menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 19:40
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Tyż jestem psiarą ,jamniko lubną no jeszcze kanareczki dzieki którym pięknie mi sie dzień zaczyna prześlicznie naśladuja słowicze trele Pozdrowionka dla wszystkich zwierzo lubnych a specjalne dla kocura Jolity . Grażyna wraz bohunem rozbójnikiem pogromcą kotów.
  #62  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 19:43
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 052
Domyślnie

Eufrozyna,ściskam Cię mocno za ten Tęczowy Most.To ja tak mówię zawsze o moich zwierzakach ,które odeszły.

I mówię także,że mam nadzieję po przekroczeniu tego samego mostu na spotkanie z nimi.Bo przecież Bóg pozwoli mi na to.Wszak nie ?

A przyjaźń ?
Była ,kilkuletnia.Jeden zwyczajny wsiowy kundel,wyrzucony przez swojego ''dobrego '' pana.Drugi biały kocur,znaleziony przy Dk1,gdy skurczony i maleńki zastanawiał się,czy umierać długo z głodu,czy lepiej od razu wskoczyć pod miłosierne koła.

Jedne z nich się zatrzymały.To było 10 lat temu.
Przyjaźń między nimi była wyjątkowa.Ba,to chyba była milość..

Pies odszedł.Sam,choć jego państwo razem z panem wetem stawali na głowie.Ostatnią noc kocur nie odszedł od niego ani krokiem.Cały czas wylizywał mu uszy.Cały czas,dopóki przyjaciel był ciepły.

To już 2 lata,a kot jest dziwny.Stracił werwę,chodzi ...pomiaukuje.Kilkakrotnie już podejrzewany o chorobę,ale nie.
Choroby duszy nie widać.
Zresztą co ja plotę ? Przecież zwierzęta duszy nie mają ?

Pozdrawiam - Lila...
  #63  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 19:56
Eufrozyna Eufrozyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Młynarze Mazowsze
Posty: 31
Domyślnie

Lila, co Ty mówisz. Zawsze, żeby nie wiem co, pamiętaj o cudownym św. Franciszku. Zupełnie nie rozumiem dlaczego wierzący ludzie w nosie mają jego nauki, a i Boże /vide Biblia i Testament/. Zwierzęta mają duszę i będą z nami po tamtej stronie. Wstrząsająca historię opowiedziałaś i piękną. Kiedyś opowiem historię moich 20 łap, ich właściciele wiele złego doznali od ludzi. Dobranoc.
  #64  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 21:20
danuta's Avatar
danuta danuta jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Aug 2006
Posty: 11
Żarówka domowe zoo.

Dziś wgrałam 2 zdjęcia moich zwierzaków - jeżeli ktoś ma ochotę je zobaczyć proszę wejśc na GALERIE tam jest moja ukochana ara Tina i york Kubuś. Moestety nie potrafię dać zdjęcia pod postem. Danuta
  #65  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 21:33
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Lilu- mają .mają i to niejednokrotnie dużo większą dusze niż człowiek
Zaopiekowałam się starym kundlem ,który mi przypadł w spadku po bracie .To było strasznie mądre psisko.Bali się go wszyscy włacznie z weterynarzem.Ja mu wyłożyłam co mu wolno a czego nie i on to wszystko pojoł i zrozumiał ,że jamnikom wszystko wolno ,wejśc mu do budy , podkraśc mu z miski troche wody ,że ja moge go wyczesywać ,kiedy chce nawet jak on kości obgryza on był w porządku . przez 2 lata żyliśmy w wielkiej przyjażni .Niestety kruczek odszedł na drugą stronę tęczy , w ubiegłym roku odeszła i moja stara bezzębna jamnica.O ile dane nam będzie spotkać się podrugiej stronie tęczy to na pewno będzie to miłe spotkanie.
  #66  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 21:46
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Super zwierzaki masz Danusiu Pozdrawiam ,Grażyna
  #67  
Nieprzeczytane 10-02-2007, 21:59
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie

