"Pszczółki Jolity". Pszczółki-czyli Te Co Lubią Miód.

[basia2002]

Przyszłam jeszcze po cichutku napisać Wam , żeby ta noc przyniosła Wam
dużo wypoczynku po trudzie dnia , byście się dobrze wyspali, a jutro
raniutko wszyscy zdrowi wstali i na Pszczółkach się spotkali.
Z naszą Pszczółka Zosią się wyminęłam po drodze chociaż pożyczyłyśmy
sobie wzajemnie dobrej nocy i miłych snów. Cudownych snów i spokojnej nocy .
Śpijcie słodziutko. D o b r a n o c.

[gracja50]

Dzień dobry z rana.Witam serdecznie wszystkich w Ulu.
Dziś zapowiadają kolejny gorący dzień.Jednocześnie ma być parno,duszno i wilgotno.Nie lubię takiej pogody.
Wczoraj zerwałam na polu, na działce zielone,zdrowe pomidory.W pudełku po butach,wyłożone gazetami dojrzeją w ciemności.Po poprzednich deszczach zaczynały już chorować.Te w namiocie spokojnie dojrzewają.Codziennie zjadamy swoje,ogromne malinówki i niesamowicie słodkie jak landrynki, koktajlowe.
Wspaniałego i chłodniejszego dnia życzę wszystkim.

[gynek66]

Grażynka, nie kładź pomidorów na gazecie , bo bydą śmierdzieć. Tylko na flaneli . Wtedy będą dobrze dojrzewać.
Jest duży upał dzisiaj,. Dzisiaj na pewno w domu posiedzę. Kawkę piję teraz . Ważne że wyspany wstałem, po śniadaniu też . Pomidory na śniadanie i na obiad też .Tylko że zupa pomidorowa bydzie.
Dobrej soboty.

[gracja50]

Gienku ,dzięki za podpowiedź.Mam jeszcze sprane, po wnukach pieluchy flanelowe to się nadadzą.Pieluchy w szafie a gazety to musiałam kupic.Zrobiłam interes.
Chłodniejszego dnia i spokojnego bez burz i nawałnic życzę.

[Janina1403]

Dzień dobry . Grażynka z Gienkiem w Ulu urzędują od samego rana. Grażynko dziękuje za śniadanie i kawkę. Z kawą się do Was dosiadam i posłucham jak sobie radzicie. Ja pomidory układałam w ciemnym miejscu najlepiej na kartonach pierwsze słyszę, żeby kłaść na materiałach , ale każdy robi tak jak mu przekazano od dziada pradziada. Jak mają dojrzeć to wszędzie dojrzeją. Sobota zapowiada się pogodna i słoneczna i ja przychodzę z takim Dożynkowym bukietem, a Basi dziękuje za dobranockę , Basiu Twoja wnusia Malwa już chyba śpiewa na Dożynkach. Przyjemnej pogodnej soboty. Pozdrawiam.

[Wodniczka]

Witam serdecznie pszczółki i guciów. Pochodziłam po ogrodzie, trochę fotek zrobiłam(na razie są w aparacie.)
u mnie też upalny dzień,w tej chwili na skali 32 st,c,
U mnie jest chłodno w pokoju.
Umyłam i obrałam resztkę fasolki szparagowej i sfotografowałam nasze następne kwitnące mieczyki,
teraz czerwony. Dzisiaj miałam chęć popstrykać trochę fotek
.Wcześniej.. posprzątałam jadalnie, powycierałm kurze, jak to w każdą sobotę, każda z nas robi. Teraz wnuczek odkurza mieszkanie, ja gotuję fasolkę szparagową, na obiad z nią będą kopytka i kompocik do popicia.
Do następnych mych odwiedzin, spokojnego popoludnia wszystkim życzę, Grażynie, Janinie, Basi, Genkowi, Jarkowi(może czyta)
Bogusi zostawiam pozdrowienia i życzę miłego popołudnia.

[gynek66]

Pomidory lubią .
Leżakowanie na miękkim podłożu. Wtedy nie gniją. I szybciej dojrzewają i przykrywam też szmatami. Przynajmniej ja tak robię latami już.

zrobiłem dzisiaj na obiad zupę pomidorową z samych bawolich serc. Kobity , super wyszła. Rosół był gotowany na kościach wołowych , dodatki kurze łapki. Mało pestek było , a zupa wyśmienita wyszła. Śmietanę dałem 12% dzisiaj , musi być kwaśna. Do tego ryż ugotowałem. Elegancka zupa.

Pozdrawiam was...

[Wodniczka]

Dobry wieczór nam wszystkim, w słodkim ulu, jestem już z fotkami z ogrodu,




, to część dzisiejszych zdjęć.
Obejrzałam mecz siatkówki Polska -Francja, brawo nasi!!!

