|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Jak powiem , ze " nie mam czasu " to pewnie nikt nie uwierzy.Ale tak jest.
Telefony codzienne długie , drzemka poobiednia musi być, bo ciało się domaga.Tv też swój czas wymusza.No i codzienne obowiązki człowieka żyjącego. Coś podczytałam , rozmowne byłyście . Iza - współczuję Ci.Ponoć kamyki ludzie wypłukują piwem. Bogda - moj fotel też ma takie działanie jak Twój.Kilkunasto minutowa drzemka jest konieczna dla zdrowia.U mnie to tak trwa około 2 godz.Jak jest spanie to w nocy też sen przyjdzie. Gratko - Pisek ma takie litościwe oczy na pierszym zdjęciu , ze wszystko może osiągnąć tym wzrokiem.Dobrze , ze covid obszedł się łagodnie z Twoją Rodziną. Lulka - pracuś z Ciebie.Czasem ma się taki zryw do roboty i trzeba to wykorzystać. Kobra - moze Ty należysz do morsów ? Tarninko - już Ci pisałam , ze z wiosną wrócą siły i chęci.Chandra jesienna rozmyje się i znów nabierzesz werwy. Co do Świąt to córka chce bym przyjechała, a ja mam już dość podróżowania .Jakąś skromną wigilię bym zrobiła , byłby tylko syn. Kiedyś wieczerzę przygotowywało się w dzień wigilijny , nie było zwyczaju mrożenia, wszystko zgodnie z tradycją mialo być świeże.Wsztawało się o świcie i dało się radę.Osób się też nazbierało okolu 10.Ja wciąż robię sama i uszka i pierogi , tylko wcześniej.Jarek się chwali 250 uszkami , ja robię 300 , bo za nim podałam na stół, wnukowie podjadali na potęgę.Kazałam im kolędować , zeby śpiewali , a nie jedli. Jeszcze o depresji.Dla mnie antydepresantem jest zawsze towarzystwo.I to , ze mogę o Was pomyśleć i coś napisać już jest dobrodziejstwem. Zaraz mam serial grecki " dzikie pszczoły " ciekawy. Miłego wieczoru Wszyściutkim. |
|
||||
Dobry wieczór!
Coś niemrawi jesteście, tylko Lulka ma ADHD, bo jak inaczej nazwać grabienie liści w listopadzie w czasie mżawki?
Ja też się wykazałam energią i walecznością, prawie jak kobra kiedyś w szpitalu w sprawie swojej mamusi . Musiałam dziś wyjśc z nory aby zawieźć obrazy na wystawę, no to jeszcze powalczyłam z Niezdrową na dwóch frontach. U neurolożki, żeby poprawiła skierowanie na MRJ, bo wypisała mi na kręgosłup lędźwiowy zamiast piersiowego. Lędźwiowy skanowano mi niedawno.Grymasiła, ale uległa. Potem u rodzinnej, namawiać ją żeby wypisała e-skierowanie do szpitala na koronarografię, bo szpital łańcucki przy wypisie dał mi zgłoszenie do kliniki serca i komplet papierów do ręki, a e skierowania nie wystawił. Ktoś zapomniał wcisnąć enter, a wszyscy zapewniali mnie, że wysłali, bo koronarografia jest konieczna. W rezultacie czekałam na Godota , bez e-skierowania człowiek nie istnieje w systemie Przy okazji rodzinna namówiła mnie na zaszczepienie przeciw grypie i się pospieszyłam, wykupiłam dziś szczepionkę, a od jutra jest dla seniorów darmowa. Miłego Wam leniuchowania
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... Ostatnio edytowane przez gratka : 22-11-2021 o 18:13. |
|
||||
Cytat:
U nas wystarczyło 250, bo przy takiej ilości potraw trzeba było wszystkiego spróbować.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Cytat:
Ja dzisiaj z rana miałem awarie prądu i myślałem, że u mnie, bo w pogotowiu energetycznym powiedzieli, że u nich wszystko w porządku. Dopiero o 13tej przyznali się do awarii jak ja już sprowadziłem firmę co mieli kabel odkopywać. Potem pojechałem z żoną na rezonans kręgosłupa i zeszło 2,5 godziny bo sprawa się skomplikowała z endoprotezami kolanowymi. Potem po drodze obiad i jakoś dzień zleciał. Rano wiedziałem, że będę miał kłopoty bo mi się śniły małe dzieci. I jak tu nie wierzyć w sny.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||||||
Cześć wieczorkiem.
