menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #51801  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 17:37
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 075
Domyślnie Dzień dobry

Lulko śliczne są Twoje przebiśniegi. Lubię te kwiatuszki za niespotykany kolor płatków.
Moje przylaszczki też kwitną, walczą dzielnie z bluszczem. Rosną na stromej skarpie.
Pracowałam wczoraj w ich pobliżu, lecz nie miałam ze sobą aparatu.

Wczoraj uchwycone:



Moje krokusy rano uśmiechały się do słonka, a gdzieś przy ścieżce zakwitły fiołki



Fiołki kwitną całym stadem, ale to jest rozproszone stado które
nie wychodzi dobrze na zdjęciach, toteż bardziej widać trawę.




Izuniu zdrowiej nam! Bogda pij elektrolity i też zdrowiej!

Gotowałam obiad niedzielny, bo u córki gruntowny remont kuchni.

Miłego wieczoru
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51802  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 17:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 936
Domyślnie

Dobry wieczór...
Aresztu domowego ciąg dalszy. Wyszłabym już gdzieś pochodzić, bo słoneczko pięknie świeciło przez południe, ale kicha...trzeba siedzieć w domu. Pewnie dopiero we wtorek lub środę wyjdę z domu - będę musiała pokazać się w niezdrowej.
Bogda...przykro czytać, że niedomagasz i że Ciebie też dorwały jakieś wirusy. Przysięgam, że ja Ci ich nie podesłałam. Wracaj szybko do formy.
Lulka...piękne te żonkile i przylaszczki. Ja miałam białe narcyzy - te stare, tradycyjne, ale wyginęły...pewnie nornice je wyżarły. A tak pięknie pachniały.
Dziś świętują mężczyźni. Nasz rodzynek Edward nie zagląda zbyt często, ale może zajrzy, więc zostawiam mu życzenia wszelkiego dobra.. no i zdrowia i miłości.
Gratko...dzięki...cudne przejawy wiosny...
Miłego wieczoru wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51803  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 20:08
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Dobry wieczór

Cytat:
Fiołki kwitną całym stadem, ale to jest rozproszone stado które
nie wychodzi dobrze na zdjęciach, toteż bardziej widać trawę.
Cudne są te fiołki, uwielbiam je
U mnie tylko miejscami kwitną, w cienistych miejscach ogrodu.
Cytat:
Lulka...piękne te żonkile i przylaszczki. Ja miałam białe narcyzy - te stare, tradycyjne, ale wyginęły...pewnie nornice je wyżarły. A tak pięknie pachniały.
Izo, dzięki U mnie też wyginęły białe, pachnące narcyzy, to posadziłam nowe.
Krokusy kwitną kępkami, po całym ogrodzie
Tych fioletowych mam chyba pięć kępek, żonkile wysokie już się pojawiły, i hiacynty się zbierają jak u Bogdy









__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51804  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 20:12
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Dobry wieczór.
Lulka, Gratko, dzięki za wiosenne kwiatki.
Nie mam przylaszczek a one takie śliczniutkie.
Wiosenna łączka u Lulki piękna, a u Gratki krokusy robią robotę.
Ja dziś siedziałam murem w domu.
do południa było jako tako, a później się rozpadało.
To już nigdzie się nie wybierałam, trochę drzemałam, trochę tv, książkę wzięłam do ręki i odłożyłam...jakoś nie szło mi czytanie.
Gratko, fiołeczki mają malutkie kwiatuszki, a liści w nadmiarze, ale i tak cieszą oko.
Cytat:
Miałam tak okresowo w czasie upałów, pomagały tylko
elektrolity i nawadnianie.
Lulka, ja dużo piję, nawet w czasie upałów nic takiego mi się nie przytrafiało.
Dziś rano nie mogłam otworzyć oczu, wszystko mi wirowało, bałam się wstać.
Już kiedyś mi się tak zdarzyło, samo przeszło, mam nadzieję, że to jakieś chwilowe zawirowanie było.
Cytat:
Bardzo mną wstrząsnęła wiadomość o ciężkiej chorobie mojej młodej sąsiadki...miałam iść na długi spacer,
ale wszystkiego mi się odechciało...
Lulka, nie dziwię się, taka wiadomość może człowieka zdołować.
Cytat:
Gotowałam obiad niedzielny, bo u córki gruntowny remont kuchni.
To miałaś Gratko spore wyzwanie.
Ja będę mieć malowanie chałupki po świętach, nawet mnie to cieszy, bo na święta nie muszę dokładnie sprzątać
Cytat:
Aresztu domowego ciąg dalszy. Wyszłabym już gdzieś pochodzić, bo słoneczko pięknie świeciło przez południe, ale kicha...trzeba siedzieć w domu. Pewnie dopiero we wtorek lub środę wyjdę z domu - będę musiała pokazać się w niezdrowej.
Izo, nie spiesz tak z wychodzeniem, marzec to taki "wredny"miesiąc, lepiej wydobrzej.
Święto mężczyzn jakoś mało popularne, ale trzeba naszych mężczyzn doceniać i życzyć im wszystkiego najlepszego.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51805  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 20:50
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 671
Domyślnie

Jakby tu jakiś facet się zaplątał ..niosę bukiet!!!



