|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#121
|
|||
|
|||
A ja proszę jakis przepis na przetwory z aronii na zimę. Dziękuję
|
#122
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#123
|
||||
|
||||
Malunko!
No i jest sposób!W tym moim przepisie jest już w jabłkach galaretka.Trzeba cierpliwie poczekać aż zadziała.Mąka kartoflana na pewno szybciej da oczekiwany efekt.Nawet znalazłam potwierdzenie twojej rady http://www.mniamusnie.com/przepis-24947-szarlotka.html Babcielu! Dostałam w zeszłym roku butelkę soku z aronii i przepis wg którego go zrobiono.Sok jest wspaniały,nie dostaje się po nim kociego języka,ale przepis nieziemski.Sok polecano mojemu staruszkowi na nadciśnienie.Może za mało go stosował...zresztą z facetami,to i tak ciężko ..... PRZEPIS na sok z aronii: "1kg aronii,400 liści z wiśni/policzonych/ dokładnie wypłukać w zimnej wodzie.Nalać do garnka 3 i 1/4 litra wody,dodać wypłukane owoce i liście,następnie powoli gotować przez pół godziny.Odcedzić,dodać 2 kg cukru i 1kwasek cytrynowy,gotować jeszcze 3min.Gorące wlać do słoików,zakręcić, a te przykryć na całą noc kocem,aby się dobrze zamknęły." Nie wiem jakie znaczenie mają tu liście wiśni... Metodę "kocykowania"zamiast pasteryzowania stosuję z powodzeniem przy zamykaniu soków z czarnych winogron.Wykorzystuję buteleczki i zakrętki po bobofrutach kubusiach i innych kupowanych napojach w szklanych opakowaniach.Zbieram je skrzętnie,potem gotuję zakręteczki i jest extra.Owoce z cukrem pakuję do sokownika i sok leci jak złoto. Widze jeszcze podobny przepis : http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=1330 albo chwalony dżem z aronii: http://www.dobrakuchnia.com/content/view/1140/45/ A tak w ogóle o aronii i jej zaletach świetny artykuł ,przy okazji reklamy specyfiku z aronii : http://cislog.pl/node/308 Fragmencik: " Indianie jagody uważali za dar Wielkiego Ducha, pomagający leczyć choroby. Badania naukowe to potwierdzają. W owocach aronii stwierdzano do 630 mg antocyjanów (ciemnoczerwonych barw*ików, występujących też w czerwonym winie) w l00 g owoców, znacznie więcej niż w owocach czarnego bzu czy czarnej porzeczce. To jedno z najbogatszych źródeł antocyjanów w przyrodzie! Po co liście wiśni w soku z aronii? Postudiowałam i tu jest odpowiedż,a poza tym sporo rad o sokach z aronii: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=62412 Ostatnio edytowane przez elizka : 12-08-2009 o 19:33. |
#124
|
||||
|
||||
Medaliony z piersi kurczaka w sosie śmietanowym
To taki przepis z ostatniego wesela spod Św.Katarzyny,no nieco przeze mnie zmodyfikowany,ale ok! Podwójną pierś z kurczaka,zamrożoną,lekko rozmrozić,aby dała się kroić na medaliony.Świeża nie wyjdzie tak jak trzeba.To przepis właśnie na lekko rozmrożoną. Położyć pierś na desce i ostrym nożem kroić ją w poprzek włókien na ok.pół centymetrowe medaliony.No,centymetrowe też będą ok. Mają się trzymać w ładnej formie!Takie jajowate kształty.No,dobra,medaliony są okrągłe,ale nie o to chodzi. Porozkładaj je sobie na talerzu i posyp solą,pieprzem i koniecznie papryką czerwoną/ostrą raczej,słodkiej nie próbowałam/.Cały czas są lekko zamrożone.Teraz na patelni rozgrzej łyżkę masła i ze 3 łyżki oleju.Medaliony otaczaj w mące pszennej z mąką ziemniaczaną./Tej drugiej dodaj niewiele/.Smaż na patelni to mięsko z 5 ,7 min z każdej strony.Papryka da mu kolorek,a to że jest zamrożone sprawi,że będzie niewysuszone i łatwostrawne. Potem przełóż je do garnka z grubym dnem i przykryj. Garnek z grubym dnem to podstawa kuchni!! SOS śmietanowy z cebulką Na maśle zeszklij 1 cebulkę drobniutko pokrojoną.Można też zeszklić ją na tłuszczu pozostałym z pieczenia medalionów.Do niej wlej śmietanę,zagotuj,możesz ten sosik nieco rozrzedzić gorącą wodą.Dodaj pieprzu i soli czosnkowej,albo rozgniecionego czosnku.Zagotuj. Tym sosem polewaj medaliony tuż przed podaniem. |
#125
|
||||
|
||||
Elizko...To,co widać na zdjęciu wygląda bardzo smakowicie...Poproszę Cię o przepis...Masz kilka sposobów...jednym z nich jest osobiste spotkanie u naszej koleżanki...
|
#126
|
||||
|
||||
Barbarko!
