|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witaj kochanie!
To zrobiłaś marsz stulecia! Po wczorajszym dniu nie mogłam spać, bolały mnie wściekle nogi...wstawałam, smarowałam i ta do 7 rano.... To już nie są lata na spacery, na wyprawy...i sama się dziwię, bo tutaj dwa piętra i tam jedno piętro..nigdzie więcej nie chodziłam.... Liczyłam na sobotnie zakupy i nic z tego, przyjedzie dziennikarz...muszę czekać..a rano nie potrafię się szybko ubrać, lecieć do sklepu...zaprosiłam na jutro panią na 2 godziny...trudno... Pozdrawiam Izabell i zostawiam moc ciepełka!
__________________
 
|
26-01-2017, 18:58
|
||||
|
||||
|
Basiu, Danusiu, Wandziu zdrowka życzę...witaj Haniu zapraszamy
 Ninko martwie się jak Ty sobie z tym wszystkim dajesz radę ...czy Ty chociaz jesz?masz na to czas? sily by przygotować... tyle zajęć....Pozdrawiam Gosiu, Dorotko, Izabell. ...Mirko i wszystkie dziewczyny 
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
|
|
26-01-2017, 19:36
|
||||
|
||||
|
Witam wieczornie... grypa rozłożyła mnie na części... nic się nie chce... kości bolą... spać nie można... a chciałam się położyć... katar i kaszel przeszkadza... do bani to wszystko... głowa mi pęka... wchodzę do kompa na moment i... wychodzę, bo litery migają... nie wiem czy z dobranocką przyjdę...
 ooooo... zguba się znalazła...  do następnego razu...
__________________
 "Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans
|
|
26-01-2017, 20:07
|
||||
|
||||
|
Helenko, żeby było ciekawie, to dzisiaj nie miałam opieki...zaraz będę dzwonić do Joli o chleb na jutro...
Mirusiu, to okropne cholerstwo Cię dopadło...nawet nie będę Cię przytulać ja Cię wszystko boli kochanie..Życzę Ci spokojnej nocy i do poniedziałku nie wychodź z domu! Pozdrawiam Was Różnościanki moje kochane!!!!!!!!! 
__________________
|
|
26-01-2017, 20:59
|
||||
|
||||
|
Mirusiu to Ci grypsko nie odpuszcza ...
Mnie też coś zimno i w nosie kręci a nawet nie mam kiedy poleżeć o ironio.... Dobrze ze kończą sie ferie a na razie ...opukać dzieci zdrowe to bedę mogła w weekend sie lenić pod kołderką  Ninko ja tylko przygotuję mięsko a syn kupuję flaczki naturalne i jutro wieczorem będziemy produkować kiełbaski 'już mi pachnie taka swojska .. Kupiłam ostatnio kawałek cienkiej w takim sklepie z drogimi wedlinami i chol...a ani słone ani pieprzne bez smaku twarde od żylatyny... ech wole biały ser  Dobranoc... 
__________________
.”Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać.” Romain Gary Ostatnio edytowane przez Jewka52 : 26-01-2017 o 21:08.
|
|
26-01-2017, 21:26
|
||||
|
||||
|
Ewuniu, ze 40 lat nie jadłam swojskiej wędliny...
Smacznego kochanie i nie rozchoruj się...już dziewczyny leżą...Bunia też bidulka...Basiu Dobrej nocy Rodzinko kochana! Też zmykam, muszę jutro popracować...w sobotę odwiedziny dziennikarza...nie wiem czy sam przyjedzie, czy pani DYRYGENT Z NIM PODJEDZIE...a, jakoś będzie...najgorsze, to moja doktor chciała być na takim spotkaniu u mnie...a nic nie wiem...czy Ją zaprosić na wszelki wypadek...bardzo Ją lubię..!!!!!!!!!!!!!!! Będę mówić dobranockę do północy!!!! Wam zostawiam.
__________________
|
|
26-01-2017, 23:54
|
||||
|
||||
 Dobranoc Noc od dnia ważniejsza choćby się zdawało że właśnie jest inaczej kolejne złudzenie a przecież nocą można odłożyć swe ciało i sprawdzać czy Bóg jest skoro jest milczenie to modlitwa jest wtedy gdy mówić nie sposób noc ma uszy zamknięte i w kółko zdziwione jak dwa orzeszki klonu zrośnięte na zawsze stale przypomina nocą człowiek człowieka z miłości poczyna dzień krzykliwy zagłusza gdy czas mknie jak zając noc wciąż czarna bo jasna kochajmy. Dobranoc Jan Twardowski...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans
|
|
27-01-2017, 04:55
|
||||
|
||||
|
Witajcie dziewczyny , witaj Ninko! jakoś dziś słabo mi się spało a bo....wieczorem wymysliłam włączenie pralki i musiałam poczekać aż wypierze i to wybiło mnie ze snu...Dobrze że kończą mi się zabiegi...jeszcze dziś i w poniedziałek...wczoraj odwiedziłam sąsiadkę w szpitalu jest po operacji biodra...Mirko, Danusiu, Wandziu zdrówka życzę pogońcie te swoje grypy. Ninko na pewno potrzebna Ci pomoc...podziwiam Cię że tak wiele mimo wszystko działasz.Ewciu odpoczynku ...Halinko co tam u Ciebie?pozdrawiam Was wszystkie , milutkiego dnia życzę.image upload no resize
 image sharing sites
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
|
|
27-01-2017, 06:03
|
||||
|
||||
 Witam o poranku... czuję się tak jakby ktoś przeciągnął mnie przez wydrzemaczkę... staruszek i synalek też chorzy... to chyba jedna z najgorszych plag... kto kogo będzie doglądał... masakra... idę do lekarza się osłuchać... jakoś dotąd nie miałam czasu... obabulę się jak babula... cały weekend przeleżę... jak poczuję się lepiej to wpadnę... ale nie obiecuję... miłego weekendu wszystkim życzę... bez wyjątku...  "Miłej reszty życia..." Kolejny dzień Staję przed wyborem Lewa noga Prawa noga Odchylam kołdrę Czuję Pod stopami Zimną podłogę Twardo zaczynam Nowy dzień Walczę Sama z sobą od 17 lat zielarka1... hihihi... ja walczę sama ze sobą od 60 lat z haczykiem... 
