menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #127801  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 21:59
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 389
Domyślnie

Siupam jeszcze rozchodniaczka za Wróbla i Zaciuchcianych.
Dobranoc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127802  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 22:06
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 834
Domyślnie

Jeszcze i ja rozchodniaczka
za zdrowotność Ćwirka
i za Zaciuchcianych
stukam się kielonkiem z Tobą Bogusia

DOBRANOC Wszyściuchnym
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127803  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 22:07
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 700
Domyślnie

Bogusia siupam z Tobą za Ćwirka i za nas!
No i niech się nam wiedzie!
Dobranoc.
ŁOJ ,chyba nie potłukłam kielonka Motylko!

https://youtu.be/rcxpdLbw3zM
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127804  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 22:25
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Też siupnę za Wróbla. Choć nie ukrywam, że jestem na Alę serdecznie wkurzona. Absolutnie mi nie pasuje, że się tak na nas wypina. Jeśli ma jakieś problemy niech jasno napisze. A jak nie, to wybacz Alu, ale Twoje zachowanie absolutnie mi nie odpowiada. Albo jesteśmy przyjaciółmi, albo nie. Zachowanie udzielnej księżnej do Ciebie nie pasuje. Zawsze byłaś serdeczna i życzliwa. Czy coś się zmieniło?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127805  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 22:36
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Uśmiech Dobranoc ...

__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127806  
Nieprzeczytane 16-06-2020, 23:52
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 398
Domyślnie

Oooo!!! jeszcze kropeleczka została, ostatnia, to i ja siupam, za nieustające.... zdrowie....Solenizantki
Dobrej nocki


PS. Ładna ta Pani na piórku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127807  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 00:07
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Ładna! Nie da się ukryć. My też są ładne. Ale inaczej. I niech każdy rozumie moje słowa tak jak chce. Dobranoc! Idę spać. Mam nadzieję, że żadne horrory mi się nie przyśnią. Ostatnio ciągle śnię o Fredzi. Kochałam ją. Dlaczego los wymyślił dla niej straszną chorobę.

Ostatnio edytowane przez hannabarbara : 17-06-2020 o 00:13.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127808  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 07:42
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Gaduła Dzień dobry !

Chmurzy się i zapowiadają burze i to lubię .
Widać wtedy siłę przyrody i człowiek powinien czuć respekt
i nie niszczyć tego dzięki czemu żyje.

Zrobię sobie dzień filmowy a wieczór teatralny .
Nie mam działki , doniczki podlane ...

A teraz coś na pobudzenie i dobrego dnia przyjaciele ...




https://www.youtube.com/watch?v=XNUv...tart_radio =1
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127809  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 07:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 389
Domyślnie

Dzień dobry.
Gjotka z Hanią w nocy buszowały, teraz odsypiają.
Spałam ciurkiem całą noc, a obudziłam się jakaś nieprzytomna.
Niebo zasnuło się chmurami, pewnie znowu jakieś fronty wkraczają i tak się człowiek bele jak czuje.
Miłego dnia dla Was.

Hej Bachorku.
Śmignąłeś mi nad głową.
Ale spryciula jesteś, nawet kropli kawy nie wylałeś.
Dzięki, może kawa i energetyczna muzyka ustawi mnie do pionu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127810  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:15
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 725
Domyślnie

"Chmurzy się i zapowiadają burze i to lubię .
Widać wtedy siłę przyrody i człowiek powinien czuć respekt
i nie niszczyć tego dzięki czemu żyje."
Bachorku ja też lubię burze zwłaszcza nocą, mimo że się boję
Miałam okazje,szczęście? przeżyć prawdziwą burze tropikalną blisko morza
To dopiero była frajda aż zapomniałam się bać.
Ale nad morze 15 min. nie poszłam dzisiaj żałuję
Dzień dobry
Hejka Bogusiu ,Haniu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127811  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:27
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 489
Pytanie Miłego dnia...

