|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam
W Kąciku pustka. Czyżby wszyscy wyjechali na wakacje? Zostawiam kilka słów i znikam ukołysanie w twoich oczach widzę ocean spokoju ukołysz mnie sobą ucisz burze szalejące w moich myślach uspokój moje rozedrganie a gdy krzyczę pocałunkiem ucisz usta poukładaj moje życie na nowo niech w jego przegródkach oprócz żałości odnajdę nadzieję by mogła budzić nas zawsze o świcie ukołysz mnie sobą nie pozwól by łzy przysiadły w kącikach ust szeptem ukołysz mnie na poduszce i podziel się swoim snem 20.06.2017
__________________
Ostatnio edytowane przez Astra : 20-06-2017 o 21:00. |
|
||||
W kąciku pustka napisała Astra i ma wiele racji.
Trzeba tą pustkę zapełnić - może być trudno, bo są wakacje - ale spróbuję... Zacznę od dzisiejszego święta Naszej NAJMILSZEJ Halinki Halinko - dzisiaj Twoje Imieniny, więc życzenia dla Ciebie, w tym miejscu złożone - mam nadzieję zostaną przyjęte - bo są to życzenia serdeczne... Naręcze kwiatów przyniosłam, Życzę Tobie Kochana drogi przez życie różami usłanej. Zdrowia i Przyjaciół, Miłości i marzeń spełnienia. Niech Ci się szczęści każdego dnia, a powody do uśmiechu będą zawsze tuż obok... - Czesia |
|
||||
Witam
ślady ciebie od świtu do nocy trwam w narkotycznym amoku uzależniona od ciebie nie od pocałunków i pieszczoty ale od proszę i dziękuję gdy podajesz obrane jabłko (pamiętasz że jem bez skórki) zaparzasz zieloną herbatę w kubku w wesołe groszki wzrokiem uzależnionym zapamiętuję ślady twoich stóp i dłoni to tu - to tam w naszym codziennym życiu serce moje bije jednostajnie lecz kiedy mówisz do mnie - skarbie pomimo przyzwyczajenia zawsze rozdzwania się echem miłosnego uniesienia 22.06.2017 Astra rys. mój
__________________
|
|
||||
Halinko
Astro pięknie o miłości, bliskości i przywiązaniu piszesz. Lato…, a latem Odgłosy wiatru w konarach drzew łączą się z szumem potoku od rana wtóruje im ptaków trel na polanach, w trawach w gęstwinie drzew odurzająco piękne, leśne kwiaty do słońca uśmiechają się promiennie. Zegar tyka, minuty jak w maratonie do mety zdążają, gdzie dla ostatniej, kończącej noc i dla tej pierwszej, która dzień zaczyna niebo, dla kontrastu w grafitowy szal się ubiera, a na nim fajerwerki spadających gwiazd wabią kochanków zapatrzonych w siebie. - Cz 02 lipca 2013 roku (popr. autorskie 02.07.2017 r.) |
|
||||
Mimozko, lato z zakochaniem, rozmarzyłam się
monolog na ustach osiadają ostatnie szepty przed snem nie klękam nie modlę się bez paciorków różańca rozmawiam z tobą Boże słowami prostymi płynącymi z serca lecz nie odpowiadasz nie czynisz cudów może kiedyś dasz znak a jeśli będzie zaproszeniem do twojego domu to proszę jeszcze nie teraz poczekaj - założę sukienkę w kolorze nieba 21.06.2017 Astra
__________________
|
|
||||
Serdecznie dziękuję za życzenia.Wasza pamięć jest taka miła. Ja trochę walczę z komputerem, a wiadomo informatyk nie jestem, bystra w technice też nie to i czas zajęty mocno. Marzę o chwili, gdy już realne i wirtualne sprawy się ułożą, a ja pobędę w ciszy z waszymi cudownymi wierszami.