Przepis powyżej,a danie mogę w momencie przygotować w każdych warunkach.Wypróbowałam na sobie i domownikach. |
#127
|
||||
|
||||
Faworki...chrust ...jak nazywają w waszych stronach ???...u mnie ( gdzie obecnie mieszkam)- FAWORKI...w moich rodzinnych stronach ( okolice Przysuchy ) kiedyś CHRUST ....a jak teraz Marysiu-koziorożcu ???
Mój przepis na faworki: na 1/2 kg mąki : 10 żółtek, szczypta soli 4 łyżki gęstej śmietany, cukier waniliowy-poj. porcja spirytus...daję sporo ( na oko)..ok. 50-ki ... olej - do smażenia (pamiętam jak kiedyś chrust smażyło się tylko na smalcu) cukier puder do posypania z w/w składników zarabiam ciasto ( spirytus daję pod koniec zagniatania a przed wyrabianiem i tzw. "biciem") Ciasto musi być konsystencji jak na pierogi - długie wyrabianie i "bicie" wałkiem powoduje, że faworki są kruche i w czasie smażenia dostają "bąbli" NIE DAJĘ PROSZKU DO PIECZENIA, BO WYDAJE MI SIĘ , ŻE OD PROSZKU SĄ TWARDSZE!! Wyrobione ciasto dzielę na niewielkie porcje( ok 8-10 szt.) cieniutko rozwałkowuję...kroję radełkiem na paski...nacinam...przeplatam i smażę na delikatny złoty kolor. Usmażone najwygodniej wyjmuję mi się patyczkiem do szaszłyków ...układam na ręczniku papierowym, żeby osączyć resztki tłuszczu. Cukrem-pudrem posypuję jak wystygną .... wczorajszy wypiek dokumentują te zdjęcia : 1..... 2.... 3.... 4.... |
#128
|
||||
|
||||
w związku z błędnym wstawianiem a co za tym idzie zniknięciem moich zdjęć - wnoszę poprawkę "cytując" bo za póżno już, żeby edytować
poprawka do # nr 3 - CIASTO CZEKOLADOWE...przepis w # nr 4 |
#129
|
||||
|
||||
Ale szalejecie z tymi słodkościami!!! a ja jestem taki łasuch - najlepiej lubię właśnie szarlotkę.
Aby ciasto nie namiękało jabłkami, należy przed położeniem na nie jabłek posypać przez sitko kakao-wchłania wilgoć i nigdy nie nasiąknie. Dziewiąteczko faworki zawsze nazywały się chrustem lub faworkami - nie znam innej nazwy. Pozdrawiam Was |
#130
|
||||
|
||||
jeszcze ja odnośnie szarlotki:
nigdy nie smażyłam jabłek do szarlotki. Ścieram je na grubej tarce, przekładam na sitko, aby spłynął sok, dodaję trochę cukru i wykładam na ciasto. Ostatnio często robię z jabłek gotowych ze słoika.Bardzo nam smakuje. |
#131
|
||||
|
||||
Takie serca mamy dobre i życzliwe,naprawdę.
Dzielimy się z innymi.Zobaczcie jak działa portal POTRAWY regionalne : http://www.potrawyregionalne.pl/200,Potrawy_z_ryb.htm Jak nie poślesz kasy sms-em ,to figa z makiem. Wpienia mnie takie coś!!!Przepis na zalewajkę za sms-a!! To jest region łapaczy kasy!!Założę się ,że ten portal prowadzi facet!!Kobiecie to by do głowy nie wpadło-zarabiać na innej!! Na szczęście nie wszędzie. Spoko!! Mama mnie za darmo nauczyła,a książek i notesów z własnymi przepisami,od pokoleń,mam po pachy! Chętnie się podzielę. A może ja głupio gadam?Idzie nowe!!!!!!!!!Będzie inaczej!!!!!! Ostatnio edytowane przez elizka : 16-02-2010 o 21:30. |
#132
|
||||
|
||||
Elizko, Ciebie pytam, bo jesteś założycielką tego wątku:
narobiłam bałaganu ( niedouczona wtedy byłam, że trzeba się zarejestrować na hostingu do wklejania obrazków) - czego efektem jest zniknięcie moich fotek ...na wątku regionalnym i nasze św. spotkania - uzupełniłam ...czy mogę takie poprawki zrobić i tu ??? Trochę to pracy kosztuje ale wkurzają mnie te braki - co Ty na to ?? Pozdrawiam p.s. i wcale nie gadasz głupio ...masz dużo racji ...będziemy dzielić się przepisami i poradami z zeszytów naszych mam i babć |
#133
|
||||
|
||||
do dziewiątki
Faworki...chrust ...jak nazywają w waszych stronach ???...u mnie ( gdzie obecnie mieszkam)- FAWORKI...w moich rodzinnych stronach ( okolice Przysuchy ) kiedyś CHRUST ....a jak teraz Marysiu-koziorożcu ???
