|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dziendoberek
To lubię - wejść na wątek i móc poczytać coś ciekawego.....
 Zacznę od Edwarda- cyt." jesteś dziewczyną inteligentną , bystrą, bez wątpienia przystojną ' już zaczęła mnie duma unosić pod sufit, a ty bach - spadłam z hukiem , bo ujmując w jedno słowo dalsze słowa Edzia jestem " głupią ", bo piszę niedorzecznie ...itd.  Gratko "fachowo " zinterpretowałaś moje słowa _ dzięki Ci za to moja piękną kobieto -(zapomniałam pisząc o Twoim stroju ,że jesteś urokliwa )tak ,ze nic nie muszę dodawać, Edward - mam nadzieję - wszystko zrozumiał.  Nie dołożę Mu nic wiecej. Co do mojej przystojności nie wypada mi się wypowiadać. A co do Twoich piesków - wybrałaś piękną parę w pięknej pozie...... Ty to masz gust - wiadomo , malarka i fotografka.Ten pierwszy obrazek namalowany przez Ciebie to dla mnie ? Tak myślęIzunia Podziwiam Twoją zwięzłość wypowiedzi odnośnie mojej osoby.Spodobało mi się  Elunia .mam nadzieję, ze kiedyś obie pójdziemy na kije. Doc nie wysadzaj świata w powietrze, zrobi to za Ciebie Pan P.Politycznie nie wolno się wypowiadać ...  Do potem , real mnie wezwał. 
|
25-11-2014, 13:17
|
||||
|
||||
|
Kamo powiedziałaś;
To lubię - wejść na wątek i móc poczytać coś ciekawego..... Zacznę od Edwarda- cyt." jesteś dziewczyną inteligentną , bystrą, bez wątpienia przystojną ' już zaczęła mnie duma unosić pod sufit, a ty bach - spadłam z hukiem , bo ujmując w jedno słowo dalsze słowa Edzia jestem............. b.skromną osóbką. /Wykreśliłem to co sama dopisałaś/bo mi to nawet nie przyszło na myśl aby tak to interpretowałaś,a o ile tak to Mea Culpa i wykreśl to ze swoich różanych usteczek! 
__________________
_____________________ Edward
|
|
25-11-2014, 14:31
|
||||
|
||||
Cytat:
|
|
25-11-2014, 16:06
|
||||
|
||||
|
Witam popołudniowo......
Za oknem już ciemna noc.... a mnie jest bardzo wesoło..... Zatelefonowała niepełnosprawna koleżanka z byłej pracy z prośbą o wizytę i..... poradę - odwiedziłam ją, pogaduliłyśmy o Jej problemach zdrowotnych, udzieliłam Jej trochę rad...... i obaliłam z Jej mężem butelkę koniaku. Teraz jestem radosna i.... wstawiona.  Nic to..... do rana wyparuje.... Edwardzie.... czytając słowa: Cytat:
A fe Iza.... masz kudłate myśli..... Już stopuję..... Chociaż jeszcze zapytam.... co sądzisz o mnie????. Elę już wychwaliłeś pod niebiosy, kamę też, o gratce też wspomniałeś co nieco, o Basko też troszeczkę..... a o mnie cisza..... Nie wiem co myśleć???? Czyżbym nie zasługiwała na zainteresowanie z Twojej strony??? Pewnie się obrażę...... jak mnie nie pochwalisz..... A za przekaz muzyczny dziękuję...... fajna, skoczna melodia..... a te słowa o piciu wódki w sam raz dla mnie na dzisiejsze południe...... Kama...... widzisz..... czasem powiem coś zwięzłego i błysnę inteligencją.... zdarzy mi się.....  Doc..... fotka jak zwykle super..... i na temat.... Ps. Muszę chyba więcej popijać..... język mi się wyostrza..... Co o tym myślicie??????
|
|
25-11-2014, 16:41
|
||||
|
||||
|
Izabela powiedziała;
Chociaż jeszcze zapytam.... co sądzisz o mnie????. Elę już wychwaliłeś pod niebiosy, kamę też, o gratce też wspomniałeś co nieco, o Basko też troszeczkę..... a o mnie cisza..... Nie wiem co myśleć???? Czyżbym nie zasługiwała na zainteresowanie, Kiedyś jedna moja znajomka mi napisała ledwo wszedłeś na wątek Podkarpatek a już zaczynasz podrywać tą Iza_bbelę. Jak byś tak retrospektywnie spojrzała wstecz to sama byś, no ten tego sobie przeczytała. Po tym wyjechałaś do wód i zapomniałaś o wielbicielu, ile to ja łez wylałem z tego powodu, aż mi zabrakło tego płynu w zbiorniczkach.
