Kącik poezji własnej i innych autorów - część XIV

[bronczyk]

Zochna bądź jak twoja wiosna i pisz tak żarliwie, prawdziwie. Podziwiam tę "pazerność" na życie, czepię z niej siłę w trudnych dniach. Dzięki.
Kaylano słowami i obrazem poezję tworzysz. Z nadzieją czekam na inne teksty.

[Astra]

Witam
Szczególnie serdecznie Kaylane i czekam na jej wiersze i piękną grafikę


majowa sielanka

drzewa frywolne i takie młode
w sukienkach z przykrótkich seledynów
alejka senna wije leniwie
po śladach złotych półcieni
w kąciku majowym kochliwa para
wtula się czule w miłosne oddechy

śpiew ptaka w skrzydlatym zamęcie
rozdziera na krótko spokój
nabrzmiały wolnością tęczowy balon
pęka w błękicie

a wokół rozanielony zapach konwalii
utula zmysły prowadząc powoli w ciszę

3. 05. 2016
Astra

[mimoza]

Staszku w DNIU TWOJEGO ŚWIĘTA -
życzenia z uśmiechem przynoszę.
WSZYSTKIEGO CZEGO PRAGNIESZ
NIECH SIĘ SPEŁNI, NIE OPUSZCZA
CIEBIE RADOŚĆ TWORZENIA
-ZAWSZE I O KAŻDEJ PORZE - Czesia

[kpwalski]

Dziękuję Czesiu, za życzenia i wspaniałe kwiatki, będą one moja pamiątką.

[bogda]

Kpowalski - Staszku, wszystkiego najlepszego w Dniu Imienin i nieustającej weny twórczej.
I oczywiście spełnienia marzeń, bo bez tego życzenia niekompletne.



Pozdrawiam Wierszoluby.

[kpwalski]

Znowu witają mnie wiosenne rosy
mgłami okryte i prześwitem słońca
i znów wyruszam gdzie poniosą oczy
by nie gnębiła mnie już myśl dręcząca.

Lecz trudno zgubić nawet wśród bezdroży
i leśnej głuszy smutek i tęsknotę
w każdym zakątku kolcami się sroży
godząc mnie w piersi błyskawicy lotem.

Niby biedronka chcę rozpostarć skrzydła
aby myślami wzbić się pod niebiosa
lecz czy obłokiem słońce wiatr zakrywa,
że spadam na dół w ochłodzone rosy.

Wokoło kwitnie fioletem i bielą,
kolorem smutku i czystości zwane
lecz one oczu mi nie rozweselą
gdyż żadne nie są jak miłość czerwone.

Jak wyjść z frustracji która leżąc cieniem
na mojej piersi okalecz duszę
i coraz bardziej niwecząc istnienie
rozdziera życie w którym wytrwać muszę?

Lecz leśna flora na to nie odpowie
tylko jak zwykle pochylając głowy
szepcze coś z wiatrem w swej szumiącej mowie,
ale kto pojmie ich ciche rozmowy.
Kp.

[kpwalski]

Dziękuję Bogdo, bardzo dziękuję!

[kpwalski]

Teraz trochę o mnie:
Żabka
Gdzieś na łące w pewnym stawie
mnóstwo żab mieszkało w trawie,
a wieczorem przy pogodzie
wszystkie chórem grały w wodzie
ale jedna tam niestety
nie chce śpiewać, tylko skrzeczy
nawet od samego rana
głosi, że została sama,
że jej miły, piękny, młody
poszedł w świat do innej wody,
a rechocząc tak się smuci,
bo kochany już nie wróci.
Inne żabki wściekłe prawie,
jak wytrzymać w takim stawie,
bo to rzecz jest niesłychana,
żeby skrzeczeć tak od rana.
My ze zgranym tu zespołem
gramy wspólnie, lecz wieczorem.
Ona stękać nie przestanie,
trzeba męża szukać dla niej.
Uradziły żaba z żabką,
że jej karaś byłby gratką,
jest samotny, żyje w trzcinach
więc niech skrzeczy tam w głębinach,
a do tego jest nadziany
bowiem w złoto jest ubrany.
Wyruszyli swat ze swatką
by ożenić rybę z żabką.
Karaś machnął im ogonem,
żaby nie chcę mieć za żonę,
ja nie lubię melancholii,
ona pewnie błoto woli.
Gdy ją wezmę, sami wiecie
będzie również w domu skrzeczeć,
czy ja jestem pomylony?
basta, nie chcę takiej żony!
...............................................

