|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry , Aniu.
Mam podobnie jak Twoja córka, kłopoty z czytnikiem. Niby nie jest to coś wielkiego , ale co jakiś czas zmieniają się ustawienia, co mnie poważnie wkurza!! To polski czytnik inkBook , chyba nie do końca jest dopracowany. Świetnie sprawuje się czytnik Kindle, ale mam starszy model , bez podświetlenia i mało go używam. Chyba zrujnuję się na nowy Kindle Oasis ,https://www.ceneo.pl/84524302 jednak wstrzymuje mnie cena, drogi jak na kieszeń emerytki! Witaj , Grażynko. U Ciebie zawsze coś się dzieje! Raz lepiej , raz gorzej , przywileje dużej rodziny.
__________________
|
|
||||
Fajna cena....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Cytat:
Ano właśnie!! Jednak coś za coś! Te czytniki jak dotąd nie mają sobie równych. Wiem to z własnego doświadczania i potwierdzają to opinie innych. Aniu, mam porównanie z czytnikiem polskim. W tym amerykańskim , bez znajomości języka dałam radę założyć sobie biblioteczkę z tytułami dla każdego autora osobno. Błyskawicznie odnajduję każdą książkę ,jest bardzo łatwy w obsłudze. Jeśli chodzi o tablet , to inna bajka. Czytnik zastępuje książkę ( porównywalne czytanie dla wzroku), tablet to jednak komputer jeśli chodzi o podświetlenie. Czasami warto szarpnąć się na większy wydatek, procentuje to latami spokojnego używania.
__________________
|
|
||||
Kiedyś czytała dużo a teraz to oko boli.
Wydaje się mnie że nie warto nadwereżać oka.poza tym kto wytłumaczył by mi, zasady jak się na nim pracuje Kupiłam coś takiego do podświetlania obrazków i leży... Z Laptopa to fotka ucieka a byłoby na dłużej na linii. pozdrawiam. Krysiu Czytasz dużo to wszystkiego najlepszego.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Witaj.
Grażynko,starajcie się o Koncentrator tlenu..Dla Teściowej..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć Kochani!
Ewko, Krysiu, Irenko, Mirko, Aniu, Grażynko! Ranek był chłodny, ale wybraliśmy się na targ i do Lidla. Mąż cały czas za kierownicą, żeby nie stracił umiejętności, a już całkiem dobrze sobie radzi. Ewciu, też wcześnie się budzę, ale potem znów zasypiam i śpię przeważnie do 7-ej. Co do rynny, to spróbuj fachowca z Fixly.pl Powinni zgłosić się z Twojej okolicy. Też nie mam do kogo się odezwać, bo najwięcej znajomości miałam na utw, a teraz już nie chodzę, bo coraz mniej chce mi się dojeżdżać, szczególnie zimą. Mąż, ma do mnie żal, że odezwałam się w sprawie, czyszczenia płyt na naszym płocie i teraz nie ma do kogo się odezwać, bo sąsiad się obraził. Powiedziałam, żeby rozmawiał ze mną, a nie z kimś, co szanuje, tylko własny tyłek. Jak mąż pracował, to sąsiad ciągle miał zapotrzebowanie na różne leki, a teraz ma męża w nosie. Irenko, pokazywałam ten obraz dawno, ale tym razem był to przykład malowania takiego o którym mówiła Enia, bo kontury były na płótnie. Osobiście wolę sama malować, a najlepiej kopiować, bo w ten sposób zaczynało większość malarzy, żeby się czegoś nauczyć. Teraz już nie mam takich ambicji, a jak mam czas, to maluje dla przyjemności. Herbatę z samowara piłam, smakuje podobnie, jak parzona przez Turków, czyli czajniczek z esencją postawiony na czajniku. O czytniku napiszę później bo strasznie dużo natworzyłam... |
|
||||
Dzień dobry Rozmówkowo
O matko tyle postów, ze już się pogubiłam.
Irenko, herbaty z samowaru nigdy nie piłam. Pije plujkę i jest ok. 5 herbat mieszam razem i smakuje wyśmienicie. Krysiu jestem zadowolona z mojego czytnika. Raz po raz fiksuje, ale naprawa trwa krótko. Franek pojechał rano kosić trawę i wrócił do domu. Kosiarka nie chce chodzić w tej wilgotnej trawie. Małgosiu, tez tak mam, ze jak pracowałam to tyle ludzi coś ciągle chciało ode mnie, teraz się nie odzywają, bo nie mam już wejść i nic nie załatwię. Płakać po nich nie będę, bo zazwyczaj znajomi w moim wieku maja jeden temat.....choroby. Sama choruję, ale to nie powód, aby o tym od rana do wieczora rozprawiać. U nas świeciło słońce...chciałam się pochwalić, a teraz poszło do Kujawianek. Miłego dnia dla wszystkich. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 08-09-2020 o 12:05. |
|
||||
Małgosiu z tą Rynną to jest 10 minut roboty.Powiązać tą Rynnę z klejącą taśmą i to wszystko.