Elżbieto, to nie jest kwestia schroniska. Twoja Masieńka jest psem obronno-stróżującym, z tego skojarzenia kaukaza z bernardynem wyszła rasa "moskiewski stróżujący". Te pieski są w wykazie ras niebezpiecznych. Wiem coś na ten temat bo miałam przez kilkanaście lat parę kaukazów, niestety te pieski mają inny charakter niż nowofunland i nie nadają się do chodzenia luzem na spacerze. Mój azjata Axał /kuzyn kaukaza/ też chodzi na 8-metrowej smyczy i nie ma mowy o puszczeniu go luzem bo by tak narozrabiał że hej. Też nie zakładam mu kagańca i chociaż waży tyle co ja nie pozwalam mu mną "miotać", jest przeze mnie zdominowany. Moją "dominację" odbija sobie na spacerze z moim mężem, wtedy startuje do wszystkiego co się rusza, przy mnie jest grzeczny. Kaukazy też nie miały prawa mną "miotać", a ważyły o wiele więcej niż ja. Suka 75 kg, samiec 90 kg, mężem moim miotały na wszystkie strony.
  #68  
Nieprzeczytane 11-02-2007, 09:54
Eufrozyna Eufrozyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Młynarze Mazowsze
Posty: 31
Domyślnie

Pozdrawiam Ammi, jak widzę jesteś jamniczarą. Mój jamnior Samik, zwany Prezesem bo rządził całą rodziną i przyległościami, żył 14 lat. Umarł od ran poniesionych w nierównej walce z równie starym owczarkiem niemieckim, a tę walkę sprowokował, oczywiście, jamnik. Piszę o tym z rozrzewnieniem ale i uśmiechem, bo taki ten pies był, niezależny, dzielny i nie dawał sobie w kaszę dmuchać. To był ktoś Już nigdy nie będę miała jamnika, patrzę jednak na nie z czułością i nostalgią.
  #69  
Nieprzeczytane 11-02-2007, 12:25
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Zawsze w domu były suczki jamniczki bardzo wojownicze damy od zawsze miały na imie finka one można powiedzieć ,że były psami obronnymi .Gdyby ktoś w ich obecności zamierzył się na córke ,bądz na mnie,albo ośmielił sie podnieść głos- miał przechlapane .natomist ten jamnior bohunem zwany ,księciunio rozpieszczony to zero agresji jedynie gania koty ale też dotąd dopuki kot nie stanie. Ale rwetesu przy tym,że ha, a tak to przyjaciel swiata

Ostatnio edytowane przez ammi1952 : 11-02-2007 o 12:28.
  #70  
Nieprzeczytane 12-02-2007, 11:31
Eufrozyna Eufrozyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Młynarze Mazowsze
Posty: 31
Domyślnie

Pewnie nie wiecie, że w naszym domu mieszkają dwie fretki, Fruzia - Eufrozyna, stąd mój nick i Max samczyk adoptowany w październiku z okropnych warunków. Fretki są substytutem kotów, których nie mogę mieć ze względu na silną alergię córki. Wczoraj mąż wrócił po dziesięciodniowej nieobecności. Nie uwierzycie - maluchy cieszyły się w psi sposób, skakały, lizały policzki, popiskiwały. To było pierwsze powitanie obu fretek z "odzyskanym" panem.
  #71  
Nieprzeczytane 12-02-2007, 14:47
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Nie rozumiem ludzi, którzy nie kochają zwierząt i kropka.
  #72  
Nieprzeczytane 12-02-2007, 16:04
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Miarą człowieczeństwa jest ich stosunek do zwierząt Pozdrawiam . Grazyna
  #73  
Nieprzeczytane 12-02-2007, 21:46
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Domyślnie Trudne chwile

Lilu, wiem że przezywasz trudne chwile...
Otworzyła się u Was brama do Tęczowego Mostu i ten smutek, który Was ogarnął...Mąż stracił swojego ulubieńca - miałam to szczęście widziec na fotce oboje szczęśliwych i radosnych.
Mimo tej straty masz jeszcze spora gromadkę...
Niesamowite, jak można pokochać tą zwierzynę.
Moja kotka Sara jest taka troszkę pół-dzika...ale kiedy zdarzy jej się nie przyjść do domu... to noc mamy z głowy
__________________
You never have this day again...
  #74  
Nieprzeczytane 13-02-2007, 11:13
Eufrozyna Eufrozyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Młynarze Mazowsze
Posty: 31
Domyślnie

Co się stało Lilu?
  #75  
Nieprzeczytane 13-02-2007, 23:47
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 052
Domyślnie

Już jestem i mówię...Eufrozyno....

