|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie kobietki .
Zajrzałam i tutaj zobaczyć co u Was słychać . Ninko , możesz wklejać swoją powieść , zawsze ktoś poczyta , tak mi się wydaje . Ale to już Twoja decyzja . Odnośnie ,,Przedwiośnia " to była kiedyś lekturą obowiązkową w szkole tylko nie pamiętam czy w podstawowej czy w średniej bo na studiach raczej nie . Izuniu , dziękuję za uznanie ale powiedziałam tylko to co myślę . Powiedziałabym dużo więcej ale powstrzymałam się . Helenko , z Ciebie mądra kobietka , zawsze znajdziesz jakąś fajną sentencję , odpowiednią do sytuacji . Lilu , tacy ludzie nie przepraszają , niestety i trzeba im tylko współczuć . Zosiu , dobrze , że spędziłaś miło wczorajszy dzionek i oby takich było więcej . Nineczko , to nie Ty powinnaś przepraszać tylko ktoś inny . Później zajrzę a teraz pędzę na obiad . Buziaki Wam zostawiam , miłego popołudnia .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Wow , jaka cisza ...
Dobry wieczór słoneczka . Zaglądam w międzyczasie bo oglądam serial w lapku z nudów . Mam już tegoroczne grzybki suszone i mrożone ale z ubiegłego roku też zostały marynowane więc kolacja wigilijna niestraszna . Trzeba będzie tylko przywieźć ze wsi choć marynowane mam w piwnicy u siebie . Niedziela ale wszyscy mają swoje sprawy , zajęcia i odpoczywają . Czekam na telefon ale niedługo czas na kolację choć po tym przestawieniu zegarów wszystko mi się kićka . Daliby już z tym spokój bo i na zdrowie źle to wpływa . Tymczasem kończę swoje wywody , pozdrawiam Was i miłego wieczoru życzę .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Bardzo się cieszę Zosiu , że spędziłaś czas z dziećmi, z Przyjaciółmi.... to wspaniałe wspomnienia.
Danusiu, fajnie się Ciebie też czyta i o to chodzi... zaglądam w miarę czasu - gorzej jak zapadam w INNY ŚWIAT - co niektórzy rzucają do kąta. Bardzo dużo czytałam ale nie pamiętam, Lila kiedy czytałyśmy - Przedwiośnie - Danusiu, słowa same się cisną na usta ale, to tak przykro obrażać innych...do tego kogoś skomplikowanego. Jestem narobiona, ledwo widzę ... pewnie dzisiaj nie pobędę za długo... Jeszcze zajrzę, nie będę zamykać kompa. Laptop otwarty i PRACUJE! Zostawiam pozdrowienia! |
|
||||
Dobry wieczór...
Od ponad godziny już ciemna noc...wcale mi się nie podoba ten czas zimowy...a będzie jeszcze gorzej, bo ciemno będzie się robić zaraz po 15-tej. Dzień spędziłam dość leniwie...na spacer nie poszłam bo wiało, a mnie głowa rozbolała. Zosiu...cieszę się, że wspaniale spędziłaś wieczór na imieninach synowej...mnie czeka spotkanie rodzinne w święto zmarłych...po odwiedzinach grobów spotykamy się u mnie w dość licznym gronie, by wspominać tych, co odeszli. Danusia pisze o grzybkach a ja dziś dostałam od kuzyna ponad półkilogramowego prawdziwka i kilka podgrzybków. A że mam obiad na jutro i nie zmieści się już sos postanowiłam wysuszyć...cudowny zapach roznosi się po kuchni. Będzie świetny farsz na wigilijne uszka. Ninko...odpocznij i nie przemęczaj się...szkoda oczu. Helenko.... Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki....
