"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Jarosław II]

Napisał lebuj

A ja dzisiaj całe do południa wybierałem zmywarkę , bo stara
nam nawaliła . Po prostu nie można nagle jej zamknąć .

Z czasem od setek razy zamykania po prostu wcisnęła się do środka. Trzeba poluzować śruby, parę milimetrów ją wyciągnąć i dokręcić.

[lebuj]

Jarek , żebym ja jeszcze wiedział jakie śruby , to może
byśmy popróbowali .

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy, bez wymieniania
Jurek pokazał byś myszcze kotka i widziałbyś jak ucieka przed nim.
Lilu nasza kotka jest wysterylizowana.. ale ugania się za myszami i ptakami.Pamiętam jak złowiła pierwszą myszkę, to pryzniosła ją na taras byśmy zobaczyli jak cieżko pracowała.Nasza kotka ma 2,5 roku, uratowana przez córkę, bo dzieci chciały ją utopić w jeziorze, córka z okna w szkole zobaczyla jaki mają zamiar, wyleciała z sekretariatu ze szkoły i ją odebrała łobuziakom,

nawet jest data ,czarna,kiedy jest z nami ma prawie 2,5 roku.
przynosząc nosząc pod pachą do domu.

[lebuj]

Zosiu , nasze dwa łobuziaki biegają za ptakami i myszami ,
a nieraz i kret się trafi , Jak już tu nieraz pisałem prawie
zawsze przynoszą przed drzwi tarasowe pochwalić się , a jak
latem drzwi są otwarte to doniosą nawet do sypialni .

Mamuśka natura tym reguluje i nam nic do tego . Najwyżej
możemy gonić przyniesione , niedogryzione do domu myszki .

[alodia1949]

ZOSIU - Wasza kotka bardzo podobna do mojej nieżyjącej Misi

JUREK - jak się ma Leo?

w nocy oglądałam dwuczęściowy film
o Marii Montessori, przeczytać
możecie o niej tu:
https://mamadu.pl/155536,maria-monte...ie-i-tworczosc

[basia2002]

______
Jeszcze raz do Was przybywam w towarzystwie tej ładnej damy,
która ma czym pooddychać, ale tym razem z ciasteczkami bez maski górnej ,
a i te dolne bardziej odsłonięte od koronek. Uśmiałam się jak Jarek musiał
pokazać dosłownie co osłaniają niższe maseczki. Znalazłam fajną stronkę
z tymi ładnymi kelnereczkami i czasami będę je wklejać.
Irenko cieszę się , że jesteś bałam się żebyś nie była chora bo ostatnio
chorowałaś i brałaś antybiotyk. Podobnie jak ja oglądałaś w nocy filmy.
Ja często mam białe noce ...

Pisze Bogusia;-zerwałam się do podologa rano .. pote

Pisze Irenka;-dzisiaj byłam u wampira ale zdobycie szczytu
typu rejestracja do lekarza rehabilitanta,
aby załapać się na zabiegi jest
porównywalne z wejściem na wszystkie
ośmiotysięczniki
będę próbować ale chyba polegnę
w jakiejś górskiej szczelinie

Współczuję . Od nowego roku Bogusia z Irenką postanowiły się leczyć
my też mamy 27 Stycznia wizytę u Kardiologa w Szpitalu i kolejne
zaznaczone już w nowym kalendarzu. Zapowiadają nadchodzącą nową falę ,
żeby tylko w niczym nie przeszkodziły nowe obostrzenia bo i tak może być
i mogą być znowu trudności z dostaniem się do lekarzy...
Masz rację Irenko na niektóre zabiegi na Rehabilitację to jak osiągnięcia
szczytów na ośmiotysięczniki.
Zosiu ja nie lubię zimy , a dzisiaj u mnie z rana był silny przeszywający wiatr
jak szłam do Apteki to myślałam , że mnie zmiecie.
Jurek, Jarek znowu Ci dobrze radzi może się obejdzie bez kupna nowej zmywarki czego Ci życzę. Miłego wieczoru.

