A To Polska Właśnie

[Sabina22]

byłby skuteczniejszy w naprawie państwa?

O naprawie RP słyszymy od wieków,a może dość napraw,naprawiane zawsze podatne na awarie,gdyby tak zacząć budować?

Tylko to już nie waszmościów sprawa i nie waćpań, nie moja tez....my do lamusa a młodzi, jeśli ich nie ogłupią do reszty dzisiejsi mędrcy, ...poradzą sobie.

[POLA]

Napisał pluto37

nie wiem czegoś słuchała, ale wygląda na to, ześ nie dosłyszała że palikot chetnie by sie zaprzyjaźnił ze Schetyna gdyby ten wyrwał z klubu PO grupę posłów, to on nie miąłby NIC przeciwko "przyjaźni" lewicowoliberalnego skrzydła obecnych POwców, które ponoć reprezentuje Schetyna
Tak jak jest za 6-latkami w szkole, ale będzie za referendum.

Ja sie nie zdziwie jak za chwile zacznie sie kolegować z Gowinem i Wiplerem

Napisałam, czego słuchałam.
W PO, oprócz Gowina, który oczekiwał innego działania rządu i przyspieszenia w sprawie naprawy państwa, masz jeszcze kilku innych z podobnymi oczekiwaniami.
Palikot powiedział również, że rozmawiać może z każdym.
Podejrzewam, że nawet z prezesem, gdyby ten tylko zechciał.
Należy do tych, którzy nie obrażają się na amen i to nie jest złe.

Nie o przyjaźni mowa, ale partyjnych interesach, nie?
A to różnica.
Czy Palikot zaprzyjaźnił się z Tuskiem, kiedy głosował za podniesieniem wieku emerytalnego?
Miller się nie podłożył. Dziergał sobie elektorat, któremu nie chciał się narazić, choć wiedział, że 67 to konieczność.

[Lila]

Napisał Hypatia

Aleś mnie zacytował. Potem tu się doczytam ,że jestem zwolennikiem murów,getta i bóg wie czego,tak jak się już kiedyś doczytałam żem była zwolenniczką zalewania ust gipsem.
Tfu ,co za.....


:

Nie obraziłaś się za ukraińską znajdę, czy może wydawało Ci się, że to tylko deszcz....jesienny deszcz pada, także na Ciebie?
Tyle piszecie o edukacji, a przecie do tej pory niedobitki z czerwonych dzielnic nie wiedzą,
że to Ukraina weszła do Polski tak jak i Białoruś, w jej własne ziemie, powodując miliony bezprizornych Polaków.
Niedobitki to przyklepały z radością, a teraz udają mądrych.

[Hypatia]

Błędna diagnoza,to fakt ,lecz nie moja i nie o Tusku.
Nie ma kompleksu Tuska? To dlaczego dla wszystkich jest punktem odniesienia i obiektem wyjątkowo namiętnej obsesyjnej wręcz nienawiści?
Ktoś kto sądzi,że zasługuje na laur ,a ciągle jest drugi lub siódmy,zawsze będzie w stanie permanentnej frustracji w stosunku do osobnika ,który się niby to obija,niby to nic mu nie wychodzi ,a więc nie zasługuje na nic,a jednak ciągle jest na pudle namberłan.
Tak powstaje kompleks ,np Tuska.
Kiedy(jeśli)spadnie ,to się rozbije w miazgę,a frustraci wdepczą go w grunt. Za krzywdy realne i urojone,a przede wszystkim za to ,że udało mu się to, co innym się nie udało. W Polsce to wystarczający powód do nienawiści.
Jeśli.

Myślę ,że wiem dlaczego nic nie robi. Trochę go rozumiem,ale nie popieram tej inercji.

Zauważ jak wielu mówi o nim z nienawiścią i mniej lub bardziej skrywanym podziwem. Nawet Palikot.

[Lila]

Napisał POLA

Podobnie jak Tusk.
Traci i premier, i jego partia. Także wśród młodego elektoratu.
Rozczarowanie z powodu "nieróbstwa" szefa rządu.
Gdzie jest premier, ten dawny, aktywny?

Jak to powiedziała Paradowska? PO z samobójczym genem?
Coś w tym jest.

[Lila]

Napisał Hypatia

Zauważ jak wielu mówi o nim z nienawiścią i mniej lub bardziej skrywanym podziwem. Nawet Palikot.

Z nienawiścią mówią ci, którym obiecał i skłamał. Dotychczasowy elektorat.
Palikot może podziwiać, owszem. Gdzie indziej podziwu nie ma, chyba raczej podziw dla głupoty destruktorów, którzy wybrali 'człowieka z komina'.

Dominuje hasło; ''peowcu zostań człowiekiem.
Małpom to się już udało''.