Moim zdaniem Alsko nie pisze bo ma jakiś kłopot ,ale nikt jej w tym nie może pomóc to po co ma pisać o bzdetach ...
Mnie też męczy raczej udawanie dobrego humoru jak w głębi coś mnie gryzie.
Tu jest wątek ,,na wesoło" ,a więc należy poniekąd tego się trzymać ....

Być może się mylę ...

U mnie też będzie burza z deszczem bo zapowiadają ...

P.S.

Mnie też coś gryzie ,ale to takie mam nadzieję przejściowe ..
Samo wlazło to samo wylizie ...
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127812  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:34
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
OK Tarninko ...

Cytat:

Miałam okazje,szczęście? przeżyć prawdziwą burze tropikalną blisko morza
To dopiero była frajda aż zapomniałam się bać.

Siłę burzy zobaczyłem w górach ...blisko szczytu .
Dobrze że w schronisku .
Dach przeciekał , widoczność zerowa i ogromny koncert
efektów dźwiękowych z echem powtarzającym groźby burzy .

A potem zjazd na butach po mokrej trawie na stoku ...
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127813  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:38
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Domyślnie

Cytat:
Napisał Siri
Tu jest wątek ,,na wesoło" ,a więc należy poniekąd tego się trzymać ....

Być może się mylę ...

.

Siri ... jeżeli chodzi o mnie to nie jest wątek ,, na wesoło,, to jest wątek ,, samo życie ,,.
Momenty dobre i złe .
I nie tylko rozrywka ale też możemy sobie pomóc
w miarę możliwości i chęci .Nawet jak sobie pogadasz to lżej ...

Siri ...
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127814  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:45
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 489
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bachorek
Siłę burzy zobaczyłem w górach ...blisko szczytu .
Dobrze że w schronisku .
Dach przeciekał , widoczność zerowa i ogromny koncert
efektów dźwiękowych z echem powtarzającym groźby burzy .

A potem zjazd na butach po mokrej trawie na stoku ...

Tak, burza w górach to jest potężne przeżycie ...

A tak poza tym to kocham górskie okolice ...
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127815  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:46
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 489
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bachorek
Nawet jak sobie pogadasz to lżej ...

Siri ...

To jest sprawa indywidualna ....
Jeden woli ukryć cierpienie ....
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127816  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:53
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 725
Domyślnie

Bachorku Tam to nie było pojedyńczych grzmotów raz po raz ,
tylko jeden ciągły zlewający się grzmot
Pioruny trzaskały po kilka na raz z różnych stron
do tego silny wiatr i deszcz padający prawie "w poprzek"
Tak samo było w górach?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127817  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 08:59
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Domyślnie Tarninko ...

Bardzo podobnie - słychać było jeden ogromny huk
w różnym nasileniu .
A lało to chyba też poziomo ...

Było pięknie...
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127818  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 11:28
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 747
Domyślnie cześć Wam!

Cytat:
Napisał tar-ninka
Bachorku Tam to nie było pojedyńczych grzmotów raz po raz ,
tylko jeden ciągły zlewający się grzmot
Pioruny trzaskały po kilka na raz z różnych stron
do tego silny wiatr i deszcz padający prawie "w poprzek"
Tak samo było w górach?

Kurde!
Znowu odkurzyliście mnie płytę z pamięcią
Był raz rajd służby zdrowia i rano w B. Sądeckiem było pienkne tamtego roku. Toczyliśmy się drobnym stadkiem na Halę Łabowską, bo nasz główny sprawca zamówił na naszą cześć kilka krzynek Okocimia. Niebo było bezchmurne, ale mimo tupania wzwyż upałek się rozwijał solidny.
Po drodze spotkaliśmy parę germanistów z uniwerku w stolicy Pyrlandii gęsto dyskutujących nad różnicami między 'hohdojczem a switzdojczem".
Chwilę -śmy pogadali o dawniejszych górskich spacerach lat 50-ych i rozstaliśmy, bo oni chcieli zaraz w dół na rozstajach. A my w górę i do piwodajni w schronisku.