__________________
|
|
||||
Witam i ja miło że jesteście i to jeszcze w większym gronie brawo! Widzę Lilę dobrze pamietam? że bywałaś na naszym wątku? Spedzilam niedzielę tak jak zawsze rano sniadanko i wymarsz na dłuższy spacer...bez parasolki. w drodze powrotnej kościól.Wejscie do bloku kawa u sąsiadki ...po południu u drugiej.Miły telefon i wieczór....a jutro wizyta a raczej badanie u specjalisty.Pozdrawiam Was i życzę miłego odpoczynku.[IMG][/IMG]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Helenko, piękna fotka, daje do myślenia.
Teraz kończę pracę, a miałam dobrą pomoc - czyli - zaskoczyłam w temat... Helenko, o 17 co dzień siedziałam na ławce z sunią, była już wyspacerowana... teraz, strach wyjść.. Izabel, podskoczę do Ciebie na te uszka z grzybkami..... ja nie robię już Wieczerzy, nie mam z kim...a sunia nie zje takich przysmaków! Pozdrawiam Was WSZYSTKICH... życzę dobrej nocy. Anielskich snów! |
|
||||
WITAM wszystkich U mnie zapowiada się piękny dzień wstaje przepiękne słoneczko.Czeka mnie dzisiaj nie szczególna przyjemność ale dam radę. Zmykam [quote][/Q[IMG][/IMG]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry...
I ja - w ślad za Helenką witam wszystkich bardzo serdecznie. Od rana jestem zalatana...byłam na zakupach, bo muszę się przygotować do przyjęcia gości...przytargałam pełny wózek, a potem przyjmowałam znajomego na kawie i pogaduszkach. Dzień piękny, słoneczny...chce się żyć. Miłego dnia...będę wieczorem....
__________________
|
|
||||
Witam Was popołudniową porą.
U mnie pięknie świeci słoneczko, do południa byłam w kuchni, przygotowywałam obiad dla rodziny, dzisiaj zupa kalafiorowa, z warzywami, udkami, jest już ugotowana i za chwilę będzie przychodziła rodzina na obiad. Miłego poniedziałku wszystkim Nam życzę. Jutro jadę na badanie co miesięczne krwi do laboratorium, czas szybko mija a koniec miesiąca tuż tuż.
__________________
Zosia |
|
||||
Witam wieczorem!
Byłam zajęta poza domem... wróciłam około 17, wpierw coś zjeść, nakarmić sunię, a zmęczona okropnie, ledwo wraca do domu... uparcie NIE widziałam jak bardzo chce - apa - czyli na rączki! Nie załatwiłam mimo zmęczenia i styrana ostatek sił .. Natomiast, będę miała pielęgniarkę z Przychodni, będę miała Rehabilitacje w domu... tyle miłej niespodzianki. Wolontariuszki będą jutro bo, w środę święto... Izabel, narobisz się ale, to taka słodka robota dla bliskich i móc patrzeć jak wszyscy zajadają, słuchać Ich rozmów, opowiadań... cudowny dzień będziesz miała! Pozdrawiam Twoich Gości, Izabel! Zosiu, mają dobrze dzieciaki z Tobą - nie ma to jak u mamy - to prawda Zosiu, matka kocha i nie odczuwa zmęczenia jak chodzi o dzieci... I, mieć Je obok! Pozdrawiam Was Danusi nie było... |
|
||||
Dobry wieczór...
Dzień był piękny, słoneczny...temperatura ok. 20 stopni, więc na koniec października wyśmienita. Popracowałam trochę w obejściu...ugotowałam obiad, pomyłam garnki i posiedziałam z książką. Dzień zleciał nie wiadomo kiedy...czas strasznie ucieka. Ninko...dziękuję w imieniu moim i gości. Od kilkunastu lat spotykamy się w Święto Zmarłych po wizycie na cmentarzu i wspominamy swoich bliskich. W końcu trzeba ugościć przyjezdnych, a i spotkać się z rodziną....w końcu nie wiadomo, jak długo będzie nam to dane. Cieszę się, że będziesz miała domową rehabilitację i wizyty pielęgniarki. W końcu coś się ruszyło w sprawie opieki nad Tobą. Zosiu...dobrych wyników Ci życzę.... Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Izabel, mam ogromne problemy ze stopami, są drętwe, opuchnięte i cholernie bolą! ie wiem jak sobie ze mną poradzi.... to ból omalże nie do wytrzymania. Najgorsze są noce... a moje myśli nie są przyjazne, ciągle myślę, że mi je amputują... nie da się wytrzymać, najgorsze są noce!!!
