Jakim będzie prezydentem J.Kaczyński jeśli wygra wybory?

[amelia]

Napisał Lila

Kochany nasz KłamTusk...

Biedak, tak notorycznie kłamie, że gubi się coraz częściej.
Raczył był wyjaśniać, o czym rozmawiał na molo ze swym pojednanym drugiem Władymirem.
Podobno;
-''Pokazywałem premierowi Putinowi, gdzie mieszkam, trasę, którą przebiegam jako jogger,
omawialiśmy życie prywatne w kontekście ochrony. Putin powiedział, że ochrona siedzi w kuchni, ja powiedziałem, że mam większą swobodę”..

Aj waj. Kuchnia i przebieżka. Drobiazgi.

A w 2009 zaraz po spotkaniu, gdy pamięć żywa, ustami swego ciecia przemówił;
-Był to bardzo dobry moment ocieplający relacje polsko-rosyjskie, gdzie obaj premierzy mogli bez kamer, bez mikrofonów, bez świadków porozmawiać o tym, co naprawdę ważne”..

Proszę. Mężyk stanu jednym słowem.
Nie dziwota. Tak często mija się z prawdą, że nie wyrabia na zakrętach. Szkoda, że to mijanie szkodzi Polsce.

Coś podobnego?
A jakieś dowody na to masz?
Jesteś pewna w jakim kontekscieRzecznik Rządu wypowiadał się o rozmowie na molo?
Albo podawaj wiarygodne źródła albo musisz pogodzić się z opinią kłamczuchy
To jakaś tajna informacja bo w relacji z konferencji prasowej
odbytej z Premierem po spotkaniu nic takiego nie wynika



http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....WIAT/955669386

http://fakty.interia.pl/raport/70-ro...y,1361191,6391


LIla nie musisz już się fatygować


Nawet podziękuję Ci za te słowa,

I musisz przyznać, ze Rzecznik Rządu to jedno a Prywatne rozmowy Premiera to co innego, zwłaszcza , że perfidnie wyciełaś z kontekstu malutkie słówko "MYŚLĘ"


To jest nawet dobry moment by przypomnieć o współpracy Prezydenta z Rządem i z krajami ościennymi, o tym jak starał sie budowac dobre relacje z sąsiadami, dbać o interesy polskich rolników
http://www.youtube.com/watch?v=TZ7_F...eature=related

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc...adu_tuska.html

Jako krzywdzące, niesprawiedliwe i niepotrzebne określił rzecznik rządu Paweł Graś środowe słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który skrytykował sposób organizacji obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Według Grasia wypowiedzi szefa PiS świadczą o jego "małostkowości".

"To była nasza inicjatywa i została szybko skonsultowana ze stroną rosyjską"

Rzecznik rządu był również pytany przez dziennikarzy o wtorkowy, poranny spacer premierów Tuska i Putina po sopockim molo. "Ta decyzja została podjęta spontanicznie, w ostatnim momencie, dosłownie na kilkanaście minut przed spotkaniem obu premierów" - powiedział Graś.

Dopytywany z czyjej inicjatywy doszło do spaceru, Graś powiedział: "To była nasza inicjatywa i została szybko skonsultowana ze stroną rosyjską". "Myślę, że był to bardzo dobry moment ocieplający na pewno relacje polsko-rosyjskie i taki dobry moment, gdzie obaj premierzy mogli bez kamer, bez mikrofonów, bez świadków porozmawiać o tym, co naprawdę ważne. Myślę, że to był taki dobry początek dla tych wszystkich oficjalnych punktów, które wtedy się odbywały" - podkreślił rzecznik rządu.