Ja się do nich zwracałam i posłali mi Fachowca z Brzegu.Jak słyszał gdzie mieszkam to zaraz zrezygnował. Mam tam konto. Ten Śąsiad co kupił Auto nasze za każdym razem mnie pyta.czy coś potrzebuje.Zawsze odmawiałam... Stanęłam na tzw górce i muszę się nad tą prośbą skupić. Mój małżonek nigdy, On ,nigdy nikogo nie potrzebował,zawsze SAm dawał radę i mnie jest się ciężko z tym połapać.To nie jest mieszkanie w blok..... Małgoś widziałaś jakich "Wykonawców" miała do malowania WIETRZYK za 3000zł. Ja nie jestem chętna,wywalić forse i potem si e denerwować...Na biało omiotę sama....Poczekaj jak Ci pokaże.Ta kuchenka jest malutka i do malowania jest tylko 0,80cm w góry.Z paluszkiem w ręku... Jest taki inny CIOMCIAD.ale Oni zbierają się do Ślubu i innych olewają.. Muszę wpierw usunąć pleśniate Plamy.Płyn do mycia i papier...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Jestem średnio zadowolona z fryzjerki,ale wychodzę z założenia,że włosy
nie rozum,odrosną... Ale za to jestem zadowolona z kuraka,rosół już się gotuje.. Wiesiu,podobno mieszanka herbat jest najlepsza,moja córa też tak miesza... Grażynko,bardzo współczuję,mam nadzieję,że zastosują leczenie i kobieta wyjdzie z tego... Eniu,też uważam,że trzeba się czymś zajmować i smutnych myśli nie hodować,choć nie zawsze się to udaje... Mirka,takie kanapeczki są dobre na wszystko,na niedobrą pogodę i na ciśnienie za niskie,hihihi... U mnie chyba będzie padać,wieje okrutnie,pewnie coś przywieje... |
|
||||
A ja będę miała zupę krem z cukinii, już pachnie i kalafior. Pewnie prędko będę głodna po takim obiedzie ale ja dziś jakoś mało potrzebująca jestem ale za to słabiutka, powieszenie prania to był wyczyn.
Ewa odważnie bierze się z życiem "za bary", no cóż, fachowcy albo w cudzysłowie albo bardzo wymagający. Ja prawie przed rokiem miałam przykład jak panom majstrom zależy na zarobku. Umiesz liczyć, licz na siebie, no ale przecież nie w każdym przypadku.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam,witam......
No widzisz Irenko witaj w klubie....ja też nie byłam zadowolona ze swojej fryzjerki ale to juz drugi tydzień po strzyzeniu.....siedzę w domu a jak juz jadę do mamy to w kasku...... to szybko włosy odrosną. Oj Efka ty sobie nie poradzisz z malowaniem.....żartujesz chyba.....nie musisz wszystkiego zrobić w jeden dzień.....rozplanuj sobie pracę.....jak piękna pogoda spaceruj po ogrodzie zeby Ciebie twoja Ulka widziała a po południu spokojnie po trochę wymalujesz wszystko. Pomogłabym Tobie ale sama od poniedziałku maluję.....no narazie siedzę i się dotleniam.....po obiedzie nie powinno się pracować..... Wróciłam z cmentarza - bo jak juz jechałam do mamy to pomyślałam że po takich opadach mogą pojawić się chwasty.....miałam rację wyczyściłam otoczenie 3 nagrobków a jeden zostawiłam bo juz było po 11tej a opiekuje się psem córki bo nikogo nie ma do południa w domu......dobrze że nie przyszły mu do głowy psoty bo nie lubi samotnosci.... Mirko korzystaj z tych gimnastyk dopóki się da.....wnuczce dodatkowe zajęcia ze sztuk walki znów odwołali :headbang Dobra pozdrawiam wszystkich......Jurek dziewczyny mają rację....widać że lubisz zjeść.....a co na to Twoje stawy? Miłego popołudnia kochani....pa
__________________
H e l e n k a |
|
||||
Aniu, teraz każdy uważa się za fachowca, a często nic nie potrafią..