[pluto37]

[quote=POLA]

Palikot powiedział również, że rozmawiać może z każdym.
Podejrzewam, że nawet z prezesem, gdyby ten tylko zechciał.
Należy do tych, którzy nie obrażają się na amen i to nie jest złe.

I cały czas o tym mówię. Do rozmowy trza chęci minimum dwojga.
I przewidujacy polityk właśnie z tego powodu nie powinien rzygać na buty i plecy ewentualnym rozmówcom. Szczególnie w sytuacji kiedy jeden z tych dużych traktuje go jak powietrze z wychodka. Taka jest brutalna prawda. Niestety ..dla Palikota.

Nie o przyjaźni mowa, ale partyjnych interesach, nie?
A to różnica.

Teraz partyjne interesy Tusk załatwia z PSL-em, niezrzeszonymi, którym widmo skrócenia kadencji zagląda w oczy i ewentualnie z Millerem. To po co mu Palikot?

Czy Palikot zaprzyjaźnił się z Tuskiem, kiedy głosował za podniesieniem wieku emerytalnego?

Widac miał w tym jakiś własny interes do zrobienia. Moze liczył wtedy na jakies upusty w sejmowym handele. Ale nie strzymał i za moment zaczął kombinacje w swoim stylu.
Pamietaj, że Nowicka przeszła na fuche w II turze.

Miller się nie podłożył. Dziergał sobie elektorat, któremu nie chciał się narazić, choć wiedział, że 67 to konieczność.

Jak Miller wyczuł, ze Palikot poprze Tuska, to wykorzystał sytuacje i .....mógł być przeciw.

Bo taki srateg z Palikota. Miller z Tuskiem wydkali go bez mydełka jak Kaczyński we Warszawie w referendum.

[pluto37]

[quote=Hypatia]

Aleś mnie zacytował. Potem tu się doczytam ,że jestem zwolennikiem murów,getta i bóg wie czego,tak jak się już kiedyś doczytałam żem była zwolenniczką zalewania ust gipsem.
Tfu ,co za.....

Dlatego od lat powiadam, ze lepiej nawet absurdalnych w mniemaniu autora historyjek nie wymyślać, bo nigdy nie wiadomo czy totalnych fantazji jakis genialny polityk nie zechce przerobić w ustawę.

A tu sobie zobacz co rodacy wymyślają i wyczyniają.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1...cza_przez.html

Ale jesli widziałaś c.d tej historyjki, to okazało się, że te płoty pogrodziła spółdzielnia na wyraźne życzenie mieszkańców.
A potem okazało sie, ze w rewanżu ich sąsiedzi z następnych bloków wołali o podobne.

Może my naprawdę nie nadajemy się do demokracji?
Przecież takiego debilizmu ze świecą szukać.

Voź populi vox dei
My? A czemu? bardzo nie lubie uzywania liczby mnogiej, która lokalne kretyństwa rozciąga na resztę społeczeństwa.

[Sabina22]

Do rozmowy trza chęci minimum dwojga

Mój Ojciec mawiał , ze gdy rozmawia sam ze sobą, ma pewność, ze rozmówca jest inteligentny

[Jarosław II]

Napisał Hypatia

Tak powstaje kompleks ,np Tuska.
Kiedy(jeśli)spadnie ,to się rozbije w miazgę,a frustraci wdepczą go w grunt. Za krzywdy realne i urojone,a przede wszystkim za to ,że udało mu się to, co innym się nie udało. W Polsce to wystarczający powód do nienawiści.

Po tylu porażkach dostaje się obsesji do kogoś komu chociaż w małym zakresie ale się udało. Ma normalną rodzinę, normalne życie i jakiś sukcesy. Natomiast w psychiatryku na korytarzach pełno jest ludzi którzy raz komuś nie przebaczyli i dogorywają z nienawiści i klepią w kółko : ''peowcu zostań człowiekiem.
Małpom to się już udało''. Mam nadzieję, że z tego psychiatryka już nie wyjda w rzeczywistości i w przenośni.

[Lila]

Zaraz nienawiść.
Czy można nienawidzić człeka ze szwagrem w rodzinnym mieście? I z żoną, która o nim pisze ''gnojek''?
Bez przesady.
Takie mocne uczucia jak nienawiść i miłość w stosunku do polityków, są przeznaczone dla ludzi o określonej kulturze,
choć raczej można ją nazwać antykulturą, opartą na ułudzie.
I to dopiero jest psychiatryk.

[Lila]

Napisał POLA

A co zrobi Miller ze swoją ekipą?
Poprze referendum. Wiadomo, trzeba ekshumować ośmiolatkę i skasować gimnazja.

