|
Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Medytacje wschodnie nie są dobre dla ludzi zachodu ....
Niosą poważne zagrożenia .... http://adonai.pl/zagrozenia/?id=58 |
#42
|
|||
|
|||
Cytat:
Droga rozwoju to wyciszanie umysłu, najczęściej poprzez medytację - ignorowanie myśli, skupianie się na wnętrzu. To poszerzanie własnej świadomości. Człowiek dostrzega coś więcej. Zaczyna rozumieć prawa natury, oraz własne ograniczenia. Doświadcza rozumienia i konieczność zmiany postrzegania dotychczasowego życia. Widzi, że dotychczasowe obwinianie innych jest bezcelowe, ponieważ to on sam musi przepracować każdy problem. On zna siebie najlepiej i wie jaką drogę wybrać, ponieważ wszystkie odpowiedzi ma w sobie - w swojej świadomości. |
#43
|
||||
|
||||
Cytat:
"Nie jestem zwolennikiem całkowitego nawracania się ludzi Zachodu na buddyzm, gdyż nie jest naturalne odcinanie się od swoich korzeni. Francuzi powinni raczej odkryć zapomniane, lecz prawdziwe skarby własnej religii" powiedział Dalajlama tygodnikowi "Famille Chretienne" 24 kwietnia 1996 r., Wyłapałam to z tego ciekawego artykułu, który proponujesz Siri. Weronika1-dziękuję za odpowiedź. |
#44
|
|||
|
|||
Cytat:
W początkach rozwoju duchowego w Polsce było bardzo mało informacji odnośnie medytacji, dlatego zwracano się na wschód. Teraz jest bardzo dużo wiadomości dotyczących tego tematu np na youtube. Na początek dla zorientowania się, podam prostą medytację z animatorem. Dalsze medytacje wymagane są raczej ciche, skupiające się na oddechu. Można też medytować przy muzyce relaksacyjnej też na youtube https://www.youtube.com/watch?v=EhLQlovu5dI https://www.youtube.com/watch?v=g7Cimm_mwRI |
#45
|
|||
|
|||
Co do medytacji......przecież to nic nowego i w naszej kulturze. Różaniec także jest medytacją, dla kochającego przyrodę medytacją będzie przebywanie w ulubionych miejscach,,,,nic prostszego,nie musimy sięgać do buddyzmu.
Poczytałam trochę tego wątku,wiele przeszłam,wiele doświadczam i często jak każdy zadaję sobie pytanie;jaki to ma sens? Ale dobijają mnie stwierdzenia ludzi,którzy mówią iż wszystko zawdzięczają sobie.... Tak naprawdę to nic człowiek sam sobie nie zawdzięcza, to wiele czynników się składa że coś tam osiągnął,ale przychodzi moment, że właściwie wszystko to jest nieważne,nic się już nie liczy . I co wtedy? Dobrze życzę wszystkim,ale tak mówią ci, których nic strasznego nie dotknęło,coś wobec czego są zupełnie bezradni,bezsilni. Wtedy żadne zasługi,pieniądze ,znajomości nie pomogą.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#46
|
|||
|
|||
Cytat:
Viko Słusznie piszesz, że medytacja to nic nowego. Można medytować obierając ziemniaki itp. W kościele katolickim też jest medytacja. Przynajmniej ja przechodziłam na rekolekcjach ignacjańskich. Ja nie podaje buddyjskiej medytacji, tylko polską. Więc w czym rzecz, o co Ci chodzi? Nie rozumiem Ciebie. Czy inny Bóg jest we mnie w czasie medytacji w domu a inny kościele? Przecież medytacja polega na wyciszaniu umysłu - świata materialnego a skupianiu się na duszy, która jest cząstką Boga - Miłości. Pytam - co w tym złego? Po drugie, czy Bóg mówi: nic nie rób, czekaj na cud? Trzeba się długo napracować - całe lata żeby dojść do zbliżenia z Bogiem w miłości, bo o to tu chodzi. Po co jest to zbliżenie? Trzeba pracować nad sobą, żeby się upodobnić do Boga. Bez pracy nad sobą nic się nie osiągnie. Właśnie to próbuję pomału wyjaśniać, ale nie wszystko na raz. W poście do FRAT z 07.01.2016 napisałam: Sensem życia jest miłość bezwarunkowa. Gdyby wszyscy ludzie na ziemi żyli miłością bezwarunkową, byłoby niebo na ziemi. To jest możliwe, tylko trzeba chcieć to zrozumieć. Wrzuć w google "rozwój duchowy" youtube. Czyżby miliony myliły się? Czyżby miłość była czymś złym - głupotą? Ostatnio edytowane przez weronika1 : 09-01-2016 o 19:32. |
#47
|
|||
|
|||
Cytat:
Chodziło mi tylko o tych,którzy ''wszystko sobie zawdzięczają'',jakby ''sami sobie byli sterem i okrętem'', a życie nie tak wygląda.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#48
|
||||
|
||||
Kochać życie jest sensem życia.