__________________
_____________________ Edward
|
|
25-11-2014, 17:14
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Izuniu wypij jeszcze trochę tego lekarstwa na ostrzenie języka. Mogę się do Ciebie przysiąść z butelczyną...., bo mnie to też dobrze robi na wszystkie dolegliwości Widziałam dziś w jednym sklepie łańcuckie rosolisy: różany, kawowy i ziołowy i od razu o Was pomyślałam. Jaki mam kupić? Tylko nie piszcie, że wszystkie hurtem, bo to po pierwsze hrabiowski trunek, a po drugie słodycz jest kaloryczna, alkohol w niej to też puste kalorie.  Doc brawka ode mnie za ubarwienie wątku! Kamie zazdroszczę piękności i powabu. A jak się ma kanarek? Ciekawa jestem, czy taki ptaszek reaguje na pochmurny jesienny dzień... Co do piesków, to mój wnuczek ma teraz dwa zdobyczne: Berneńczyka sierotę, ktoremu umarła właścicielka i Kajtka, który był się zgubił, ale po miesiącu go znaleziono u pewnego mocno starszego pana o gołębim sercu. Pan mówił, ze za młodu się łajdaczył, to teraz za to pomaga zwierzętom.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
25-11-2014, 20:50
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Cytat:
Jeszcze nikt przeze mnie nie płakał..... (No.... może raz - córka.... jak dostała w dupsko gdy poszła na wagary, namawiając przy okazji pół klasy.... ale to było bardzo dawno temu...).Widzisz.... myślałam, że to Sarę adorujesz.... to dla Niej - jak napisałeś - zawitałeś na Podkarpacie.... a ja nie chciałam koleżance wchodzić w paradę. I tak do końca nie chce mi się wierzyć żeś mój wielbiciel, bo wielbiciel tak szybko nie odpuszcza..... Cytat:
bo wpadnę w alkoholizm.... ale za kilka dni - czemu nie.... fajnie tak, jak głowa się cieszy..... Co do Rosolisów, to wybrałabym.... kawowy..... bardzo mi smakuje, ale przyznam się szczerze, że ani ziołowego ani różanego nie próbowałam. Wybór więc pozostawiam Tobie.... A że alkohol to puste kalorie..... to już wiem dlaczego mam...... pusto w głowie..... Kochana uściskaj i ucałuj Bartka - Jaśka też, i ich rodziców.... za to, że mają tak czułe serca dla piesów i przygarniają takie sieroty. U mnie też często rezydują podrzutki, obecny Ciapek też porzucony i... podrzucony. Poprzedni Misiek - kaleka urodzony bez ogona (Kama go poznała, bo odprowadzał ją do samochodu) też z podrzutu.... Niestety zginął, potrącony przez samochód, bo zbyt cenił sobie wolność i wolny wybieg i przeskakiwał przez płot.... Z jednej eskapady niestety już nie wrócił.... Nakłapałam co wiedziałam, a teraz mówię: Dobranoc.....
|
|
25-11-2014, 22:26
|
||||
|
||||
|
Zamiast porannej kawy..i gazety..
