni opływają w luksusy inni umierają z głodu.

Tak ten nasz świat wygląda ... Może za jakiś czas, wszyscy będą godnie żyć ... może.

A Kaczmarkowi z Elity, marzyła się kurna chata ...


https://www.youtube.com/watch?v=rDmZJrcNsDc



Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #420  
Nieprzeczytane 25-05-2021, 09:28
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 708
Domyślnie cześć Wam!

Oglądałem wieczorową porą ciekawą rozmowę na BBC z dyrektorem brytyjskiego Muzeum Historii Naturalnej.
Rozmowa odbywała się na tle szkieletów prehistorycznych stworów, których niedawno rozmawialiśmy, ale też tyczyła generalnie zbiorów tego muzeum, o które upominają się państwa skąd je wywieziono.
A to w końcu około 300 lat /dziś mówi się o rabunku, czy kradzieży/ eksponatów ze wszystkich kontynentów.

Być może jesteśmy w przededniu wielkiej dysputy odnośnie przynależności muzealnych eksponatów, które znalazły się w światowych zbiorach muzealnych nie drogą zakupów, a kolonialnych grabieży.

Być może w nieodległej przyszłości staniemy się świadkami wielu ciekawych procesów w tym zakresie..

Najlepszego!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Prawie jedna trzecia seniorów korzysta z mediów społecznościowych - komentarze 94.40.46.xxx Ogólny 0 01-09-2013 13:42
Jedna piosenka na dzień dla Was, od Scarlett Scarlett Muzyka - wątki archiwalne 195 12-07-2012 07:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:02.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.