Kochane trochę przedłużyłam świętowanie Dnia Kobiet aż do Dnia Mężczyzny ..no i nie waliłam w drzwi "kopciuszek z balu wrócił !!".. Ale było super rozrywkowo-pracowicie .Najpierw mąż mnie zaprosił ,dzisiaj ja jego ..i tym sposobem oszczędzamy na 1. gazie 2.wodzie 3.prądzie 4.Lidlomixie Jak tak dalej pójdzie to w pobliskich restauracjach witać nas będą czerwonym dywanem
Córka dała się skusić na 1.imprezę na wsi 2. cytrynówkę bimbrową co skończyło się potężnym bólem głowy do dziś do godz.17 i zapowiedzią że NIGDY WIĘCEJ !! czuła ponoć ile ma zwojów mózgowych Pijaństwo nawet z okazji święta ukarane zostało!!! Co ją podkusiło ?? nigdy nie pije nic poza kieliszkiem czerwonego wina i masz!!
Znaczy kompletny brak treningu
Bogdzie i Izie powrotu zdrowia życzę ,Gratce powrotu instynktu samozachowawczego przy pracach angażujących krzyż..Lulce niech kwitnie wszystko pełną parą .Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51806  
Nieprzeczytane 10-03-2024, 22:31
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Kobro, fajne takie świętowanie.
W restauracjach poza czerwonym dywanem, będziecie jeszcze witani kwiatami.
Współczuję Twojej córce, tak się dała skusić, a później cierp ciało...tak to jest na imprezach wiejskich.
A ja...nawet korka od butelki nie wąchałam, a też cierpiałam.

Dobrej nocki Wam życzę, czas na odpoczynek.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #51807  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 08:58
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Dzień dobry.
U mnie pada i +8.
Dziś nocka przespana, obudziłam się nawet wypoczęta, ale czuję się przymulona.
Może kawa coś pomoże.
Nigdzie nie wychodzę, nie mam takiej potrzeby, będę się regenerować.
Dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51808  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 09:09
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 936
Domyślnie

Dzień dobry...
Za oknem mokro - z nieba kapie, zimno i wietrznie. Miałam zamówioną wizytę u fryzjerki, ale pójdzie Marysia, a ja za tydzień. Mam nadzieję, że do tego czasu wydobrzeję, bo dziś czuję się już znacznie lepiej. Wprawdzie mięśnie jeszcze bolą, ale oddychać już mogę. Jutro kończę antybiotyki i pójdę dać się osłuchać.
Tak pięknie wiosennie na wątku za sprawą Gratki i Lulki...serce rośnie patrząc na takie cuda.
Bogda..fajnie, że Ci lepiej. Tak trzymaj i nie wychodź.
Kobra...wiadomo...trening czyni mistrza. Cytrynowy bimber piłam na weselu siostrzenicy półtora roku temu...pamiętam, że był pyszny, nie dziwię się więc Twojej córce, że zasmakowała. A że dwa kieliszki wystarczyły do bólu głowy, to widocznie był mocny.
Pozdrawiam...Miłego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51809  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 16:33
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 075
Domyślnie Dzień dobry

Pojechałam na malunki, a tam atmosfera zabawowa: Ciasta, czekoladki, naleweczka od rana
Świętowaliśmy dzień mężczyzn i imieniny Krystyny.
Małą ilustrację zrobiłam na kartce w bloku rysunkowym żeby nie było, że nic nie robię.
W ogóle ludzie nie dopisali w taką paskudną pogodę: leje, wieje i zimno....
Cytat:
Wprawdzie mięśnie jeszcze bolą, ale oddychać już mogę. Jutro kończę antybiotyki i pójdę dać się osłuchać.
.
Jak Cię Izuniu mięśnie bolą to mi wygląda na atak wirusa
ale doktorzy wiedzą lepiej.
Jeszcze raz zdrowia życzę.
Bogda też pisze, że już się nawirowała i teraz może będzie spokój.
Moja koleżanka z grupy malarskiej miała tydzień temu udar mózgu,
znalazła się w szpitalu z niedowładem prawej strony ciała.
Wypadki chodzą po ludziach, a zwłaszcza po tych starszych.

