|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór....
Wizyta u koleżanki zaliczona....nie obyło się bez kawy, ciacha i kieliszka nalewki. Całe popołudnie spędziłyśmy na pogawędkach i było bardzo miło. Irenko...narobiłaś mi smaku łazankami....dawno nie robiłam więc pewnie ugotuję sobie w przyszłym tygodniu....tylko muszę kupić kapustę. Ja robię łazanki ze słodkiej kapusty i oprócz cebuli i makaronu już nic nie dodaję. Niektórzy dodają pieczarki lub kiełbasę. Ninko....Omi....Gienku.... Miłego wieczoru.....
__________________
|
|
||||
Izabel, cieszę się, że dzień spędziłaś fajnie, miło! Buziaki kochanie...
Omi - Maleństwo, dziękuję z łezką w oku... nie zapominaj o nas.... Tak się składa, że mam jakieś smutne myśli związane ze świętami... do tego były urodziny mojego śp. męża... tak jakoś to boli...przykro, nic z tego życia nie zostało... Jedno co mam na każdą chwilę to moja mała sunia... Dobrej nocy.... |
|
||||
Cudownie wygląda ta suczka Twoja Ninko. Chyba lubi pozować do aparatu.Taka bystra, stoi na baczność prawie.
Obok Twoja fotka z młodości chyba. Co se odwlecze , to nie uciecze Ninko. Siwo za oknem u nas jest.Siedzę w domu jak niewolnik przy kobicie. Mamy zamrażalkę to dużo towaru zona daje do niej. Dzisiaj poszły kiełbasy, ryby mrożone ,chleby, i szynki trzy gatunki.Żona je z indyka , ja nie. Ja jem ogórki i dużo , ona tylko kiszone i mało. Zupa ogórkowa jest dobra. W piątek będzie u nas żurek z czosnkiem i boczkiem bez jajek , . Do ziemniaków, jeszcze i na kolacje styknie dla mnie. Dobrej nocy Wyśpij się dobrze, co wstaniesz zdrowa wypoczęta . Chyba cię pies budzi z rana.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witajcie ..
Wczoraj napisałam długi post , do Helenki też i wszystko pomknęło w różne strony.Nie wiem co się dzieje- ile razy jestem tu na wątku i się wypowiem , tracę cała pisanie.Muszę szbko zatwierdzić bez sprawdzenia błędów.
Ninko - zawsze podziwiam Twoją maskotkę , cudny ten piesek. Helenko - pończochy czy podkolanówki ? - zależy to od rodzaju i miejsca żylaków.Musi dobrać Ci lekarz odpowiedni rozmiar, bo ani za duże, ani zbyt obcisłe nie są dobre. Omi - milo Cię widzieć, choć to czasem tylko obrazek. Ponieważ często wyjeżdżam i wtedy gubię watek nie mogę ustosunkować się do Waszych wypowiedzi, ponad to jeszcze wszystkich dobrze nie poznałam więc nie wiem czy moje tu bywanie ma sens. Czasy są bardzo niespokojnę , trudno coś planować , strach wychodzić z domu i wejść w tłum.Wszystko to sprawia, ze czlowieka nic nie cieszy i nic się nie chce. Życzę Wam dobrej nocy, choć pewnie tego zyczenia nikt już nie przeczyta . |
|
||||
Dzień dobry w czwartkowy poranek....
Jak fajnie zobaczyć Kamę, która jest miło widziana na tym wątku. Kamuś...zapewne i Ninka Ci to potwierdzi, że nie musisz odnosić się do postów....wystarczy jak wpadniesz i skrobniesz co u Ciebie. Jesteśmy grupą przyjaciół i martwimy się nawzajem o siebie jak kogoś dłużej nie ma. Bywaj więc jak tylko możesz. Za oknem przymrozek a ja mam wyjście do sklepu...trzeba będzie ciepło się ubrać. Ninko...piękna ta Twoja sunia.... a jaka fotogeniczna. Widzę, że udało Ci się kupić dla niej kubraczek....nie za duży??? Pozdrawiam....Dobrego dnia wszystkim życzę.....
__________________
|
|
||||
O, co ja widzę Kamę. Dobrze, częściej wpadaj . Zawsze coś ciekawego napiszesz. Witam Izę rannego ptaszka , tak wcześnie jesteś . Jak u mnie sikoreczki do śniadania przyleciały . A dzisiaj było ich ogrom cała banda . Nasypałem wczoraj słonecznik i orzech włoski , tylko go pogniotłem dobrze .One uwielbiają orzech włoski . Wszystko zjedzą a słonecznik zostaje.Mam taki karmik ,że tylko sikorka wróbel i konup wejdzie. To karmik zrobiłem z peta bańki piątki .. Pięć centymetrów od dołu wyciąłem na szerokość 10 cm, i żaden duży ptak nie ma prawa wejść i wyjeść kochanym sikorkom. Jest na tyczce , tak że z okna patrzę jak jem śniadanie. Dwa metry od dołu jest przy winogronach,i drzewa owocowe też są. Otwór daje się od strony południowej.Pozdrawiam Ninkę jeszcze, Jak zdrowie Ci dopisuje .