[Lila]

Napisał amelia

Coś podobnego?
A jakieś dowody na to masz?
Jesteś pewna , że Rzecznik Rządu wypowiadał się o rozmowie na molo?,a może o tej plenarnej?
Albo podawaj wiarygodne źródła albo musisz pogodzić się z opinią kłamczuchy
To jakaś tajna informacja bo w relacji z konferencji prasowej
odbytej z Premierem po spotkaniu nic takiego nie wynika


http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....WIAT/955669386

http://fakty.interia.pl/raport/70-ro...y,1361191,6391

Moja droga. Twoje słowa o umiejętności posługiwania się wujkiem google,
były ( co ja akurat wiem doskonale) były napuszonym samochwalstwem i kłamstwem oczywiście.
Bo byś znalazła w kilku źródłach.
Ale proszę, skoroś niekumata.

http://www.money.pl/archiwum/wiadomo...,0,526504.html

I uzupełniam;
Graś powiedział: "To była nasza inicjatywa i została szybko skonsultowana ze stroną rosyjską". "Myślę, że był to bardzo dobry moment ocieplający na pewno relacje polsko-rosyjskie i taki dobry moment, gdzie obaj premierzy mogli bez kamer, bez mikrofonów, bez świadków porozmawiać o tym, co naprawdę ważne. Myślę, że to był taki dobry początek dla tych wszystkich oficjalnych punktów, które wtedy się odbywały" - podkreślił rzecznik rządu.

Tak, dobry początek był, nie ma co.

I na tym kończę, bo sypiesz inwektywami,
niczym kwiatkami na Boże Ciało.
Tylko one nie pachną; wprost przeciwnie, a mnie się nie chce smrodku wąchać.

[Lila]

No tak, jednak....po wielu trudach i po wydaleniu epietetu.
Faktycznie, ciecia posądzić o myślenie to ciężko jest.
I co to zmienia?
Niedorzecznik tym razem skłamał?
Jakieś fobie?

Przykro mi, dla mnie już jesteś passe droga Amelio.

[amelia]

Napisał Lila

No tak, jednak....po wielu trudach i po wydaleniu epietetu.
Faktycznie, ciecia posądzić o myślenie to ciężko jest.
I co to zmienia?
Niedorzecznik tym razem skłamał?
Jakieś fobie?

Przykro mi, dla mnie już jesteś passe droga Amelio.

No wiesz Lila czasami tracę łączność z wujem,
real wzywa, nie ślęczę non stop przed monitorem


I wcale mi nie jest przykro , bo komitywa z kimś kto używa kłamstw i manipulacji nie lezy w moich zainteresowaniach.

Ilekroć zdarzy Ci sie "zapomnieć" podać link, tylekroć okazuje się, ze fakty są naciągane a intryga szyta grubymi nićmi.
Jestem rozczarowana.

[Jarosław II]

Napisał quasimodo81

Tak II RP piękne tradycje.....
Ile dzieci z rodzin robotniczych czy chłopskich kończyło studia???
.

Za to w III RP otrzymali rekompensatę z nawiązką, wystarczyły dodatkowe punkty, nie trzeba było nic umieć. Wtedy brakowało do pracy umysłowej, dzisiaj do fizycznej idą wykształceni.

[Lila]

Napisał amelia

No wiesz Lila czasami tracę łączność z wujem,
real wzywa, nie ślęczę non stop przed monitorem


I wcale mi nie jest przykro , bo komitywa z kimś kto używa kłamstw i manipulacji nie lezy w moich zainteresowaniach.

Ilekroć zdarzy Ci sie "zapomnieć" podać link, tylekroć okazuje się, ze fakty są naciągane a intryga szyta grubymi nićmi.
Jestem rozczarowana.

Byłoby dobrze, abyś ten brak przykrości jakoś okazała, olewając moje posty, ale to niemożliwe.
Nie wytrzymasz, co zresztą mnie nie dziwi, że nieskromnie zauważę.

Co do reszty- jak lemingowi udowodnisz że obraża i kłamie ,
to leming mówi, że to nie on, tylko wujek.
Bo przecież nic jest tym, na co wygląda,
widzieć to nie znaczy wiedzieć,
zaś rozumieć nie jest tożsame ze zrozumieć.
Zamiast faktów pozostaje propagandowa interpretacja, przypominająca modły odurzonego ziołem szamana, w takt bicia w tam-tamy.