Tak pi x drzwi na 20 min do schroniska zapadliśmy na jakies pół godziny w polanę jagodowo- jeżynową /co w góralskich okolicach ma niepowtarzalne walory/ i ponieważ z letka zaczęło się chmurzyć dotarliśmy do schroniska, a po rozlokowaniu zaczęły się piwne rozkosze w schroniskowym towarzystwie /jako to zwykle się dzieje/.

A potem dupnęło, luneło i się zaczęła nawałnica.... Dżizas! Schronisko się trzęsło, światło pogasło i tylko świce dawały jakieś szanse na to co byśmy na właściwy kufel trafili. Góry sie trzęsły jak okolice Alaski nad Pacyfikiem... Jednem słowem ARMAGEDON!!

Po jakichś 2-3 kwadransach tej piekielnicy pogodowej otwierają ciężkie wrota wejściowe i do środka wchodzą dwie zjawy, ulane i sponiewierane dujawicą okrutnie.Te same Pyrlandczyki co te germańskie zagadki rozwiązywały i co miały iść ku dolinie. Pani w tenisówkach, a pan w pantoflach i spodniach od garnituru z malutkim plecaczkiem na kanapki... Jednem słowem para utopców na nieplanowanym urlopie...
Oczywiście wspomogliśmy bidoty w miarę możliwości i jakieś grzane piwo ich odratowało.
Okazało się że /mimo iż tłumaczyliśmy który szlak w dól prowadzi/ i za ile powinni dojść, to im się kolory pokićkały i gdzie dół, a gdzie do góry.

A burza jak to burza... przypomniała że z nią żartów nie ma. Szczególnie w goralskich okolicach, kiedy to wylezie zza smreków i ...da popalić i przytopić z letka.
A potem se idzie...


to tyle z płyty pamięci coście ją niechcący z Szanownym Doctore cuzamen do kupy odkurzyli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127819  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 13:35
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 725
Domyślnie

"I była chwila ciszy; i powietrze stało
Głuche, milczące, jakby z trwogi oniemiało.

Nagle wichry zwarły się, porwały się wpoły,
Borykają się, kręcą, świszczącemi koły
Krążą po stawach, mącą do dna wody w stawach;
Wpadli na łąki, świszczą po łozach i trawach,
Pryskają łóz gałęzie, lecą traw przekosy
Na wiatr, jako garściami wyrywane włosy,
Zmieszane z kędziorami snopów; wiatry wyją,
Upadają na rolę, tarzają się, ryją,
Rwą skiby, robią otwor wichrowi trzeciemu,
Który wydarł się z roli jak słup czarnoziemu,
Wznosi się, jak ruchoma piramida toczy,
Łbem grunt wierci, z nóg piasek sypie gwiazdom w oczy,
Co krok wszerz wydyma się, roztwiera ku górze
I ogromną swą trąbą otrębuje burzę.
Aż z całym tym chaosem wody i kurzawy,
Słomy, liścia, gałęzi, wydartej murawy,
Wichry w las uderzyły i po głębiach puszczy
Ryknęły jak niedźwiedzie.
itd...
Jejkuu cały opis burzy umiałam na pamięć
Musiałam, bo deklamowalam na akademii ku czci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127820  
Nieprzeczytane 17-06-2020, 14:06
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 747
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
"I była chwila ciszy; i powietrze stało
Głuche, milczące, jakby z trwogi oniemiało.
........
Jejkuu cały opis burzy umiałam na pamięć
Musiałam, bo deklamowalam na akademii ku czci

Jeszcze widać tak źle z nami nie jest skoro ..... pamiętamy i na dodatek mamy co
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 13:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 08:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 20:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:58.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.