"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Jarosław II]

Dzisiaj załatwiłem wczasy świąteczno noworoczne w górach.

[IMG][/IMG]

[alodia1949]

JAREK - a co to za ptaszek?

BASIU - szukałam szlaczka z kotami - nie znalazłam

KOBRO - gdzie to łono?

kleiłam rzeczy klejem na gorąco
no i opuszek palca oparzyłam
bąbel utworzyłam

diabeł przykrył ogonem jedną
z prac kreatywnych (kot) ale nie na długo
nacieszył się, znudził i oddał

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - a co to za ptaszek?

Nie wiem, ja go nazwałem kwiczoł.

[Wodniczka]

Witam wszystkich świątecznie też, ale dzionek pochmurny jest.
Odwiedzam Was teraz, bo po południu idziemy na
urodziny starszej mojej wnuczki.
Impreza rodzinna, bardzo mnie cieszy spotkanie z rodzicami synowej...bo mieszkają też daleko od nas.
Wszystkim życzę spokojnej niedzieli i pozdrawiam

[lebuj]

Jarek , fajny ten Twój kwiczoł w krzaku chyba leszczyny .
Jak Ty tam go dojrzałeś ?. Brawo Ty .

Bogusiu , fajne róże na szlaczku , ćwicz a będzie tu kolorowo.
Ja też jak mam trochę luzu , to wklejam .

Basiu , dzięki za kawę i kelnerkę . Torcika nie mogę .

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jarek , fajny ten Twój kwiczoł w krzaku chyba leszczyny .
Jak Ty tam go dojrzałeś?. Brawo Ty.

Lubię nieraz siedzieć bez ruchu wtedy więcej widzę.

[IMG][/IMG]

[basia2002]

Witam ponownie wieczorkiem.
Jarek ♥- Ładne zdjęcia robisz , wklejaj nam bo szkoda żeby leżały w Folderach ,
a tu nacieszą nasze oczy . Robione zdjęcia maja swój urok nie to co obrazki.
Zawsze zimą dokarmiam ptaki i lubię je obserwować.
A co do Jarkowego zdjęcia, śpiących Bocianów na stojąco to poczytałam sobie
w internecie więc jest to stwierdzone przez Ornitologów , że przeważnie wszystkie
długonogie ptaki śpią stojąc , a nawet gołębie itp .
Bociek Tata i mama nigdy nie nocują w gnieździe z pisklakami tylko odlatują
opodal gniazda na dachy , drzewa itp kilka metrów dalej i tam śpią stojąc
mając na uwadze swoje gniazdo.
Irenko ♥- dziękuję za wsparcie, moja córcia jak moje odbicie , przekazałam jej
część z siebie . Jestem z niej dumna.
Irenko na Twój poparzony paluszek podmucham.może choć trochę
złagodzi ból. Wyszukałam Ci kilka linków z kotkami i kto chce niech
każdy z nich też korzysta.
Kopiujcie sobie moje obrazki , banerki, szlaczki itp, które Wam się podobają .
Bogusiu ♥- jak klikniesz na link to wtedy wyświetli Ci się strona z obrazkami
kliknij na ten który Ci się spodoba , kliknij na ten obrazek - prawym
klawiszem myszki - kliknij na "Otwórz obraz w nowym oknie " i skopiuj link
obrazka w górnym pasku i wklej . Zawsze to robiłaś poprawnie , ale jak się
nie wkleja obrazków to się zapomina . Bogusiu podziwiam Cię , że Ci się chce
tak rano wstawać i jechać na Basen. Mężowi Twojemu się nie dziwię, przejęty
zakupami myślał po drodze , żeby niczego nie zapomnieć. Ja kiedyś wyszłam
w kurtce i w kapciach i dopiero się na dole spostrzegłam , że nie mam maski,
a jak, wróciłam po maskę , patrzę a butów nie jeszcze nie przebrałam.
Pośpiech czasami sprawi , że się wszystko przedłuża...
Jurek - ♥ lubię jak fajnie piszesz żartem , podziwiam za twórczość bo teraz
wklejasz obrazy , a nawet łączysz kilka obrazków w jedną całość,
cieszy mnie , że mogę coś czasem podpowiedzieć , a Tobie nawet nie
podpowiadałam i sam podpatrzyłeś jak to robię , wklejasz dwa krótsze
obrazki obok siebie i wyszedł dłuższy pasek, super, bardzo mnie zaskoczyłeś .
Jurek Ty jeszcze nam linki podrzucasz, dzięki. Ja też będę Wam podsyłać
jak będę miała jakieś ciekawe linki. Wklejajcie obrazki, ćwiczcie by utrwalać
i nie zapomnieć.
Jarek ♥- jak dodajesz zdjęcia to od razu Twoje obrazki bardzo zdobią Twój wpis.
Zosiu♥- Tak Ci się złożyło , że masz ostatnio dość dużo spotkań.
Ty teraz żyjesz od imprezy do imprezy masz tak zaprogramowany Listopad.
Andrzejki zawsze inaczej obchodzę i raczej nostalgicznie.
Pozdrawiam Was serdecznie, dbajcie o zdrowie , miłego wieczoru.