wiadomości ode mnie.Otóż-
przeanalizowałam Wasze zazdrości i wyszło mi , że to komplementy dla mnie , no to pozostaje mi tylko się cieszyć. A teraz po kolei : Iza to , ze alkohol ma dobroczynne działanie to ja wiem i nie myślę zniechęcać Cię do rezygnacji z tego " pocieszacza ", bo oprócz zdrowotności takie ma też działanie.Całą jesień czekałam na " zlot ' w Łańcucie, by móc z Wami być w pełni sobą, przy pomocy tego eliksiru.Co tam kalorie , jak świat z szarego staje się różowy. Miało być ognisko, nawet przygotowałam sobie piosenki okolicznościowe i wszystko rozpłynęło się jak ta mgła za moim oknem .... Nie chcę, byś w tym " płynie ' - różanym czy innym widziała " brzytwę ' do ostrzenia języka.Zaraz Edzio by Cię użył do golenia swojej brody, a czort wie , jaki ma zarost.... Gratko - jestem pełna uznania dla Twoich wypowiedzi, " zgrabnych ' i dowcipnych.Jesteś w tym mistrzynią, ale jakoś przy tej Twojej bystrości przeoczyłaś moje pytanie o obrazek z hortensjami ( ten pierwszy od góry ) Ela - wyręcz czasem Majów i stwórz dla mnie prywatny kin, bym mogła go w całości zastosować do siebie, bo zawsze mi coś w nim nie pasuje.... Edwardzie czy chociaż część z tych róż przeznaczyłeś też dla mnie ? cenię sobie u ludzi szczerość wobec tego śmiało możesz wyrażać się o mnie tak , jak mnie widzisz.Bez obawy. Doc - ja wiem , że czujesz słabość do Izy , teraz i do Gratki, ale już Edward zauważył, że chłodno się do mnie odnosisz mimo moich wysyłanych do Ciebie " sygnałów "....zapomniałeś już jak chadzaliśmy na wrzosy ?... No to chyba nakłapałam głupot wystarczająco... teraz mówię DOBRANOC i do jutra.... http://youtu.be/XMbvcp480Y4
|
|
25-11-2014, 22:47
|
||||
|
||||
|
iza
Dla Ciebie specjalna dedykacja...
http://youtu.be/UJmQ1LyYoRo A wiesz , ze chciałabym Cię zobaczyć wstawioną ? Napisz mi kochana jak się czułaś rano, koniak wchodzi w ł...., w głowę , sama tego kiedyś doświadczyłam i na drugi dzień skutki dawało się odczuć...w niemiły sposób i choć to było b.dawno do dziś pamietam.... Dowcip mówi tak "śniadanie po kacu jest jak przeszczep , może się nie przyjąć "
|
|
25-11-2014, 23:06
|
||||
|
||||
|
jeszcze do Gratki
Pytałaś o kanarka.Pierzył się chyba przez 4 m-ce, myślałam , ze się "obnaży " całkowicie, wokół było pełno piór no i nie śpiewał,Teraz ma nowe ubranko i śpiewa jak szalony.Jak ma pokarm w pojemniczku żadne zachmurzenie mu nie przeszkadza, to ja tylko reaguję na ponuractwo za oknem.
Dziś było lepiej, bo sypało dużymi płatami i swiat pobielał.Nawet miałam dużo wychodnego i to z radością.Zaraz dokonałam analogii miedzy płatkami , a człowiekiem ( który przeciez jest częscią przyrody ) i wyszło mi na to, ze płatki, które spadły na drzewa czy krzaczki utrzymały się , a te na chodniku natychmiast zanikały , bo mokre ( nie korzystne ) podłoże Człowiek też - jeżeli ma dobre ( korzystne ) podłoże czyli warunki jest szczęśliwy , inni " padną ' na zły grunt giną lub mają " pod górkę " Mam nadzieję, ze ta moja nocna " filozofia " nie wzbudzi u Was zazdrości.
|
|
26-11-2014, 08:13
|
||||
|
||||
|
DZIEŃ DOBRY bardzo,witam i pozdrawiam cieplutko.
Ale ziąb i mokro..cieszę się bo moje dzikie gołębie zaakceptowały szybko karmnik w ubiegłym roku "czaiły się"dość długo,myślały że to pułapka wygląda jak wiata,bały się wjść po daszek,a dziś hałas za oknem i siedzi ich dwóch lub dwoje? pod daszkiem i jeden na daszku. Mam na co spoglądać,cieszy mnie taki widok. KAMUŚ nie mogę spełnić Twego życzenia odnośnie osobistego KINu,nie mam proroczych uzdolnień,a szkoda też chciła bym wiedzieć"coś" do przodu o sobie..po co P.BÓG mnie ocalił od raka..i po co żyję? i dla kogo?itp.pytań wiele ale nie mam odpowiedzi. Pozostanę przy Majach przymierzając co pisane jest dla mnie; oooo cos wyszukiwarka nie pokazuje,więc podam potem nasz KIN.
|
|
26-11-2014, 08:51
|
||||
|
||||
|
Witam całe Podkarpacie i miłych gości.....
