menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #156981  
Nieprzeczytane 12-05-2018, 21:48
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 895
Domyślnie

Krysiu, moje uznanie, bo wykazałaś się refleksem
tenisisty
Ja, dawno temu, kupiłam coś z mango i stoi
gdzieś w piwnicy nieużywane
Więcej wpadek nie było
Jakoś nic mi się nie chce i chyba pójdę do łóżka poczytać.
Mówię Wam wszystkim dobranoc i do jutra!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156982  
Nieprzeczytane 12-05-2018, 21:50
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 184
Domyślnie

Witajcie kochani.
Na deszcz nie mogę narzekać bo przed wczoraj i wczoraj miałam burzę taką prawdziwą z grzmotami, piorunami i ulewą. Wczoraj każdy z domowników wracający do domy wpadał mokry hihihi. Ale było fajnie bo gorąco a poza tym wszystko pieknie podlane. Nie wiem czy tylko mi czy Wam też wydaje sie, że w tym roku kwitnienie wszystkiego jest intensywniejsze i wcześniejsze. Cudownie kwitną akacje wiszą takie olbrzymie grona.
A mnie troche coś przewiało i kaszlę a od tego aż mnie żebra bolą.
Dziewczyny juz są po remontach aż Wam zazdroszczę bo ja dopiero zacznę.
Eniu gratuluję Ci tak wysportowanej wnusi.
Miłej niedzieli.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156983  
Nieprzeczytane 12-05-2018, 23:33
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 033
Domyślnie

Grażynko mnie się wydaje, że nie dość, że wszystko kwitnie wcześniej to intensywniej i szybciej przekwita.
Np piwonia jednego dnia rano kuleczka, a drugiego wieczorem się obsypuje.
Jakaś kara czy co, że najpierw wody za dużo,
a potem w krótkim czasie prawie susza.
Jeszcze miesiąc temu Obra była jak Wisła szeroka, a obecnie jakby akrobatki Eni się rozpędziły, toby Obrę przeskoczyły.
Dobranoc
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156984  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 06:06
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 959
Domyślnie

Dzień dobry! Masz rację, Mira. Wszystko kwitnie wcześniej. Akacje kwitły w czerwcu, a już kwitną. Biała piwonia kwitła w okolicach końca roku szkolnego, a ma już duże pąki. Wszystko śpieszy się jak na Północy, aby zdążyć w ciągu krótkiego lata wydać nasiona.
Miłego dnia!

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156985  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 09:48
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 033
Domyślnie

Cześć Krysiu. poranna ptaszyno.
Właśnie siadłam do śniadania. Herbatkę wypiję, a kawkę zabiorę pod jabłonkę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156986  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 09:57
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 033
Domyślnie

Dzień dobry wesoła ferajno.
Mam nadzieję, że w komplecie się pojawcie wszyscy.
O deszczu, ani widu, ani słychu. Susza daje powoli znać o sobie.
Myślałam, że sobie dziś wyruszę w plener, ale od rana za duży upał.
Nic mi nie zostało, jak tylko pójść pod jabłonkę.
Pozdrowienia zostawiam, przyjemnej niedzieli życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156987  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 10:05
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 594
Domyślnie

Dzień dobry...
Masz rację Mira, deszczu ani widu ani słychu a na termometrze po zachodniej stronie już 20 stopni.
Siedzę w ręczniku kąpielowym i wcale nie chce mi się ubierać, zastanawiam się czy to warto obiad gotować bo przy takim upale jeść się nie chce.
Ponieważ z kawą pod jabłonkę iść nie mogę to pozostanę w fotelu, poczekam tylko niech nieco wystygnie - kawa nie fotel.
Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156988  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 10:11
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 428
Domyślnie Dzień dobry dziewczyny i chłopaki!

