Kawiarenka "SUNSHINE & TADEUSZ"

[WE115]

Dzień dobry

U mnie zimno i deszczowo.Nie narzekam bo lubię taką temperaturę.
Otwieram kawiarenkę,zostawiam kawę i życzę miłego dnia.
Jadę dzisiaj do mojej przyjaciółki a że mamy zaległości pogaduchowe to wrócę jutro.

Pozdrawiam
Ewa

[Jadzia_G]

Witam - Ewuniu jesteś niezawodna - kawa pięknie podana dzięki.
Zazdroszcze Ci tych pogaduszek i to do jutra ho,ho-baw się dobrze.
Ponieważ dziś jest chłodniej wybieram się połazikować po galerii, chociaż nie mam nic do kupowania, ale tak poprostu dla zabicia czasu.
Miłego dnia wszystkim życzę.

[WE115]

Witaj Jadziu

Ja też idę dzisiaj do galerii - muszę kupić zaległy imieninowy prezent na dzisiejsze spotkanie.
Chodzę do tych sklepów tylko w określonym celu nie przepadam za chodzeniem po galeriach.Jakoś mnie to męczy.
Na szczęście wiem co mam kupić więc tylko wpadnę i wypadnę.

Ewa

[szuanka]

Dzień dobry.
Ewuś, Jadziu
Ja też muszę dziś do sklepu ale tak bardziej praktycznie,wczoraj zerwałam wiśnie i muszę kupić cukier, ale jak patrzę w okno to nie mam ochoty wychodzić, deszcz, wiatr, słońce, to dzisiejsza aura. W tej chwili jest nieco jaśniej, jeśli jeszcze z pół godziny łaskawie nie popada ubieram się cieplej i idę.
Miłego dnia i łazikowania po galeriach.

[Setunia]

Dzień dobry Ewo , Jadziu ,
zaspałam dzisiaj, chociaż właściwie trudno mówić
o zaspaniu, skoro nie ma ustalonych godzin.....
taki zupełny luz . Na dzisiaj wyznaczyłam sobie
mycie okien ; betoniarkę spod okien zabrali, nie będą
więc sypać cementem ani piaskiem. Czy wyznaczoną
pracę wykonam, to zupełnie inna sprawa....ostatnio
nie bardzo wychodzi mi trzymanie się planu, dziwnie
leniwa się stałam .
Wszystkiemu winien pesel ! .
Póki co, poczytam trochę .
Pozdrawiam, dobrego dnia życzę !

[Setunia]

Witaj Aniu , tak byłam zajęta pisaniem, że nie
zauważyłam Twojego wejścia .
Chyba M. od Sz. oddziela jakaś strefa klimatyczna,
bo u mnie pogoda całkiem...całkiem, szału słonecznego
nie ma wprawdzie, ale fajnie jest .
Miłego !

[joannap]

Witam wszystkie Panie

Czesiu dziękuję za komentarz na Y.T.
Miło ,że oglądałaś-zresztą jak zawsze

Dziś nie ide do żadnych lekarzy piekę chleb

[szuanka]

Napisał joannap

Dziś nie ide do żadnych lekarzy piekę chleb [/i][/b][/font][/size][/color]

Ja też, z konieczności bo zapomniałam kupić.

[Setunia]

Napisał szuanka

... zapomniałam kupić....

Hmmm.....dlatego przed wyjściem do sklepu robię
spis zakupów ..... chyba, że spis zostanie na stole....wtedy
łażę po sklepie, klnę pod nosem i usiłuję sobie
przypomnieć, co tam napisałam na tej kartce .
Wracam z zakupami i okazuje się zazwyczaj, że jednak
jest różnica między tym, co było na kartce, a tym co
jest w torbie . Wszystkiemu winien pesel !

[szuanka]

no właśnie nie wpisałam chleba na kartce ale wcale nie żałuję, chlebuś wyszedł palce lizać, tylko masło i bez nic /tak mawiał mój chrześniak/. Pokutę odprawiam nad owocami, została mi jeszcze czerwona porzeczka, ale tego jest niewiele.

[mimoza]

Oj biedny jest Twój pesel Weroniko - dzisiaj
co rusz wszystko na niego zwalasz, jak on to
wszystko udźwignie?
Joasiu, Aniu - narobiłyście mi smaka na domowy
chlebuś. Jutro jak tylko wrócę z pracy do domku zabiorę
się za robienie chlebusia. Ewunia dzisiejszą noc spędzać będzie
na domówce i pogadusiach do rana,Jadzia biegała
po galerii - ciekawe czy zrobiła jakieś (bez)sensowne zakupy...,
a może przemyślane i z sensem?!
Joasiu wiesz Kochana jak lubię oglądać to co masz do pokazania.
Sama bym coś takiego, z chęcią zrobiła, gorzej z talentem.
Dlatego się nie zabieram za coś czego nie potrafię, ale doceniam to co potrafisz Ty
i inne dziewczyny z seniorka. Dobrze, że masz dzisiaj wolne od lekarzy... - Cz
P.S.: dla Zosi i Ninki