Następne odejście...
A powinnam się z tym liczyć,ale ta nadzieja..
Kuba,stary owczarek niemiecki długowłosy.Znaleziony w lesie 8 lat temu,całkowicie podbił serce mojego męża.
O swoim nie wspominam,to jest jasne jak słońce...od śniegu odbite..

Biedne tylne łapy odmówiły posłuszeństwa,ale kilkanaście zastrzyków przywróciło mu możność chodzenia.W niedzielę biegał nawet z piłeczką,wraz ze swoim przyjacielem -Liskiem.
A wieczorem - nagle koniec.

Taka kolej rzeczy.Każde życie się kiedyś kończy.
Więc czemu tak boli ? Szczególnie wieczorem,jak jest cisza.
I czy jest sens oglądać ciągle zdjęcia uśmiechniętego psiego pyska ?
A cała piątka kumpli chyba rozumie,bo taka cisza jak nigdy..

Pozdrawiam moje zwierzolubne koleżanki -Lila..
  #76  
Nieprzeczytane 14-02-2007, 14:37
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Uśmiech Pogłaskaj kotka :)

Tak sobie myslę, że czasami ten nasz zwierzyniec zasługuje na więcej miłości niż możemy okazać.
To może przy Walentynkach pogłaskamy wirtualnego kotka ?..a on zareaguje głosem, łapką, ogonkiem...?

http://www.broenink-art.nl/maukie2.swf

Użyj myszki !!!
Wykorzystaj wszystkie możliwości
A jak dzieciaczki lubią to oglądac !!!
__________________
You never have this day again...
  #77  
Nieprzeczytane 14-02-2007, 18:04
Eufrozyna Eufrozyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Młynarze Mazowsze
Posty: 31
Domyślnie

Hej Lilu, przykro mi, że pożegnałaś swego domownika, to smutne przeżycie, wiem bo i moi odchodzili. Na szczęście tylko jamnior, dzielny Sam był uśpiony,ale i on umierał w moich ramionach. Inne też - Rzepa, czarna ruska, Szlem, owczarek niemiecki - ukochany pies męża i dokładnie rok temu Rudy, bezdomny, wspaniały pies, którego nie umiałam ocalić przed złymi ludźmi. Otruli go ale nie odchodził za Tęczowy Most sam, trzymałam go bardzo mocno i do końca, nie bał się. Ale nasmuciłam, przepraszam wszystkich, to ma być pogodny wątek, na dodatek dziś Walentynki. Serdeczności dla zwierzofilów i zwierzaków, futerkowych i piórkowych.
  #78  
Nieprzeczytane 14-02-2007, 23:24
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 052
Domyślnie


Eufrozyno,nie da się oddzielić smutku od radości ,jeżeli chodzi o nasze czworonogi.Ty masz w pamięci otrutego Rudego,ja również otrutego Lapę - 3 lata temu.

A radość ? Tego kotka Destiny oglądał z dużą przyjemnością mój trójłapkowy młody kotek...
Czuję,że będzie z niego internauta.Natura ,która spowodowała iż urodził się kaleką,również obdarzyła go inteligencją ponad przeciętną..

Mój Boże.Ile ja jeszcze ...muszę...żyć .

Całusy walentynkowe - Lila.
  #79  
Nieprzeczytane 15-02-2007, 10:57
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie miłośnikom kotków

http://www.broenink-art.nl/maukie2.swf

jak Ci smutno - pogłaszcz mnię (koniecznie!)

p.s. bardzo pomaga na stress, a otrzymałam od przemiłej ammi...- dziękuję!
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #80  
Nieprzeczytane 15-02-2007, 11:03
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

korekta do j.w.
Przepraszam - dopiero po wklejeniu zuważyłam, że dokonałam "powtórki z rozrywki", ale podobno od przybytku głowa nie boli..Zamierzałam zlikwidować post, ale ponieważ to 500-tny....
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Zamknięty Temat


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Moje domowe zoo część III Basia. Wszystkie zwierzęta duże i małe 411 29-03-2010 09:21
Nie domowe zwierzeta Pani Slowikowa Wszystkie zwierzęta duże i małe 160 28-10-2009 14:12
Moje domowe zoo część II. Basia. Wszystkie zwierzęta duże i małe 624 25-03-2008 18:15
Moje domowe zoo cz.III jolita Wszystkie zwierzęta duże i małe 405 13-03-2008 21:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:06.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.