Województwo Pomorskie: Powitanie I "lista Obecności" Cz.iv

[zosinek]

Chociaż nigdy jeszcze nie byłam z WAMI gratuluję udanych spotkań.Zawsze wam kibicuję.Pozdrowienia dla wszystkich Pomorzanek.

[marzenna79]

Napisał Niunio-Jola

Ja,Gdynianka, niestety nie znam tej piosenki o Gdyni.Bardzo mi się spodobała.Ja, urodzona Gdynianka, jestem nią zauroczona. Nie zamieniłabym Gdyni na żadne inne miasto.

Jolu, cieszę się, że spodobała się Tobie piosenka o naszej Gdyni kochanej.
Dla mnie także istnieje tylko Gdynia.

[Niunio-Jola]

Marzenko, zalogowałam się na to gdyńskie forum. Bardzo fajne. Często tam zaglądam. BUZIAKI

[marzenna79]

Napisał Niunio-Jola

Marzenko, zalogowałam się na to gdyńskie forum. Bardzo fajne. Często tam zaglądam. BUZIAKI

Łomatko, Jolu, to moje własne, prywatne forum, a ja nie wiem, że Ty tam jesteś ?
Czy mogę poznać Twój login ?
Buziaczki wzajemne.

[dziewiątka]

Napisał jolita

Parasolka okazała się "prawdziwa". Oj co ja się z Nią mam...ale dobrze że jest jak jest...i że jest!

..no to kamień z serca... ...a co ja się naszukałam...
..buziaczki dla Mamusi Basieńki

[inka-ni]

SERDECZNE GRATULACJE DLA UROCZYCH POMRZANEK,PIĘKNIE WYGLĄDACIE,NIKA W SWOIM ŻYWIOLE,W TAK GOSCINNYM GRONIE.JOLU DLA TWOJEJ M.BASI NISKIE UKLONY I POZDROWIENIA.

[Honorka1949]

Marzenko piosenka o Gdyni superowa...i tak sobie mysle moze i hymn Pomorzanek z tego zrobimy....Wroci Malwina i napewno cos zmontujemy.
Wklejam zdjecie z podpisem kto jest kto



Buziaki dla Wzystkich

[marzenna79]

Honorko, pewnie, że możemy przerobić po swojemu...
Fotka opisowa jest super.
Nareszcie wiem kto jest kto.

[sylwetka]

Honorko, dzięki za objaśnienie zdjęcia, wszak na spotkaniu pojawiły się nowe Koleżanki i gdyby nie było imion na zdjęciu, to bym nie wiedziała, Która jest, Którą.
Tak się złożyło, że nie mogłam rodziny z Polski, zostawić samej i dlatego nie zawitałam do Was. Miałam nadzieję, że wpadnę chociaż na godzinkę, no niestety, rodzinka wybrała kurs na Kaszuby do słynnego domu " do góry nogami ", który mieści się w Szymbarku. To nie ten kierunek.
Już słyszałam, że bawiłyście się świetnie, no i zaszczycił spotkanie Gość Honorowy, który jest na jednym ze zdjęć.
Jolitko, Mama trzyma się wspaniale, a jaka elegancka !
Myślę, że jeszcze będę miała okazję poznać.
Pozdrawiam Wszystkie Uczestniczki spotkania.

[Niunio-Jola]

My Cię też wszystkie pięknie pozdrawiamy, prawda? Buziaczki

[jakempa]

Kłaniam się Pomorzankom, miło oglądać Wasze uśmiechnięte, radosne buziunie, jestescie wspaniałe, co potwierdziła osobiscie poznana w realu Duszka, widać radość ze spotkania. Pozdrawiam z Wrocławia

[Malwina]

Kłaniam Wam sie pięknie i ciesze , ze mogę rozmawiac znów z Wami....czy czułyście ciężar mojej duszy 11 ego?

[jolita]

Uprzejmie donoszę, że część Dziewcząt - wydaje mi się, że na znak solidarności z Tobą zamówiła ... tatara z łososia więc szef kuchni nie odczuł Twojej nieobecności natomiast my bardzo.
Czuwaj - proszę nad swoim grafikiem pracy na wrzesień bo Pomorzanki sugerują spotkanie na 14 września (poniedziałek) ponieważ to II rocznica (już) naszego rozpoznania ,zapoznania oraz poznania!
p.s. a co Szanowna Reszta na to?