Pozdrawiam Cię miło Dzisiaj na obiad moja pani pedziała że będą krupnioki od prywatnego. Ostatnio tydzień temu jedliśmy . Smakowały nam . Raczej ja jem wincy jak moja luba. Chyba dzisiaj nie będzie jadła , będzie miała kefir mi mówiła. na śniadanie miałem makrelę świeża była smakowała mi . Kawę też zaliczyłem jedną . Minus 7 było u nas rankiem o 7,00 godz.B..R..R ZIMNO
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witaj Mario!!!!
Witam Rodzinkę, czyli WSZYSTKICH... a dodatkowo Izabel i Gienia. Jeszcze zajrzy Irenka.... Mario, oczywiście z tym kompem jest coś nie tak na seniorku, u mnie też szaleje, w połowie pisanie - goło i wesoło - dlatego piszę na RATY... Jesteś tak jak i Oma - Ewunia, ważne - pokaż się - nie męcz oczu czytaniem zaległych wpisów. Tak, ta moja modelka jest jest iskra... szybka... musiałam ją na półkę postawić aby fotkę zrobić... Gienio, tak, obok jest zdjęcie mojej mamusi... zmarła w 1956 roku, miała 37 lat. Doszłam do wniosku, że jestem do Niej podobna! Była śliczną, młodą dziewczyną jak Odeszła... Dostałam wreszcie rachunek za gaz... prawie 500 za wrzesień i październik...,teraz będzie listopad...a leci na okrągło...bbbrrryyy strach pomyśleć o xzapłacie. Gienio, na jutro będę miała żurek z jajkiem..mam białą kiełbaskę.. Narobiłam sobie smaku na łazanki z kapustą, Irenka i Izabel pisały o tym..a tu - żurek! Nie wiem, co dzieje się z Majeczką? Helenka do nas mało zagląda.. a Ona pewnie wie ! Może sama zadzwonię.. A, ubranko suni - tak, za duże, wzięła p. Krysia i postara się go zmniejszyć..To taka kruszynka maleńka, nic nie można na nią kupić a drży na dworze z zimna...wróciłam teraz to wkręciła się oczywiście na moich kolanach w kocyk i śpi... Idę zjeść i leki! |
|
||||
witajcie!
NINO - śliczna sunia
łazanki zrobione, trochę zjedzone bezmięsne byłam na masażu, lubię to bo i pośmiać się można, a nie wszyscy pacjenci są pogodni na przystanku zobaczyłam kobietę z dziwną fryzurą miała zwisający blond kok typu kołtun wsiadając do tramwaju leciutko ją potrąciłam na co usłyszałam wrzaśnięte: dont push me (nie popychaj mnie) zaskoczyła mnie więc nic nie powiedziałam ale potem pomyślałam, że zasłużyła na: fuck off pojechałam do biura sieci komórkowej bo na pulpicie pikała mi dziwna ikonka nie umiałam wyczaić o co biega poprosiłam pracownicę o znalezienie powodu i okazało się, że mam włączony ... stoper w powrotnej drodze wstąpiłam do pasmanterii nabywając wstążeczki ze świątecznymi wzorami napadłam bankomat oraz sklep rybny nie gonili mnie potem
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Irenko, drugi raz wpisuje, pierwszy się " wykręcił "... Znowu suszyłam zęby aż mnie policzki bolą... w tym wieku to i śmiech pewnie szkodzi... Nie oszczędzam się pod tym względem i śmieję się...
Masz bardzo klawe życie!!!! Sunia na jutro ma mieć zmniejszony kubraczek, z kapturkiem zostanie bo jest piękny pomponik. To tyle. może aż tyle... bo o czym pisać? Sunia mruczy przez sen na moich kolanach, łapkami rusza... kocham to maleństwo aż wstyd mówić... |
|
|||
Dobry wieczór
Witam wszystkich na tym wątku z Ninką na czele.
Ninka się obraża jak nie wymieniam jej imienia, a przecież zwracam się do wszystkich. Alodio, jak znajdę czas to poczytam Twojego bloga i powieść. Na razie do czytania mam mnóstwo, a jeszcze dokupiłam sobie książek. Znalazłam nowy antykwariat, a właściwie sklep ze wszystkim, obrazy ceramika itd. Zbieram stare filiżanki i dlatego tam weszłam. Kupiłam 3 książki po 7 zł, powieści Williama Whartona, bardzo go lubię. Książki praktycznie nowe, nikt nie czytał. Teraz książki można kupić za bezcen, tylko wytrawni pisarze mogą zarobić. Gienku, Gienku, bardzo jesteś pracowity. Mam radę: nie musisz jechać na pocztę, paczkę można wysłać kurierem. Znajdź najbliższego kuriera w necie, zadzwoń, przyjadą, zabiorą paczkę. Nie kosztuje drożej niż na poczcie. Do 2 kg 16 zł. Potem rośnie o złotówkę. Kilka razy korzystałam z kuriera. Ja inne życie prowadzę, bo jeszcze pracuję, i całe szczęście. Moja praca daje mi też dużo satysfakcji. To praca, w której człowiek się ciągle uczy i rozwija. Wykroiłam czas aby chodzić na tai chi, to bardzo fajna sprawa, dla ciała i dla ducha. Poza tym dzieci, wnuk jeden, moja mama i tak leci. Dla mnie doba jest za krótka, brakuje czasu na niektóre sprawy. Trzymajcie się. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|