[basia2002]

______
Witam nasz słodki Ul i nasze dzisiaj obecne Pszczółki w Ulu ,
Grażynkę , Gienka, Janinę , Zosię dopiero znalazłam chwilę
wolnego czasu wieczorową porą bo dzień miałam zajęty od samego
rana. Dzisiaj mnie ominęło dużo imprez , ale ze względu na defekt
z uzębieniem nie mogę być tam , gdzie mnie zapraszano.
Zosi dziękuję za ładne zdjęcia z chęcią pooglądam Twoje piękne
kwiaty i piękny ogród.
Dzisiaj mojej najstarszej siostry wnusia ma wesele i dzisiaj też są
Gminne Dożynki w Kondratowicach , gdzie byliśmy zaproszeni ,
gdzie śpiewa tam nasza wnusia Malwina kilka piosenek i żałuję ,
że nie mogliśmy jej kibicować , zawsze jestem jej Fanką i tym razem
ominęły nas same fajne imprezy, ale i tak byśmy nie poszli w taką
upalną pogodę nie dla nas sercowców taki gorący klimat.
Byliśmy dzisiaj w sklepie bo wiadomo , że to konieczność wymaga
by zrobić zaopatrzenie i z ledwością dotarliśmy do domu tak okropnie
grzało i było duszno. Kupiłam smaczne śliwki , pomidory , ogórki ,
które już na bieżąco zakisiłam, koper, ziemniaki itp. różne warzywka.
Zaopatrzenie zrobione , cały wózek udanych różnych zakupów.
Krokomierz wymierzył mi moje kroki jakie z konieczności dzisiaj
przeszłam , porozmawiałam z siostrą przez telefon , posprzątałam
i już wieczór. Tak szybko ucieka czas .
Dzisiaj z ledwością się oddychało , a po południu na skali
Termometru na Balkonie było + 40°C. -okropny Upał...
Przyjemnego wieczoru . Serdecznie wszystkich pozdrawiam ,
obecnych i nieobecnych. Grażynce za śniadanko i za kawkę
i od Was wszystkich dziękuję być może za późno , ale jeszcze
wypić kawkę ode mnie Wam proponuję . Pozdrawiam kawkę i lody
dla wszystkich zostawiam , miłego sobotniego wieczoru.
__________
_____-___

1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[Wodniczka]

[gracja50]

Witam wieczorkiem.
Basiu, na pewno bardzo Ci przykro że nie możesz być naocznym widzem na wystepie wnuczki.Szkoda, ale na pewno nie raz masz okazję posłuchać jej na żywo w gronie rodzinnym. Ślub w rodzinie jest wspaniałym wydarzeniem. I masz rację, dla nas seniorów,osób ze schorzeniami kardiologicznymi taka uroczystość jest bardzo męcząca a w tym upale byłaby nie do wytrzymania.
Zosiu piękne mieczyki.I jak ładnie wokół.Nawet chwastów nie ma. Moja śp.Teściowa uwielbiała te kwiaty i georginie.Mieczyki miała często w wazonie od mnie. W tym roku mam marne i już przekwitają.W ogóle kwiaty mam marne.Część przekwitła i muszę je usunąć.Rosną tylko aksamitki drobne i floksy.Wreszcie zrobiło się chłodniej.Można otworzyć okno.Będzie się lepiej spało.
Dobrego wieczoru i spokojnej nocy życzę wszystkim.

[Wodniczka]

Dalej przebywam w ogrodzie.
U nas też już przekwitają mieczyki, jak coś nowego będziemy miały na ogrodzie to pokażę






Genek my bardzo lubimy zupę pomidorową, z makaronem, ryżem z kurczakiem i ze śmietaną12.
Udanego wieczoru wszystkim życzę, ja oglądam tvp-2

[gynek66]

Ciekawe ,że chwastów nie ma u Zosi na ogrodzie.
Dobrej nocy.

[Wodniczka]

Na dzisiaj wystarczy, spokojnej nocy życzę wszystkim. Do spotkania jutro.

[basia2002]

____________
______
Witam Was kochani w niedzielny poranek, który zapowiada się
upalnie w tej chwili jest już +27°C i bardzo duszno. Od rana wiatraki
u mnie hulają bo jest już nie do wytrzymania , żadnego tlenu...
Z samego rana póki chłodniej proponuje wypić kawkę dla lepszego
wigoru. Oglądam wczoraj do 2-giej w nocy krótkie filmiki na Messenger
na Facebooku od córki , która mi przysłała z występu mojej wnuczki
Malwy na Dożynkach , pięknie zaśpiewała kilka piosenek i pięknie
prezentowała się na scenie. Poszłam spać bardzo późno , a już z rana
przed 7-mą obudziłam się i nie mogę spać z gorąca .
Wstałam wzięłam leki siedzę pod wiatrakiem i jest bardzo duszne
powietrze . Tylko kawka mi doda wigoru proponuje napić się ze mną
zapraszam.
Z cieplutkiego Wrocławia pozdrawiam, kawkę i lody dla wszystkich
zostawiam , miłej szczęśliwej i udanej niedzieli.
________

______
________

1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

U mnie też jest chic , na dworze depiro,luftu w cale niema.Niema czym dychać na dworze.
Ja, ja w doma wentylator chodzi durch na pilota go mam.
Terozki kawę piję delikatnie.
Jo wom pszaja durch dali dziewczynki.