Dzień dobry Kaimko,Aniu,Mirko!
Dzień dobry wszystkim!
Dosiadam się do Twojej kawusi Kaimko,dziękuję!
Aniu,gdybym nie miała wcześniej przygotowanego obiadu,też nie stałabym przy kuchni...a sprawdź,czy fotel nie jest gorący )))
Mirko,i u mnie upał daje się we znaki,przesiedzę w domu,bo do jabłonki mam za daleko...
Pięknej niedzieli Wam życzę!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156989  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 10:21
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.
Stawiam się do apelu, mój fotel w chłodnym miejscu,po nocnym wietrzeniu.



Niebo bezchmurne, czyli maszeruję na fotel!



Miłego dnia Panie i Panowie.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156990  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 10:58
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 895
Domyślnie

Cześć wszystkim!

Jestem obolała i kaszląca, wczoraj siedziałam w przeciągu,
bo nie chciałam niszczyć nowego trawnika,
nogami od krzeseł i teraz cierpię.
Obiad, niestety musze ugotować, a i na kawę
może pójdziemy pod czereśnię, bo pogoda sprzyja
Ogólnie, to na świecie jest pieknie, dużo świeżej zieleni,
piwonie u mnie, dopiero zakwitną, a ja czuję się
stara i obolała.
Do tego męczy mnie, jakaś alergia
i wszystko swędzi, nie wiem czy to od roślin,
czy od jedzenia.
Wczoraj zanosiło się na burzę, ale nic z tego nie wyszlo,
a szkoda, bo po deszczu czuję się lepiej.
Uciekam, bo mąż szykuje kawę, do potem...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156991  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 11:21
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 571
Domyślnie

Witam gorące koleżanki, u mnie też upał. Okno balkonowe mam na południe, więc jak zamknięte - duszno, otwarte - Afryka. Wskoczyłem pod chłodny natrysk ale za chwilę było jak we fraszce Sztaudyngera "Wziął prysznic - i tyż nic". Latam, za przeproszeniem, w majtkach i dojrzewam do tego, żeby zejść do auta, włączyć klimatyzację i szukać cienia, bo nawet jabłonki nie mam. I pomyśleć, że kiedyś jeździłem na południe Europy "za słońcem"...
Miłej niedzieli życzę i majowego deszczyku.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156992  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 11:38
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 454
Domyślnie

niedzielny poranek witam
Krysię,Irenkę,Anię,Małgosię,Krysię,Mireczkę,Janusz a
Małgosiu trzymaj się

pozdrawiam zmierzających do rozmówkowa

chyba coś z moją termoregulacją nie tak,czytam że chowacie się w mieszkaniach ,pod jabłonkę itp.a ja zmarzłam w mieszkaniu ubrałam polar! idę więc na słoneczko najlepiej na działkę

nie działa u mnie opcja powiększanie a czcionki ??


miłej niedzieli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156993  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 12:06
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 428
Domyślnie

Małgosiu,na pewno pyłki w powietrzu powodują te dolegliwości,moja swędząca wysypka powoli się goi,ale wolę na razie nie wychodzić na słońce...
Januszu,na moim balkonie całe popołudnie też praży,nieco chłodniej się robi,jeśli zamknę i opuszczę żaluzje,otwieram dopiero wieczorem...
Eniu,nie chciałabym zmarznąć,ale trochę chłodu by się przydało... Miłego dnia na działce
a Krysi na fotelu,pewnie z książką
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156994  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 13:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 895
Domyślnie

U mnie mąż kończy obiad, postanowił mi ulżyć
To, że kończy, nie znaczy, że ugotował
tak gwoli ścisłości
Po południu wyjdę na chwilę do ogródka, zobaczę
czy wysypka się nasili, ale chyba Irenko masz rację
Nie mam nic ciekawego do czytania, chyba wrócę
do starych książek, przynajmniej mam gwarancje, że są
dobre, a z moją sklerozą,
nie pamiętam szczegółów
Może wezmę się za "Lasy wiecznie śpiewają "
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156995  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 13:56
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 033
Domyślnie