[kobra5]

Kochani w sprawach sprzętu AGD to zapobiegliwy małżonek był zakupił cóś kole października nowe sprzęty tj zmywarkę i pralkę .Obydwa sprzęty jeszcze nie uruchomione ..zmywarka nie bo mąż lubi ręcznie na zmywaku a oboje nie produkujemy dużo brudnych naczyń.(wersja małżonka)Pralka bo stoi w garażu i czeka aż stara dokończy żywota ..a krzepka staruszka na złość postanowiła żyć dłuuuugo i szczęśliwie
Ot i oto przyczyna namiętnego romansu męża ze zlewozmywakiem oraz ze starą pralką a nie jak niektórzy sugerowali wykorzystywania Go przez zołzowatą małżonkę... Nie montuje nowego sprzętu..robi rencamy lub kręci programator i pilnuje pralki.Ot ..moja historyjka pt.."oszczędny mąż" w jednem akcie c.d.n. kiedy??? zobaczymy

[Wodniczka]

Witajcie stali bywalcy i nie tylko
Bogusiu to chwalić tak oszczędnego małżonka.
Bogusiu to podobnie jak mój zieć...lubi robić porządki, na strychu i co wg niego nie potrzebne to wywala.
Dzisiaj do dzwoniłam sie do mojej przychodni,lekarza rodzinnego i poprosiłam o roczne skierowanie na stałe badanie INR.Mam czekać na telefon, jak będzie do odbioru skierowanie. Robotnicy dalej pracują przy drewutni.

Zostawiam serdeczne pozdrowienia życząc miłego dnia

[basia2002]

Dzień dobry. Witam obecną na wątku Zosię i wszystkich kto tu zajrzy.
Stary Rok dawno pożegnany i tak jak Zosiu pisze oby przyniósł nam nadzieję.
Bogusiu oszczędny zapobiegliwy i pracowity mąż to skarb. Takiego masz.
Jeśli chodzi o zmywanie naczyń to u mnie w domu, każdy po sobie
zmywa na bieżąco . Nie znoszę nie umytych naczyń w zlewie.
Mąż jak odnosi swój talerzyk czy szklankę do kuchni na bieżąco
też po sobie zmywa. Ja przeważnie zmywam jak jest więcej naczyń ,
gary po obiedzie i po kolacji. Dla nas dwoje, zmywarka jest zbyteczna.
Pozdrawiam , miłego wtorku, pogody ducha.
Żegnaj stary rok!

[lebuj]

I ja się zjawiam dopiero popołudniową porą .

Sporo czasu zajęło nam znalezienie przyczyny niezamykania
się drzwi zmywarki .Zadzwoniłem do fachowca z flixy i chciał
za naprawę 150 zł .Poprosiłem go żeby podpowiedział
gdzie szukać przyczyny i o dziwo podpowiedział . Kazał wyciągnąć
całą zmywarkę i z tyłu odkręcić dwie blachy itd itd itd .
My z córką wysunęliśmy 5 cm . i już stwierdziliśmy , że zamek
od zamykania drzwi jest pęknięty. Już jest zamówiony
i z dostawą 38,50 . Jak się chce , to można taniej .

Bogusiu , ja to podobnie jak twój mąż wyciągnę z tej maszyny
co się da . A już była wybrana i prawie kupiona nowa .
Bogusiu , ale za to maltretowanie męża przy zmywaku , to
bym Cię wsadził do paki chociaż na 24 godz .Bądź tak dobra
i kup chłopu chociaż małą , taką 2-osobową zmywarkę .

[kobra5]

Jureczku co mu będę odbierać jego ulubione zajęcie.. Gada że przy okazji zmywania ręce sobie ogrzewa
A zmywarka stoi śliczna ze stali i nieużywana funkiel nówka ..tylko podłączyć ale chytrusek oszczędza

[alodia1949]

KOBRO - podobno bardziej się oszczędza wodę
myjąc w zmywarce niż ręcznie

aż sobie poszukałam w google co to funkel

JUREK - brawo Ty i praktyczne podejście

spadło bardzo ciśnienie, więc pozostałam
w domu, żeby nie paść w terenie

ale nie zbijałam bąków cały dzień

gdy czytam książkę prawie zawsze
robię notatki, a potem układam
tekst do umieszczenia na blogu
przez chorowanie mam zaległości
dzisiaj więc napisałam dwie recenzje
mam jeszcze notatki do dwóch

[kobra5]

Irenko ..to skutki przebywania z młodzieżą 35-16 lat..one tak gadają ..funkiel-nówka cokolwiek to znaczy
No a wklejka świetna znaczy mamy Cię nie drażnić bo obsmarujesz ...
Jurek też się zdziwiłam, że fachowiec zdradził tajemnicę ...mąż jak podszedł żeby mu pokazał jak otworzyć odkurzacz to nieużyty odmówił..Mcgywer się wkur..znaczy zdenerwował i ze złości SAM do tego doszedł.. mrucząc pod nosem ty..żłobie ty ch...ie ja nie dam rady???!!!..i dał
Zosia jak skończą tę drewutnię koniecznie daj zdjęcie..
Basiu no no to pedantyczny mąż ..po sobie zaraz zmywa?..córka nie może tego wyegzekwować od wnuków

[lebuj]

Bogusiu , a powiedz Ty mi , gdzie Twój mąż tak się brudzi ,
że tak lubi się myć ? .