Dobrej niedzieli.

[Wodniczka]

Dzień dobry w niedzielę, chociaż wcześniej wstałam, toaleta, praca
na rowerku, kawa już wypita, prochy wzięte, posiedziałam trochę na tarasie, spokojnie bez wiatru i
chłodno co mnie cieszy.
Basiu to dużo atrakcji Was mija. ale zdrowie najważniejsze.
Genek, córka codziennie plewi na ogrodzie, bo ona bez pracy nie usiedzi, a wokół domu i na ogrodzie pracy nigdy nie brakuje. A z chwastami to tak jak walka z wiatrakami,, w jednym miejscu wyplewisz, a za tobą już nowe rosną.

Dzisiaj już załatwiłam sobie wyjazd na czwartek do szpitalnej przychodni do chirurga, lek mi się skończył, a nie wiem czy dalej ma go wykupić i łykać(kapsułki)
Wcześniej zapisałam się na wizytę do niego?
Wieczorem będę oglądała biesiadę.
Miłej niedzieli Nam wszystkim życzę

[Janina1403]

Dzień dobry . Witam odwiedzających nasz Ul Basię, Gienka, Grażynkę, Jarosława, Zosię i nieobecne podróżujące Krysię, Martynkę i Bogusię.
Basiu gratuluję Ci zdolnej wnusi Malwinki, oglądałam ją na Facebooku zdjęcia i Filmiki Twojej wnusi z występów na Dożynkach i Twoją córkę Anię też z nią widziałam. Masz się czym poszczycić. Malwie można pozazdrościć zdolności ma piękny doniosły głos.
Grażynka nas odwiedziła w sobotę, czytałam, że gdzieś wyjechała. Gienek nie wiem czy można w taki skwar ochłodzić się na dworze to niebezpieczne dla starszych ludzi. Wentylator jest ratunkiem i dużo trzeba pić wody z cytryną. Tak ja się ratuję.
Zosia ładne zdjęcia z ogrodu nam pokazała piękne mieczyki macie i inne kwiaty, a lato ma tyle kolorów , że tylko podziwiać. Lubię podziwiać polne kwiaty nikt je nie pielęgnuje, a one pięknie paradują nawet w chwastach. Cały ich urok. Gienek nam fajnie napisałeś po śląsku - Jo wom pszaja durch dali dziewczynki. Miłego niedzielnego popołudnia. Pozdrawiam.

[gynek66]

Dzisiej ni łaziłech po dworze za wiela. Tela co trza było. Pija kawa , a po kawie byda targał maliny ze krzoków. Bo w pierony tego narosło , i blank czerwone są, a potym jeżyny bo czarne są. Tak po gipku mi robota nie idzie , . chciołbych wartko pozrywać. Co chwila musza se siednyć bo krzyże . Jak to padajom na starość , nie radość.
A tomaty oberwać bo zdżałe są, a słonko ich pali. Lepiej jak w ciemnym miejscu bydom. Jeszcze ich do pierona jest, a te nie zdżałe, pójdą na sałatki..

Zosia na rowerku jeździ , jo zaś wolę koło. Na świeżym lufcie. Przynajmniej widziałem co ludzie robią jak jeździłem, a ty Zosiu widzisz ściany tylko i deka. Ani ci paryzola nie trza.
A paryzol to szmaticzku na paticzku. Gód ja.

Pozdrawiam was miło pszczółki

[gracja50]

Coś cicho, coś pusto...
Witam wszystkich bardzo gorąco.
A tu nowy poniedziałek, nowy tydzień, nowy początek, nowe cele,poniedziałkowy inspirujący cytat z poranną kawą na stole.

Od rana na działce.Podlałam pomidory,wyrwałam chabezie,zrobiłam oblotkę i upociłam się jak mysz.Pomidorów zatrzęsienie.Nie mam kiedy z nimi coś zrobić.Rozdaję na prawo i lewo.Rodzina się już przejadła a ja jutro podążam do Sandomierza,śladami Ojca Mateusza i do Wisły,odwiedzić skoczka Małysza. Mąż dziś ma drugi zastrzyk.Pojechał sam.
Zosia chwali się swoimi kwiatami, piękne, to i ja pochwalę się.Basiu piękną masz wnuczkę.To dojrzała,utalentowana kobieta.
Miłego popołudnia.

darmowe przerabianie zdjęć