Przywiozłam dawno temu jedną sadzonkę, a dziś zimozielona roślinka
opanowała zacienioną część doliny nadrzecznej. Tak wygląda po zimie:


Jakiś rodzaj pokrzywki, srebrno-zielona z bordowymi akcentami.
Niech sobie tam rośnie, jednak zwalczam ją jak mi się wpycha w liliowce.

Miłego Wam wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51810  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 16:48
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Przywiozłam dawno temu jedną sadzonkę, a dziś zimozielona roślinka
opanowała zacienioną część doliny nadrzecznej. Tak wygląda po zimie:


Jakiś rodzaj pokrzywki, srebrno-zielona z bordowymi akcentami.
Niech sobie tam rośnie, jednak zwalczam ją jak mi się wpycha w liliowce.
Moja aplikacja rozpoznała ją jako gajowiec żółty, piszą, że
ma cytrynowy zapach.

https://ogrodniczylublin.pl/388,lami...ec-zolty-.html

Sprawdzisz przy okazji? bo ładnie zadarnia.
__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51811  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 18:33
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 936
Domyślnie

Dobry wieczór...
Jak mi szybko minął ten dzień... ani się spostrzegłam już wieczór.
Gratko...nie wiem czy to wirus, czy to bakteria, czy jakieś przeziębienie...zdaję się na opinię lekarza i stosuję do zaleceń. Mam nadzieję, że jeszcze dzień, dwa i będzie dobrze.
Bardzo ładna ta "pokrzywka"...chętnie bym ją widziała u siebie.
Lulka podała namiary na ogrodnictwo..pewnie sobie zamówię, bo widzę i inne rośliny.
Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51812  
Nieprzeczytane 11-03-2024, 19:21
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Miałam zamówioną wizytę u fryzjerki, ale pójdzie Marysia, a ja za tydzień. Mam nadzieję, że do tego czasu wydobrzeję, bo dziś czuję się już znacznie lepiej. Wprawdzie mięśnie jeszcze bolą, ale oddychać już mogę.
Izo, dobrze zrobiłaś, jeszcze za wcześnie na wyjście do fryzjera, wychodzisz z rozgrzaną głową, a tu ziąb, lepiej wydobrzej.
Cytat:
Moja aplikacja rozpoznała ją jako gajowiec żółty, piszą, że
ma cytrynowy zapach.
Lulka, ładnie ta pokrzywka wygląda, i zimą jest też zielono, ale ja już nic nie będę zadarniać, bluszcz mi wszystko zadarnia
Cytat:
Pojechałam na malunki, a tam atmosfera zabawowa: Ciasta, czekoladki, naleweczka od rana
Świętowaliśmy dzień mężczyzn i imieniny Krystyny.
Małą ilustrację zrobiłam na kartce w bloku rysunkowym żeby nie było, że nic nie robię.
Gratko, fajne takie malunki imprezowe.
Cytat:
Bogda też pisze, że już się nawirowała i teraz może będzie spokój.
Moja koleżanka z grupy malarskiej miała tydzień temu udar mózgu,
znalazła się w szpitalu z niedowładem prawej strony ciała.
Teraz to mnie nastraszyłaś Gratko.
Tego się nigdy nie przewidzi...
Dziś przesiedziałam w domu, wyszłam tylko na chwilę, odkryć piwonie, podobno znowu ma kiedyś przymrozić, ale nie będę się już z tym bujać.
Niech sobie same radzą.
Miłego wieczoru
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51813  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 08:00
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 936
Domyślnie

Dobry wieczór...
Znowu pochmurno, zimno i deszczowo...taka smutna jesień za oknem. Dobrze chociaż że nie pada i nie wieje.
Szybko połączyłam się dziś z Przychodnią i mam o 9-tej wizytę. Muszę więc się sprężyć.
Miłego dnia wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51814  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 08:42
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
Powodzenia u niezdrowej
Napisałaś "dobry wieczór" i zgłupłam, czy to wczorajszy wpis, czy dzisiejszy
U mnie też ponuro, mgła, powietrze ciężkie i +7.
Nawet trudno się oddycha na dworze, bo na chwilę wylazłam na dwór.
Jak nie będzie padać, to może dziś wybiorę się do biblioteki.
Miłego dnia dla Was
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51815  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 09:50
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Dzień dobry

Przyniosłam coś dla spokojności i wyluzowania

https://youtu.be/bCEl3aYnV2I?si=Ol6hCn2ZCjvDy7Kz

nie bójcie się kliknąć.
__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll

Ostatnio edytowane przez Lulka : 12-03-2024 o 20:11.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51816  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 10:35
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Hej Lulka.
Cytat:
Przyniosłam coś dla spokojności i wyluzowania

https://youtu.be/bCEl3aYnV2I?si=Ol6hCn2ZCjvDy7Kz

nie bójcie się kliknąć.
Dzięki Lulka, piękny filmik i muzyka taka wyciszająca.
Te zwierzątka to chyba foki, a może lwy morskie?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51817  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 10:41
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Hej Lulka.

