Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Przyniosła, zasadziła......te hiacynty....dodam...ta piesa

.......................


To jej ulubiony kwiatek, obgryziony, potargany.....

[Lulka]

Napisał amiii

Przyniosła, zasadziła......te hiacynty....

Matko, na mózg mi się rzuca wczesne wstawanie...
myślałam, że to Ty te hiacynty, tak malowniczo sadzisz.

Barhania
Całkiem nie rozumiem dlaczego moje nie mogą tak za firanką , spokojnie i pięknościowo.

Barhaniu, zrozumiesz, jak Ci się towarzystwo zestarzeje.

kołdrę na głowę i lulam.

edytowałam, bo dopisałam: A ja nie mogę lulać, chociaż mam jakby w naturze wpisane.

[Lulka]

Napisał zula

Aduś,a kogo Ty tak wołasz kici,kici,jakiegoś kota?

A ja myślałam, że Onlika...
idę po drugą kawę,
praca mi nie idzie, zjadłabym coś dobrego

[amiii]

Lulka , nie żebym się za mądrą bardzo uważała, nie!

Ale bym konsekwentnie, albo wszystkie korzeniami do góry albo....

Zamienię psa na kota! Dopłacę!

[Lulka]

Napisał amiii

Lulka
Zamienię psa na kota! Dopłacę!

Nie mogę przyjąć oferty.
Po pierwsze: nie mam już kota (chociaż może niektórzy się nie zgadzają z tym zdaniem)
Po drugie: mam ogródek i cebulki w nim.

Po trzecie i nie związane z piesem, ale z porą roku.
Jak chcecie sobie przypomnieć wiosnę, to zapraszam, świeżo wstawione (też tam byłam, nawet jest dowód i to jest szał zmysłów).
Tak się spełniają powoli moje marzenia, ale mam ich dużo, nie zabraknie do końca świata

http://www.dreamer.pl/page/99

[zula]

Amiśko,ależ Ty masz mądrego piesa,no przecież idzie zima,to wiadomo,że trzeba te roślinki do ciepłego pomieszczenia
Z takim poświęceniem poprzenosiła je do domku,a Ty nie umiesz tego docenić
Troszkę jej się wysypało,ale jak byś to sama robiła,to też by Ci się wysypało Nie ma siły
Lulka,to na Onlika teraz trzeba kici,kici?
Hania,jeden wsadził łapkę,a wszystkie płakały?

[szekla]

Dzisiaj sternik wraca do domu z jedną nogą nareperowaną (ma stenta),druga jest za mało popsuta i trzeba czekać aż się porządnie popsuje \W niedzielę go położyli,w poniedziałek naprawili ,we wtorek wyrzucili bo zdrowy to jest tempo
poranny czyt zrobię później

[only]

Panie to umiaru nie znają !
Jednego dnia , trzy posty na krzyż , za to następnego ... nieumiarkowanie .
Ja się gubię . Boję się odezwać , a nie zaraz ,że okres. W takim stresie o faux pas nietrudno
Zulku , jestem ciepły kici , kici... nadal

Amiii , fantastyczne zdjęcie winogronowego ślimaczka /musi być zdrobniale , bo tyci on /

Alino , jaki ciepły limeryk /i nie chodzi mi o czas wklejenia /Bardzo dziękuję .
Ten o chłopakach , to szczera prawda

Mimo wszystko -Hej
http://youtu.be/JcGvodsf9QA

[Ada 33]

Napisał amiii

[b]

A w ogóle to świat bez okularów oglądany jest piękniejszy, bez skaz i stworów! I niech nam tak zostanie!

A jak ja, sobie się podobam.
Zastanawiam się wówczas, gdzie ten znak czasu?...
ba nawet uśmiecham się do siebie.
Szkoda tylko,że inni mają sokoli wzrok.

Lulka, jakbym mogła Onlika wołać po kociemu?
wprawdzie on "okocony", ale w wilczej skórze.
A poza tym na moje wilcze wycie: auuuu, on nie reaguje
Gdy ma okres /jak to Alka zwie/, to tylko nimfa
Kalipso może go wywabić z jego samotni
/patrz casus: Odysa/.

Całe przedpołudnie meblowałam mieszkanie na sucho...
na kartce papieru i zastanawiam się czy przejście 60 cm
jest wystarczające, czy przypadkiem nie zaklinuje się
ktoś korzystający w ubikacji.
A teraz idę popularny angielski obiad robić: rybę z frytkami.

Szeklo, cieszy mnie fakt pomyślnego leczenia
Twego Sternika....dużo zdrowia życzę.

[zula]

Aduś,przecie Onlik napisał,że może być kici,kici

[amiii]

Nie wiem, czy to normalny pies!

Chyba dziś coś w powietrzu jest!

[zula]

Amiśko,a dotykałaś,może to z porcelany?

[amiii]

A ja się zastanawiałam, skąd "suszki" zapachowe z tej miseczki po całym pokoju.....