|
|
||||
Witam
Halinko, dobrze, że się odezwałaś Mimozo Dźwigam wątek ślady ciebie od świtu do nocy trwam w narkotycznym amoku uzależniona od ciebie nie od pocałunków i pieszczoty ale od proszę i dziękuję gdy podajesz obrane jabłko (pamiętasz że jem bez skórki) zaparzasz zieloną herbatę w kubku w wesołe groszki wzrokiem uzależnionym zapamiętuję ślady twoich stóp i dłoni to tu - to tam w naszym codziennym życiu serce moje bije jednostajnie lecz kiedy mówisz do mnie - skarbie pomimo przyzwyczajenia zawsze rozdzwania się echem miłosnego uniesienia 22.06.2017 Astra
__________________
|
|
||||
Astro - dobrze, że dźwignęłaś wątek.
Zazdroszczę, tylko troszeczkę - takiego towarzysza u boku. Który trwa, wspiera i bezwarunkowo kocha dzień po dniu - sekunda po sekundzie... A to ode mnie... wspomnieniowo... erotycznie... CZERWONE i ... W kalendarzu zaznaczony czerwonym atramentem termin spotkania kochanków. Oboje czekają zniecierpliwieni na chwile w rozmowach obiecane. Kwiaty w pąkach, w bukiet zebrane symbolem pierwszego kochania. Noc taka cicha… spokojna, rozświetlona księżycowym blaskiem. On wyciąga do niej ramiona, Ona bezwstydnie odsłania biodra czerwoną sukienką okryte. Przepełnieni pragnieniem, upojeni winem czerwonym, muzyka ich przepełnia, myśli zagłusza. Czekając na moment spełnienia ręce niecierpliwie błądzą, usta ustom nie dają wytchnienia. Kiedy ciała splotą w ekstazie noc okryje ich mgielnym płaszczem utkanym ze spadających gwiazd błogostanem wejdą w nowy dzień. - Cz 19 lipca 2013 roku (popr. autorskie 20.07 2017 r.) |
|
||||
Witam
Erotycznie i lirycznie, Mimozko, ale same pomiędzy pomiędzy zmierzchem a brzaskiem za kurtyną gwiazd uwalniamy pragnienia wolne od wszelkiego zła tutaj nawet kwiaty tańczą w sukniach z prawd tutaj sowy mrużą mądre oczy a człowiek pięknieje z duszą nasiąkniętą pokorą zrodzoną w ciszy lecz kiedy nadchodzi dzień w smudze światła wymyka się do życia w tętniącej gonitwie istnienia zakłada maski i zapomina co dała mu cisza 14.08.2017 Astra
__________________
|
|
||||
Witam wierszolubnych, po powrocie z urlopu...
Astro - "... w smudze światła wymyka się do życia..."
cała prawda o istnieniu, cała prawda o życiu w tym poetyckim stwierdzeniu. A to, że same zostałyśmy na placu zwanym "kącikiem..." było do przewidzenia. Chociaż pusto i głucho na wątku - mam nadzieję, że zbliżająca się jesień sprawi, iż znowu zagości tu poezja... Rachunki Każdy za coś płaci wystawia rachunki podsumowuje przeżyte dni. Jego rachunki za poczucie bezpieczeństwa, Jej bilanse za miłość, wolność, rodzinę. Kredyty zaciągnięte u Pana Boga na dni parę, za lat wiele... Bezinteresowna, bezwarunkowa jest tylko miłość Jaką może dać dziecko upragnione, oczekiwane... Twoje, moje, nasze. - Cz 25 października 2008 roku |
|
||||
Staszku, zniknąłeś bez słowa - jednak jest nadzieja,
że zaglądasz. Dzisiaj Twoje urodziny - zatem przyjmij życzenia złożone z tej okazji - jeszcze przed północą, jeszcze nie wczorajsze... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO w zdrowiu i z weną u boku... STO LAT Jubilacie. - Cz |
|
|||
Bardzo dziękuję Czesiu , że nie zapomniałaś o mnie ale rzadko tu zaglądam, tak mało tu piszecie.
|
|
||||
Dobrze wiesz, że nie zapominam...