Dzięki Lulka, piękny filmik i muzyka taka wyciszająca.
Te zwierzątka to chyba foki, a może lwy morskie?
Hej Bogda
Wygląda na to, że to foki.
Przeczytałam, że foki mają krótkie i futrzane przednie łapy, z cienkimi płetwami i małym pazurem na każdym z najmniejszych palców. Natomiast lwy morskie mają większe, wydłużone, pokryte skórą przednie płetwy.
Uspokajające, prawda?
Tak sobie płyną, śpią, z tymi maluchami obok, albo na brzuchach i pełny relaks

Edit:
To nie są foki.
Przetłumaczyłam sobie krzaczki, czyli podpis pod tym filmem:

"Są to wydry morskie w morzu na przylądku Kiritappu na Hokkaido. Niektóre trzymają swoje młode, więc w sumie są cztery wydry. Wydry morskie trzymają swoje młode, które mają około dwóch miesięcy. Rano pływają razem, dzielą się skorupiakami i jeżowcami złowionymi przez rodziców i jedzą je, a kiedy są najedzone, nadchodzi czas na drzemkę. W ostatnich latach liczba wydr morskich w tym obszarze wzrosła."
__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll

Ostatnio edytowane przez Lulka : 12-03-2024 o 20:55.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51818  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 10:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Cytat:
Tak sobie płyną, śpią, z tymi maluchami obok, albo na brzuchach i pełny relaks
Taka rodzinna sjesta.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51819  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 15:40
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 075
Domyślnie Dzień dobry

Co do mojej byliny to wszystko się zgadza z opisem:Niska, szybko rozrastająca się bylina doskonale sprawdzająca się jako roślina okrywowa. W półcienistych miejscach może zastąpić trawnik. Jej pędy płożą się tworząc runo o wysokości około 20 cm. Podczas kwitnienia gajowiec wypuszcza pędy do wysokości 50 cm. Roślina dobrze znosi deptanie. Roślina ma piękny cytrynowy zapach.
Ten zapach może nie zupełnie cytrynowy, ale bliższy do zapachu cytryny niż np. do wiśni
Cytat:
Bardzo ładna ta "pokrzywka"...chętnie bym ją widziała u siebie.
Izuniu przypomnij mi o tym przy najbliższym spotkaniu. Można ją sadzić cały rok.

Miałam wizytę u neurolożki. Miło było. Pisała receptę i mówiła, że Doretę ( przeciwbólowe!)
powinna mi zapisać rodzinna, wówczas będzie bezpłatna.
W przychodni specjalistycznej nie mają możliwości automatycznego sprawdzenia
ile pacjent już leków miał zlecone i wykupione i dlatego może wystawić tylko
receptę płatną. Taki system sprawdzania powinien być zainstalowany przez NFZ,
ale nie jest i nikt nie wie dlaczego. Pewnie dla oszczędności, bo zapłaciłam sporo bez Dorety.
Ot, taka przypadłość systemu, a pacjent będzie biegał i nabijał dzienną porcję kroków.
Albo zapłaci.

W końcu przestało padać. Nie pójdę na spacer, bo nie lubię spacerów w zimie.
Cytat:
Napisał bogda
Dzięki Lulka, piękny filmik i muzyka taka wyciszająca.
Też dziękuję. Zdecydowanie wybieram filmik w domu niż spacer dla zdrowotności.

Miłej resztki dnia i miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51820  
Nieprzeczytane 12-03-2024, 18:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 331
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Obserwacje mojej córki z Nowej Zelandii, to na pewno
uchatki
Lulka, dzięki.
Bardzo sympatyczne te zwierzątka.
Cytat:
W przychodni specjalistycznej nie mają możliwości automatycznego sprawdzenia
ile pacjent już leków miał zlecone i wykupione i dlatego może wystawić tylko
receptę płatną. Taki system sprawdzania powinien być zainstalowany przez NFZ,
ale nie jest i nikt nie wie dlaczego.
No właśnie, a pacjenci za to płacą.
Wszystko jakoś postawione jest na głowie.
Ostatnio reumatolog nie mógł mi mi wypisać jednego leku za darmo (poprzednio się udało) musiałam zapłacić 100%
U mnie też cały dzień siąpiło, raz słabiej, raz mocniej, pogoda raczej barowa niż spacerowa, też nigdzie nie wychodziłam.
Teraz trochę tv, może książka też, jeszcze pomyślę.
Miłego wieczoru.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:15.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.