Zdumiewającym jest, że prymitywne na ogół we wszystkich dziedzinach lemingi, w dziele manipulacji oraz automanipulacji,
wykazują się wyuzdanym wyrafinowaniem godnymi księcia de Ligne.

I koniec dyskusji, bo ileż razy można skakać do basenu w którym nie ma wody?

[amelia]

nic dodać

mogę powiedzieć: boję się chama. Boję się chamstwa w postaci wieszania i palenia kukieł polityków, chamstwa wspólnej modlitwy w intencji wzniecenia niepokoju, chamstwa nakręcania spirali nienawiści, chamstwa chciwości władzy, która mobilizuje chama do deptania prawa innych ludzi. Bo cham ma zawsze jasny cel: MOJE MA BYĆ NA WIERZCHU.

http://www.tokfm.pl/blogi/homoloquen...zeczywistosc/1

[Lila]

Napisał amelia

nic dodać


http://www.tokfm.pl/blogi/homoloquen...zeczywistosc/1

Sorry, coś mi przeglądarka szwankuje.
Czy ten blog? Cioci Stefy ze Szkła Kontaktowego?
Bo autora znaleźć nie mogę, a chętnie poczytam.

[wujek]

Doznałem olśnienia.Po przetrawieniu co o demokracji (#113) sądzi Hypatia,uświadomiłem sobie jakim do dzisiaj warchołem i łobuzem byłem.Wydawało mi się bowiem,że politykowi,który by wygrać wybory bez skrupułów oszukuje wyborców (raz obiecuje cuda nie widy,innym razem dopiero po wyborach wyjawia co będzie robić),można powiedzieć wprost,że jest łżącym jak pies oszustem.Dzięki Hypatii teraz wiem już,że takie postępowanie absolutnie zgodne jest z "procedurami demokratycznymi".
Widząc zaś z jaką sympatią nasze mainstreamowe media odnosiły się do ulicznych demonstracji w Moskwie i Mińsku,naiwnie sądziłem, że z równym entuzjazmem przywitają one (a my z nimi),podobne manifestacje w naszej stolicy.No i kolejny błąd.To co tam bowiem jest słusznym protestem,u nas jest wyprowadzaniem ludzi na ulicę w celu szerzenia anarchii i czynienia burd.
Taki krótki tekst a jakie bogactwo przemyśleń.Zaiste,całe życie człowiek się uczy.

[Hypatia]

Napisał drzazga

Taki krótki tekst a jakie bogactwo przemyśleń.Zaiste,całe życie człowiek się uczy.

Bywa,że dalej nic nie umie,ale próbuj,próbuj. Nadzieja umiera ostatnia!

[wujek]

Święte słowa,Hypatio.Dlatego - jeśli można - chciałbym Cię prosić byś w przyszłości hojniej dzieliła się swymi oryginalnymi i jakże celnymi przemyśleniami.

[Jarosław II]

Napisał drzazga

Taki krótki tekst a jakie bogactwo przemyśleń.Zaiste,całe życie człowiek się uczy.

Nie zgodził bym się z tym stwierdzeniem. Człowiek jako ostatni w łańcuchu pokarmowym z wiekiem zatraca zmysły w porównaniu do innych naczelnych a nawet ssaków. Mało tego już w młodym wieku dziennie kilka milionów komórek mózgowych obumiera. Co widać w protestach zmanipulowanych staruszków.

