|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#61
|
||||
|
||||
Tak! Zalicytowałam 4 piki. Odezwij się i odłożymy grę do jutra.Nie potrzebnie się spieszę, ale taką mam naturę, że nie lubię jak rozgrywka się wlecze. Ale tak jest właśnie w necie. Odezwą się nasi partnerzy, gdy wejdą na forum. Ciekawam co powiesz po 4 pikach.
|
#62
|
||||
|
||||
OK Kontra ! Zapamiętam. Teraz zapraszam na bubbles. Też fajne granie.
|
#63
|
|||
|
|||
Sekretarka? Gify?
Zgoda. Wypłatę będziesz sobie pobierać sama - coś jak kartą z bankomatu. Sekretarka ma m. in. pilnować, żeby bezbłędnie schodziły karty z ewentualnego dziadka. A jak żeś taka narwana (pewnie karta przyszła), to coś wymyśliłem - teraz będzie młyn. |
#64
|
|||
|
|||
Cytat:
a jeszcze dalej - też nic. |
#65
|
||||
|
||||
Sorry, już jestem.Han - życzę powodzenia,ciut pomogę,ale nie wiem jakie mam karty.Ty podałaś mi inaczej niż Alsko.A nie można by na skypie (videokonferencja?). Pozdrawiam i re nie dam.
|
#66
|
||||
|
||||
Hihihihi! A mówiłam!
Będzie bałagan. Kubki, wg postu 53 to rozdanie Stanleya.
Zresztą niech się Kufa martwi. Ja jestem tylko automat |
#67
|
||||
|
||||
Przepraszam, to Stanley mi podał, że jestem poz N i mój zestaw, natomiast Alsko : poz E i też karty,nic to pierwsze śliwki - robaczywki.
|
#68
|
||||
|
||||
Alu = Alsko? Już dawno tak się nie uchachałam jak przy tym "brydżu", a zwykle gracz się wkurza .
|
#69
|
||||
|
||||
Kubki, a ja jestem wściekła!
Nie gram, ale lubiłam kibicować. A jak tu uprawiać kibicostwo? Jeden ruch na tydzień Jeśli Kufa nie wydrapie czegoś z mózgownicy - to zapomnicie, w co gracie, hihihihi!
A z wkurzaniem poczekaj, może jeszcze będziesz chciała kogoś zabić |
#70
|
||||
|
||||
Zosiu! Pierwsze rozdanie rozgrywamy w/g zestawu kart przysłanego przez Stanleya. Teraz powinnaś dać odpowiedż, na moje 4 piki, z kontą Kufy. A i tak Kufa jak zwykle zjawi się koło północy. Bo on odwrotnie niż większość ludzi z dnia robi noc, a z nocy dzień. Po Tobie jeszcze musi odezwać się E. Potem ja, potem dopiero Kufa. Proponowałam mu nawet , że mogę być mu osobistą sekretarką, by trochę porządku wprowadzić w ten totalny chaos, ale widocznie za wysokiej gaży zarządałam.
PS Bubbles są super! Taki komputerowy bilard. Przy okazji jeszcze raz dzięki dla Ani, która mnie, niepoprawną hazardzistkę na te strony wprowadziła. Tu też trzeba myśleć, ale również wykazać się pewnym zasobem zręczności. |
#71
|
||||
|
||||
Haniu, uważaj z tymi kulkami!!! To wciąga jak czarna dziura!
|
#72
|
||||
|
||||
Za póżno! Ale mam satysfakcję. Pobiłam swoje szczęście rodzinne, wygrywając 126 800 + bonus 126 800.
|
#73
|
|||
|
|||
Buhaha...
Będzie to najdłuższe rozdanie w historii bridża – godne wpisu do księgi Ginesa. Kubki się odnalazła. Kubki, masz teraz równolegle dwa rozdania. Tutaj grane jest rozdanie Stanleya!!! W następnym temacie rozdanie Alsko – tam HB ma zacząć licytację i się zawieruszyła, a tak poganiała wczoraj. NIE POMYL ROZDAŃ, bo jaja będą jak berety(odpowiednie). Przypominam to co się TUTAJ wydarzyło. stolik: ..................N..kubki W..kufa...................................E..wuere le .....................S hannabarbara (rozdający) Licytacja: ....S 4 piki...W kontra.... N ? kubki czekamy!!! Czekamy na jakąś perełkę licytacyjną, czekamy z niecierpliwością. Na wuerele też. |
#74
|
|||
|
|||
Cytat:
Na zarządzanie - stanowcze nie. |
#75
|
||||
|
||||
Przy okazji,jakiś gościu w kółko powtarza "tfu,ale grał,tfu,ale grał".Ktoś się pyta :co się stało?. Odpowiedział :mój partner w ciemno zalicytował 4 piki.Powiedziałem: jak ugrasz ,to cię w d...pocałuję. No i co? Tfu, ale grał
Ja PAS |
#76
|
|||
|
|||
Cytat:
Tfu, tfu... - znowu siedziałaś na piasku. Co powie wuerele? |
#77
|
||||
|
||||
Czy wiecie jak wesołego brydża byśmy mieli w "realu" - chociaż kto wie co by było ,gdyby.........
|
#78
|
||||
|
||||
Chciałam napisać zażądałam. Od żądzy. Ale mi się tak jakoś chlapnęło. Widocznie mam jakieś ciągotki do rządzenia. Już je likwiduję. W zaraniu! Gaża płatna z góry! Wtedy bedzie robota.
|
#79
|
|||
|
|||
Do pracy się podwija rękawy,
a do roboty ściąga spodnie. Z góry nie płacę, zwłaszcza za żądze. |
#80
|
||||
|
||||
Kufo! Nigdzie się nie zawieruszyłam. Sabatowałam w realu. Spotkanie całego województwa Warmińsko-Mazurskiego.Wszyscy obecni. Liczba uczestników 2.Teraz też dogotowuję obiad, bo jak każda baba mam milion obowiązków. Ale zaglądam! Jak E się odezwie, to może zdążę.
|