[Malwina]

Dzieki Jolu bardzo....oczywiście na dzien dzisiejszy jestem cała zwarta i gotowa na 14 wrzesnia.....jak Mama Twoja zniosła ten wiedźmiarski klimat?

[jolita]

nie jestem pewna czy to ja nie zburzyłam atmosfery naszego spotkania pomysłem chyba w historii sabatów nawet tych prawdziwych - rzadkim, ale moja M. była i pozostaje zachwycona, oczarowana, wycałowana - co bardzo lubi, a czego ja Jej żałuję... Na swoim deptaku cały czas wypatruje osób które byłyby "godne" wysłuchania Jej opowieści.
Mnie na okazanie wdzięczności Pomorzaneczkom za opiekę jaką się czuję wśród Nich a teraz życzliwe potraktowanie mojego "wybryku" brak słów...

[Wodniczka]

Jolu 14 września nie mogę być na spotkaniu..ale myślami będę z Wami. Ja natomiast będę na turnusie rehabilitacyjnym w miejscowości Szymbark 7 - 21.09.I obejrzę sobie ten słynny "DOM DO GÓRY NOGAMI" oraz pozostałe atrakcje..ale o tym potem jak wrócę .



MIŁEGO SŁONECZNEGO DNIA WSZYSTKIM ŻYCZĘ .

[Wodniczka]

Honorko , Było Mi Bardzo Miło Poznać Was Osobiście, Całą Gromadkę Wspaniałych Pomorzanek, I Naszego Super Gościa,pozdrowienia Dla P.Basi...
Trzymajmy Tak Dalej By Nam Było Zawsze Wesoło, A Fotki Pozostaną Naszym Niezapomnianym Wspomnieniem .buziaczki Dla Was Miłe Pomorzanki.
A Tak Po Cichutku..córka Już Mnie Wygania Na Spacer,bym Nie Zapomniała Spacerów W Gdyni I Tej "wspinaczki Górskiej"

[Nika]

Jolu,cieszę się,że M.gościła na spotkaniu akurat w tym samym terminie co ja!Było mi baaardzo miło poznać Was obie.Buziaki.

[dziewiątka]

Napisał jolita

Uprzejmie donoszę, że część Dziewcząt - wydaje mi się, że na znak solidarności z Tobą zamówiła ...Załącznik 29027 tatara z łososia więc szef kuchni nie odczuł Twojej nieobecności natomiast my bardzo.
Czuwaj - proszę nad swoim grafikiem pracy na wrzesień bo Pomorzanki sugerują spotkanie na 14 września (poniedziałek) ponieważ to II rocznica (już) naszego rozpoznania ,zapoznania oraz poznania!
p.s. a co Szanowna Reszta na to?

he he ...Pomorzanki Miłe !!...cosik mi się zdaje, ze w pobliżu Waszego terminu spotkania wrześniowego świętokrzyszczanki też się spotykają ....wstępnie w połowie września w Sielpi ...u Elizki .....

[jolita]

Napisał dziewiątka

he he ...Pomorzanki Miłe !!...cosik mi się zdaje, ze w pobliżu Waszego terminu spotkania wrześniowego świętokrzyszczanki też się spotykają ....wstępnie w połowie września w Sielpi ...u Elizki .....

U nas data - póki nie znajdą się "poważne przeciwskazania" wydaje mi się obowiązującą z racji II rocznicy I spotkania. Sierpniowe - o ile dobrze policzyłam, a zwłaszcza o ile dobrze pamiętam było (z tych "zbiorowych"!) 15-te . Na własny teren - choć skromny (ale serducho wielkie!) odwarzyła się wpuścić nas tylko Honorka, ale to były początki i grono sympatyków nieco mniejsze. Dobrze się stało, że była okazja poznania jej uroczego Jasieńka! Ja użyłam podstępu i swoją M. przywiozłam do Gospody (dobrze, że dała się odesłać taksówką po dwóch (aż!) godzinach.)
Frekwencja naszych spotkań budzi we mnie dwa skrajne odczucia: I cieszę się, że tyle nas i że mamy przyjemność poznawać odwiedzające nasze spotkania osoby, II. czuję się trochę "niedogadana" bo z każdym nie da rady...Chciałam zaproponować po godzinie lub dwóch spotkania przesiadkę o parę miejsc, ale jakoś nie wyszło... poza tym ja staram się nie narzucać swego towarzystwa osobom niepalącym i tylko z palącymi staramy się tworzyć gromadkę...
Alem się rozgadała... przepraszam, całuję, pozdrawiam