Jak zwykle do mieszkania wstąpiłam i rozmówkowo odwiedziłam.
Przyszłam coś zjeść, mam szparagową w słoiku, ale nie miało mi się na nią.
Więc obiad na winie mam. Ziemniaczki trzy ugotowałam,
jajeczka dwa posadziłam na skwareczkach z podgardla.
Potem siagą przez zagonki i rzeżucha, szczypiorek, pietruszka zielona, koperek.
Teraz jestem po obiadku i druga kawa czeka, żeby pójść pod jabłonkę.
Bardzo sobie cenię przy domu te prawie 300 m
Bywajcie....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156996  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 14:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 895
Domyślnie

Mirka, u mnie też po obiedzie, wszystko było
bardzo smaczne i kotlety i szparagi i mizeria, a mąż
jadł fasolkę szparagową, bo nie lubi szparagów
Kompotu nie było, bo komuś nie chciało się iść do piwnicy,
a potem powiedział, że nie było rozkazu
Luna, też najedzona, ale jeszcze ma złudzenia i nie
opuszcza kuchni..
Mąż nie uznaje zmywarki, więc dzielnie myje gary,
a ja klikam
Dzisiaj wypróbuję kabinę, bo chyba wszystkie sylikony
wyschły i można się pławić
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156997  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 17:14
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 959
Domyślnie

U mnie mniej więcej tak samo jak u wszystkich. Rano byłam na rowerze (23 km) i wracając wstąpiłam na działkę podlać wczoraj flancowane kwiaty. Jeszcze żyły, ale to było przed południem. Obiad gotowany własnoręcznie od początku do końca - jedno danie, mielony z ziemniakami i marchewką. Kompotu nie było - nie mam w piwnicy, a gdyby nawet - też pewnie nie chciałoby się iść. Czytam M. Rusinka "Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej" i bardzo podoba mi się.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156998  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 20:08
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 895
Domyślnie

Wyszłam spod prysznica, było super
Brodzik ma wysokość 5 cm , więc łatwo się wchodzi
i wychodzi, jestem wniebowzięta
Teraz obejrzę "Wojenne dziewczyny"
a potem jeszcze zajrzę

Miłego wieczoru!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156999  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 21:29
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 741
Domyślnie

Witajcie

Czytam , że u wszystkich gorąco a nawet Ramzes po Afryce w majtkach lata ....

U nas też ciepełko , przyjechał brat z bratową i siedzieliśmy sobie w cieniu .

Co do mojego trefnego zakupu , to skontaktowałem się z Fundacją Daję Siebie . Wczoraj długo rozmawiałem i wyjaśniałem szczegóły . Znają firmę Exito i poprowadzą moją sprawę zwrotu zakupionych rzeczy i gwarantują 100 procentową skuteczność , bo już nie raz mieli z nimi do czynienia .

Dzisiaj przelałem na ich konto opłatę za kuriera i to jest początek zawarcia z nimi umowy .

Myślę , że uda się uwolnić od tych wciśniętych mi rzeczy .

Małgosiu , też wolę prysznic , niż moczenie się w wannie .Mój prysznic jest zbudowany w kaflach , ma wymiary 1,2 x 1,2 m , więc śmiało zmieszczę się z żoną , a nawet z jeszcze jedną parą ....hihi

Pozdrowionka .

Ostatnio edytowane przez lebuj : 13-05-2018 o 21:36.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #157000  
Nieprzeczytane 13-05-2018, 21:43
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 033
Domyślnie

Małgosiu, twój mąż lubi zmywać naczynia, tak jak ja lubiłam tradycyjnie prać,
aż bark mi wsiadł, że ruszyć ręką nie mogłam , no i wtedy automat kupiłam.
A pod prysznicem masz jakieś siodełko, albo uchwyty? W wannie jakoś czuję się pewniej.
A poza tym przyjemność kąpieli w dużej ilości wody.
Dzień upalny był i wiatr powiewał. Ja sobie czytałam wśród zieleni.
Jutro planuję koszenie, bo trawa urosła, a miejscami ją słońce wypaliło i wygląda nieciekawie.
Teraz już powiem wszystkim śpijcie zdrowo i ... Dobranoc
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.