Napisał kobra

Gada że przy okazji zmywania ręce sobie ogrzewa

....a może u Was od niedawna ciepła woda ze ściany leci ?

Napisał kobra

Jurek też się zdziwiłam, że fachowiec zdradził tajemnicę .

Irenko , ja z nim , jak z kobietą gadał , ja go podchodził , zachodził ,
aż się wygadał . Powiedział , jak nie dam rady to on przyjedzie
naprawić .Już nie zadzwonię , ale dobrą opinię na Flixy mu dam .

Napisał alodia

JUREK - brawo Ty

Irenko , Brawo ja będzie w piątek , jak dojdzie zamykacz ,
przykręcimy i będzie zmywać . Tak jak mąż Bogusi będę ją
naprawiał tak długo dopóki zamiast zmywać naczynia -
-zacznie je tłuc . Otwieram , a tu szkło - i o to szło .
Kocham ja ją , bo zużywa i tak 3x mniej wody niż żona .

Niedawno wróciliśmy z domu najstarszego , bo wyjechali
do Brukseli i zawieźliśmy córkę , żeby pilnowała chałupki .

[kobra5]

Jurek a wiesz?? to jest pytanie ..lubi ciepło a może "umywa ręce" jak Piłat??
A jak zmywarka będzie tłuc szkło zawsze możesz żonie powiedzieć.."kochanie zmajstrowałem maszynę szczęścia.."

[lebuj]

Bogusiu

[alodia1949]

KOBRO - już zastosowałam ten pomysł
uśmiercania podpadniętych mi osób
w 20 opowiadaniach, wydanych w formie książki
pt.: "Wrocław, koty i ... Opowiadania prawie kryminalne"

na godz. 15,30 idę pobrać 3-cią dawkę
szczepionki, blisko w aptece
ostrzegano mnie, że mogą być potem
"atrakcje", więc przygotowałam torbę
doszpitalną dla znajomej, która ma
klucze do mojego mieszkania
testament też jest - na stole

do okna natrętnie zaglądają mi gołębie
czyżby szukały miejsca na gniazdo?

[lebuj]

Irenko , ostro się przygotowałaś do 3 szczepionki .

W/g mnie śmiało mogłabyś położyć się w trumnie , zadzwonić ,
to na pewno by przyjechali do domu dać Ci ten zastrzyk .

Sąsiadce odeszło by ubieranie Ciebie . Wieko mogłoby być
na zawiasie , to byś sobie uchylała , otwierała jakby kostucha
nie przybywała .

Napisał alodia

do okna natrętnie zaglądają mi gołębie
czyżby szukały miejsca na gniazdo?

Irenko , toć one tylko się deptają i będziesz miała piękne jajka .

[kobra5]

Nooo Irenko jak się szczepić to z rozmachem!!!!...testament ,klucze itp itd.. Jurek poleciał jeszcze dalej ..uważaj bo Irenka już parę osób w opowiadaniach na tamten świat wyprawiła
A u młodej gniazduje Mucha pies wielorasowy kanapowy Wypuszczona na spacer na podwórko stwierdziła co pogoda paskudna i trza sobie jakowyś zastępczy lokal znaleźć.No to rozwaliła wiązkę słomy dla kur i wymościła sobie gniazdo pod dachem szopki. ....No jaj z tego powodu raczej się nie spodziewamy

[alodia1949]

KOBRA - zaradna ta Mucha

JUREK - na szczęście mam poczucie humoru
więc doceniam Twój wpis
gołębie jajka dla mnie są zbyt małe
więc parki nie wpuszczę

jestem po szczepieniu, dokonanym
przez młodą farmaceutkę, szkolili ją
na wydziale lekarskim
umówiono kilka osób na tę samą godzinę
a apteka nie jest wielkoformatowa
nie za mądrze pomyślane
uprzedzono, że mogę mieć nawet 38 st. C
już się cieszę trochę mnie boli ramię

z Urzędu d/d Kombatantów i Osób
Internowanych dostałam pismo
przyznające mi świadczenie
czyli kasę ale z realizacją do 31 marca
fajnie ale wolałabym, aby nie było
tak dużej inflacji