Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Napisał wietrzyk

WE WRZEŚNIU ZOSTANĘ BABCIĄ
doczekałam się....Jestem najszczęśliwszą osoba pod niebem..

Moje gratulacje, Aluniu!!

[Krycha.]

Ewko, miałam kilka razy środki czyszczące firmy FROSCH,
ale na proszek do prania nie trafiłam.

Znalazłam stronę ze sklepem tej firmy, wpisałam w zakładki.

[kobra5]

ALU ...GRATULACJE !!!!!No to news dnia !! WYMIATASZ!!!
Już niedługo będziesz otrzymywać !!!

Niech żyje nam babciny stan!!!

[maluna]

Cześć dziewczyny i Jurku!

Pogoda ładna ale zimny wiatr wieje.
Alu, gratuluję przyszła babciu!
U Was, brzydka pogoda, a u nas wręcz przeciwnie,
widziałam sąsiad z krótkim rękawkiem.
Widziałam prognozę, która mówiła, że wszędzie będzie dzisiaj
padać, niech pada, bo deszcz jest potrzebny.
Od rana zamieszanie, bo telefon się urywa w sprawie
sprzedaży naszego auta, nie myślałam, że będzie takie
zainteresowanie.
W sumie wygląda, że dzisiaj sprzedamy, już by poszło, tylko
obiecaliśmy facetowi, że nie sprzedamy dopóki on nie przyjedzie,
a ma dość daleko.
Co do środków do mycia z "żabką", najczęściej używałam
płynu do naczyń.

Miłego dnia!

[Pamira]

Dzień dobry Efko, Irenko, Krysiu, Alu, Bogusiu, Małgosiu .....
Piękny dzień, słoneczny, tylko trochę wietrzny. Alu nie dziwię się , że jesteś radosna,
bo masz wielki powód do radości.

[Pamira]

Alu ani się obejrzysz, jak będziesz czytała bajeczki.

[szuanka]

Witam i ja całe rozmówkowo.
Gratulacje Ala choć Ty bezpośrednio nie przyczyniłaś się do tego wydarzenia . A jakie to uczucie wziąć pierwszy raz na ręce tą kruszynkę... Przynajmniej ja miałam uczucie że skrzydeł dostałam. A dziś nasz mały Kacperek ma 32 lata /chłop wielki że głowę schyla jak w drzwiach staje/i dwójkę swoich dzieci.
Chłodno i wietrznie a ja nastawiłam się na wycieczkę rowerową, nic z tego.
Pozdrowienia zostawiam i miłego dnia życzę.

[wiesia.]

Alu gratulacje, oj teraz babcia będzie po Wrocławiu zaiwaniać z wózeczkiem.

U nas słonecznie, pranie się suszy,
więc deszcz nie za bardzo jest wskazany.

Małgosiu
my oddajemy auto do salonu i bierzemy nowe,
ale syn ciągle cuduje, sprzedaje kupuje nowe
i nie ma żadnego problemu.
Dobrze, ze tak szybko znalazł się kupiec.
Lecę na dół, bo Franek pojechał po żarełko,
a Czaruś został sam na dole.

Miłego dnia życzę.

[maluna]

Wiesia, auto sprzedane, mąż opłakuje..
Obiad na prędce bo nie było czasu

[Pamira]

Anko też byłam nastawiona na wycieczkę, ale znów uszło mi powietrze z koła.
Wczoraj syn powiedział, że nową dętkę trzeba, więc dziś
kupiłam i czekam aż wróci z pracy
i może znajdzie chwilkę dla starej matki i tę dętkę wmontuje w koło.
Słońce chwilami za chmurki się chowa.....??? No ale nic to idę popracować.
Może nawet znajdę osłonięte i słoneczne miejsce, żeby chwilę posiedzieć
i wzorem Wiesi pomedytować. Chociaż bardziej przydałoby się pobiegać

po ukwieconej łące...

[maluna]

Mirka, ja ledwo chodzę dzisiaj, a Tobie się chce biegać?
Zrobiłam warzywa na patelnie z kurzym biustem,
jest jeszcze ryż z brzoskwiniami, ale chyba zjemy na podwieczorek,
bo teraz nie damy rady..
Idę się spoziomować i wyciszyć emocje..

[ditta hop]

Witajcie kochani.
Alu gratulacje dla Ciebie i przyszłych rodziców. Całkiem sporo Cie przetrzymali z ta wiadomością hihihihi.
Byłam na zakupach spociłam sie jak mysz, chciałam przed chwila wyjść do ogrodu to zimnem zawiało wiec wróciłam.
Małgosiu to szybko sprzedaliście samochód.
Magda podgotowała barszcz ukraiński ja go teraz dokończęi bedzie jedzonko.
Miłego dnia.