[wujek]

Jarosławie,parę uwag.Z pewnością zauważyłeś,że ten wątek (polityczny) generalnie zagospodarowany jest przez seniorów (=staruszków). Przypadek Quasimodo jest wyjątkiem potwierdzającym tę regułę.I wszyscy (my tu,pozostali na ulicy) w takiej,czy innej formie, przeciwko czemuś protestujemy.To znaczy,że jesteśmy zmanipulowani?
Tyle ogólnie.W szczególności zaś,jeśli już przypominasz o tej biologicznej nieuchronności,to dobrze byłoby sprecyzować kogo konkretnie masz na myśli.Bo np.,jeśli;
-Hypatię,to mało eleganckie jest zaglądanie w metrykę kobiecie,
-nas,podobno jesteśmy tak młodzi jak nasze kobiety,
-siebie,myślę,że wyrazy współczucia winny ukoić Twój ból.
Uogólnienia,jak widzisz są zdradliwe.

[Jarosław II]

Napisał drzazga

Uogólnienia,jak widzisz są zdradliwe.

Było uogólnienie, że "człowiek się uczy całe życie" i odniosłem się do bezimiennego człowieka, bo inne uogólnienie, że "człowiek to brzmi dumnie" też nie zawsze się sprawdza, szczególnie jak chodzi o polityków (ogólnie), oni może są dumni ale my z nich niekoniecznie.

[olena]

Ponieważ często w tym wątku przypomina się i odwołuje do okropnych wad obecnego Prezydenta i Premiera, więc żeby utrzymać się w temacie głównym zebrałam trochę cytatów z Kandydata.
Jakby ktoś chciał głosować w odpowiednim czasie, powinien znać te cytaty w ramach wiedzy jakim prezydentem będzie.
(Byłby ewentualnie.)

"euro powinno być w Polsce zachowane, przynajmniej przez 10 lat"

"marsz marsz Dąbrowski z ziemi polskiej do Włolski"

"jeśli poprzecie Platformę Obywatelską pomożecie sobie, pomożecie Polsce"

"W Rawie Mazowieckiej Jarosław Kaczyński obiecał, że będzie walczył o to, aby dopłaty dla polskich rolników były – od 2013 roku – takie same jak dla rolników niemieckich czy francuskich. Tyle tylko, że umowa z Unią, jaką zawarła Polska, zawiera tą zasadę! Więc Jarosław będzie walczył o to, co już inni wywalczyli! Czy nie jest to uroczy przykład odwagi, jaka cechuje Kaczyńskiego od zawsze? A jednoczesnie przykład prawdziwej wpadki i gafy,a nie zwykłego przejęzyczenia?"


Z debaty z Komorowskim przed wyborami:

"Jednak odpowiedzią Kaczyńskiego na pytanie o sytuację Polaków na Białorusi żyją dziennikarze, komentatorzy oraz sztaby obu kandydatów.

"To jest sprawa, o której warto rozmawiać także z Moskwą. Jeżeli będziemy mieli tutaj prezydenta Miedwiediewa, a ja będę prezydentem, to z całą pewnością tę kwestię postawię - powiedział Jarosław Kaczyński.""

c.d.n.

[olena]

O zakupach i pogardzie dla najbiedniejszych

"Były premier chciał pokazać, jak droga jest obecnie żywność w Polsce. Zdaniem wielu polityków i mediów, jako klient był mało przekonujący, mało tego, za swoje niewielkie zakupy przepłacił nawet 24 złote"
Prezes pytany przez dziennikarzy, tuż po wyjściu z delikatesów, czym kierował się przy wyborze sklepu, wypowiedział jakże ważne słowa: "oczywiście moglibyśmy iść do 'Biedronki', ale 'Biedronka' to jest jednak sklep dla najbiedniejszych". Dla najbiedniejszych? "


"bycie premierem to jest coś innego niż bycie "cysorzem" ze słynnej niegdyś piosenki Kazimierza Grześkowiaka o "cysorzu, co ma klawe życie".
Wpadka muzyczna, bo śpiewał Tadeusz Chyła, słowa Andrzej Waligórski.