Chce ktoś krzesła?

[Alsko]

Napisał amiii

Nie wiem, czy to normalny pies!

Gdyby chodziło o psa - to nie jest to normalne
Ale chodzi o niedopieska pt. yorka (psy dzielą się na: rasowe, wielorasowe, jamniki i yorki ). Wtedy jest jak najbardziej normalne, bo one jak koty się zachowują, nawet po firankach się wspinają.


Zadzwoniło do mnie okno.
Kompletny szok! Tylko jeden tydzień opóźnienia i jutro ma być. Żeby jednak mnie całkiem nie rozpaskudzić, powiedziało, że mam czekać od 9.30. Od.
Do kiedy nie powiedziało, no ale kiedys dzień się kończy. Chyba o 24, o ile dobrze pamiętam.

No to idę pod kocyk podwójnie. Za dziś i za jutro. Szkoda, że nie można odpocząć na zapas.
Fruuuuu!

[Lulka]

Napisał Alsko

Zadzwoniło do mnie okno.
Kompletny szok! Tylko jeden tydzień opóźnienia i jutro ma być. Żeby jednak mnie całkiem nie rozpaskudzić, powiedziało, że mam czekać od 9.30. Od.
Do kiedy nie powiedziało, no ale kiedys dzień się kończy. Chyba o 24, o ile dobrze pamiętam.

No to idę pod kocyk podwójnie. Za dziś i za jutro. Szkoda, że nie można odpocząć na zapas.
Fruuuuu!

Mogę Cię rano zbudzić, chcesz?
Mam wprawę.

[Alsko]

Dziękuję, Lulko!
Ale ja mam budzik. Jest czarno-biały i ma na imię Teufel
Ten to ma wprawę! 17-letnią

Napisał Lulka

Tylko tyle
to bądźmy dla siebie dobrzy na ...jesień

http://odliczanie.net/KONIEC-SWIATA,38/

Masz rację Lulka, bądźmy dobrzy dla ludzi. Respektujmy się nawzajem.
Jesień zawitała już u wszystkich. U jednych jest jeszcze wczesna, u innych już dojrzała.
Każdy z nas robi teraz jakieś zapasy na tę ostatnią porę roku z nadzieją, że jakaś jesienna zawierucha nie pokrzyżuje plany. Bądźmy więc dobrzy dla ludzi.
Pan Tyrmand tak pisał w Dzienniku:
"Pamiętaj dla ludzi trzeba być dobrym. Przy całej swej niemocy, słabości i bezsilności człowiek może tylko jedno: być dobrym dla innych ludzi. Mądrość, potęga i zwycięstwo nad przyrodą - wszystko obraca się w końcu przeciw człowiekowi, ale dobroć - nigdy. Przeto należy być dobrym..." (...)
Dla Anki starałem się być dobry. Nie wyszło, trudno.

Napisał tar-ninka

. . . . . . . . . . .
Witam cie gorzko tym pozytecznym zielem
Nie .. nie witam gorzko .. witam slodko. slodziutko
.. Tez ci zycze milego weekendu

Ty jednak chyba lubisz nasz osobowy ..
Sa watki gdzie az kapie od słodkosci , pochlebstw ciumciania .. a ty nic? .
Moze tam bys troche swojej żółci ulał?
Nie masz awatarka mozesz sobie to ziolo wziasc pasowalo by , no bo żółć nie za bardzo pięknie by sie prezentowala.
.

Tak tarninko, masz rację, polubiłam osobowy. A wiesz dlaczego?
Gdyż można tutaj spotkać humanistów ceniących wartości ideowe i kulturowe, szczerych, szlachetnych, honorowych wzajemnie się respektujących ludzi.
Dziękuję za bezinteresowność, jednak nie skorzystam z Twojej propozycji dotyczącej awatara.

Zyczę koleżankom i kolegom miłego popołudnia, wieczoru i dobrej nocy

[szekla]

Sternik już w domu drzemie przeczytałam wszyściutko, ale jestem teraz taki radosny skowronek, że w rytmie
W. Zborowski graj cyganie - http://solmina.wrzuta.pl/audio/4OfC7...i_graj_cyganie
lecę szykować wprowadzkę do mojego wagonu

[Ada 33]

Witaj Gorzko, taką Cię lubię.
Nie dlatego,że tak ładnie o Osobowym napisałaś,
ale dlatego, że o dobroci piszesz.
Czasem rzeczywiście nam nie wychodzi /jak i Tyrmandowi/,
jednak ważna jest świadomość tego, jak i chęć naprawienia.

[Jarosław II]

Napisał Ada 33

....

Ja nic nie naprawiam, jest za drogo i czasem nie przynosi efektu. Wyrzucam i kupuję nowe. To nowe jest często nowej generacji i muszę się uczyć obsługi, ale po to mnie do szkół posyłali osiemnaście lat. A w życiu to tak...czy udało się komuś naprawić sennik, los czy przeznaczenie?