Pewnie wszyscy wiedzą, skąd mamy takie piękne zabytkowe katedry i kościoły? Ni mniej ni więcej tylko pozostałości dawnej pop kultury. Tak jakby dziś, ktoś nas zaprosił do obiektu, który zaprojektował (niestety Ś.P.) Kuryłowicz, freski byłyby autorstwa Sasnala, kompozytorem byłby ...nie pamiętam, taki blond, ale już się na naturalnego zrobił, grałby to wszystko Nergal a Doda byłaby w chórku. Tak to się działo. Te piękne katedry i freski to tylko opium dla mas. Jakie kiedyś ludzie mieli rozrywki? Odpust raz do roku, jakieś pogańskie, ale zabronione święta? A KK dał im szoł, wielkie, drogie i piękne.
I tylko żeby nie było, że ja w nic nie wierzę