"To już druga podobna wpadka Jarosława Kaczyńskiego. W swojej książce "Polska naszych marzeń" szef PiS napisał, że swego czasu obejrzał film Claude'a Leloucha "Kobieta i mężczyzna" tylko dla Brigitte Bardot. Sęk w tym, że boska BB w tym filmie w ogóle nie występowała."


"Fiut polskiej młodzieży..."


"18 osób było „przeciw” obecności Marcina Libickiego na liście PiS, a 6 było „za”, co oznacza, że decyzja była jednogłośna."

"(...) wszystkie normalne państwa świata, które chcą mieć rozpoznanie, chcą mieć informacje, chcą mieć oszczy i uszy."


"Na Komedę mogę się jeszcze zgodzić, ale, uczciwie mówiąc, nawet nie mam pojęcia, co to jest rap czy hip – hop. To znaczy, słyszałem o tym, ale nie rozpoznaję."

"Nie można kierować się w polityce mitami, nawet gdy jest to piękny mit Polski bohaterskiej. Polska jest społeczeństwem postkomunistycznym, chłopskim, zastrachanym i biernym."

[olena]

- Natura się tak rozszerzyła, że praktycznie rzecz biorąc, nic zbudować nie można.

- W polityce nie wszystkich umów można dotrzymywać.

- Pani minister Fotyga pozostaje na swoim stanowisku. Wszystkie zarzuty wobec niej to jest wielkie ssanie z palca.

- Precz z komunom a przede wszystkim precz z postkomunom

- Robimy dla Polski dużo, bardzo dużo... Aż trudno wymienić!

- Precz z płatnym seksem!

- Przyjrzyjcie się mi, bo patrzycie na Łukaszenkę

- Ruski agencie, załatwimy cię! [Do Wrzodaka]

- Trzeba budować dumę Polaków. Inne narody to robią.

- Ta wojna jest także naszą wojną. [o inwazji USA na Irak]

- Nie ma czegoś takiego jak „bracia Kaczyńscy”. Tzn. bracia Kaczyńscy są, jest takie zjawisko biologiczne jak „bracia Kaczyńscy”, ale nie jest to kategoria polityczna.

- We mnie jest czyste dobro.

- Żydzi są zdolniejsi od Polaków i dlatego plasują się w środowisku inteligenckim.

- Rząd próbuje przekonać Wysoką Izbę, że konstytucja nie obowiązuje, posługując się sprostytuowanymi prawnikami.

- Słabe państwo służy wyłącznie gangom.

- Wchodził w d... Moskwie, a nie o ludzi się upominał!

- W żadnym wypadku nie zostanę premierem, jeśli mój brat Lech wygra wybory prezydenckie. Byłaby to sytuacja nie do zaakceptowania przez polskie społeczeństwo.

Koniec wypisów z netu, można teraz rozpisać konkurs na najlepszy cytat.
Będzie trudno wybrać, bo co jeden to ciekawszy.
Osobiście uważam, że wszystkie skłaniają wszystkich do myślenia.

[quasimodo81]

Napisał Jarosław II

Za to w III RP otrzymali rekompensatę z nawiązką, wystarczyły dodatkowe punkty, nie trzeba było nic umieć. Wtedy brakowało do pracy umysłowej, dzisiaj do fizycznej idą wykształceni.

Chyba raczej PRL cóż "młody" uczy historii "starego"

[Hypatia]

"Uprzejmie przypominam, że nie bierzemy udziału w programach radiowych i telewizyjnych z politykami Solidarnej Polski w relacjach jeden na jeden" - takiej treści SMS, według tygodnika "Wprost", ma rozsyłać politykom PiS rzecznik partii Adam Hofman.

Tak ,to jest właśnie ta stabilność poglądów i emocji kandydata,a w sobotę było tak pięknie i przyjaźnie .
A może to była zwykła podpucha pod publiczkę ?

[BarbaraK]

Hypatio
to nie może,tylko napewno!!
Przecież trzeba pokazać jak"się dąży do zgody",tylko ten Ziobro taki zawzięty.