Rano zaspałam, właściwie to już nie spałam, ale nie chciało mi się wyłazić z łóżka, a później wszystko w biegu...nie lubię tak. Najpierw do sklepu, później do Kai, jeszcze została w domu, żeby wydobrzeć, jutro też chyba jeszcze nie pójdzie. Cytat:
Ale za to szybko i dokładnie się rozkręciła. Ty też włączyłaś turbodoładowanie, tyle spraw udało Ci się załatwić. Cytat:
Cytat:
Szkoda, że rano ich nie widziałam. Cytat:
Mnie też czasem zamyka się gadaczka... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czas odpocząć i wrzucić na luz. Też dziś miałaś sporo zajęć, do tego jeszcze gołąbki... Cytat:
Jarku, Gienku Miłego wieczoru. Oby mi zaś post nie uciekł.... Jarku, przeleciałeś mi nad głową. To miałeś dziś też "ciekawy" dzień. |
|
||||
Dobry wieczór....
Ale nagadałyście...ja jakoś nie mam nic do przekazania....podobnie jak Tar-nince gadanie mi się zacięło. Nic ciekawego się nie zadziało. Kobra...Ty to jesteś pracuś a nie leniwiec, więc nie mam czego Ci użyczać....moje gołąbki oczywiście nie były leniwe. Lulka...że też chciało Ci się pracować od samego rana na łonie...i to przy mżawce....Twój ogród pewnie uładzony. Fiołki urocze...mam podobne. Kama....piwo jest ponoć dobre, ale na kamienie nerkowe, a mnie zalega żółć....mam je w woreczku żółciowym. Ale jest już lepiej... Gratko... to miałaś intensywnie wypełniony dzień....dobrze, że udało Ci się wszystko załatwić pozytywnie. Gienku...u mnie też pochmurno i cały dzień mżawka. Dla mnie poniedziałek był dobry, jak życzyłeś. Bogdy dzisiaj nie było....może awaria sprzętu a może zniechęcenie do pisania. Miłego wieczoru.....
__________________
|
|
||||
Aleście się rozkręcili i nagadali, ale dobrze, jest co czytać
Cytat:
się podobno od głowy a żeby myśl, co się ulęgła w głowie była wprowadzona w czyn, to trzeba działać szybko, póki nie zdechnie pod naporem gnuśnej listopadowej aury Kamo, pomyliły Ci się kamienie ale to już Iza wyjaśniła Cytat:
Po obiedzie mówię do kotka; idziemy na drzemkę i mały układa się na swoim kocyku a ja na swoim. To wyjątkowo rozumny kot Gratko, wykazałaś się większą energią w użeraniu z systemem niż ja z grabiami Kobra, uśmiałam się z Twoich perypetii basenowych Nie dobijajcie mnie tymi uszkami, lepię tylko około 150 Dla Tarninki i Izy...z przymrużeniem oka Miłego wieczoru.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Jeszcze się wróciłam, żeby Wam zagrać
Robert Plant & Alison Krauss "Can't Let Go" Udany duet, promują nową płytę i już zapowiedzieli, że wystąpią w Polsce w Operze Leśnej w Sopocie 18 sierpnia 2022 Poprzedniej płyty słuchałyśmy w samochodzie jadąc nieśpiesznie przez Bieszczady "Killing The Blues" by Robert Plant & Alison Krauss from Raising Sand
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Lulka w tym szaleństwie jest metoda ..koleżanka od basenu dziś też miała przebłysk, że syn jej sprawił okulary do pływania takie z minusem ..no i błysk minął jak z łazienki wyszła..zapomniała
Trza brać byka za rogi póki się cóś chce chcieć Gratka BRAWO TY!!! ..niestety z niezdrową trza podchodzić jak rzymscy wojownicy ..wracać z tarczą lub na tarczy Grzecznie ale skutecznie !!! Gratko nie szczep się przeciw grypie!!!..u nas już 3 ludzi poszło do piachu z tego powodu.Za mały odstęp od szczepienia na covid a ponoć spektrum tych szczepionek podobne.Facet 68 lat ..ojciec koleżanki mojej córki a matka strasznie odchorowała ale przeżyła.I sąsiadka 73 lata też najpierw covid a potem szczepienie przeciw grypie. Nie liczę uszek lepię i już ...ale mamy podzielone kto co robi i jest ok. Pozdrawiam wszystkich .. |
|
||||
Cytat:
Takie delikatne plumkanie, wyciszające. Cytat:
P-ko grypie nie szczepie się od dawna, po ostatnim szczepieniu 3 tygodnie chorowałam, ale każdy organizm inaczej reaguje. Moja koleżanka się zaszczepiła i kazali jej odczekać 2 tygodnie na 3 dawkę p-ko covid. Dobrej nocki Wam życzę. Kobra...super wyglądasz i jaki gąszcz na głowie. Kiedyś polecałaś ten specyfik, zapisałam, ale się zagubiło, a też mi zaczęły włosy mocno wychodzic. Mogłabyś o tym znowu napisać? |
|
||||
Dzień dobry....Witam wszystkich, którzy tu bywają.