https://youtu.be/ICFXn_eL24E (to też pamiętam). Ty też mało piszesz, przynajmniej tutaj, a może masz inne miejsce na dzielenie się swoją twórczością? Jeśli tak to daj namiary, abym mogła czytać - bo lubię Twoje wiersze.... DOBRANOC Staszku. - Cz |
|
||||
To prawda Mimozo, że to my, matki kochamy bezwarunkowo
Staszku, najserdeczniejsze życzenia Nadciąga jesień. Wiersz w temacie jesienne nastroje lato w kwiecistej sukience brodzi w spienionych wodach fal lecz czasami o świcie słońce otulone cieniami melancholii nie chce otworzyć oczu bo gdzieś tam w jarzębinach wśród tkanych pajęczyn szepczą przejęte jesienne westchnienia o balach w sukniach purpurowych gdzie liście zatańczą z muzyką wiatru o kroplach dżdżu uwielbiających sambę bo jesień jest nieunikniona niedługo całunem obejmie letnie pejzaże i pocałunkiem pożegnalnym muśnie rozwiane włosy babiego lata a wtedy ja kochany jesiennie nastrojona podam tobie dłoń i razem powędrujemy złotymi kobiercami chowając się pod parasolką naszych nieprzemijających uczuć przed wścibskimi spojrzeniami nadciągających zmian 24.08.2017 Astra
__________________
|
|
||||
Halinko
Astro - Pięknie, lirycznie - jesień tego warta. To ja też o jesieni i o upływie czasu... PÓKI NA TO CZAS Chociaż jeszcze lato słonecznymi promieniami cudownie pieści to jesień, przez gęste listowie zagląda zazdrośnie. Dzisiaj pod moje nogi soczyście ubarwiony spadł klonowy liść. Chociaż jeszcze lato poranki i noce coraz bardziej chłodne. W słońcu pająk się uwija, motyl przysiadł na łące, drzewa w sadzie pysznią się owocami, astry na rabatach dorodne mienią się kolorami. Póki lato trwa a jesień za progiem tuż tuż wykorzystać warto czas nam dany i na spacer parkową alejką pójść... Póki na to czas. - Cz 29 sierpnia 2013 roku (popr. autorskie 29.08.2017r.) |
|
||||
Witam wieczorową porą całuję i pozdrawiam serdecznie
Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła, To ty, to ty jesteś ta dziewczyna, Która do mnie na ulicę wychodziła. Od twoich listów pachniało w sieni, Gdym wracał zdyszany ze szkoły, A po ulicach w lekkiej jesieni Fruwały za mną jasne anioły. Mimozami zwiędłość przypomina Nieśmiertelnik żółty - październik, To ty, to ty, moja jedyna, Przychodziłaś wieczorem do cukierni. Z przemodlenia, z przeomdlenia, senny, W parku płakałem szeptanymi słowy, Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny, Od mimozy złotej - majowy. Ach, czułymi, przemiłymi snami Zasypiałem z nim gasnącym o poranku, W snach dawnymi bawiąc się wiosnami, Jak tą złotą, jak tą wonną wiązanką.
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
|
||||
Ewo - miła niespodzianka.
Mimozy - niebawem jesień i Twoja wizyta w "Kąciku...". Nie wiem czy wiesz, ale właśnie ze względu na to, iż tak pięknie śpiewał mój imiennik - wybrałam swój nick . https://youtu.be/gYJix_D1qjM - Cz |
|
||||
Witam
Nostalgicznie i pachnie już jesienią zjesienniało ptaki kluczami pozamykały niebo i tylko zagubiona jaskółka tęskni do bocianich gościnnych domów deszcze pozmywały kwiatowe kapelusze i aby osłodzić im smutek słońce zza chmur przewiązało szarfy purpurowe wiatr niepoprawny optymista na skrzypkach gra jesienną sambę lecz liście tańczą taniec melancholii - powłóczy znużonymi rzęsami od nieba po moje niepocieszone serce nie zapomniałam lata - ocieram tęskną łzę wypatrując złotego drogowskazu* pośród jesiennych mgieł *złotego drogowskazu - słońca 25.08.2017 Astra
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|