[HALA53]

...i jej bywalców (a raczej bywalczynie)
Nie było mnie trochę, wiecie dlaczego.
Dzisiaj syn poleciał już do domu (tak mówi, to chyba mu tam dobrze).
Spędziliśmy ze sobą mnóstwo czasu, nagadaliśmy się, nawspominali
Umówiliśmy się, że teraz to ja go odwiedzę.
Na początku przyszłego roku.
Poczytam teraz, co też działo się w kawiarence w czasie mojej nieobecności.
Do potem

[Jadzia_G]

[quote=mimoza][font="Comic Sans MS"][size="3"],Jadzia biegała
po galerii - ciekawe czy zrobiła jakieś (bez)sensowne zakupy...,
a może przemyślane i z sensem?!

Nie zrobiłam ani sensownych ani też bezsensownych zakupów , bo poprostu rozmyśliłam się i nie pojechałam -zabrałam się za porządkowanie ciuchów.
Być może jutro się wybiore.........jeżeli nie będzie tak wiało jak dziś (nie cierpie wiatru)
Teraz poczytam książke, bo w okresie letnim nie ma co oglądać w TV.

[Jadzia_G]

Halutko -witaj po rozstaniu z synem z pewnością jest Ci przykro , ale skoro jest mu tam dobrze to tylko należy się cieszyć

[Setunia]

Czesiu, nie zwalam wszystkiego na pesela mojego ,
ale przecież gdyby on był inny to i wszystko byłoby
inaczej , czyż nie ? .... a tak, to on mną rządzi, niestety .

Chlebek domowy....nigdy nie piekłam chleba, ale może
bym spróbowała ? Przepis sprawdzony poproszę bardzo .

Miłego wieczoru !

[mimoza]

Napisał Setunia

Czesiu, nie zwalam wszystkiego na pesela mojego ,
ale przecież gdyby on był inny to i wszystko byłoby
inaczej , czyż nie ? .... a tak, to on mną rządzi, niestety .

Chlebek domowy....nigdy nie piekłam chleba, ale może
bym spróbowała ? Przepis sprawdzony poproszę bardzo .

Miłego wieczoru !

Tupnij nogą, w końcu to Ty jesteś jego Panią (pesela oczywiście) A co do chlebusia - to najlepszy przepis
ma Joasia - nie wiem jak Aneczka. Ja trochę eksperymentuję, czego innym nie polecam, bo to ryzykowna zabawa.
Może się udać, ale równie dobrze można spaprać... - Cz

[mimoza]

Napisał HALA53

...i jej bywalców (a raczej bywalczynie)
Nie było mnie trochę, wiecie dlaczego.
Dzisiaj syn poleciał już do domu (tak mówi, to chyba mu tam dobrze).
Spędziliśmy ze sobą mnóstwo czasu, nagadaliśmy się, nawspominali
Umówiliśmy się, że teraz to ja go odwiedzę.
Na początku przyszłego roku.
Poczytam teraz, co też działo się w kawiarence w czasie mojej nieobecności.
Do potem

Jak to się stało, że Ciebie nie zauważyłam Halutko? Gdyby nie Jadzi #
to myślałabym, że Ciebie nie było. Dobrze, że masz plany wyjazdowe,
czas szybko zleci i znowu się zobaczycie. - Cz

[mimoza]

Napisał Jadzia_G

Nie zrobiłam ani sensownych ani też bezsensownych zakupów , bo poprostu rozmyśliłam się i nie pojechałam -zabrałam się za porządkowanie ciuchów.
Być może jutro się wybiore.........jeżeli nie będzie tak wiało jak dziś (nie cierpie wiatru)
Teraz poczytam książke, bo w okresie letnim nie ma co oglądać w TV.

Też nie lubię wiatru - najczęściej kiedy wieje - niesie zapowiedź zmiany pogody, zwykle na gorszą... Co czytasz?
Ja sobie klikam i jednym okiem oglądam "Kod dostępu" na TVN. - Cz

[szuanka]

Ja również eksperymentuję ale generalnie wpadki nie było, no jeden raz, za mało soli dałam.
Zmęczył mnie ten szum wiatru i szarpane gałęzie drzew więc chyba pójdę już pod kołderkę poczytać.
DOBRANOC

[Jadzia_G]

Napisał mimoza

Też nie lubię wiatru - najczęściej kiedy wieje - niesie zapowiedź zmiany pogody, zwykle na gorszą... Co czytasz?
Ja sobie klikam i jednym okiem oglądam "Kod dostępu" na TVN. - Cz

Skończyłam książke D.Steell "Blue" bardzo piękna wzruszająca książka, o której kiedyś napisała Joasia i czekałam w kolejce w Bibliotece, ale warto było - polecam.
Teraz zaczynam Elizabeth Lowell "Nie dotykaj mnie".