______
GIFY JESIEŃ - Banerki- paski. gify.

♥1
https://www.google.pl/search?q=typin...w=1248&bih=534
♥2
https://www.google.pl/search?q=typin...&bih=736&dpr=1
♥3
GIFY KOTY
https://www.google.pl/search?q=baner...w=1248&bih=534
♥4
https://www.google.pl/search?q=baner...124 8&bih=534
♥5
https://www.google.pl/search?q=kotek...1 248&bih=534
♥6
https://www.google.pl/search?q=kotek...1 248&bih=534
♥7
https://www.google.pl/search?q=smies...w=1248&bih=534
♥8
https://www.google.pl/search?q=rucho...w=1248&bih=534
♥9
https://www.google.pl/search?q=rucho...w=1248&bih=534
♥10
https://www.google.pl/search?q=sonne...w=1248&bih=534
♥11
https://www.google.pl/search?q=baner...124 8&bih=534

[lebuj]

Jarek , no to masz sposób na te szybkie , bystre ptaki.
Prawie jak te moje dwa kociaki czają się pod żywopłotem.
Oglądałem kiedyś reportaż jak zawodowy fotograf się maskuje,
żeby się zlać z otoczeniem i potrafi godzinami czekać na
dobre ujęcie , tylko podziwiać .

Ja się długo nie czaiłem i kuzynki kotka uwieczniłem .



Basiu , wklejam teraz różne paski , bo to mi się spodobało.
Ale to tylko wszystko dzięki Tobie , za co bardzo Ci dziękuję .
Jak mi chęci i czasu nie zabraknie , to będę się paskami
bawił dalej i zachęcam wszystkich do tego . Będzie kolorowo .

[basia2002]

Dzisiaj jest Dzień Życzliwości, chociaż na końcu dnia o tym nadmienię.
Więc przychylam się do Was życzliwie , wpadam pożyczyć Wam życzliwie , dobrze przespanej nocy i dobrego wypoczynku.
Jurek ten Twój kotek to spryciarz , a obserwacja zachowania Ptaków czy
zwierząt jest bardzo ciekawa. Przed chwilą oglądałam wzruszający film;-
jak Pies opiekował się niedołężną starszą kobietą , aż uroniłam łzy
bo inaczej się nie dało tego obejrzeć. Żeby ludzie nawzajem mieli tyle
w sobie życzliwości , wrażliwości i szacunku do siebie na ile stać na to
nasze zwierzaki. Słodko śpijcie , dobrej nocy życzę. Dobranoc.

[lebuj]

Po tak cudownych życzeniach nie mogło się źle spać , Basiu , dzięki .

Przychodzę do Was z odrobinką kawy na wybudzenie .



Ja już byłem upuścić trochę krwi żeby zbadać poziom kreatyniny.

Jeszcze dzisiaj na 19.15 jadę do Gdańska do okulisty . Trochę
daleko ale tam czekałem tylko ok. miesiąca .
Może w międzyczasie żona jeszcze coś wymyśli . Na razie
się wybudziła i paraduje w piżamie przed TV w tę i z powrotem ,
czym mnie bardzo dekoncentruje .

[Jarosław II]

Jurek, myślę, że w stringach byłaby większa dekoncentracja.