Nasza podmurówka pod ogrodzenie, była robiona dwa razy, bo pierwszy raz przyszli tacy "fachowcy" że zaraz zrobiliśmy drugi raz i trzeba było powtórnie kłaść tynk. Teraz staram się nie brać ludzi z przypadku, wolę wnuka zagospodarować. Też mam czytnik inkBook i jestem zadowolona, tylko raz mi się zawiesił i pomógł mi facet z Media Expert w ciągu paru sekund. Te czytniki Krysi, to wyższa półka, ale też narzekają, że często trzeba ładować. Jestem zadowolona, że mogę czytać bez światła i wzrok się nie męczy, bo czytnik, to zupełnie co innego niż tablet. Wielkość czcionki też jest ważna, a u mnie wszystko dobrze działa. Oby tak dalej... Helenko, pozdrawiam... |
|
||||
Mój e'book leży dawno nie używany, pasuje mi tablet bo mogę zmienić tło w zależności od pory dnia czy nocy. W nocy ustawiam sobie /jednym dotknięciem palca w lewym górnym rogu ekranu/ na czarnym tle białe litery a jak jest widno odwrotnie, tak jak w książce, jasne tło i czarne litery. Wzrok się nie męczy a czytam czasem kilka godzin w nocy. Jeśli nie mogę spać.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Dziewczyny pospałam 2 godziny,najedzona nareszcie jak Bąk.
Ja robiłam zawsze co ja,co JA chciałam,ale te słowa Sąsiadki dały mi wiele do myślenia.. Niechce mieć Policji na Karku... Ale to jest takie otrzeżwienie dla mnie...i Dobrze.teraz pije Kawę a potem na ogród. Muszę poobcinać winogrona bo jutro Kubełki.I ten wielki kłujący Oset. Wczoraj,znowu przyszła ta czarna kotka Tak mnie wyściskała,że sama zdziwiłam się jej Reakcjii. Na razie tyle...Helenko ja to pomaluje..migiem jak mówią starzy..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dziewczyny , poruszacie tyle problemów , że nie wiadomo
jak się do nich odnieść . Trzymam kciuki , żeby Wam się udało je rozwiązać . Ja zbyt wielu problemów nie mam oprócz zdrówka . Malowanie i inne prace fizyczne rozwiązują żona i młodsza córka . Mam problemy z otwieraniem bagażnika. Mechanik za siłownik chciał 200 zl a syn znalazł mi na Allegro za 80 zł z dostawą . Ładnie lubią ludzi skubać , dlatego sprawdzajcie ceny tego co potrzebujecie - szukajcie sami . Nie wiem jak u Was , ale u mnie już widać jesień . oto ostatnie kolorowe kwiaty w moim ogrodzie . Już niedługo w ogródkach nie będzie kolorowo , będzie szaro, buro i ponuro . Nie lubię tego ....... Ostatnio edytowane przez lebuj : 08-09-2020 o 16:37. |
|
||||
Witaj.
Jurku piszę tutaj.Może chaotycznie,ale dojdziemy do sedna..
Moje plastikowe rynny a właściwie rury wodne..Ta stara budowla była,jakieś 15 lat.Wiatrzyska i wichura,poza tym starosć tych desek,okazała się słaba i zmurszała... Część spadło na ziemie... Ten facet,już do mnie nie przyjdzie.Dzisiaj wlazłam na tą drabine i popatrzyłam.Tego jest w dwóch kawałkach 10mtr. Złączki gumowe są.Jak to załączyć,czyli te Rury by trzymał się tej deski i nie spadły.Myślę że są takie parciane paski na klamry lub stabilne klejące taśmy..Opatulić i myśleć...Gdzieś w paru miejsca połączyć i powinno grać. MożeTy widzisz inną Alternatywę.Nie mam zamiaru wiele inwestować a jak widzisz dobra prowizorka stoi czasami latami.Na razie......
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Ewcia, na YouTubie, są filmy jak zamontować rynny.
Ja dałabym radę, gdyby to nie było wysoko, popatrz może , to Ci pomoże: https://youtu.be/FiXpNhSU5I8 Do mocowania rynien, potrzebne są specjalne uchwyty. Jak łączyć rynny, też pewnie znajdziesz, trzeba zrobić fachowo, żeby się trzymało. Tych filmów jest więcej, może ktoś, coś.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|