|
#49
|
||||
|
||||
|
#50
|
||||
|
||||
Cytat:
Kochać to znaczy działać, a nie medytować. |
#51
|
|||
|
|||
Cytat:
Tak. Pięknie powiedziane: "Kochać życie jest sensem życia". Dlaczego więc medytacja? Otóż medytacja wycisza umysł (ego), ułatwia zjednoczenie z duszą - stroną duchową człowieka - w której skoncentrowana jest miłośc. Ja tak to postrzegam. Ale każdy ma prawo postrzegać po swojemu wg. zasady: nikt nikomu nie powinien niczego narzucać. Ostatnio edytowane przez weronika1 : 10-01-2016 o 22:49. |
#52
|
|||
|
|||
Cytat:
Latwo powiedzieć, lecz trudniej dokonać. Bardzo trafnie określa dopisana treść do tej piosenki: "Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby zaczyna być ważniejsze, niż twoje". |
#53
|
||||
|
||||
Cytat:
Powyższe zdania z Twojego postu zaciekawiły mnie, ale tylko jedno z nich uważam za sensowne , a mianowicie "Bez pracy nad sobą nic się nie osiągnie" Ciekawa jestem jaka to w Twoim pojęciu jest medytacja polska, nigdy o takiej nie słyszałam. Mam poprzez pracę upodobnić się do Boga? ktorego? jest ich mnóstwo. Już pisalam, że sensem życia jest życie. |
#54
|
||||
|
||||
Każdy człowiek jest bytem unikalnym, niepowtarzalnym, wyjątkowym.
O tej niepowtarzalności każdego z nas decyduje nie tylko uroda zewnętrzna, ale przede wszystkim jego EGO, które chociaż niewidzialne, ma wpływ na osobowość, psychikę, pozwala zaistnieć w taki czy inny sposób w otaczającym świecie i poznać, zrozumieć , korzystać z dobrodziejstw tego co nas otacza. Jaki jest sens życia?? Dla mnie sensem życia jest poznanie tego co mnie otacza,, przyszłam na ten świat, by go poznać, poczuć piękno natury stworzonej przez jakiś ABSOLUT,,,nazwany różnymi imionami w zależności od religii, podań, bóstw,,,tych wymyślonych przez człowieka,,,nieważne jak nazwanych,,, Dla mnie sensem życia jest poznanie chociaż w minimalnej istocie tego co człowiek odkrył, jak wiele zjawisk jest niezrozumiałych jeszcze, a jak zadziwić potrafią. Sensem życia jest pozostawienie po sobie potomstwa, które przedłuży nasze dokonania naukowe, odkryje to co nieodkryte.. Sensem życia jest dbanie o własne EGO, dostarczanie mu ciagle nowych doznań, niepowtarzalnych wrażeń, uznaję maksymę , którą pozostawił dla potomnych filozof Nietzsche,,,''ŻYJ WEDLE SWYCH CHĘCI LUB NIE ŻYJ WCALE'' Dlatego trzeba żyć tak, by nigdy nie poczuć nudy,, Wielu ludzi ma na twarzy wypisaną nudę, zniechęcenie, brak energii, uśmiechu. Życie polega na nie godzeniu się z taką postawą. Wszystko jest energią, czym się otaczasz to dostajesz. SENSEM ŻYCIA JEST KOCHANIE ZYCIA,,,jak napisała Wankabor i Wandziu osobiście podpisuję się pod tym. Nie wolno go zmarnować,,,sami jesteśmy jego reżyserem,, Życie każdego człowieka jest najwiekszą wartością i tylko człowiek ma prawo decydować o swoim losie. Nikt nie powinien nikomu narzucać niechcianych rozwiązań ani żadać poświęcania się dla kogoś. Egoizm mamy zapisany w naturze i ona steruje naszymi zachowaniami w trosce o nasze przetrwanie na tej ziemi. Zawsze mówię , że aby wzbogacić życie należy pokochać siebie, napełnić miłoscią wnętrze,,,a ona zapromieniuje w oddawanej przez ciebie energii,,,,,i to jest sens i szczęście życia.