[kobra5]

Witajcie poniedziałkowo ...wczoraj zamiast łona było łoże..
Irenko oba na "ł" ..tak zaczęło piź..ć i rozpylać mokre jak z dyfuzora, że wróciłam szybciej niż wyszłam
Nic to ukulturalniłam się :
1.pożerając książki (wzrokiem) ,
2.zmuszając szare plączące się komórki do wysiłku przy krzyżówkach oraz
3.litując się nad poziomem umysłowym oglądaczy programów typu Holel Paradise czy zdrady itp itd..
Przenoszenie "żywcem" na polski grunt takich "wypocin" z tv amerykańskiej czy brytyjskiej skutkuje dalszym zidioceniem narodu (jakbyśmy mądrości w nadmiarze mieli!!!)
Dziś znowu zaliczyłam basen tym razem luda dużo nie było jednak na zwolnienie toru trza było chwilę pod masażami poczekać bo trafili się zawzięci zwolennicy pływania..nawet z podziwem obserwowałam pana co pruł po torze jak maszyna ..ha dopóki się nie zorientowałam że pan w płetwy uzbrojony i dlatego taką szybkość osiągał
Jureczku za kawę dzięki ..żona może "spacerniak" ćwiczy?? jak to onegdaj po kłótni mąż mi odpowiedział na pytanie co tak lata..on ,że musi poćwiczyć spacerniak bo jak mię zamorduje to będzie w więźniu jak znalazł
Jeszcze żyję to wynik tego
1.Jestem grzeczna
2.Mąż stracił krwiożerczy instynkt
Jarek ten twój kwiczoł to rozbójnik ptasi jakich mało ..obserwuję ich bo co roku na jesionie mają gniazdo i trawnik przed domem traktują jako prywatną jadłodajnię ..te małe zadziory potrafią przepędzić gawrony gołębie i insze skrzydlate ptactwo.
Basiu super te linki!!!

[alodia1949]

BASIU - dzięki za linki

chodziło mi bardziej o takie ustawione w linii
a nie wszystko się sprawdza i wchodzi jako obrazek

JUREK - straszna jest taka dekoncentracja piżamowa

byłam na rękodzielniczych zajęciach
robiłyśmy kolorowe mydełka
w silikonowych foremkach - gwiazdki, serduszka

wyrzucając śmieci zajrzałam do pojemnika
na papier, wzięłam 2 pudełka nieduże

przydały się dla mnie i dla koleżanek
do zapakowania mydełek, okazało się,
że pokrywki nie pasują do spodu pudełek

zaniosłam na zajęcia trochę z papierów, które dostałam

wracając zajrzałam tam jeszcze szukając
przykrywek - nie znalazłam
ale okazało się, że jest reklamówka z książkami
o tytule: LETADLA, no musiałam się
zastanowić co to znaczy, zrozumiałam
widząc inne napisy - po czesku

ktoś kolekcjonował i wyrzucił
a nie mógł postawić obok pojemnika?
bardzo mnie wkurza wyrzucanie książek

poniższy obrazek z moich zasobów w kompie

na moim blogu jest nowy tekst
o książce - zapraszam

[lebuj]

Z tą ranną dekoncentracją to było tak , że oprócz oglądania
chodzącej piżamy miałem jeszcze do wyboru włączone telewizor i laptop.
Jarek , chyba żeby żona w tych stringach siadła mi na klawiaturze
laptopa , to bym zrezygnował z oglądania telewizorni .



Jeszcze trochę , to zjem obiadek i lecę do okulisty , co by mi
trochę wzrok wyostrzył . Wtedy będę pewien czy to zona , czy nie żona

Bogusiu , bądź ty grzeczna , coby mąż na tym spacerniaku
faktycznie się nie znalazł . Jak myślał raz , to może i drugi .

[basia2002]