[maluna]

Małgosiu to szybko sprzedaliście samochód.

Grażynko, to było bardzo wygodne auto,
szczególnie na dalsze trasy i miało mnóstwo bajerów,
które lubią młodzi
Jak już się dogadaliśmy z facetem,
to przyszedł sąsiad i chciał dać 2 tysiące więcej, ale mąż powiedział, że słowo droższe
od pieniędzy, jak Pawlak z filmu
U nas się chmurzy, chyba na wieczór się rozpada..

[wiesia.]

Napisał maluna

Wiesia, auto sprzedane, mąż opłakuje..

Mój nieżyjący szwagier mówił, ze do samochodu się nie przyzwyczaja, to nie żona.
Tak po ludzku rozumiem męża, kończy się jakaś "epoka",
a zaczyna nowa.

Mireczko
czasy biegania po łące chyba mamy za sobą, a na pewno ja.

Grazynko
u nas się też zachmurzyło i wiej zimny wiatr.
Patrzę na pranie, czy nie trzeba będzie przewieszać na suszarkę domową

[kobra5]

Małgosia sprzedała a ja jadę kupić auto małżowi (on się nie zna ) Pewnie wrócę z nim albo bez ...gdyby okazał się za duży..małż lubi małe pudełka..Biorę córkę (2 kierowca) na wszelki wypadek Do potem

[eledand]

Felixowe Auto poszło,dwa tygodnie przed śmiercią.Stał w drzwiach i patrzał smutniutko,jak wyjeżdżało..Rozumie się ten stan.To było jego 3 nowe Auto z Salonu....

Poszło na pniu,jak mówią....

[lebuj]

Witajcie .
U mnie słonko , ale chłodno .
Dalej obrabiam tą futrynę styropianami , bo robię w cieniu .
Po południu przesiądę się do warzywniaka .

Sprzedajecie auta , kupujecie - widać kasiory u ludzi mnóstwo.

Babcio Alu , gratulacje . No to skończą się spacery po Wrocławiu
na solo .Na pewno będą Ci podrzucać maleństwo do domu ,
a w najlepszym wypadku z wózkiem . Prawa jazdy nie trzeba.

Mirko , znowu masz "kapcia" ?. Zajedź na wulkanizację ,to
Ci naprawią , ustawią zbieżność i będziesz śmigać jak cholera .


Taki mały , a na dodatek biały .Niedawno przesadzony.

Pozdrawiam i zmykam .

[enia60]

dzień dobry witam wszystkich

same miłe wiadomości

Ala będzie babcią GRATULUJE
Małgosia auto sprzedała w ekspresowym tempie

Bogusia pojechała kupićauto mężowi

Mireczka marzy o bieganiu po ukwieconej łące i czeka na naprawę pojazdu jednośladowego
Ania dziwi się że jej Kacperek to wielki chłop

Krysia nowoczesna kobieta sprawunki załatwia przez internet

Ewcia za nią pewnie podąży
Wiesiu mówisz że nie pobiegasz po ukwieconej łące ?a Twój ogród jeszcze piękniejszy i na miejscu
Grażynko pozdrawiam ,piękny Twój ogród

Jurek walczy z futryną i warzywniakiem ,warzywniak piękny

też mam mini warzywniak i zioła na balkonie
byłam u lekarza rehabilitanta ,kolano operowane ok,dostałam skierowanie na zabiegi termin lipiec ,a mniej optymistycznie to drugie kolano do zabiegu jak najszybciej się da ,zresztą ortopeda też je zakwalifikował

a ja marzę o wędrówkach ?? będą!! ale wirtualne

niestety



trzymajcie się cieplutko

[eledand]

Witajcie...
Ta nasza Służba Zbawienna umie kogoś wytrącić z równej wagi..Oddalam dzisiaj zaświadczenia o wynikach o Naczyniowca.Do 2018 czyli przez 5 lat nie dziej się nic.Ta pie..... mi a gdzie jest 2020.ja zaskoczyłam szybciutko
Korona wirus a WY w oknie.

Psze pani a 2019,przyniose Wam to i b edzie spokój....

U mnie nie, bo jestem jak Burza dzisiaj.Jeszcze Skarbowy kce coś odemnie...

Weszłam na strony podatków.to boj siępana..grosiki wzywają i każemu nakazują Korekty robić.
Pójdę w peńdziałek do banku to mi to poprawią a we wtorek opole.Tam wezmę druki i załatwię..Nie jestem zła,broń nas ,od wojny i głodu..i głupawych ludzi.
Pozdrawiam miło..

[eledand]

Ukrainka już przyjechała.Będżie wesele a potem, malujemy moją budę..