__________________
] |
#55
|
|||
|
|||
Sens życia? Z punktu widzenia samego życia, to najważniejszym jest przedłużenie jego trwania (w obrębie gatunku, rodzaju, rodziny); zaś z punktu widzenia homo sapiens, sensem życia jest wszystko to, co przynosi przyjemne (pozytywne) doznania dla poszczególnych przedstawicieli tego gatunku. Dopóki pozytywne doznania są w stanie neutralizować wpływ negatywnych doznań na jednostkę, życie dla niej ma sens. Jeżeli doznania negatywne biorą górę, jednostka homo sapiens, nie widząc sensu trwania swojego życia - przerywa je. Chociaż brutalnie to zabrzmiało, tak to moim zdaniem wygląda.
|
#56
|
||||
|
||||
Pobają mi się rozważania jakempy i Bertolda na temat sensu życia. Odczytuję w nich pozytywne i merytoryczne znaczenie "życia" oraz drogi i dróżki prowadzące do tak pięknego, zróżnicowanego życia.
|
#57
|
|||
|
|||
Cytat:
Medytacja polska? Była to odpowiedż na zrozumienie przez Renatas46 i Siri, że polecam buddyzm. Nie byłam w Indiach i nie praktykuję buddyzmu. Normalna medytacja pomaga, ale nie każdy musi ją stosować. To chyba zaznaczyłam? Mnie też poboba się stanowisko jakempy: "Wielu ludzi ma na twarzy wypisaną nudę, zniechęcenie, brak energii, uśmiechu. Życie polega na nie godzeniu się z taką postawą. Wszystko jest energią, czym się otaczasz to dostajesz. SENSEM ŻYCIA JEST KOCHANIE ZYCIA,,," I Bertolda "Sensem życia jest wszystko to, co przynosi przyjemne (pozytywne) doznania dla poszczególnych przedstawicieli tego gatunku." Każdy z nas ma wpływ na własne życie. Ważne jest aby myśleć pozytywnie, ponieważ myślami kreujemy życie. Bóg jest Miłością. Czy jest liczba mnoga Miłości? Ostatnio edytowane przez weronika1 : 12-01-2016 o 12:59. |
#58
|
||||
|
||||
Cytat:
Bóg nie jest Miłością? W Starym Testamencie -Bóg jest okrutny i mściwy. Czy z miłości Bóg zesłał tyle cierpień i zbrodni w całych dziejach ludzkości? W j.polskim jest liczba mnoga od słowa "miłość". A bogów i bogini , których ludzie wymyślili było i jest tysiące (bogowie są nie tylko rodzaju męskiego) Dla mnie Bogiem jest "Nauka" czyli wiedza. Mitologię zostawiam dla łatwowiernych. Ostatnio edytowane przez wankabor : 12-01-2016 o 12:49. |
#59
|
|||
|
|||
Cytat:
Od początku istnienia człowiek wymyślał różnych bogów i różne religie. Nie wszyscy mieli dostęp do literatury dotyczącej tego tematu. Dzisiaj mamy większe możliwości ich poznania. Dlatego ludzie zaczynają orientować się i zmieniają spojrzenie na życie. |
#60
|
||||
|
||||
Medytacja? nie dla mnie...moje motto "Żyj i daj życ innym"....rację ma Vika, ze nie wszystko zależy od nas, w końcu urodziliśmy się w różnych rodzinach, w różnych warunkach, z różnymi zdolnościami i żadna medytacja tego nie zmieni...po prostu starajmy się przeżyć swoje zycie najlepiej jak potrafimy, nie krzywdząc nikogo po drodze...jeśli przy tym będziemy w zgodzie z sobą i ze swiatem, z naturą, to już bedzie pięknie, jeśli komus pomaga w tym medytacja to proszę bardzo...
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Michael J. Fox - życie z chorobą ma sens - komentarze | 72.38.227.xxx | Ogólny | 8 | 11-08-2017 19:54 |
Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens - komentarze | czort | Ogólny | 52 | 10-03-2011 20:38 |
czy jest sens? | Anonymous | Uzależnienia | 94 | 09-10-2009 20:16 |
sens życia | sarna2 | Różności - wątki archiwalne | 47 | 11-08-2009 16:21 |
Sens życia - jak go utrzymać? - komentarze | Basia. | Ogólny | 48 | 05-02-2008 21:44 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|