Kama....za Rolską dziękuję i donoszę Ci, że wspaniale się czuję..... w końcu ma się jakąś tam wprawę, nabytą przez prawie półwiecze... A kaca - niet.... Zresztą - jak sama piszesz....Cytat:
Dziś naszła mnie ochota na barszcz ukraiński.... wieki nie robiłam, pewnie już zapomniałam jego smak.... Fasola się gotuje, warzywka pokrojone i przygotowane.... będzie uczta. Kto głodny i chętny - zapraszam. Pozdrawiam.... miłego dnia życzę.....
|
|
26-11-2014, 09:25
|
||||
|
||||
|
Wpadłam ponownie z KINem;
Fala MAŁPY 2014.11.26 KIN 132 - Żółty Biegunowy Człowiek Dziś wnoszę do życia autentyzm, niezależność i siłę wolnej woli. Dziś sprawdzę się w świecie skrajności i dzięki możliwości wyboru zdobędę mądrość życiową. Dziś nie stracę głowy i nie zrażą mnie żadne porażki. Jestem gotów poznać swoje pozytywne i negatywne strony. Stojąc na wulkanie rezonansów karmicznych, zdaję dziś egzamin dojrzałości. Dziś doceniam wielkość natury ludzkiej.
|
|
26-11-2014, 10:25
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry Podkarpatki !
Cytat:
  Miłego dnia,wszystkim życzę
|
|
26-11-2014, 12:13
|
||||
|
||||
|
U mnie nocą spadło nieco śniegu,panuje ziąb i to wszystko,
pozdrawiam region a szczególnie tych,którzy już zawitali. Witam Doca,który uczestniczy w biegu porannym a mimo tego, że zmęczony ma uśmiech na twarzy do Podkarpatek. Na pewno te sygnały od Kamy działają,bo wyraźnie wziął kierunek na południe. W moją stronę nawet Kin Eli nie dąży bo do tej pory jakoś nie nie zdobyłem mądrości życiowej,nie jestem błędnym rycerzem, nie walczę z wiatrakami,nie mam Rosynanta,Dulcynea mówi, że szybko odpuszczam. Przyjemnego dnia!
__________________
_____________________ Edward
|
|
26-11-2014, 15:29
|
||||
|
||||
|
Zabawię się w przepowiadacza pogody:
W czwartek jak zwykle, u Edwarda -2, u nas +2, u Doca nawet +3.(W Krośnie może być gorąco ) Od soboty (29.11)będzie panować w całym kraju delikatny mróz przez cały dzień . Termometry pokazywać będą : minus 3 stopni u hutkowa, zero u Doca i do minus 1 stopnia na Podkarpaciu, w Sanoku nawet -2. U nas ciągle bez śniegu. Trzymajcie się ludzie ciepło! Cytat:
W realu kolory są nieco inne, bo na zdjęciu odbijało mi się światło z lampy błyskowej od płótna. Obraz jest duży i jeszcze niedokończony. Będę go potrzebować w kwietniu lub maju na wystawę, a potem bierz co chcesz.... Elu - Żółty biegunowy człowiek mówił dziś nie po naszemu. Coś o rezonansie karmicznym, wulkanie i maturze - wynika jakby był buddystą a nie Majem czy innym Inkiem. Żółtego puszczam mimo uszu, a Ciebie pozdrawiam... Iza miałam zamiar życzyć "niech Ci kac lekkim będzie" - a tu niet kaca? Po dobrym koniaku kac jest tylko leciutkim kacykiem.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
26-11-2014, 15:34
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Niebieski biegunowy, za nim granatowy rowerowy, a gdzie pies?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