I w Seniorku jest ktoś przecież,
kto nie śpiewa tylko skrzeczy.
Inne żabki już się radzą
co tu zrobić z taką żabą?
Kp.

[Astra]

Staszku

[kpwalski]

Dziękuję Aniu, cieszę się, że o mnie pamiętałaś.

[kpwalski]

Dziś na krowie jest biesiada
sto komarów na nią siada
jedzą, piją śmiech i wrzawa
czasem któryś w trawę spada
kiedy krowa rozzłoszczona
walnie w głowę go ogonem
ale nikt się tym nie smuci,
wkrótce znów na ucztę wróci.
Śmiech to zdrowie brzmi przysłowie,
kto nie pije ma źle w głowie
ale jeden nie ma chęci,
lata w koło, głową kręci
wreszcie ruszył gdzieś na łąki,
pije rosę, wącha pąki
i podziwia kształt motyla
który skrzydła swe rozchyla.
Potem leci nad jezioro
gdzie widoków pięknych sporo
i podziwia wodne ptaszki,
a najlepiej lubi ważki
które w tańcach ponad wodą
zachwycają go urodą.
Kumple bawią się do woli,
on nad brzegiem coś gryzmoli.
Trudno, i w komarów chmarze
taki się wyrodek zdarza.
Kp.

[zochna]

ŻYCZENIOWO

STASIU
chciałabym się łasić nie
tylko do
imienia szkoda że nie
mam żadnego wspomnienia

STASZKU roz...
ćwierkany na
seniorku rymów igraszką
serce wiosną tęsknie wzdycha ech gdyby nie
ta Genia Krycha Ewcia Marycha...

STANISŁAWIE chętnie spotkałabym się na
kawie. Dałbyś się za...
prosić na coś mocniejszego ale tym...
czasem wszystkiego naj...
lepszego

STACHU kolego z
seniorka po
fachu czym by jeszcze
kupić względy Twoje no, zamiast singla abyś był w
wersji oboje dwoje wielbicielek roje...

08 maja 2016.

[kpwalski]

Dziękuję Lucynko, za życzenia. Każdy jest sam choćby miał najwięcej przyjaciół ale ta Marycha to chyba Tobie nie potrzebna?

[joannap]

Staszku

Z okazji imienin życzę Ci:
- marzeń (żeby się spełniały)
- przyjaciół (żeby pamiętali)
- życia (żeby było kolorowe)
- miłości (żeby przyszła)



Kliknij w obrazek i słuchaj

KOMAR swietny)
żabka wspaniała-brawo

[joannap]

Zochno piękne Twoje życzenia

Karteczka Astry jest piękna w swej skromności
Dziękuję Wam za umilanie mi życia



Przyjaciele po to są - Bogusław Mec -
klik w obrazek..

[kpwalski]

Dziękuję Wszystkim za życzenia, a szczególnie Joasi za jej obrazek i piękną piosenkę.

[tar-ninka]

. . . . . . . . ...

[kpwalski]

Dziękuję Ci Władziu, za życzenia i śliczną kartkę, nie wszystkie życzenia się spełniają ale miło gdy ktoś je przesyła.

[Astra]

Dzisiaj jestem cała radosna, bo wydano mój tomik wierszy. Jest bardzo optymistyczny, ilustrowany moimi fotkami.
Marzenia można spełniać nawet w dojrzałym wieku

[kpwalski]

Gratuluję Ci Aniu, niejeden chciałby mieć takie osiągnięcie.