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans
|
|
27-01-2017, 11:52
|
||||
|
||||
|
Witam♥ Miłego Dnia♥♥
Dość ładnie dzisiaj na dworze, słońce świeci.Dziewczyny pozdrawiam i zdrowia życzę...
|
|
27-01-2017, 13:03
|
||||
|
||||
|
Witam moje SKARBY!
Mirusiu, i co mam Wam radzić ?? Musicie odleżeć choróbsko....Jako pod tym względem czuję się lepiej, mogę Wam pomóc...ugotuję, zrobię śniadanko...pogłaskam po główkach...oby było lepiej... Helenko, nie radzę sobie z tym wszystkim a jutrzejszy dzień mnie przeraża...  Jola dzisiaj była dłużej, łazienkę odrobinkę posprzątała...najgorsze to jest to, że już kilka lat temu kupiłam takie rzeczy do łazienki, mydelniczka, haczyki na ręczniki i jeszcze coś tam, nie ma kto tego przykręcić do kafelków...i tak mi to się poniewiera...żal wywalić bo ładne..a nie przydatne...Gosiaczku, dobrze że jesteś!  Nie wiem co się dzisiaj ze mną dzieje...jeszcze nie jadłam śniadania, zakupy też w proszku...szlaken trafen...muszę obrać ziemniaczka..znowu go będę ganiać po całej kuchni...wyślizguje mi się z tej niemrawej ręki... No, nic, idę go łapać...może jednak coś zjem...
__________________
|
|
27-01-2017, 13:22
|
||||
|
||||
|
Dziękuję Helenko...jestem w rozsypce....
__________________
|
|
27-01-2017, 15:23
|
||||
|
||||
 Witam Was dziś moje Koleżanki takim słonecznym obrazkiem bo u mnie też jest słonecznie. I ja tak jak to słoneczko szłam do sklepu w okularach bo promienie bardzo raziły wzrok. Przyjemna była przechadzka do sklepu... z Bożenką oczywiście jak to w piątki kiedy robię tygodniowe zakupy. Dziś było wyjątkowo dobre zaopatrzenie. Kupiłam nawet imbir w korzeniu i koper włoski - po raz pierwszy w naszym sklepie. Pa dziewczyny... ale tasiemca spłodziłam.  Miłego dzionka. Helenko pytasz co u mnie. No cóż... skończyły się jak na razie wyjazdy do p. doktor reumatolog do kwietnia na te ostrzykiwania - szkoda.  A na jakieś tam zabiegi na które skierowała mnie reumatolog - niestety, tak jak myślałam, nie udało się. Kłopoty z dojazdem. Wypadłam z grafiku bo Jarek jak na złość miał dzień po dniu wyjazdy. Trudno. Wiedziałam, że przez 10 dni - tak codziennie nie da rady przez te wyjazdy do Warszawy. Ale i tak jestem zadowolona. Przez ostrzykiwania prawie całkowicie minął ból biodra a bark w co najmniej w 50 %. Samo nocne drętwienie ręki minęło, a to już duża ulga. Szkoda, że ostrzykiwanie kręgosłupa i kolana nie dało efektu a było dość bolesne. To zbyt zastarzałe dolegliwości. Ale i tak jestem zadowolona. Cieszę się, że dużo mniej dokucza ból i drętwienie. Bardzo cierpiałam z tego powodu. Miruś szybkiego powrotu do zdrówka życzę. Już coraz bliżej do wiosenki. Jest już bliziutko. Ninko ja ubierałam takie gumowe rękawiczki które od strony dłoni były hm... jakby to określić... takie chropawe, szorstkie. Bardzo pomocne w pracach kuchennych. Ułatwiały utrzymanie śliskich , mokrych rzeczy w dłoni. ... mam nadzieję, że nie poległaś na polu walki z tym ziemniakiem i zjadłaś go za karę. 
__________________
|
|
27-01-2017, 16:57
|
||||
|
||||
|
Jolinko, nie zjadłam go, walnęłam do śmieci!!!!!!!!! Zjadłam coś tam z kromką... i zasnęłam. Przed chwilą coś mnie obudziło z telewizora...
Ucieszyło mnie, że udały Ci się zakupy! U mnie też było słoneczko...ale Jola nie mówiła czy jest zimno...Do poniedziałku Jej nie będzie. Nie wiem, czy jutro przyjadą z Katowic ? Jola kupiła coś tam słodkiego do kawy...Może dzisiaj potwierdzą.... zostawiam...
__________________
|
|
27-01-2017, 17:39
|
||||
|
||||
|
|
27-01-2017, 17:42
|
||||
|
||||
|
|
27-01-2017, 17:48
|
||||
|
||||
|
|
27-01-2017, 19:31
|
||||
|
||||
|
Gosiu, dzięki za te opowiastki ha ha ha...To mi było potrzebne...
__________________
|
|
27-01-2017, 21:49
|
||||
|
||||
|
DOBREJ NOCY RODZINKO!!!!!!!!!!!!
__________________
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
| skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
| "MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