Chciałam dodać, że ja osobiście bardzo cenię pana premiera Millera.
Głównie za to, że przestał być panem premierem.

[jip]

Napisał Lila

Chciałam dodać, że ja osobiście bardzo cenię pana premiera Millera.
Głównie za to, że przestał być panem premierem.

Podobnie ja cenię pana premiera Kaczyńskiego.
Głównie za to, że przestał być panem premierem.

[Lila]

I widzisz Jip, jak znaleźliśmy się oboje na tym samym kursie.
Tylko ścieżka inna. Demokracja, nie?

[pluto37]

Tak jeszcze o 6-ciolatakach i nie tylko za Maziarskim

Minister edukacji [z PiS-u]powiedział: "Jest kontrowersja, czy sześciolatki są gotowe do rozpoczęcia edukacji, czy nie. Ja jestem skłonny przekonywać innych, że trzeba zaczynać wcześniej. To nie jest prosta operacja, ale ten kierunek myślenia jest sensowny. Dzieci kończyłyby edukację w wieku lat 18, co jest o tyle dobre, że nam usuwa problem, że uczniowie ostatniej klasy są traktowani jak dzieci czy młodzież, a z drugiej strony chcą być dorosłymi".

http://wyborcza.pl/1,75968,14907613,...stwem_dla.html

[Hypatia]

[quote=pluto37]

Napisał Hypatia

Dlatego od lat powiadam, ze lepiej nawet absurdalnych w mniemaniu autora historyjek nie wymyślać, bo nigdy nie wiadomo czy totalnych fantazji jakis genialny polityk nie zechce przerobić w ustawę.

Ale jesli widziałaś c.d tej historyjki, to okazało się, że te płoty pogrodziła spółdzielnia na wyraźne życzenie mieszkańców.
A potem okazało sie, ze w rewanżu ich sąsiedzi z następnych bloków wołali o podobne.

Voź populi vox dei
My? A czemu? bardzo nie lubie uzywania liczby mnogiej, która lokalne kretyństwa rozciąga na resztę społeczeństwa.

Jaaaaaaasne ,Ty i ja jesteśmy całkiem inni,a cała reszta......
Tylko rozejrzyj się wkoło jak rodacy zapamiętale się grodzą,obojętnie czy ma podmiejskiego gargamela z wieżyczkami i wokół robi fosy ,baszty,mury i bramy ,czy też mieszka w blokowisku ,to się obecnie musi ogrodzić. Bo jest lepszy od sąsiada.
Kiedy wczoraj oglądałam w tefałenie cały materiał o tej spółdzielni i jej mieszkańcach,to po prostu płakałam z rozpaczy i śmiechu jednocześnie.
Mieszkańcy i spółdzielnia pobili rekord debilizmu za ten rok !
Może by ich zgłosić do Guinnessa i jak wygrają to postawić w nagrodę Guinnessa?

[pluto37]

Napisał Hypatia

[
.........................
Mieszkańcy i spółdzielnia pobili rekord debilizmu za ten rok !
Może by ich zgłosić do Guinnessa i jak wygrają to postawić w nagrodę Guinnessa?

Mozna, tylko po co?
Należy im pozwolić brnąć w te kretynizmy aż do oporu.
Jeśli sami chcą, to czemu im bronić?

To podobnie jak z tymi, którym źle kiedy maja ciepłą wode w kranie.
Skoro marzy im się wrzątek, to nie trza ich zniechęcać.
Finałem często bywa poparzenie, albo albo awaria rury i brak wody, albo bardzo zimna.
Ale skoro lud chce? to zawsze może sobie zafundować grecję, Hiszpanie, Włochy, czy Portugalię. Mnie osobiście to ...rybka.

[Hypatia]

A MNIE NIE JEST RYBKA !

[pluto37]

Komuno wróć!!!!!!!!!!!

Komitet polityczny PiS zdecydował wczoraj, że o tym, który z posłów lub europosłów wystąpi w ogólnopolskich mediach elektronicznych, zdecyduje biuro prasowe klubu parlamentarnego PiS - dowiedziała się "Gazeta".

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14914304,...#ixzz2jzPWxbt4

I to jest słuszne. Bo lezie taki Legutko ze sklerozą do mediów i klepie co mu slina na jęzor przyniesie o 6-latkach, a tu mu taki Maziarski wyciaga co bełkotał wczesniej.
A tak to mu wcześniej Hofman z prezesem prasówke zadadzą z historycznym rysem z ostatniego XX-lecia
Nie jest Ci rybka? A co zrobisz jak lud prosty a krzykliwy będzie we wiekszości?

[Jarosław II]

A mnie też jest rybka, bo mam na to taki wpływ jak na rozrodczość Indian w Bieszczadach.