__________
Witam nasze miłe grono.
Byłam na zakupach w drodze powrotnej spotkałam sąsiadkę z 2-giej bramy bloku, usiadłyśmy na ławce by trochę spocząć i zrobiła się z tego prawie godzina ,
opowiadała mi o swoich problemach bo rok temu zmarł jej mąż i nie radzi
sobie bez niego z niczym , dzieci za granicą , a ona nie ma siły nawet wyjść
na zakupy. Doradziłam jej , żeby kupiła sobie taki wózeczek jaki ja mam ,
żeby nie dźwigała zakupów i ją przekonałam bo nabrała na kupno ochoty,
aż mąż zadzwonił do mnie z obawy , że się gdzieś zawieruszyłam.
Wróciłam i już się robi wieczór.
Bogusiu fajnie dodajesz obrazki, klikając w jeden z nich znajdujesz jeszcze
inne i tak można w nieskończoność wyszukać poprzez jeden inne jeszcze
motywy.
Irenko takie dłuższe Banerki można samemu zrobić łącząc kilka obrazków
tak jak robi Jurek i ja . Zrobisz sama nawet ciekawszy i ładniejszy.
Jak coś znajdę to Ci jeszcze podeślę. Ja takie linki zapisuję sobie na swoim
Profilu w tytule Dyskusje i mam tą stronę jako taki swój notatnik.
Jurkowi dziękuję za kawkę , czekamy teraz na Twoje dobre wyniki z pobrania
krwi. Pośmiałam się jak fajnie z Jarkiem sobie piszecie.
Jarku , fajnie zażartowałeś, a ja myślę , że żony / tym bardziej już w naszym
wieku /- nie chodzą w stringach , a gdyby nawet to raczej nie wzbudzały by
w Was dekoncentracji co innego jakaś młodziutka dziewczyna na plaży...
Zosieńko przybywaj bo Twoje miejsce bez Ciebie puste i kawka od Jurka
na Ciebie tez czeka od samego rana. Pozdrawiam , miłego wieczoru.

[kobra5]

To jeszcze raz ja...nurtuje mnie wpis Zosi..ze spotka się z rodzicami syna..??????..Jak syn to nie Ty jesteś rodzicem ???.
Czasem zakładam stringi ale jak są upały...Jurek wezmę Twoje sugestie pod uwagę..trochę ugrzecznienia nie zawadzi...

[Jarosław II]

Co sie paczysz?

[IMG][/IMG]

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem..Bogusiu i nastąpiło przejęzyczenie...to są
rodzice synowej....mimo,że są młodsi ode mnie..bardzo mili ludzie i też schorowani, najważniejsze ,że impreza się udała...wnuczka zadowolona z prezentów(kasy)
Ja też bawiłam się szlaczkami..nie mam linku
Zobaczyłam linki Basi ,które nam poleca.

Jarku piękne i wyraźne zdjęcie...wklejaj ich częściej.
Dzień już dobiega końca,wszystkim życzę spokojnego wieczoru i nocy.
Jutro mam imprezę "Andrzejkową" w restauracji NAD JEZIOREM z Klubu Transportowiec..(ładuje aparat cyfrowy,do zrobienia kilku zdjęć i uzupełnić swój album .)

[kobra5]

Zosiu dzięki za wyjaśnienie ..a ja już teorie spiskowe snułam że może syn adoptowany..
Jarek też mam takiego pomysła na święta w górach ale póki mama żyje ..nie mam serca odjechać w siną dal w takie święta...
Przeglądam linki od Basi i fajne obrazki znajduję..
Ciekawe jak tam Jurek po okulistce czy -liście
Irenko książki to u mnie prawie świętość ..pierwsze lanie córka dostała za niszczenie książek ..oglądać ,czytać jak najbardziej ale wydzierać kartki czy bazgrać ..nigdy!! Dziś namiętnie czyta i ma pokaźną biblioteczkę.
Jednak ręczne wytłumaczenie takie złe nie było

[lebuj]

Późno , ale Wam zamelduję , że wróciłem wkurzony .
Okulistka badała na 2 aparatach , potem zakropiła oczy i jeszcze
badała na jednym aparacie . Kiedy spytałem jakie szkła muszę
mieć w okularach do czytania to powiedziała , że ona mi nie
powie , bo trzeba jej powiedzieć po wejściu do niej że chcę
wiedzieć jakie okulary . No to po co się chodzi do okulisty ?

Przyjechał jeszcze syn i powiedział , że teściu miał skończone
60 lat i dzisiaj miał wyjść ze szpitala do domu . w dniu śmierci
jeszcze po 18 -tej wysyłał do domu SMS-y , a po 23 już nie żył .
Syn wrócił wkurzony z różańca , który odbywał się w kaplicy
przyklasztornej . Zakonnica go prowadząca kategorycznie
domagała się zdjęcia maseczek z ust , bo BÓG NIE BĘDZIE
SŁYSZAŁ MODLITWY . Syn kategorycznie odmówił zdjęcia
bo przed nimi wyszła z tej sali inna grupa z różańca bez maseczek , sala
nie była wietrzona , a na dodatek ta zakonnica strasznie kaszlała.
PRZEBACZ PANIE , PRZEBACZ LUDOWI SWOJEMU ....