Najpierw komunikat meteorologiczny...pochmurnie i 0 stopni. Kończą się prace w ogrodzie...będzie siedzenie w domu. Kobra...piękną masz fryzurkę - uśmiecham się do Ciebie. Też się nie szczepię przeciwko grypie....raz się zaszczepiłam i odchorowałam szczepionkę tak jak Bogda - 3 tygodnie wyjęte z życiorysu. Uraz pozostał. Lulka...dzięki za muzę....właśnie leci w tle... Pozdrawiam...Miłego i radosnego dnia.....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. U mnie jak na razie słonko i zero stopni, po południu zapowiadali opady śniegu z deszczem. Zaraz idę do wnusi, a później...się zobaczy. Na pewno nudzić się nie będę. Muszę jeszcze zabezpieczyć kran na dworze. W piątek mam termin do reumatologa, wczoraj dzwoniła pielęgniarka, żeby przyjść wcześniej, a jeżeli tylko potrzebna recepta to mam zadzwonić. Miałam iść, ale w piątek pogoda ma być paskudna, to pewnie zadzwonię tylko po receptę. Dobrego dnia Wam życzę i uśmiechu. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Cytat:
Kobro fotka z takich "Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie" a fryzurka śliczności jest. Dziś do południa powinnam pojechać ze skierowaniem na rezonans i uzgodnić termin, potem drobne zakupy i gotowanie strawy, a wieczorem spotkanie towarzyskie - otwarcie poplenerowej wystawy grup malarskiej, rękodzieła i grupy fotograficznej. Skończy się to zapewne w jakiejś restauracji. Cytat:
Wczoraj minął miesiąc od trzeciego szczepienia przeciwko covid, odczekam więc do przyszłego tygodnia. Zaszczepię się przeciw grypie ponieważ bywam na spędach ludności na UTW i MDK. A teraz posłucham muzyki od Lulki Miłego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
dzień dobry
choć za oknemtaki nie jest.Zacznie się zimnica, ale listopadbył i tak łaskawy, a grudzień bedzie kolorowy i swiateczny.Oby do wiosny.
Kobra - wszystko u Ciebie ładne i oczy " co nie klamia " i mlodzieńcza fryzurka.Rysopis adekwatny do Twego charakteru. Izunia - przez te moje przerwy w bywaniu tutaj gubię się czasem .Nie wiem co gorsze , kamienie czy żółć. Bogda - na temat szczepienia na grypę mam takie same niepokoje. Gratka - znów w swoim żywiole malarskim. Ja się na grypę nie szczepię , bo covid to też jakiś wirus grypopodobny.Zrobilam kolejną nalewkę czosnkową i tym się uodparniam. Przeczytałam też , ze seler naciowy = cytryna też są skuteczne na odporność , odchudzanie i zbicie cholesterolu. Czy zaszczepię się 3 dawką a/ nie wiem.Mam jeszcze czas.Nie minęło mi pół roku od drugiej szczepionki. Jarku - uszek robię duzo, bo są lubiane i po świętach też chetnie jedzone. Lulka - fiołki cudne , granie też mile dla ucha.Ubogacaj nadal watek. Pozdrawiam Wszyśćiutkich.Idę dalej do roboty.Pralka pracuje już trzeci raz. |