Moja mama mówiła że chruściki to są z ciasta bitego wałkiem bo są takie kruche jak "chrust'. Poczęstowałam się i są pycha. |
#134
|
||||
|
||||
PIERNIK NA ŚMIETANIE
Bardzo dobry! /Stary przepis od mojej teściowej z Buska/ 3 szklanki kwaśnej śmietany 1/2 kg cukru 3 płaskie łyżeczki sody Podane składniki zmieszać i odstawić w misce na 3 godziny. Następnie dodać : -1 kilogram mąki -przyprawę do piernika, -1 czubatą łyżkę kakao, -słoik miodu sztucznego, rozkłóconego z 4 żółtkami. Po wymieszaniu dodać pianę z 4 białek i bakalie,jakie tam pasują. Włożyć ciasto w foremki keksowe/ja stosuję jednorazówki z alufolii/.Foremki wcześniej posmarować tłuszczem i nad zlewem posypać mąką.Nadmiar mąki wysypać do zlewu. W foremce powinno być ciasta tak po 3/4 wysokości. Piec w 180 stopniach 45-50 min.Ja stawiam na niższym poziomie. Koniecznie sprawdzić patyczkiem ,przed wyjęciem z piekarnika, czy jest upieczone.Jeśli patyczek jest wilgotny,mokry,wtedy przykryć foremki alufolią z wierzchu i piec jeszcze z 10 minut. Ciasto jest ciężkie.Jednak po wystudzeniu mozna je z powodzeniem zamrozić i mieć w każdej chwili,po rozmrożeniu, do podania. Polewa: Kostka margaryny,25 dag cukru, 8 łyżeczek mąki ziemniaczanej,łyżka kakao. Rozpuścić margarynę,resztę dodać i wymieszać.Lekko przestudzić i polać po wystudzonym pierniku. Jak chcesz to rozpuść w mikrofali czekoladę i polej,zamiast polewy.Jednak to już nie będzie ten sam piernik. |
#135
|
||||
|
||||
witaj Zdzisiu,
fajnie, że zajrzałaś w nasze skromne świętokrzyskie progi.... moje faworki są właśnie z bitego wałkiem ciasta czyli CHRUST Pozdrawiam i zapraszamy częściej |
#136
|
||||
|
||||
Dziewiątko!
Co to za dziad...hosting! Ciągle mnie dziś coś wpienia!!Przejrzałam od pierwszego postu ten watek i faktycznie nie ma Twoich smakowitości na zdjęciach. Bardzo cię proszę ,jeśli możesz ,wstaw na nowo fotki. Polecam tinypic,tam,po rejestracji i zalogowaniu przechowują się fotki.Chyba że sama je usuniesz. Nie wiem czy jest możliwe wstawienie zdjęć.Ja nie jestem moderatorem i nie mam możliwości dodawania zmian. No,chyba że takie poprawki jak z plackiem czekoladowym...są OK! Przestudiowałam Twój przepis na chruścik i już wiem dlaczego moje były twarde...więcej nie zgrzeszę.. |
#137
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Czytam sobie te Wasze przepisy i uważam, że są super!
Dziewiątko Twój przepis na faworki jest bardzo podobny do mojego, a przepis Elizki na pączki z serkiem homo też wydaje mi się bardzo fajny. Przy najbliższej sposobności wypróbuję. Szarlotka też godna uwagi, wszystko to bym zaraz wypróbowała gdyby nie to, że się odchudzamy z mężem i zaczyna sie post. Jednak cieszę się, ze mam pod ręką Wasze przepisy, a są wyjątkowo obrazowe i pyszne. Pozdrawiam Was szczupłe dziewczyny! |
#138
|
||||
|
||||
A co na Środę Popielcową na obiad?Może ktoś ma coś sprawdzonego ,nietrudnego?
Malunko! Buziaczek dla Ciebie! |
#139
|
||||
|
||||
Dziewiatko, najlepiej będzie jak będziesz umieszczac swoje zdjęcia w galerii Seniora i stąd bez problemu przeniesiesz je do każdego wątku
__________________
Agnieszka |
#140
|
||||
|
||||
dzięki dziewczyny
przy okazji zapytam Kundzi czy da się to uzupełnić....ale chyba muszę powtórzyć posty tak jak w poprzednich wątkach...myślę, że teraz jak już jestem zarejestrowana na iv.pl to nie wylecą w kosmos Agnieszko, jak mam umieszczać w galeriach seniora ??.....proszę o wskazówki Elizko, na jutro może polewkę z kwaśnego mleka ?? - #66...właśnie taką będę gotować i pierogi z kapusty i grzybami.... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
dieta optymalna,dla diabetyków i inne... | Ewunia | Dieta | 109 | 20-01-2012 21:23 |
RZS i inne | baburka | Choroby, badania, terapie | 6 | 18-03-2008 12:10 |
Cmok-nonsens i inne nonsensy | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 71 | 05-11-2007 12:09 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|