Po prostu strach się kłaść. Wy Przyjaciółki śpijcie spokojnie, bądźcie bezpieczne i miejcie Anielskie sny! |
|
||||
Witajcie dziewczyny!u mnie leje a ja wybieram się na cmentarz...te zmiany pogody są zawsze zaskoczeniem ale nic tu nie możemy. Ninko trzymaj sie kochana ...mam nadzieję że te dobre duszki z rehabilitacji Ci pomogą.Co do moich badań Ninko nie jest najgorzej.Milutkiego dzionka dziewczyny
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry.... Witaj Helenko...
Wstał dżdżysty dzień...kapie z nieba i jest pochmurno, ale temperatura nie najgorsza - już jest 18 stopni ciepła. Mnie czeka dziś dzień kuchenny - będę wyżywać się w garnkach i przygotowywać jutrzejsze spotkanie przy stole. Ninko...współczuję...ale ja też mam problemy z puchnącymi nogami i bólem. Pod koniec dnia moje nogi od połowy łydek do stóp są nabrzmiałe i pulsujące...po nocy klęsną, by w ciągu dnia znowu spuchnąć. Przyzwyczaiłam się już do tego...łykam prochy przeciwbólowe i krążeniowe, smaruję żelem. Być może Twoja trwoga jest nieuzasadniona...tak szybko nie amputują nóg. Helenko...cieszę się, że nie jest najgorzej z Twoimi badaniami. Oby tak dalej...a rehabilitacja napewno pomoże. Miłego dnia...
__________________
|
|
||||
Witam Kochane.
Czytałam nawet mój wpis i nie poznaję stylu pisania.... okropność... nie trzyma się to kupy... Trudno, mam nadzieję, że zrozumiałyście o co szło🙃 Przy okazji zobaczyłam wpis Danusi... jasny gwint - tyle grzybów masz!!! Wspaniała sprawa, tylko mieć apetyt. Była opiekunka, będą jeszcze Wolontariuszki kupią wodę min... Nie spałam dzisiaj przez te nogi, od 1, czyli spałam godzinkę, może więcej... znowu smarowanie, płacz i o 5 jadłam serek z herbatnikiem... po 6 wisiałam na muszlą w łazience... nie przyjęło się.. jedzonko... Kochane moje, Danusiu, Helenko, Izabel... fajnie że jesteście... Mocno przytulam! |
|
||||
Dobry wieczór....
Pewnie całą dniówkę roboczą spędziłam w kuchni, ale mam wszystko przygotowane na jutrzejsze spotkanie. Jeszcze się z córką podzielę nadwyżką, bo oni nie przyjdą - będą mieli zamiejscowych gości, którzy zjadą na groby. Od godziny pada ulewny deszcz...tłucze się po parapetach aż huczy w uszach...nie lubię tak, ale nie ma wyjścia - trzeba słuchać. Ninko....przykro mi, że cierpisz i niedosypiasz. Nie wiem jak Ci ulżyć....chyba tylko dobrym słowem. Trzymaj się. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki....
__________________
|
|
||||
Dziękuję Izabel za dobre słowo....
Narobiłaś się ale widzę, że jesteś szczęśliwa. Miło wejść do takiej Pani domu! To Córcia też szykuje się na gości... no, trzeba bliskich nakarmić... taki zwyczaj... oby więcej takich Izabel było! Mam wodę, sunia jedzonko.. ja też... wyjdę rano jak nie będzie padać - dzisiaj padało - potem? siąść przy oknie i patrzeć na Cmentarz... Dobrej nocy Wam życzę ... Gosiaczku |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|